Skocz do zawartości

majer

Społeczność Astropolis
  • Postów

    897
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majer

  1. W ramach korekty forumowej: na opisie jest zaznaczona jedna gromada otwarta, ale nie jest podpisana. Czy to ta Cr 302?
  2. Autor zdjęcia z poprzedniej edycji tego APOD-a jest z Paether Observatory (no prawie).
  3. 20-parę sekund ekspozycji to zdecydowanie za długo. Żeby przy jasnym tle nieba zdjęcie nie było prześwietlone, maksymalne czasy nie powinny przekraczać kilku sekund, przy niezbyt dużym ISO. Ja bym zrobił serię zdjęć z czasem naświetlania 0,5 do 1 s i potem połączył je w jedno. Poniżej kilka moich starych zdjęć, wykonanych w podobnych warunkach (wszystkie te zdjęcia, to wybrane, spośród kilku zdjęć z różnymi czasami naświetlania, od jednej do kilku sekund): Księżyc, Jowisz i Saturn 29 czerwca 2000. Jasność Jowisza -2,1, Saturna - +0,2, Księżyc miał fazę 11%. Obiektyw Jupiter 37 A 4/135, film Fuji Superia 200, czas naświetlania 1 sekunda Księżyc, Jowisz i Merkury (w chmurach, przy dolnej krawędzi zdjęcia) 24 września 2003. Jasność Jowisza: -1,7, Merkurego - +0,1, Księżyc miał fazę 5%. Obiektyw Jupiter 21M 4/200, film Fuji Superia 400, czas naświetlania 2 sekundy Księżyc i Wenus 20 sierpnia 1998. Wenus miała jasność -3,9, faza Księżyca - 4%. Obiektyw Helios 44 M 2/58 + telekonwerter 2x, film: Fujicolor 400, czas ekspozycji: 5 sekund
  4. Podobne klimatem do podkładu tego YouTube'a:
  5. Też taki miałem, a może i mam nadal (niestety teraz nie sprawdzę, bo jestem daleko od szafki, w której może być). Tylko trochę nadgryzł go ząb czasu. Też był to mój pierwszy atlas nieba i trochę mnie rozczarował. A to z tego względu, że przez małe lunetki, które wtedy miałem próbowałem dostrzec zaznaczone na tych mapach obiekty mgławicowe i niestety prawie żadnego nie udało mi się dostrzec, mimo dość ciemnego nieba, którym dysponowałem.
  6. Ledwo, bo ledwo, ale załapała się też M44.
  7. W tej tabeli przydałyby się jeszcze współrzędne i żeby gwiazdy były ułożone według rektascensji. Wtedy najłatwiej wybrać te widoczne danej nocy.
  8. majer

    252P/LINEAR

    Mniej więcej tam, gdzie pokazują współrzędne na opisanym zdjęciu, czyli niedaleko gwiazdy kappa Oph. Ta kometa jest już daleko od nas i porusza się wolno. Nie oddaliła się za bardzo od pozycji pokazanej na tym zdjęciu. Na www.heavens-above.com podają, że jej obecne współrzędne to: RA = 16h 56m, Dec = +8° 28'.
  9. Jesteś pewien? Starry Night mi pokazuje, że Wenus przejdzie prawie centralnie za Słońcem (Nocny Obserwator tak samo), więc może powinno być 0,01o od jego środka?
  10. Może warto by było wprowadzić dodatkowe podziały, np. w teleskopach pogrupować średnicami i/lub typami, w lornetkach średnicami obiektywów, itp., itd., żeby nie trzeba było przekopywać się przez całą listę, szukając jakiegoś konkretu?
  11. Ktoś wie, jak wstawić tabelę do postu, żeby wyglądała porządnie?

    1. emeł

      emeł

      Jako zdjęcie? :-)

  12. Mnie kiedyś siostra wylała do zlewu utrwalacz, "myśląc", że to woda... Na szczęście miałem drugą torebkę, ale zanim ją rozpuściłem, minęło trochę czasu i to już nie było to. Akurat miałem na kliszy m.in. koniunkcję Kastora, Polluksa, Marsa, Wenus i Księżyca...
  13. Lista polskich stron z transmisją na żywo (i miejsc, gdzie będzie można spotkać kogoś z teleskopem jest tutaj, natomiast lista transmisji zza granicy jest tutaj.
  14. majer

    Tęcza w zenicie

    A ponieważ maj już w pełni, warto przypomnieć, że niedługo zaczyna się sezon na łuki okołohoryzontalne. Takie zjawisko może mieć miejsce, gdy Słońce jest na wysokości co najmniej 58° nad horyzontem, stąd u nas szansa na ich zaobserwowanie jest w godzinach okołopołudniowych mniej więcej od połowy maja do początku sierpnia, ale - oczywiście - im bliżej morza, tym szansa na zaobserwowanie takiego łuku mniejsza, gdyż sezon na nie trwa krócej. Warto wtedy przyglądać się okolicom Słońca i mieć aparat w pogotowiu!
  15. Z nowszych pozycji warta polecenia jest książka Franka Shu "Galaktyki, gwiazdy, życie". Na pewno jest też sporo wartościowej literatury po niemiecku, ale tutaj niestety nie pomogę.
  16. Może warto tu przypiąć niedawnego APOD-a i podaną przez matpio7 stronę solarigrafia.pl.
  17. Ja, a zapewne i inni, sobie radziłem w ten sposób, że dygałem gałeczką od wyciągu odrobinę, ustawiałem obiekt tuż poza polem widzenia tak, że za chwilę, gdy już ustaną drgania, stawał się on widoczny (po odrobinie praktyki nie jest to problemem) i starając się "nie oddychać" sprawdzałem efekt. W przypadku efektu niezadowalającego powtarzałem operację, iterując aż do skutku. I potem już tak obserwowałem dany obiekt, że ustawiałem go poza polem widzenia i czekałem aż najdzie on na nie, starając się w tym czasie i w czasie przejścia obiektu przez pole widzenia, nie dotknąć teleskopu, czy montażu, i w ogóle nie wykonywać wtedy zbyt gwałtownych ruchów. Czasami zdarzało się też tak, że np. przy próbie fotografowania Księżyca przez MTO 11 CA + aparat analogowy (bez maski Bahtinowa, czy czegoś podobnego niestety, a na matówce takiego aparatu obraz jest mniej wyraźny) na ustawianiu ostrości w ten sposób spędzałem dobrze ponad pół godziny, po czy wracałem do domu z bolącym karkiem i bez zdjęcia. Innym, droższym rozwiązaniem jest wymiana montażu na lepszy, który lepiej tłumi powstające w ten sposób drgania.
  18. Tę gwiazdę pominęła nie tylko Bellatrix, ale również Damian Peach, co jest o tyle dziwne, że jest to taka ciaśniejsza Albireo, bo w tym przypadku separacja składników, to 10". Tak, to ona. Niestety wiosna jest najgorszym okresem w roku do obserwacji tej gwiazdy. Żeby podziwiać piękno tego układu, trzeba poczekać do lata, a jeszcze lepiej do jesieni, gdy około północy góruje on niedaleko zenitu. Ja przyglądam się temu układowi dość często, o ile warunki pozwalają, ale już dawno nie miałem okazji. Niestety dotąd nie przyszło mi do głowy oglądanie barwy dwóch gwiazd zlanych ze sobą ze względu na za małą rozdzielczość sprzętu. Z powodu małej separacji składników lepszy do obserwacji będzie teleskop z dość dużym powiększeniem (przynajmniej duże kilkadziesiąt razy). Choć może tutaj na odwrót, bo chcemy widzieć gwiazdy zlane, a nie rozdzielone.
  19. Na stronie 8. z pierwszego linku z mojego postu piszą: Czyli, że czwarty filtr jest czuły na światło gwiazd, które rozświetla pył, wymieszany z gazem mgławicy. Ale z dalszej części tekstu wynika, jakby do złożenia końcowego zdjęcia użyto tylko tych trzech w pasmach siarki, wodoru i tlenu (albo czegoś nie doczytałem).
  20. Próbowałem coś znaleźć na ten temat i czasów naświetlania też nie udało mi się znaleźć, ale tutaj: http://www.pbs.org/wgbh/nova/origins/hubb-01.html i na stronach następnych piszą, że zdjęcie jest połączeniem zdjęć z czterech kamer, przy czym każda kamera zrobiła po 2 zdjęcia w czterech filtrach, czyli razem 32 zdjęcia. O filtrach jest więcej na str. 14 i 15. Są takie, jak napisał MateuszW. O samym zdjęciu jeszcze piszą tam tyle, że kamery łącznie maja 1600x1600 pikseli, a na innej stronie, że pole widzenia to 2,51x2,47 minuty kątowej. Dużo o samym zdjęciu jest jeszcze tu. Tutaj jest porównanie zdjęć z 1995 i 2014 r., natomiast tutaj piszą, że wkrótce (choć my nie musimy się tym martwić) te filary zostaną zniszczone. Czytam jeszcze forum angielskie, które jakiś czas temu polecił Paether i tam znalazłem np. to, gdzie teleskop miał 12" średnicy, ogniskowa 2413 mm, a łączny czas naświetlania we wszystkich filtrach to ponad 30 godzin, czy to, tym samym sprzętem, gdzie jest 18 godzin. Inny przykład tu, ale teleskopy o średnicy 1 m i czas łączny prawie 27 godzin. Tu jeszcze jeden przykład z tego forum, tym razem SCT 8", a w filtrach odpowiednio: Ha - 5 h 15 min. na ISO 400, SII - 12 h na ISO 800, OIII - 6,5 h, na ISO 640 oraz RGB - 2 h 40 min. na ISO 400.
  21. No i oczywiście gwiazdozbiór Cyrkla
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.