prędzej w jakimś magazynie PP. Zdaje się, że to ta szacowna instytucja ma umowę z Ali na dostarczanie u nas przesyłek
w ostatnim roku miałem do czynienia z PP dokładnie 4 razy i za każdym razem były to nieprzyjemne kontakty. Paczka priorytetowa z Wrocławia do Nowej Soli (około 130 km) szła 8 dni. Akurat tyle aby adresat zdążył wyjechać z Polski na 2 miesiące
paczka priorytetowa z Wrocławia do Gdańska szła 3 tygodnie ... i nie dotarła po dobroci ale dopiero po kilku interwencjach. Po drodze trafiła do Gliwic i Białegostoku ale tajemniczym zbiegiem okoliczności adres im się nie zgadzał. Ciekawe jak oni to wykryli?
paczuszka ekspresowa z Wrocławia do Goor w Holandii szła 4 dni do Warszawy (około 350 km), gdzie odpoczywała 2 dni po trudach podróży, by po kolejnych 2 dniach przez Amsterdam dojechać do Goor (jakieś 1300 km a może i więcej) ale wtedy to już nie PP zajmowała się dostarczeniem wiec ten wynik jest zrozumiały
wreszcie opisywana w tym wątku paczka z Ali szła 83 dni z Warszawy do Wrocławia
dodajmy, że ceny przesyłek są porównywalne, a nawet chyba wyższe niż w firmach kurierskich i zdecydowanie wyższe niż InPost, który zwykle dostarcza paczki w 1-2 dni
oj ciężko muszą chłopaki w PP pracować na złą opinię o tej instytucji. To chyba jest ta przewaga państwowego nad prywatnym, o czym ostatnio wspominał nasz wspaniały prawicowy Mateuszek ... mowa o tym specjaliście od COVID, co to ma same sukcesy w walce z pandemią. Ostatnio nawet triumfalnie obwieścił, że opozycja krytykując sposób finansowania szpitali tymczasowych nie miała racji bo dzięki jego nieudolności w zarządzaniu kryzysem te szpitale są jednak potrzebne ... normalnie geniusz. Trudno się dziwić, że PP znalazła się na dnie skoro wszędzie same Dyzmy
pozdrawiam