dominiksito

Wystarczy, że klikniesz w link. Wszystko się wtedy wyjaśni

Bardzo, bardzo ładnie

Super Fajnie widać lekko majaczące zewnętrzne ramiona, ciekawe czy przy większej ilości materiału dałoby się je jakoś znośnie wycisnąć. Coraz bardziej łapie mnie ochota na nabycie nieco dłuższej ogniskowej i na galaktyczki.

@Patryk Zubała widziałem Twojego posta na FB i jako, że przymierzam się do fotografowania galaktyczek, to też spróbowałem swoich sił z obróbką, bo ciekawi mnie jak wygląda obróbka takiego materiału. Zdecydowanie inna strategia niż do DS-ów, które obrabiałem Znowu trzeba się będzie uczyć obróbki od nowa.

Jakie Ty czasy na SWSA robiłeś?

No teraz już czuć ostrość

Z gwiazdek rysowanych przez Kotka jestem zawsze bardzo zadowolony. Tutaj je tylko nieco zmniejszyłem przy pomocy transformacji morfologicznej w Pixie, po czym delikatnie wyostrzyłem.

Ostatnimi kadrami chłopaków zostałem zainspirowany, żeby wrócić to mojego brudnego materiału. Od tamtego czasu poznałem trochę nowych technik i uspokoiłem się trochę z wyciąganiem za uszy. Ciekawy jestem co sądzicie i która wersja bardziej odpowiada

Patrzyłem się na ten stack w przybliżeniu i rzeczywiście widać, że ostre zdjęcia zostały zestackowane z rozjechanymi, co zrobiło charakterystyczne obwódki.

Zawsze można spróbować zestackować tylko te zdjęcia z akceptowalną ostrością. Może ciągle wyjść cudeńko

Przy M42 to ten mod raczej nie jest kluczowy Odnośnie ostrości, to sprawdzałeś pojedyncze klatki w stakcu, czy aby na pewno w trakcie sesji powoli nie uciekała?

Miałeś dobrze wyostrzone na gwiazdy? Bo wydaje się, że tak delikatniutko uciekła ostrość

Da się żyć z tym pierścieniem, przy takiej światłosile to wystarczy ustawić raz i generalnie jest na całą noc. Przynajmniej dobrze blokuje już ustawioną ostrość, a nie ślizga się jak niektóre wyciągi. Odnośnie zestawu wyjazdowego, to gorąco polecam. Kotek, jakiś lekki młodszy brat typu CEM25, oraz mała kamerka to super zestaw i na pewno byłby fajnym uzupełnieniem do domowego obserwatorium.

Podejrzewam, że jakbym miał kawałek balkonu to bawiłbym się w filtry, ale skoro i tak muszę jeździć na sesję, to dlaczego nie pojechać pod odpowiednie niebo Nie są to Bieszczady, ale i tak jest dobrze.

Tylko UV/IR cut, czyli w zasadzie goła kamerka Duże gwiazdki oczywiście są przejarane, ale te środki powstały po złym maskowainu i dopiero teraz dzięki Wam je zauwazyłem. To normalnie powinny być jasne kulki. Jak poprzednicy zauważyli skupiłem się na wszystkim tylko nie na najważniejszych gwiazdkach

Źle się wyraziłem, zwyczajnie teraz wiem jak zrobić poprawnie kalibrację, tak żeby nie zostawało dużo syfu. Nagle okazuje się, że więcej klatek było akceptowalnych. (duży odrzut był przez przelatujące cirrusy)

Nie udało się jednak dopalić Plejadek w tym sezonie, prawdopodobnie zrobi sie to kiedy znowu będą w miarę wysoko. Tymczasem na następne wyjazdy będą już inne obiekty wyłaniające się spod horyzontu Po mikro-czyszczeniu udało mi się wykorzystać wszystkie 15 klateczek, które zrobiłem jakiś czas temu. RedCat + ASI294 MC Pro, 15x 5minut (1h 20 minut). Wydaje mi się, że przy 4 godzinach ten kawałek nieba zacznie wyglądać już naprawdę pięknie przy tym sprzęcie.

Unity Gain na IMX294 to 117 chyba, na podstawie specyfikacji. Od 120 zaczyna się High Conversion Gain, gdzie szum odczytu zostaje bardzo ucięty. Ja własnie u siebie zauważyłem, że nie warto wychodzić wyżej niż własnie wartośc 120. Wyżej już nie zyskuje się nic w stosunku do szumu odczytu, a spada dynamika tonalna. Co więcej na tym poziomie nawet na 1-minutowych klatkach detal wychodzi powyżej poziomu biasu, więc spokojnie można tak działać, oszczędzając znaczine więcej jasnych gwiazdek

To jest właśnie recepta na coś a-la PixelMath właśnie w Photoshopie

Ja uważałbym z blurowaniem, bo to jest prosta recepta na utratę delikatnych struktur, które mogą tam być. Zamiast rozmycia gaussowskiego lepiej stosować medianę, która rozmywa tylko lokanie, przez co robi znacznie mniejsze halo na gwiazdkach. Znacznie łatwiej oddzielić odpwiedni detal przy pomocy filtra górnoprzepustowego i go rozjaśnić + ew zwiększyć jego kontrast. Oddzielanie to typowy Pixel Math z Pixa, czyli "Zastosuj obraz" -> Odejmij -> Skala 2, Przesunięcie 128, po czym w warstwie od której odjęliśmy ustawiamy tryb przenikania "Światło liniowe". Wtedy mamy dwie warstwy, które składają sie sumarycznie na punkt z którego wyszliśmy. Tę strategię można stosować tak naprawdę przy czymkolwiek, np. mając dwie warstwy gdzie jedna została przepuszczona przez StarNet, możemy w ten sposób uzyskać warstwę z samymi gwiazdkami

Zanim zbierze się więcej materiału, warto się upewnić czy zbiera się jakikolwiek sygnał w tych czerniach. To nie jest jakiś ciemny pyłek, że coś wyjdzie dopiero po kilku godzinach materiału. Warto to sprawdzić, bo później po całej nocce może być smutna niespodzianka

To strasznie dziwne, że tak mało pyłków się złapało Może jakieś cirrusy wlazły

Obróbkę możesz śmiało ćwiczyć nawet na pojedynczych klatkach. Na słabym materiale bardziej widać co się opłaca a co nie. Później przy lepszych danych będzie tylko łatwiej i ostrzej

Ee tam, przy dobrym niebie to nawet z 20-sekundówki można pyłki wyciągać