Skocz do zawartości

Krzysztof z Bagien

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 179
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Krzysztof z Bagien

  1. A to fakt, chyba jeszcze nie widziałem takich spajków dodanych komputerowo, które wyglądałyby dobrze - co jest w sumie trochę dziwne, bo przy odrobinie dobrej woli powinno dać się to zrobić tak, żeby były nieodróżnialne od tych "naturalnych".
  2. Spajki na pewno dodają jakiegoś takiego specyficznego (choć może trochę jarmarcznego) uroku gwiazdkom - więc tam gdzie gwiazdy są istotną częścią całości (a nie, że ma być widać mgławicę a gwiazdy głównie przeszkadzają), to w sumie czemu nie.
  3. Niby tak, ale tak przynajmniej będzie faktycznie z tego konkretnego zjawiska Dziękuję.
  4. Mogę sobie pożyczyć z tej fotki kolor, żeby pomalować Marsa?
  5. A tu takie trochę bardziej sensowne: W takiej orientacji, bo tak SW200/1000, ASI462MC, Astronomik ProPlanet 742nm, stack w sumie 200 klatek, zmniejszone do 75%.
  6. Wygląda na to, że powinno się na styk zmieścić na APS-C z metrowym teleskopem. U mnie wychodzi, że najmniejsza odległość Urana od tarczy Księżyca to będzie ok. 50". W północnej Polsce powinien się schować. Hmm... Może się wybrać na Pomorze...?
  7. Dokładnie tak. Przy czym wodoru używa się jako paliwa rakietowego nie ze względu na ekologię, tylko na wydajność. Np. silniki na metan mają nieco mniejszą sprawność niż takie na wodór, ale - tak przynajmniej mówił Musk, ale chyba nie ściemniał, bo faktycznie w Starshipach paliwem jest metan - ten niewielki spadek sprawności jest z nawiązką rekompensowany m.in. dlatego, że metan jest dużo prostszy w przechowywaniu itp.
  8. U nas nic ciekawego chyba nie będzie: https://in-the-sky.org/newsindex.php?feed=occultations Pomyślimy, ale po świętach (czyli pewnie w styczniu tak naprawdę), bo teraz mam strasznie dużo roboty.
  9. Kto wstał, ten wstał. Ja się po prostu nie kładłem spać więc zaraz idę się zdrzemnąć choć trochę.
  10. To ja też - na szybko obrobiona i zmniejszona pojedyncza klatka:
  11. No i jest dziura w chmurach i się nagrywa, ale za to seeing beznadziejny :/ Do tego wieje i somsiady w piecach zaczęły palić.
  12. Z tym "czysto" to bym nie szalał, szczególnie że właśnie znów idą konkretne chmury - ale jest nadzieja, że coś z tego jednak będzie.
  13. Piszesz o czymś, co było 200 lat temu, kiedy w ogóle ten temat nie był specjalnie uregulowany. Prawa autorskie wygasają po jakimś tam okresie od śmierci twórcy (teraz jest to 80 lat - moim zdaniem raczej należałoby ten okres znacząco skrócić, ale ustawodawca mnie o zdanie nie pytał ). Do tego akurat inspiracja jakimś innym utworem generalnie nie narusza praw jego autora - o ile jest to faktycznie inspiracja i tworzy się odrębne dzieło, a nie chamsko kopiuje czyjąś pracę i zmienia tylko parę drobnych elementów.
  14. Piszesz o prawie do cytowania, czyli umieszczania w swoim utworze fragmentów (albo w przypadku drobnych utworów - nawet całości) innych utworów, ale bez ich modyfikacji. Dodatkowo, jak się z tego korzysta, to dobrze by było podać źródło i autora cytowanej treści (przepisy europejskie chyba nawet wprost to nakazują). Z kolei takie skompilowanie swoich danych z cudzymi będzie raczej tworzeniem utworu zależnego - co wymaga uzyskania zgody autora oryginału.
  15. Na Ziemi dużo taniej i prościej (niż z wody) jest pozyskiwać wodór w procesie reformingu parowego gazu ziemnego - ogromna większość światowej produkcji wodoru odbywa się właśnie w ten sposób. Swoją drogą - generuje to więcej gazów cieplarnianych niż po prostu spalanie tego gazu, dlatego właśnie np. samochody zasilane wodorem czy pomysły na zastąpienie wodorem gazu ziemnego są kompletnie bez sensu, bo nie dość że nie jest to czystsze, to jeszcze jest dużo bardziej skomplikowane (np. z powodu trudności z przechowywaniem wodoru) i mniej wydajne energetycznie.
  16. Zależy na jakiej dokładności nam zależy, ale może być też konieczne uwzględnienie refrakcji - a na naszych szerokościach geograficznych lepiej się ustawiać na biegun po refrakcji (czyli tam, gdzie wydaje się, że jest), a nie na prawdziwy. W sumie można to też policzyć, ale wizualnie jest łatwiej. W sumie racja, Polaris ma temperaturę ok. 6000K i maksimum emisji w okolicach 500nm, więc w podczerwieni będzie nieco słabsza niż wizualnie.
  17. Ktoś tu jakiś czas temu wrzucał foty gwiazd zrobione w dzień - nie wiem, czy Polaris dałoby się zarejestrować, ale może w podczerwieni, przed wschodem/po zachodzie Słońca (kiedy jest jeszcze w miarę widno, ale nie aż tak jak w dzień)? Najprostsza wersja - załatwić sobie wejście, choćby jednorazowe, w nocy.
  18. Patrzę sobie na Allegro obiektywy, a tam:

    https://allegrolokalnie.pl/oferta/kred-jadalna-15-kg-5-odmiany

     

    image.gif

    Nie wiem, co bardziej mnie dziwi - to, że ktoś sprzedaje kredę do jedzenia, czy to, że w kategorii "obiektywy".

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  4 więcej
    2. diver

      diver

      Pogody brak widzę... ;)

       

    3. Agent Smith

      Agent Smith

      A mają też w ofercie kit ? (taki do okien, dzieci lubią sobie podjeść na seser)

    4. wismat

      wismat

      Bo to świetny talk do obiektywu - żeby się nie ślizgał na bagnecie.

  19. Nie wiem jakiego masz newtona i jak jest zamocowane lustro główne, ale np. w skajłoczerach problem sprowadzałby się do wywiercenia nowych otworów na śruby mocujące celę do tuby. Edit: a nie, przecież ten fragment celi, który wchodzi w rurę jest węższy, więc faktycznie trzeba by tę rurę skrócić. Ewentualnie - może da się zamienić wyciąg na niskoprofilowy?
  20. Pro tip: nawet w najbadziewniejszych lornetkach masz 78% azotu, a i parę atomów argonu się znajdzie
  21. A czemu nie któryś z montaży z przekładnią falową? AM5 na ten przykład. W kwestii mobilności zdecydowanie wygrywają.
  22. To chyba byś musiał jeszcze przynajmniej przesuwać klatki w stosunku do siebie - bo jak są identyczne, to przecież nawet jak się algorytm wywali, to nie zauważysz różnicy, bo nic się nie rozjedzie.
  23. Jak kupujesz poza UE, to VAT jest teraz naliczany zawsze (wcześniej było zwolnienie poniżej 100zł) i robi to albo sprzedawca jeżeli się dogadał z naszymi urzędnikami, albo naliczą Ci go podczas odprawy celnej. Raczej nie licz na to, że tego unikniesz. Do tego powyżej bodajże 650zł trzeba zapłacić cło - możesz sam złożyć stosowną deklarację, albo może to w twoim imieniu zrobić przewoźnik (i za to jest ta opłata, którą dolicza sobie np. Poczta Polska). Elektronika jest ogólnie zwolniona z opłat celnych (co nie znaczy, że nie trzeba składać deklaracji), ale kamery raczej niekoniecznie - system stawek celnych jest mocno posrany i kamery są tu wyjątkiem od wyjątku od wyjątku. Tak czy siak czy srak, dużo taniej nie będzie, a problemy z ewentualną reklamacją - o czym już wyżej Oskar wspominał - nie są warte tych paru zaoszczędzonych złotych. Zakupy w Chinach obecnie mają - moim zdaniem - sens tylko wtedy, kiedy czegoś faktycznie po prostu nie da się kupić u nas, albo jak się kupuje jakieś w miarę tanie rzeczy, gdzie VAT jest od razu naliczony i nie trzeba się bawić w żadne deklaracje celne itp. Zresztą ktoś tu niedawno przerabiał temat odsyłania wadliwej kamery na naprawę do Chin czy innego Hong Kongu - nie było to ani łatwe, ani szybkie, ani przyjemne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.