Poszukuje lornetki dającej jasny, kontrastowy obraz

Mat · 31 Marca 2007

Ależ oczywiscie że wezme synte 8".

Co do statywu to dalej nic nie wiem :szczerbaty: , ta złaczka to w zestawie z lornetka jest? czy bedzie taki statyw pasował?

Ludzie apeluje do Was jesli macie lornetkę z Lidla pokazcie w obrazkowy sposób jak podłaczyc ją do statywu :notworthy: bo ja sie poddaje (niby jest wejscie na statyw)

Edytowane 31 Marca 2007 przez Mat

31 Marca 2007

Jezu Stary.. przedstawię Ci to graficznie,,,

edit: mam teodolit (patrz mój avatar) , który po rozłożeniu daje jakieś 2 m. Na nim kładłę głowice PZO, adapter, BPC i moje byłe tento 20x60 i ledwo co udawało mi się wycelować w zenit. Dałeś link do aukcji statywu foto, czyli narzędzia dzięki któremu możesz fotografować wszystko co znajduje się przed Tobą. Ale gdybyś chciał wycelować umieszczoną na nim lornetką w zenit musiał byś przed nim klęknąć silnie doń przylegając. Najlepszy do tych celów jest żuraw, poczytaj o nim nieco na forum. A ta opcja którą Ci wyżej podałem to mniejsze zło.

Edytowane 31 Marca 2007 przez ignisdei

Mat · 31 Marca 2007

I wszystko jasne, dzięki ignisdei. :Beer:

PS. Nie myscie je jestem jakiś nienormalny :blink: <_< , poprostu zanic w swiecie nie mogłem sobie wytłumaczyc połączenia tej złączki ze statywem

PS2. Jeszcze raz wielkie dzieki :notworthy:

PS3 czy ta złaczka jest razem z lornetką?

Edytowane 31 Marca 2007 przez Mat

Jad · 31 Marca 2007

kolego Jad jest musisz odkręcic zaślepke:-)
pozdrawiam

O kurcze :ha: :Boink: Opad szczeki... No i na pudełku też odkryłem małe zdjęcie, trójkącik wskazujący i "gwint końcówki statywu". Odszczekuję co napisałem i muszę przyznać, że ta lidletka robi się lepsza i lepsza

Dzięki

Pozdrawiam.

Edytowane 31 Marca 2007 przez Jad

Marek_N · 1 Kwietnia 2007

Bo o wszystkim decyduje test z optyczne.pl
Do chwili jego pojawienia ludzie dostawali orgazmu na samo słowo Bresser-meade from Lidl. Po tych testach nastąpiła jakaś dziwna metamorfoza, otóż wszyscy dostrzegają, że powiększenie jest nie 10 a 8.6, a rzeczywista średnica obiektywów to 40mm. Od tamtej chwili to sprzęt badziewny. Nagle skopał się obraz, spadł kontrast, bielmo spadło z oczu.

Sami jesteście sobie winni. Jak przy okazji testu lornetek 10x50, przeprowadziłem bezpośrednie pomiary, które wykazały że lornetka ma parametry 10x45 to zostałem prawie że pożarty przez Tomki tudzież inne Radki, że jak śmiem podważać testy Arka. A niestety prawie nikt z posiadaczy lidletki nie przyszedł wtedy ze wsparciem w postaci własnych pomiarów.

http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...st&p=170981

http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=171296

Ze strony Arka nie było żadnej sensownej odpowiedzi na konkretne argumenty, a na zarzut braku bezpośrednich pomiarów dwóch najważniejszych parametrów lornetek, wystosował jakąś petycje że niby własne testy uważają ża dobre i nie mają sobie nic do zarzucenia. Śmiechu warte...

doktor Robotnik · 1 Kwietnia 2007

Lidl 10X50 to nie jest lornetka do astronomii. Gdzieś jest gubione 50 % światła: tak można wyczytać na optycznych.pl, dobre sobie. Szkoda że nie zgubili 80% :ha:

Dziwię się że na forum astronomicznym ludzie polecają ją jako sprzęt astro, cena to nie wszystko.

Jak ktoś chcę tanią dobrze wykonaną lornetę do przeglądu nieba to polecam Tajgę Silver , sam ją mam, więc wiem co mówię.

Porządnie wykonana, daje jasny, kontrastowy obraz, a nie jakieś zażółcenie jak Lidlowska. Oczywiście też bez rewelacji, bo dystorsja, bo to, bo tamto, ale ja nie mam zamiaru wydawać 1000 zł za lornetę (10X50). Ponoć dopiero od tej kwoty zaczyna się sprzęt godny astronoma. (Ale ja tego nie powiedziałem, więc nie bijcie :szczerbaty: )

Pozdrawiam

waldixs · 1 Kwietnia 2007

cytuje:

Porządnie wykonana, daje jasny, kontrastowy obraz, a nie jakieś zażółcenie jak Lidlowska.

Albo za duzo herbaty pijesz albo pomyliłeś LIDLA z inną i stąd zażółcenie ,które widziałeś..

1 Kwietnia 2007

cytuje:
Porządnie wykonana, daje jasny, kontrastowy obraz, a nie jakieś zażółcenie jak Lidlowska.

Albo za duzo herbaty pijesz albo pomyliłeś LIDLA z inną i stąd zażółcenie, które widziałeś..

Ja też myślę, że Doktorowi chodziło zapewne o

"Binokular Prizmiennyj z Centralnom fokusirowaniem" w przebiegu ok 10 letnim , które jak wszyscy wiemy umierają żółknąc.

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez ignisdei

Jad · 1 Kwietnia 2007

cytuje:
Porządnie wykonana, daje jasny, kontrastowy obraz, a nie jakieś zażółcenie jak Lidlowska.

Albo za duzo herbaty pijesz albo pomyliłeś LIDLA z inną i stąd zażółcenie ,które widziałeś..

W moim egzemplarzu obraz też nie jest żółty. Niestety nie mam naprawdę dobrej lornetki z górnej półki cenowej i nie mogę porównać, czy warto dopłacać 10 razy tyle. W porównaniu z rosyjskimi (tento, bpc), czy innymi budżetowymi (tasco), lidletka jest zupełnie dobra.

W ciągu paru tygodni spróbuję zorganizować Dekarema od kolegi i porównać je ze sobą.

Pozdrawiam.

Mat · 1 Kwietnia 2007

ok, postanowione kupuje lornete z Lidla i od razu ta złącze i statyw w sklepie obok :banan:

szkoda, narazie u mnie sa :burza: , a na ICM jest bezchmurnie :angry:

1 Kwietnia 2007

ok, postanowione kupuje lornete z Lidla i od razu ta złącze i statyw w sklepie obok
szkoda, narazie u mnie sa , a na ICM jest bezchmurnie

Tylko żeby po rozłożeniu miał te 2 m bo w przeciwnym razie będziesz przed nim klęczeć lub nie powiem co robić..

Mat · 1 Kwietnia 2007

bedzie 130 cm

ja mam wzrostu tylko 164 :angry: wiec bedzie dobry ten statyw

1 Kwietnia 2007

bedzie 130 cm

ja mam wzrostu tylko 164 wiec bedzie dobry ten statyw

Jak ty sobie wyobrażasz obserwacje na takim statywie ? Chcesz obserwować horyzont?

Tu masz link do fotki którą zrobił mi jeden z kolegów na spotkaniu w Trzciance, zobacz jaki mam statyw w mojej byłej tento, i jak się wysilam by zobaczyć obrazy w górze. Jak Ty sobie wyobrażasz patrzenie przez lornetce na statywie który jest niższy od Ciebie? Statyw 130 cm służy do fotografowania przyrody, ludzi zwierząt, ale nie do astro-lornetki.

Przemyśl sprawę..i poczytaj o żurawiu. Zobacz też jaki statyw miał Waldixs..

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez ignisdei

Mat · 2 Kwietnia 2007

link co podałeś nie działa :huh:

ps pomysle nad tym statywem

Edytowane 2 Kwietnia 2007 przez Mat

Jarek · 3 Kwietnia 2007

pomysle nad tym statywem

Jezu, Mat, toż to półjawne oszustwo. Ten statyw nie ma 187cm, a udźwig 15kg -głowica by sie złamała! Sprzedający rżnie głupa -te jego 180cm to jak rozłożysz nogi na max., ale jak sam pisze, zsunięte do środka statywu, czyli kiedy udaje monopod, a nie tripod, no i jeszcze głowice trzeba obrócić! :Boink: :ha:

Tak sie składa,że znam ten model, bo widziałem go nieraz [i macałem] w sklepach foto. Wg. mnie będzie za słaby, chyba, że pod lornetkę 10x50, nie wiekszą. Także pod bezwzględnym warunkiem,że jego rzeczywista wysokość w stanie rozłożonym przekracza 150cm. A i tak nie zapewni minimum wygody... Jest raczej za delikatny i za niski. Te 150cm by wystarczyło, gdyby można rozsunąc nogi na całą długość. Tylko,że dolne, najciensze segmenty beda już za wiotkie i zrobi sie kolos na glinianych nogach. Przejdź sie po sklepach i poszukaj czegoś o wielkości i sztywności Velbona Szerpa 250 czy 600 [wysokosc 155cm, przekrój max. nóg i kolumny 26mm] -nie koniecznie akurat te, ale potraktuj je jako wzorzec minimalnych parametrów. Osobiście doradzałbym coś większego nawet od tamtych. Ja używam 3kg statywu o wys. nominalnej 167cm, waga niecałe 3kg. Starcza pod lornetę 70mm. Przekroje górnych segmentów nóg i kolumny to 30mm. Mimo to nigdy nie rozsuwam nóg do pełnej wysokości, obserwuję z niskiego składanego stołeczka -to Twój drugi niezbędny zakup obok statywu, obojętnie, jaki wybierzesz [poza żurawiem].

Pozdrawiam

-Jarosław

Korekta: Zerknąłem jeszcze raz na opis. Podali też nominalną wysokość bez udziwnień -172cm Jesli nie jest jakoś naciągnieta [troche podejrzane, bo widziałem ten model, no i po złożeniu ma tylko 65cm], bedzie O.K. Ale tylko pod b. lekka lornetke, czyli nie wieszałbym na tym nic większego niż 50-60mm. Tak jak pisałem, ten model nie jest zbyt sztywny, dużo plastiku, szczególnie głowica -na szczęście jest podparta symetrycznie w osi Alt. Ale pod nieduże lornety mozę sie okazać wystarczający. Oczywiscie pozostaje 15kg udźwigu jako zwykłe oszustwo.

Edytowane 3 Kwietnia 2007 przez Jarek

3 Kwietnia 2007

link co podałeś nie działa

ps pomysle nad tym statywem

Mam ten, albo bardzo podobny statyw. Nadaje sie do lekkich aparatow foto, szczegolnie po wysunieciu go do maksymalnej wysokosci. Bo zlozony jest stabilniejszy.

Jak powiesilem na nim Taira z wyciagiem i okularem to wszystko chwialo sie i drzalo jak osika przy byle dotknieciu. Moze przy lekkiej lornetce 10x50 bedzie nieco lepiej, ale nie spodziewalbym sie cudow i super stabilnosci.

EDIT: nie mowiac o wietrznej pogodzie...

Edytowane 3 Kwietnia 2007 przez polaris

Mat · 3 Kwietnia 2007

wiesz....15kg......zawsze można powiedzieć: "Oh! przepraszamy to błąd w druku oczywiście udzwig wynosi 1.5kg" :szczerbaty: :Boink:

I to juz bardziej realne.

Wiecie ze kazdy chce kupic wszystko jak najmniejszym kosztem :lol: , czyli sie nie obejdzie bez wydania conajmniej 200 zł?

nie żebym był sknerą, oczywiscie stać mnie na lepszy statyw, tak samo z teleskopem: stac mnie nawet 14"-16" telepa

ale musiałbym załozyc ze conajmniej prze 1 miesiącnic nie bede jadł i narazić się na niezadowolenie(conajmniej) rodziców.

Wyobraźcie sobie mine mojej mamy na widok telepa o 350 mm srednicy lustra. Znowu bedzie: "gdzie to bedziesz trzymał" ,"nastepny złom", "nie masz na co pieniedzy wydawac? tylko na pierdoły?, spodnie se kup, kurtkę - to ci potrzebne jest" :Boink: Oczywiscie mama ma 100% racji dlatego w ciągu tygodnia z konta straciłem juz 200 zł - na kurtke i spodnie, no i oczywiscie bratu tez trza kupic :mellow:

A juz miałem tyle uzbierane :Salut:

Jak sami widzicie,pewnie sie skonczy na lornetce z Lidla i Syncie 8"(mam nadzieje)

Ps nie nawidze łazic po sklepach z ciuchami :mellow:

Co nato można poradzić jak zainteresować rodziców astronomia(chociaż troszeczke)

Edytowane 3 Kwietnia 2007 przez Mat

3 Kwietnia 2007

link co podałeś nie działa

Zobacz ten statyw, na fotce (fot. astroDawid), to geodezyjny teodolit, były rozprowadzane w ramach akcji T.S.T. na A4U . Cena ok 130 zł być może ktoś to sprzeda w perspektywie miesiąca, na allegro są też dość powszechne. Na nich możesz wieszać pranie. Do tego ta głowica PZO do której link Ci dałem , i adapter lornetkowy. Jak widzisz wisi na nim ciężkie i duże Tento. Musisz też jakoś połączyć głowicę z teodolitem, ja użyłem elementu starego statywu od optisana, pręta metalowego, dwóch łożysk metalowych i docisków. Ale to czysta partyzantka.Interwencja ślusarza mile widziana.

Zobacz na fotce ile trudu sprawia mi obserwacja zenitalna , nie przykładam bezpośrednio oczu do muszli tento ale patrze pod kątem, przydałyby sie tu dodatkowe kątówki 45 st. Zwróć też uwagę jak przyciągam statyw do siebie, czy to przyjemna obserwacja? - nie sądzę. Jaki morał...to nie żaden sposób na bino-obserwacje, tylko mniejsze zło. Najlepszy jest bezkrytycznie żuraw.

ps. I nie bierz tego badziewstwa do cyfrówek, bo ci go wiatr porwie.

Edytowane 3 Kwietnia 2007 przez ignisdei

Arek · 3 Kwietnia 2007

Ze strony Arka nie było żadnej sensownej odpowiedzi na konkretne argumenty, a na zarzut braku bezpośrednich pomiarów dwóch najważniejszych parametrów lornetek, wystosował jakąś petycje że niby własne testy uważają ża dobre i nie mają sobie nic do zarzucenia. Śmiechu warte...

A zastanowiłeś się jak na te Twoje bezpośrednie pomiary wpłynęła dystorsja zarówno lornetki jak i przeciętnego obiektywu aparatu kompaktowego? No bo jeśli się nie zastanowiłeś, to niestety Twoje wywody są śmiechu warte...

Lampka · 4 Kwietnia 2007

Dorzucę jeszcze od siebie, żebyś nie kupował tej złączki do lornetki, co ją koledzy polecali. Ona jest niestety bardzo kiepska. Też taką kupiłem i wyrzuciłem pieniądze w błoto. Ona ma tendencję do sporych drgań w osi pionowej. Po prostu nie jest dostatecznie sztywna. Cały wysiłek włożony w kupno odpowiedniego statywu i lornetki może Ci ten badziew zepsuć. Polecam złączki tego typu:

Jest o niebo lepsza. Na pewno dostaniesz ją w AK, może też w innych sklepach. Ale nie bierz tego chłamu z allegro.

PS. Nie robię tu nikomu reklamy, po prostu w innych sklepach jej nie widziałem.

PPS. Ja też używam lidletki, ale głośno nie będę się przyznawał, że mi bardzo pasuje :Beer:

Edytowane 4 Kwietnia 2007 przez Lampka

Pepin Krootki · 4 Kwietnia 2007

Dorzucę jeszcze od siebie, żebyś nie kupował tej złączki do lornetki, co ją koledzy polecali. Ona jest niestety bardzo kiepska. Też taką kupiłem i wyrzuciłem pieniądze w błoto. Ona ma tendencję do sporych drgań w osi pionowej. Po prostu nie jest dostatecznie sztywna. Cały wysiłek włożony w kupno odpowiedniego statywu i lornetki może Ci ten badziew zepsuć.

Zgadzam się. Lampka dobrze radzi. Ta plastykowa złączka rzeczywiście spisuje się kiepsko. Zaproponowana złączka z astrokraka jest za to (w moim odczuciu) bardzo droga. Lepiej samemu poszukać odpowiedniego kątownika (np. w castoramie). Ktoś kiedyś na forum opisywał już jak przystosować taki "budowlany" sprzęt.

Pozdrawiam

Lampka · 4 Kwietnia 2007

...Lepiej samemu poszukać odpowiedniego kątownika (np. w castoramie). Ktoś kiedyś na forum opisywał już jak przystosować taki "budowlany" sprzęt.

Zgadza się, droga cholera jest. Do tego dodaj koszty przesyłki... Ja mam niestety dwie lewe do majsterkowania i akurat kupowałem będąc na miejscu. Poza tym trzeba do takiego płaskownika obstalować śrubę z odpowiednim gwintem i najlepiej zamocować ją tak, żeby nie wypadała, kiedy nie jest do lornetki przykręcona. A to, przyznam szczerze, trochę przekraczało moje możliwości manualno-konstrukcyjne.

Starą złączkę zachowałem sobie z myślą, że może kiedyś podaruję ją najgorszemu wrogowi. :szczerbaty:

Edytowane 4 Kwietnia 2007 przez Lampka

Jarek · 5 Kwietnia 2007

Złączka z katownika lub giętego b. grubego płaskownika Al [np. 5x20] to optymalne rozwiązanie. Ten plastikowy badziew nadaje sie do lornet max. 10x50 o masie do 1.0 kg. Ale dla ścisłosci muszę przypomnieć, że zrobienie takiej złaczki home-made to nie jest banalna sprawa, bo rozbija się o calowe gwinty. Śrube 1/4" mozna dostac choćby w komisie foto [choć moga się drożyć], majster mozę tez ja wytoczyć na tokarni [niektóre mają biegi do gwintów niemetrycznych] ale pozostaje problem gwintu wewnętrznego w stopce -tu trzeba mieć odpowiedni gwintownik i basta. Jednorazowy zakup raczej sie nie opłaci, pozostaje mieć znajomości w warsztatach lub niestety zakup gotowca u AK. Alternatywą jest zrobienie innego typu mocowania lornety na statywie, niż L-adapter. Ale to może wymusić przeróbkę samego statywu. Szkoda, że nie ma innego dostawcy przyzwoitych L-adapterów, bo monopol to monopol, element jest banalny konstrukcyjnie dla dowolnego warsztatu, a zapotrzebowanie jest spore, lornety 70mm i większe sa już u nas dosc popularne, a tego na byle czym nie powiesi...

Pozdrawiam

-Jarosław

Marek_N · 10 Kwietnia 2007

A zastanowiłeś się jak na te Twoje bezpośrednie pomiary wpłynęła dystorsja zarówno lornetki jak i przeciętnego obiektywu aparatu kompaktowego? No bo jeśli się nie zastanowiłeś, to niestety Twoje wywody są śmiechu warte...

Czyli sugerujesz że suma zniekształceń obrazu lornetki + obiektywu, da dystorsje na poziomie 20% w odległości 30% od centrum kadru? Ciekawe, ciekawe... ale wygląda to na próbe rozpaczliwej obrony (bo jak ktoś się nie zna to i tak weźmie wszystko co piszesz za prawde absolutną) niż poważny argument.

Za to gdybyś WYKONAŁ takie bezpośrednie testy powiększenia to byś wiedział że co innego może mieć spory wpływ na uzyskane wyniki. I troche sie z tym namęczyłem bo mam wade wzroku. A o co chodzi to już pozostawiam Twojej dedukcji.

Po drugie to nie chodzi o MOJE pomiary, tylko o to że jesli uważacie własne testy za profesjonalne to takie bezpośrednie pomiary powinniście wykonywać łącznie z uwzględnieniem błędów pomiarowych, także tych zwiazanych z wystąpieniem dystorsji.

Po trzecie to nie ja mam problem bo to nie ja prowadze "profesjonalny" serwis i to nie ja uzyskałem wyniki które przeczą faktom obserwacyjnym o których donoszą użytkownicy tych lornetek (weźmy np. powiększenie czy pole widzenia okularów).

Sugerowany przez Ciebie rozrzut jakościowy nie jest tu argumentem, bo takie samo prawdopobobieństwo by było że w jednej lornetce w jednym torze opt. bedzie powiększenie 8,6x a w drugim 10x. Co innego zaniżanie parametrów.

Po czwarte lidletka w swojej cenie broni sie sama, więc temat ze swojej strony uważam za zakończony.

Mat · 10 Kwietnia 2007

oto moja wersja złączki lornetki. Może troche nie estetyczne ale 100% sie sprawdza. Złaczka to stop zelaza. Super tanie rozwiązanie - i tu uwaga, jak na swoją cene statyw ani drgnie!!! nawet przy wiaterku.

PS wczoraj dzięki tej lornetce(z lidla) zobaczyłem M5 a parę dni wcześniej M48 i narazie tyle bo pogoda sie psuje.

Edytowane 10 Kwietnia 2007 przez Mat