Skocz do zawartości

Mam mały problem z obserwacjami.


Dementorin

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że pod ciemnym niebem, z lornetką o powiększeniu, które zmieści Plejady w polu widzenia, ujrzysz gwiazdy, które zdają się mieć kolor niebieski. A mgławicę... to tylko na długoczasowych ekspozycjach.

 

Ktoś kiedyś pisał, że nawet w Taurusie 30cm nie da się ujrzeć mgiełki.

 

Pozdro :)

 

PS. Nic oprócz kilku gwiazdek? Ja od siebie z balkonu, gdzie 20 metrów dalej jest parking widzę w szukaczu około 30 gwiazd, w teleskopie więcej...:) Nie łam się. Pojedź pod ciemne niebo, spotkaj się z kimś kto ma sprzęt i będziesz wiedział co i jak wygląda.

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plejady to mała garstka gwiazdek, niby są ukryte w mgławicy ale ja tam nic oprócz kilku gwiazdek nie widzę. :( Z Syntą 10" zobaczę mgławicę?

 

NIE.

Skoro doswiadczeni obserwatorzy oglądając pod dobrym niebem przez Taurusa 38cm jej nie widzieli, to raczej marne szanse abyś zobaczył tam te kłaczki...

 

Pozdrawiam

Ori

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta mglawiczka to kolejny temat rzeka.

Najwiekszy problem to ten, ze jest tam pelno jasnych gwiazd, ktore rozswietlaja tlo. Sam nigdy nie zaryzykowalem stwierdzenia, ze cos tam widze mimo, ze jednak cos tam majaczy.

Spotkalem sie tez ze stwierdzeniem, ze widac te mglawiczki lepiej w dobrej jakosci refraktorze o wcale nie koniecznie duzej aperturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy prezentowane powyżej star pointery, to kompletne urządzenia, czy tylko montaże do laser pointerów ????

tak jak mówi ich nazwa - są to szukacze a nie montaże do laserów :)

a jeżeli ktoś ma tylko "łysą" lunetę jak na przykład Dementorin to może też przyda się http://deltaoptical.pl/stopka-do-szukacza-...tcher,d963.html żeby jakoś ten szukacz przyczepić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syntą 12'' - (bez filtrów) nie zobaczyłem żadnej mgławicy

 

*EDIT*

:)

Nie ważne - myślałem, że mowa o jakiejkolwiek mgławicy, a chyba mowa o mgławicy wokół Plejad... Przepraszam za pomyłkę.

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba tam chodziło o mgławice w plejadach?

 

No właśnie wiem... Już to edytowałem. Kolega nie zacytował, do czego się tyczyło to stwierdzenie, a ja błędnie zinterpretowałem - myśląc, że chodzi w ogóle o jakąkolwiek mgławicę :Boink:

sorki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu obserwowałem sobie niebo, szukałem gromady kulistej w Herkulesie... NIC, galaktyk w Wielkiej Niedźwiedzicy... NIC, mgławicy planetarnej w Lutni... NIC!!! Ludzie czy ja kiedykolwiek coś zobaczę? Chmur wcale nie było, pogoda idealna. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu obserwowałem sobie niebo, szukałem gromady kulistej w Herkulesie... NIC, galaktyk w Wielkiej Niedźwiedzicy... NIC, mgławicy planetarnej w Lutni... NIC!!! Ludzie czy ja kiedykolwiek coś zobaczę? Chmur wcale nie było, pogoda idealna. :(

 

A może widziałeś, tylko że to są delikatne mgiełki w takim sprzęcie wiec mogłeś przeoczyć :D

ja tak miałem na początku nawet z m31 :D a teraz gołym okiem widzę ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu obserwowałem sobie niebo, szukałem gromady kulistej w Herkulesie... NIC, galaktyk w Wielkiej Niedźwiedzicy... NIC, mgławicy planetarnej w Lutni... NIC!!! Ludzie czy ja kiedykolwiek coś zobaczę? Chmur wcale nie było, pogoda idealna. :(

jakieś postępy podłączaniu szukacza do twojej lunety?

to naprawdę powinno pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu obserwowałem sobie niebo, szukałem gromady kulistej w Herkulesie... NIC, galaktyk w Wielkiej Niedźwiedzicy... NIC, mgławicy planetarnej w Lutni... NIC!!! Ludzie czy ja kiedykolwiek coś zobaczę? Chmur wcale nie było, pogoda idealna. :(

 

W jakim stopniu masz zanieczyszczone światłem niebo? Skąd obserwujesz?

Założę się, że z jakiegoś cywilizowanego miejsca i to bardzo utrudnia Ci start w DS-y.

Gdy zaczynałem przygodę z Syntą 8" to też z mojego dachu (peryferia Warszawy) nie mogłem nic znaleźć. Też szukałem godzinę Andromedy i nie byłem pewien czy ją znalazłem czy nie ("bo to przecież nie może wygladać tak mizernie jak to na co patrzę...").

 

Przełom nastąpił dopiero wtedy gdy pojechałem pod CIEMNE NIEBO. Wtedy bez problemu byłem w stanie namierzyć poszukiwany obiekt bo często mogłem go nawet namierzyć w syntowym szukaczu. A jak nie to w okularze 25mm. Dopiero wtedy mogłem sobie to wszystko obejrzeć tak jak wygląda przez teleskop a nie jak wygląda na bajeranckich kolorowych zdjęciach wykonanych w długiej ekspozycji. A jak wiedziałem już jak to wygląda i jakie rzeczy szuka sie w jakich powiększeniach to i z moich obrzeży Warszawy można juz było większość z tego znaleźć (choć oczywiście z duuużo słabszym efektem wizualnym).

 

Reansumując: do nauki szukania obiektów DS najlepsze jest ciemne niebo i nic go nie zastąpi

 

A zatem ciemnego nieba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dementorin, bez paniki, spokojnie. Każdy przechodzi przez te fazę, co Ty obecnie

Gdybyś Ty wiedział, ile klątw nasłuchały się pola w pewnej podlubelskiej wiosce, kiedy zaczynałem uczyć się obserwacji lornetką...

Tak jak inni Ci piszą, są 3 przyczyny,że nie widzisz szukanych obiektów:

 

1) nie trafiasz w obiekt [szukacz, do :icon_evil: , szukacz, lornetka ma 4-6st. pola, Ty 1.5-2st.]

2) nie jesteś w stanie rozpoznać obiektu, bo słabo wyróżnia sie z tła i nie zauważasz go po prostu, choć jest przed oczami

3) warunki nie są najlepsze i obiekt ginie w zamgleniach i/lub rozświetlonym niebie. Wystarczy trochę Ksieżyca na niebie, lekka mgiełka czy cirrusy

 

Nie sztuka obserwować, gdy sie wie, co i jak. Ja startując z lornetką najpierw nauczyłem się znajdować M13 i M31, ale np. już satelitarnych galaktyk tej ostatniej nie potrafiłem długo zidentyfikować, choc sa widoczne świetnie. O moich polowaniach na M15, którą ciagle brałem za gwiazdę, długo można by opowiadać. A startowałem od lornetki 60mm, z polem ponad 4 st.

Generalnie sprzętem klasy lornetka/ mała lunetka najłatwiej jest dostrzec duże gromady otwarte M44, M45, hichotki i parę innych], dzielące się przy lornetkowych powiększeniach na gwiazdy. Problemem jest to,że niektóre z nich giną w mrowiu otaczających je gwiazd Drogi Mlecznej -widzisz kupe gwiazd i nie wiadomo, które to. Inne z nich to łatwo rozpoznawalne mgiełki, jak M35 do M38 -z tych dostępnych na niebie w najbliższym czasie. Na początku lata jest niesamowity spektakl podobnych obiektów w Strzelcu i powyżej, ale teraz ich nie uświadczysz.

Druga kategoria to gromady kuliste. I tu jest feler, w lornetce to mgiełki o b. małych rozmiarach, w pierwszej chwili czy w trudniejszych warunkach można wziąść je za gwiazdy, nawet tak oczywiste obiekty jak M13 w Herkulesie. W twoim przypadku atutem jest duża apertura lunety [90mm] i spore powiększenie [w porównaniu z lornetą], bo raczej to Ci nie grozi. Szukaj po prostu rozdeptanej, niepunktowej gwiazdy, przypominającej malutką kulkę/kropkę waty. Ale najpierw musisz w nią trafić -tu na przeszkodzie stanęły Ci punkty 1) i 3)

Kolejna grupa to galaktyki. Z paroma wyjątkami trudne obiekty, raczej dla sporych teleskopów. Oczywiste wyjątki to M31 którą w zasadzie musi się znaleźć, jedyną przeszkodą jest punkt 1), bo centrum tej galaktyki od biedy widać w lornecie nawet przy pełni Księżyca [ale raczej tego nie próbuj!!!]. M33 już trudniej namierzyć, bo tu przeszkodzi Ci punkt 2), choć nie jest to specjalnie trudny obiekt -ale początkujacy musi się przyzwyczaić odróżniać ją od tła nieba -jest dość blada. Podobnie łatwe są M81/82, ale te leżą z dala od jasnych gwiazd, bez szukacza i dokładnej mapy podejścia zapomnij na razie.

Za parę miesięcy możesz pooglądać mgławice M42 -jeden z nielicznych tego typu obiektów widocznych wizualnie każdym sprzętem. Jeszcze kilka jest do wyrwania pod b. ciemnym niebem przez lornetki i teleskopy, głownie towarzyszące gromadom gwiazd w Strzelcu i Łabedziu -reszta obiektów tej klasy jest dostępna tylko na długoczasowych zdjęciach lub przez specjalne filtry. Z podkategorii mgławic planetarnych Twoim sprzętem powinna być dostępna i łatwo rozpoznawana M27 w Lisku [ale tez chyba trzeba czekać do wiosny/lata] -to obiekt łatwy w dużych lornetach klasy 70mm, nawet przez 50-tkę widziałem ją raz w górach, ale rozpoznać ja mogłem dzięki wcześniejszym obserwacjom większym sprzętem

Rada ogólna: zacznij od gromad otwartych [lista j.w.], kilku kulistych [M13. M92, M15, M2, M3] oraz galaktykę M31 wraz z satelitami. Dopiero potem bierz się za inne obiekty. Koniecznie zorganizuj jakiś szukacz i mapę nieba z gwiazdami do minimum 6.5 mag, a najlepiej 7-9mag. Kiedy złapiesz kilka podstawowych obiektów, pójdzie Ci łatwiej, bo będziesz z autopsji wiedział, czego właściwie szukać

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.