Skocz do zawartości

Laser Pointer


grzybek80

Rekomendowane odpowiedzi

jaka jest różnica między szukaczem a wskaźnikiem. wskaźnik daje widoczny cały promień a szukacz tylko punkt? Czy laser o mocy 20mW bedzie wystarczający jako wskaźnik ?

 

Chodzi o to że laser 5 mW i 20mW bezproblemowo daje widoczną wiązkę z tym że wiązka jest lepiej widoczna gdy laser ma większą moc. Inna kwestia zaleznośc od położenia obserwatora. W przypadku 5 mW najlepiej jest się usytuawać zaraz za laserem - dlatego napisałem że 5 mW jako szukacz. Wieksze moce pozwalaj na obserwowanie z dalszej odleglosci, mocniejszy wygodniejszy, ale bez przesady bo można oczy naswietlic i cała akomodacjia wzroku w diabli idzie.

Pozdr. Artur

P.S. Szukacz i wskaznik :-) odnosi sie tylko do jego zastosowania - mozna jako wskaznik dydaktyczny (mocniejszy) lub szukasz (słabszy)jako alternatywa.

P.S. II Gdy użyłem lasera o mocy 80 mW laser o mocy 20 mW był praktycznie niewidoczny :-)

80 mw oglądana wzdłuż promienia daje wiązke widoczna w dzień (średnioosłoneczny)na zewnątrz, specialnie nie pisze w domu bo taką wiązke widac juz przy mocy 20 mW jasnym pokoju.

Edytowane przez fiorina01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego qocek3 Ty mówisz że cena na ebayu jest korzystna ?

A poszperaj na allegro jest tam cały wachlarz różnych mocy zielonych laserów. Np. 5mW już od ok. 93 zł, 20mw ok. 150 zł, 50mW tez jest, chyba 200-250zł. Ponoć 20mW potrafi wywołać ślepotę jesli machniemy nim komuś po oczach. To niebezpieczne "zabawki" i taki laser powyżej 50mW ponoć potrafi już nagrzewać przedmioty.

Edytowane przez Binocooler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przeszedłem ciężką szkołę życia z zielonymi laserami.

Generalnie wszystko jest z nimi fajnie procz tego, że nie chcą działać przy niskich temperaturach i są bardzo, bardzo czułe na jakieś kombinowanie z nimi. Wydałem juz tyle kasy na zielone lasery, że można by za to kupic średniej klasy teleskop - ale jestem uparty - w w końcu udało mi sie zrobić tak, że laer świeci przy nawet -5 stopniach za jednym pstryknięciem guzika ( wężyka spustowego ) i do tego jest zasilany z 12V.....

To jest tak, że kupuje się laser, po otrzymaniu paczki uruchamia go w pokoju i jest "łał"... a w nocy jak chce się go użyć do pracy z telepem to jest "no k...."

 

Powiem tak.... zielony laser na lato ( powyżej 15C w nocy), na jesień, zimę i wiosnę szukacz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze zrozumiałem to wysyłka na cały świat jest FREE.

Dla Mnie podejzana jest ta wysyłka FREE.

No pomyśl .... to jest na drugim końcu świata.

Jeśli CI wyśle, to napewno najprostrzą forma wysyłki listowej.

List gdzies zaginie i :sracz: będzie :kupa: kupa. :kwasny:

A ile wzięli by prowizji za zagraniczny przelew ? CHyba nie mało raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego qocek3 Ty mówisz że cena na ebayu jest korzystna ?

A poszperaj na allegro jest tam cały wachlarz różnych mocy zielonych laserów. Np. 5mW już od ok. 93 zł, 20mw ok. 150 zł, 50mW tez jest, chyba 200-250zł (....) To niebezpieczne "zabawki" i taki laser powyżej 50mW ponoć potrafi już nagrzewać przedmioty.

 

w Polsce 93zł, w USA przy obenym kursie dolara: 65zł - jest korzystna, znlazłem jednak w Polsce 20mW za 135zł i nie będę kombinował z USA

wiem że laser to niebezpieczna zabawka, nie będę przecież świecił nimi nikomu po oczach - podstawówkę skończyłem ponad 10 lat temu ;)

 

O ile dobrze zrozumiałem to wysyłka na cały świat jest FREE.

 

Ships to: Canada, United States, France, Mexico, United Kingdom, Australia, Germany więc chyba nie na cały świat

Edytowane przez gocek3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przeszedłem ciężką szkołę życia z zielonymi laserami.

Generalnie wszystko jest z nimi fajnie procz tego, że nie chcą działać przy niskich temperaturach i są bardzo, bardzo czułe na jakieś kombinowanie z nimi. Wydałem juz tyle kasy na zielone lasery, że można by za to kupic średniej klasy teleskop - ale jestem uparty - w w końcu udało mi sie zrobić tak, że laer świeci przy nawet -5 stopniach za jednym pstryknięciem guzika ( wężyka spustowego ) i do tego jest zasilany z 12V.....

To jest tak, że kupuje się laser, po otrzymaniu paczki uruchamia go w pokoju i jest "łał"... a w nocy jak chce się go użyć do pracy z telepem to jest "no k...."

 

Powiem tak.... zielony laser na lato ( powyżej 15C w nocy), na jesień, zimę i wiosnę szukacz...

 

Ja mam dokładnie... odmienne doświadczenia z zielonym laserkiem. Od ponad roku jestem posiadaczem 5mW, zaliczyłem z nim ok. 30 nocek obserwacyjnych o różnych porach roku (plus pokazy i eksperymenty w domu) i dalej działa bez zarzutu. Po pół roku użytkowania wymieniłem komplet baterii. Generalnie przestrzegam dwu zasad eksploatacyjnych (i trzeciej dodatkowej):

1. Nie świecić dłużej niż 10sekund przy jednym włączeniu.

2. Przy minusowych temperaturach, jeśli nie jest używany przez dłuższy czas - ląduje w ciepłej kieszeni.

3. Na zlotach staram się nie zanieczyszczać nieba astrofotografom (potrafią długo i głośno rzucać mięsem :szczerbaty: nawet jeśli promień laserka nie załapał się nikomu w kadrze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dokładnie... odmienne doświadczenia z zielonym laserkiem. Od ponad roku jestem posiadaczem 5mW, zaliczyłem z nim ok. 30 nocek obserwacyjnych o różnych porach roku (plus pokazy i eksperymenty w domu) i dalej działa bez zarzutu. Po pół roku użytkowania wymieniłem komplet baterii. Generalnie przestrzegam dwu zasad eksploatacyjnych (i trzeciej dodatkowej):

1. Nie świecić dłużej niż 10sekund przy jednym włączeniu.

2. Przy minusowych temperaturach, jeśli nie jest używany przez dłuższy czas - ląduje w ciepłej kieszeni.

3. Na zlotach staram się nie zanieczyszczać nieba astrofotografom (potrafią długo i głośno rzucać mięsem :szczerbaty: nawet jeśli promień laserka nie załapał się nikomu w kadrze).

Tak, opcje kieszenową mam już za sobą.... działa bez zarzutu jesli chodzi o samo świecenie, natomiast na mój gust wogole nie zdaje egzaminu jako skolimowany, zamocowany na sztywno szukacz o precyzji kilku arcsec w kontekście astrofotgrafii webcamem gdzie pole jest mikre.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opcja kieszeniowa sprawdza się znakomicie. Gdy laser jest zamontowany jako szukacz w temp w okolicach -5*C i mniejszych faktycznie traci cześć mocy. Przy okolicach -15*C pod koniec nocy juz po prostu nie świeci... Co w sumie nie jest jakimś wielkim "ale", bo my pod koniec nocy przy -15*C równiez juz za duzo powera nie mamy ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem... miałem w ręku 4 typy laserów od 4 różnych dostawców z 4 różnych przedziałów finansowych, od 5mW, przez 8mW do 20mW... wszystkie zaczynały tracic moc przy +10 a przestawały świecić przy +5 stopniach... makabra...

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem... miałem w ręku 4 typy laserów od 4 różnych dostawców z 4 różnych przedziałów finansowych, od 5mW, przez 8mW do 20mW... wszystkie zaczynały tracic moc przy +10 a przestawały świecić przy +5 stopniach... makabra...

 

:scratchhead:

 

Kurde, moze my sie rozbijamy o prozaiczne okreslenie "traci moc". Bo dla jednego utrata mocy laserka , taka odczuwalna jest jak ten świeci 2x słabiej, a dla innego, jak choć odrobine osłabnie... i juz mamy jasność.

 

Co do reszty.

 

10mW w zupełności wystarcza jako wskaźnik i jako szukacz. "Moc" (widzialność) wiązki nie zależy tylko od mocy ustawionej na diodzie i od temperatury, ale i od takich czynników jak np. wilgotnośc i LP. Laser Pointerki moga przeszkadzac innym, wiec z rozwagą na zlotach. Nie swiecić po oczach, ani po jakichkolwiek ruchomych obiektach. Wsadzić między bajki zapewnienia allegrosprzedawców, ze "długość widocznej wiązki to kilka kilometrów. Nie przejmować się opiniami, ze laserki należy wyeliminować/zakazać itd. Bo to kwestia naszej odpowiedzialności z tym co robimy, a nie widzimisie jakiś dziadków którzy wyszli 10 sek. temu z oświetlonego schroniska po rozpracowaniu kolejnego browara i pierwsze słowa to "Wyłącyć te laserki!" ROTFL! Bufony. Laser pointerki uzywać ze szczeg. rozwaga gdy koś w poblizu fotografuje. Nieuwazny ruch i spapraliśmy koledze kilkunastominutowa klatke. Itd. Itd.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez utratę mocy rozumiem to, że świeci on tak, ze musisz patrzeć idealnie w osi snopa światła a i tak ledwo go widać jak leci w niebo. Przez brak świecenia rozumiem to, że żarzy się on na czerwono (a nie zielono! ) i ledwo co - wtedy można na niego patrzeć do środka - daje światlo nie wiele jaśniejsze niż slaba świeczka.

 

Natomiast zgadzam sie, że 10mW jest zupełnie OK. 20mW w sam raz, 5mW przy +20C też jest w sam, ale mało jest nocy z +20C.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długi czas poluję na zielony wskaźnik laserowy. Ceny jeszcze nie są tym, czym chciałbym żeby były...

 

Hans

Widzę że zrobił Ci się nawyk pisania mV zamiast mW ;)

"Tam wyk. są zwykłe czerwone diody z soczewką skupiającą, i nie ma to nic wspólnego z laserem"

Otóż to są najprawdziwsze lasery półprzewodnikowe, zwykle wykonane na arsenku galu. Wraz z soczewką tworzą tzw. moduł laserowy. Problem jakości takiego chińskiego ustrojstwa leży w precyzji wykonania. Co można mieć za 5 PLN minus cena pudełka, kartonu, wyściółki pudełka, baterii, obudowy, mikroprzełącznika i 1g cyny, nie licząc kosztów produkcji i transportu? :D

 

philips

Ludzie grzeją zwierciadła, może zamontuj mu grzałkę (albo podłóż tea-light'a :szczerbaty: )

 

Problem utraty mocy

Otóż zielone lasery nie generują zielonego światła : )

Działa to tak:

[dioda pompująca ~800nm] ---> [rezonator szklany domieszkowany neodymem, laserowanie na 1064nm] ---> [kryształ THG] ---> output

Spadek mocy zielonego światła jest spowodowany tzw. niedopasowaniem fazowym w krysztale THG. Chodzi o to, że żeby zamienić 1064nm na trzecią harmoniczną (potrojenie częstotliwości), trzeba ściśle spełnić kilka warunków, mianowicie chodzi o kierunek propagacji w krysztale (z dokładnością chyba do sekund) i długość kryształu. Bardzo ważna jest też długość fali światła, jakim to oświetlamy. Niestety wszystko to zmienia się z temperaturą (może poza kątami). Jeżeli nie ma generacji trzeciej harmonicznej, dostaniemy 1064nm albo nic (destruktywna interferencja). Oczywiście zobaczymy też ~800nm od diody pompującej laser neodymowy i to można zobaczyć jako słabe czerwone światło (kraniec widzialności to teoretycznie 780nm ale pompa może mieć mniej a my możemy widzieć więcej :D )

 

fiorina01

Zielony laser 80mW? To jest na pewno klasa 3B i pewnie podchodzi bliżej klasy 4. Tym można wywołać pożar a wzrok jest zagrożony nawet światłem rozproszonym od oświetlonych powierzchni. Szczerze mówiąc bałbym się tego używać poza laboratorium i bez okularów ochronnych.

Powiedz mi tylko, skąd przekonanie że do dydaktyki jest potrzebna większa moc? Pewnie zależy od tego, do jakiej dydaktyki ;) jeżeli jednak chodzi o używanie tego jako wskaźnika do punktowania, to 1mW w zupełności wystarczy. Posiadam 1mW wskaźnik laserowy (czerwony, 652.4nm) o średnicy wiązki 3mm. Ze 100. metrów dobrze widać plamkę, z 200. trzeba się przyjrzeć (nie używałem lornetki :D ). Jak się jeszcze weźmie pod uwagę że zielony widać znacznie lepiej, to do dydaktyki więcej nie potrzeba.

Audytorium będzie mrużyło oczy patrząc na ekran z ostro świecącym zielonym punktem ; )

 

Lupus

Niebieski będzie dużo gorzej widoczny, maksimum czułości ludzkiego oka jest w okolicach 555nm, czyli zielony albo zielonożółty (różni ludzie różnie to oceniają) ; )

Niewątpliwie walory estetyczne niebieskiego lasera to już inna sprawa. :D Niestety cena wciąż jest średnio śmieszna. Tutaj chodzi przede wszystkim o technologię; nie wymyśliliśmy jeszcze nic lepszego od azotku galu :/ (made in Poland :D )

 

Cała magia zielonych laserów polega właśnie na tym, że nawet bardzo słabe światło rozproszone od zanieczyszczeń w powietrzu widać.

 

Jeszcze z tym zasięgiem... Jeżeli my widzimy okno z 10km a światło które z tego okna wyświeca ma dużo mniejszą moc, to jest dość oczywiste że laser tam sięgnie ;) Kwestia jest tylko tego, czy będziemy widzieli wiązkę. Tutaj to, co Hans pisze tj. wilgotność, zapylenie, kierunek obserwacji, gęstość mocy i odległość od wiązki. Im większa gęstość mocy, tym rozpraszanie większe i lepiej widać promień. Gęstość mocy nieuchronnie maleje, dyfrakcji nie przeskoczymy. Nie istnieją wiązki skolimowane. Każdy promień z dowolnego lasera, czy kosztuje on 5PLN, czy 2'000'000USD, zostanie "rozepchany" przez dyfrakcję i koniec. Poza tym jeżeli mamy laser znacznej mocy i z kilku kilometrów zaświecimy w oczy pilotowi helikoptera to, niestety, dość boleśnie to odczuje. Niech na rozpraszanie pójdzie 10% mocy (z dużym zapasem) a plamka rozszerzy się do 5cm. W nocy źrenice mają do 7mm średnicy, czyli blisko 2% mocy lasera uderza w siatkówkę. Przy mocach 20mW i więcej to już jest bardzo nieprzyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długi czas poluję na zielony wskaźnik laserowy. Ceny jeszcze nie są tym, czym chciałbym żeby były...

 

fiorina01

Zielony laser 80mW? To jest na pewno klasa 3B i pewnie podchodzi bliżej klasy 4. Tym można wywołać pożar a wzrok jest zagrożony nawet światłem rozproszonym od oświetlonych powierzchni. Szczerze mówiąc bałbym się tego używać poza laboratorium i bez okularów ochronnych.

Powiedz mi tylko, skąd przekonanie że do dydaktyki jest potrzebna większa moc? Pewnie zależy od tego, do jakiej dydaktyki ;) jeżeli jednak chodzi o używanie tego jako wskaźnika do punktowania, to 1mW w zupełności wystarczy. Posiadam 1mW wskaźnik laserowy (czerwony, 652.4nm) o średnicy wiązki 3mm. Ze 100. metrów dobrze widać plamkę, z 200. trzeba się przyjrzeć (nie używałem lornetki :D ). Jak się jeszcze weźmie pod uwagę że zielony widać znacznie lepiej, to do dydaktyki więcej nie potrzeba.

Audytorium będzie mrużyło oczy patrząc na ekran z ostro świecącym zielonym punktem ; )

 

Witam. Nigdzie nie pisałem ze używam tego lasera w zastosowaniach astro, owszem pisałem że go porówmywałem z 20 mW ale tylko porównywałem. A co do zastosowań dydaktycznych to jest taka moc potrzebna aby każda z grona osób wyrażnie widziła cała wiązkę. Nik tu nie pisze o punkcie bo w astro to laser dający tylko punkt nie ma raczej zastosowania. Sprawdzałem osobiscie w miescie i 5mW zą za słabe ale to jest moje odczucie.

 

80 mW tylko topi plasik i nic więcej, temperatura punktu to około 90 stopni, fakt może byc niebezpieczny

Takim otpimum do astro to 15-20 mW.

Pozdr. Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) A co do zastosowań dydaktycznych to jest taka moc potrzebna aby każda z grona osób wyrażnie widziła cała wiązkę. Nik tu nie pisze o punkcie bo w astro to laser dający tylko punkt nie ma raczej zastosowania. (...)

 

Czyli o taką dydaktykę chodzi :D

I wszystko jasne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie grzeją zwierciadła, może zamontuj mu grzałkę (albo podłóż tea-light'a :szczerbaty: )

mam cos takiego u siebie - przy -5oC nie widac juz bylo wiazki, chyba ze sie na chwile go wlozylo do kieszeni albo wrecz do reki wystarczalo... Zastosowalem kilkanascie najzwyklejszych opornikow polaczonych rownolegle, podlaczonych do zasilacza 12V - czyli super prosciutka grzaleczka, dziala ZNAKOMICIE. Po pstryknieciu grzania po ok. 5 sekundach wiazka jest tak widoczna jakby dopiero co wyszla z pomieszczenia o temp 20oC ;)

 

Otóż zielone lasery nie generują zielonego światła : )

Działa to tak:

[dioda pompująca ~800nm] ---> [rezonator szklany domieszkowany neodymem, laserowanie na 1064nm] ---> [kryształ THG] ---> output

wydaje mi sie ze jednak generuja, owszem nie bezposrednio i nie od razu, ale jednak ;)

 

Z cala reszta zgadzam sie w 100%!

 

Cała magia zielonych laserów polega właśnie na tym, że nawet bardzo słabe światło rozproszone od zanieczyszczeń w powietrzu widać.

Mozna tylko dodac ciekawostke, ze chodzi o rozpraszanie Rayleigh'a i Mie'go (pierwsze - na malych czasteczkach, drugie na wiekszych - uwzglednia interferencje fal odbijanych/zalamywanych na czasteczce)

Zjawisko to wykorzystujhe sie w LIDAR'ach (por. radar) - LIght Detection And Ranging - np. jako wykrywacze chmur.

 

Każdy promień z dowolnego lasera, czy kosztuje on 5PLN, czy 2'000'000USD, zostanie "rozepchany" przez dyfrakcję i koniec.

kolejna ciekawostka: istnieje nawet efekt zalamywania zbiegajacej sie wiazki na samej sobie :)

 

Swoja droga zawsze zastanawialo mnie ile prawdy jest w tych mocach laserow... W sumie przecierz i tak nikt tego nie sprawdza, a napisac to sobie mozna... Co o tym powiecie to sa realne moce? :unsure:

 

pozdrawiam

Michal :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) kolejna ciekawostka: istnieje nawet efekt zalamywania zbiegajacej sie wiazki na samej sobie :) (...)

Swoja droga zawsze zastanawialo mnie ile prawdy jest w tych mocach laserow... W sumie przecierz i tak nikt tego nie sprawdza, a napisac to sobie mozna... Co o tym powiecie to sa realne moce? :unsure:

Zjawisko, które opisujesz, to samoogniskowanie. Niestety w powietrzu raczej niewykonalne, potrzebna jest większa gęstość. W ogóle optyka nieliniowa na prawdę zaskakuje. Biorę jakiś laser z półki, świecę w szybę i przechodzi. Biorę laser impulsowy (parę GJ) i szyba okazuje się nieprzeźroczysta : )

 

Raz spotkałem się z tym, że sprzedawca posiadał miernik mocy i podawał rzeczywistą. Najlepiej zajść na jakąś uczelnię i znaleźć laboratorium laserów, światłowodów, półprzewodników albo optyki nieliniowej. To nic nie kosztuje, pewnie będzie można zmierzyć moc. Jeżeli ktoś we Wrocławiu będzie chciał, najprawdopodobniej nie będę miał z tym problemu. Do końca tego roku akademickiego mój kolega z roku robi pomiary w laboratorium optyki nieliniowej ;) ja pewnie też coś takiego znajdę u siebie.

 

Heh, właściwie to żartowałem z tą grzałką. Sam nie wierzyłem że to będzie skuteczne :D :D

 

Pozdrawiam, :Beer:

Marcin

Edytowane przez palindrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem... miałem w ręku 4 typy laserów od 4 różnych dostawców z 4 różnych przedziałów finansowych, od 5mW, przez 8mW do 20mW... wszystkie zaczynały tracic moc przy +10 a przestawały świecić przy +5 stopniach... makabra...

 

Mój laser wytrzymał 3 godzinne obserwacje w temperaturze poniżej zera bez znacznej utraty widoczności wiązki. Zamocowany był jako szukacz, nie w wersji kieszonkowej. Ma moc 21 mW. Nie wiem gdzie kupujesz swoje laserki :oco:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że temat laserków ożył. Powiem tak- z mojego doswiadczenia wynika, że jeżeli chodzi o astronomię, biorąc pod uwagę kryteria moc/bezpieczeństwo,najlepsze są laserki o mocy 20mW.

Niektórzy narzekają na jakość wykonania laserów, dlatego też sprawdzałem kilka produktów i wybrałem, jak mi sie wydaje , najlepszego jakosciowo producenta.

Mam jeszcze kilka sztuk 20mW. Jakby ktos był zainteresowany to za 110zł sprzedam. Laserki sa nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój laser wytrzymał 3 godzinne obserwacje w temperaturze poniżej zera bez znacznej utraty widoczności wiązki. Zamocowany był jako szukacz, nie w wersji kieszonkowej. Ma moc 21 mW. Nie wiem gdzie kupujesz swoje laserki :oco:

To w sumie dobra informacja.

Szczerze mówiąc skazałem w swoim mniemaniu lasery na porażkę - ale widać miałem zwyczjanie cholernego pecha, i to 4 razy pod rząd.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 10 MW i niestety po spadku temperatury jest nie do użytku i to wcale nie musi być na minusie, po włożeniu w kieszeń i wyjęciu jest ok.

W te. pokojowej świeci jak szalony, aż dziw bierze takiego ma powera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.