szuu

Zgodnie ze światowymi trendami, po każdej aktualizacji forum literki robią się coraz mniejsze a okienko musi być coraz większe żeby cała strona się mieściła (bez paska przewijania). Na światowe trendy nie ma mocnych, ale każdy może przynajmniej panować nad tym co się dzieje na jego własnym komputerze, i tu z pomocą przychodzi rozszerzenie przeglądarki, modyfikujące style CSS. Żeby uzyskać jakiś efekt, trzeba znać CSS i spędzić trochę czasu na eksperymentowaniu, ale i na to jest rada - wystarczy skorzystać z gotowych definicji zebranych na stronie http://userstyles.org Tak to wygląda przy użyciu rozszerzenia "Stylish" - w każdej chwili można przełączać się między oryginalnym i zmodyfikowanym wyglądem strony: Po co zrobiłem alternatywny styl do astropolis? Wolę wąskie okienka bo tekst się czyta lepiej niż w długich liniach, zwykle też używam zooma w przeglądarce, no i w obecnym stylu astropolis tego się nie da pogodzić - bo minimalna szerokość to aż ~1000 pikseli. Taki styl powinien spodobać się też osobom które lubią większą czcionkę. Poniższy obrazek pokazuje o co chodzi: - pierwsza kolumna to normalny wygląd astropolis w oknie o minimalnej szerokości - druga kolumna to efekt użycia zooma 150%, mamy większe literki ale oczywiście strona przestaje się wtedy mieścić - w ostatniej kolumnie literki są powiększone a mimo to strona mieści się na ekranie Dodatkowo zlikwidowałem brązowy pasek (również z powodu jego szerokości), który niewiele wnosi bo lista działów forum jest też dostępne w linku "Forum" a ciągle mnie wkurzało jak się to niepotrzebnie wysuwa i zasłania: Teraz wady: starałem się nie pogorszyć estetyki ale nie wszędzie było to możliwe. Zmieniając wygląd strony w CSS nie ma pełnej swobody i dużo zależy od struktury strony na którą nie mam wpływu. Niektóre miejsca mogą wyglądają więc trochę gorzej, na przykład przy bardzo wąskim oknie na stronie głównej nowe posty są strasznie ściśnięte w lewej kolumnie chociaż mogłyby mieć pełną szerokość - ale jest to wymuszone przez układ kolumnowy tej części strony. Instrukcja instalacji krok po kroku dla przeglądarki Chrome (rozszerzenie Stylish jest też dostępne dla Firefoksa i a na innych przeglądarkach pewnie są inne nazywające się inaczej, powinno być latwo znaleźć, najlepiej żeby umiały korzystać z definicji na userstyles.org) 1. instalujemy rozszerzenie Stylish: https://chrome.googl...gfcffe 2. wchodzimy na stronę astropolis 3. klikamy na ikonkę "S" i "Find more style for this site" 4. wybieramy "mniejsza szerokosc astropolis.pl" 5. klikamy install 6. gotowe! Zamiast punktów 2-4 można użyć tego linku żeby dojść do definicji stylu bez wyszukiwania: (również na innych przeglądarkach) http://userstyles.org/styles/75504/mniejsza-szerokosc-astropolis-pl W kwestii formalnej, ten post może powinien być w innym dziale bo nie jest "komunikatem Astropolis" ale jakoś nie znalazłem takiego związanego z funkcjonowaniem strony. (zmiana: dodany bezpośredni link do definicji na userstyles.org)

Curiosity umie robić fotki 3D ale jakoś NASA się nimi nie chwali, pewnie dlatego że są czarnobiałe bo służą tylko do nawigacji. poniżej kilka przykładów powstałych przez połączenie "Left+Right navigation camera" z oficjalnego marsjańskiego serwera http://mars.jpl.nasa...multimedia/raw/ - nawet fajny efekt 3d w okularkach!

Wolszczan podobno coś wykrył/odnalazł

no proszę co można przypadkiem obejrzeć na onecie... fajna wizytówka Polski! http://wiadomosci.onet.pl/wideo/naukowcy-z-torunia-wspolpracuja-z-nasa-dwiescie-ra,94540,w.html ("redaktor" onetu piszący polski tytuł znowu nie zrozumiał o czym jest film )

tylko że to było dwóch gości w różnych miejscach

opisać na forum

"będziemy żądali wydania nam wraku komety" (j.w.)

ten błysk wygląda bardzo ale to bardzo podobnie do niszczonego seeingiem obrazu gwiazdy... czy można z tego wyciągnąć wniosek że eksplozja musiała być wobec tego punktowa i "jaśniejsza od dziesięciu tysięcy słońc"? (kto rozpozna cytat? )

jeżeli jeszcze powiesz że święty mikołaj nie istnieje to mój świat się załamie! i jak tu żyć w epoce post-latarkowej?!

najbardziej fascynujące jest chyba to, że już po 10 latach wpadli na to żeby nagrywać z wielu mikrofonów równocześnie i w ten sposób oddzielić dźwieki lokalne od odległego źródła związanego z zorzą. sam temat ciekawy chociaż nie widzę w nim większej głębi niż na przykład nagrywanie dźwięków rosnącej trawy przypomina mi też kwestię dźwięku wydawanego przez meteory (w tym linku nawet trochę o zorzy!)

przydałyby sie wyniki takiego testu dla WSZYSTKICH lornetek! no a StarLight... patrząc na cenę nie zdziwię się jeżeli wyjdzie że to kolejna lornetka 60mm i ciekawe jaką prawdziwą aperturę mają lornetki 60mm, może lepiej kupić prawdziwą 60, zamiast 60 podpisaną jako 70, bedzie bardziej poręczna

no właśnie, a dodatkowo im dłuższe naświetlanie tym bardziej otoczka może jeszcze spuchnąć... dlatego jeżeli chcemy mieć ścisłe obliczenia to najlepiej korzystać z pozycji gwiazd (tak jak zrobił to Piotr)

Są, ale tak nie wyglądają, to znaczy obrazki są fikcyjne a przecież obrazki to najważniejszy element tego artykułu, ma skłonić do zastanowienia sie, i tak dalej... więc niby fajnie tylko szkoda ze wszystko zbudowane na bzdurze. Poniżej symulowane obrazy zachodów słońca na planetach naszego układu słonecznego. Oczywiście wszystkie te planety mają to samo słońce wiec zachód zawsze będzie w tych samych kolorach - proste jak drut rozumowanie egzoplanetarników medialnych: Zachód słońca na Merkurym Zachód słońca na Wenus Zachód słońca na Marsie Zachód słońca na Jowiszu I efekt też ten sam - ładne, może i nawet komuś poruszy wyobraźnie, ale tak nieprawdziwe że aż boli, nie polecałbym jako pomoc edukacyjną...

brak pyłu... hmmm...

:-( fajnie byłoby nazwać jego imieniem jakąś planetoidę...

zgodnie z "planem"... http://xkcd.com/893/

tranzyt? lepiej odszukaj w sobie trochę romantyzmu i zamiast tego obejrzyj gwiezdne wojny albo avatara. też nie zobaczysz nic prawdziwego ale o ileż ładniej!

A mi nie działa na wyobraźnie tylko najwyżej na nerwy przecież o tych planetach praktycznie nic nie wiadomo, a zakładając że naprawdę istnieją, najczęściej nie wiadomo nawet jakiej są wielkości i czy i jakie mają atmosfery (a to co wiemy, zgadujemy z wieloznacznych i niepewnych danych), więc czym jest pokazywanie zachodu "słońca" w takiej sytuacji... no krótko mówiąc, wolę obrazki z wątku Space Art niż te wątpliwe dzieła (pseudo?)naukowców, bo przynajmniej nie udają czegoś czym nie są.

no, ciekawie to wygląda, chociaż na pierwszy rzut oka zmiana stylu pogarsza wygodę użytkowania bo małe literki a powiększyć nie da rady bo strony zrobiły się większe i powiększanie sprawia że nie mieszczą się już na ekranie (poprzednio używałem 140% i było ładnie). co gorsza, nie działa tapatalk więc dostęp z komórki też stoi pod znakiem zapytania. jak żyć, panie premierze?! (mimo wszystko mam nadzieję że jakoś się wszystko ułoży )

albo najwyżej ktoś ci się zaloguje i korzystając z uprawnień moderatora skasuje wszystkie posty na forum ale funkcja "zapamiętaj mnie" na forach nie oznacza że w komputerze zapamiętywane jest czyjeś hasło, prawie zawsze zapamiętywany jest tylko jakiś identyfikator sesji, więc nie daje to "hakerowi" cennych informacji. co innego zapamiętywanie loginu i hasła w przeglądarce żeby podpowiadała przy logowaniu. to jest o wiele groźniejsze jeżeli dane wpadną w ręce "złoczyńcy"...

Czy w ogóle istnieją aparaty Canon które maja w menu język polski a nie mają angielskiego? Chyba zawsze jest wybór conajmniej kilku języków i zawsze jest wśród nich angielski... więc już samo to sugeruje że ktoś tu chce kogoś wyplichtać...

to poczekacie dwie godzinki bo lądowanie jest o 7:30

jest gdzieś streszczenie? bo przez 10 minut zdążył powiedzieć tylko że w szkole nie rozumiał nauczyciela tłumaczącego wymiary przestrzeni, no i trochę szkoda mi czasu na siedzenie godzinami i czekanie kiedy coś wreszcie powie...

przy życzeniach do złotej rybki trzeba bardzo uważać, bo istnieje zagrożenie że mogą się spełnić! w twoim "eksperymencie myślowym" warto zadać sobie pytanie, KOSZTEM CZEGO nastąpi wzajemne zrozumienie... bo może się okazać że obudzilibyśmy się w "Nowym wspaniałym świecie" albo "Roku 1984". krótko mówiąc, podejrzewam że na dłuższą metę ludzie są niekompatybilni ze zrozumieniem i pokojem, możemy mieć albo pokój, albo ludzi, albo pewne istoty niebędące ludźmi, żyjące w pokoju