Pole magnetyczne

Kuba J. · 1 Lutego 2009

(...)Ta walka na wymianę cytatów może potrwać wiecznie!(...)

Zgadzam się z tym. Więc trzeba będzie coś z tym fantem zrobić, albo zrobi nam się najbardziej zacytowany temat w historii ( i najbardziej głupi przy okazji).

Hipopotamie! Chcesz powodów? Kliknij na napis "Kto odradza" i je przeczytaj. To żadna manipulacja, tylko zaznaczanie, że jakiś post jest niemerytoryczny/obraża/nic nie wnosi/ jest pierdołą.

Pozdrawiam serdecznie! Wysokich lotów.

Piotrek L. · 1 Lutego 2009

Alez mnie na niej zupelnie nie zalezy. Tak, taaak. Zadyma = brak kontrargumentów. Znam to z wielu forów.

Warunek dalszego mojego uczestnictwa na tym forum:

---------------------------------------------------------------

Do forumowiczów, którzy wykarmili mnie na -9. Prosze o ujawnienie sie i natychmiastowe wykasowanie tej liczby.

Jezeli nie, to prosze o podanie powodów. Jestem gotów do obrony swojego stanowiska, bo uzywanie wlasnego mózgu cenie sobie wyzej niz bezkrytyczne przyjmowanie wiedzy pewnych naukowców. Jezeli jednak moja prosba spotka sie ze sprzeciwem, to ja niestety bede musial podziekowac wszystkim dyskutantom, bo kontynuowanie tej dyskusji przy ujemnym wykarmianiu mnie, moze doprowadzic do wykasowania niektórych moich postów (a to jest manipulacja!) lub wszystkiego o czym tu pisze. Czy jest jasnosc w tym ustepie?

----------------------------------------------------------

Dzwon, dzwon, dzwon, dzwoneczku

i przemów do rozsadeczu

Co za szantaż!

Panie latający, moja rada jest prosta:

Potrzebna jest Panu wizyta u psychiatry i to szyko!!!

A za takie terroryzowanie forumowiczów, to powinien należeć się ban! Co za hipokryzja!

Żądać od kogoś żeby zmienił swoje zdanie, wbrew swojej woli to już jest manipulacja!!!!

Edytowane 1 Lutego 2009 przez Piotrek L.

sumas · 1 Lutego 2009

ja tylko w sprawie porządkowej: właśnie Pan skrzydlaty hipopotam otrzymał zakaz pisania na forum przez... hmm aż się boję użyć tego słowa, więc ruch 7 dni

za to, że otrzymał od społeczności ponad 10 minusów jednego dnia,

i chyba do tego czasu należałoby zamknąć temat, albo przynajmniej nie pisać, do cza.. ruchu zakończenia kary

a swoją drogą, karać kogoś za odmienne poglądy?? hmm..

Edytowane 1 Lutego 2009 przez sumas

dobsonme · 1 Lutego 2009

Oczywiscie, ze nie.

Ale czy napewno jest to kara za poglady?

Ja bym sie nie odwazyl tak stwierdzic, raczej za sposob ich przedstawienia.

Kurak · 1 Lutego 2009

teorie GUT nie są teoriami wszystkiego ale to teorie wielkiej unifikacji łączące jedynie trzy z czterech fundamentalnych oddziaływań. Poza tym nazwa teoria wszystkiego jest nieadekwatna ponieważ nie będzie ona teorią rozmnażania pantofelków itd. Teoria ostateczna lub podstawowa będzie dotyczyła struktury przestrzeni i czasu oraz materii

problemem współczesnej fizyki jest rozdźwięk między mechaniką kwantową a OTW, a nie fizyką kwantów i klasyczną. Trudno się temu dziwić skoro posługują się obie zupełnie innymi pojęciami oraz mają inny zakres stosowania

http://astro-forum.org/Forum/style_emotico...ult/biggrin.gif

pozdrawiam

Mówiąc o teori wszystkiego też nie miałem na myśli tego że wytłumaczy czemu wole pierożki z mięsem niż ruskie, ale sam fakt połączenia wszystkich odziaływań w jedno (3 z 4 a nie wszystkie?). Spotkałem się w literaturze z zamiennym wykożystywianiem GUT i teori wszystkiego, ale może po prostu korzystałem z zbyt "popularnonaukowych" źródeł.

Włąśnie o ten rozdźwięk mi chodziło Słyszałem też o rozdźwięku z termodynamiką, ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć o co chodziło. Zbytu mógłbyś mnie oświęcić bądź podać źrudło :rolleyes:

Upsssss .. Pszepraszam pisałem posta przez godzine jedząc kolacje i się myjąc x(

Edytowane 1 Lutego 2009 przez Kurak

Hans · 1 Lutego 2009

(...)

Warunek dalszego mojego uczestnictwa na tym forum:

(...)

Łał, niezły zawodnik

Panie Skrzydlaty Hippotamie, obawiam się, że już Pan nie wróci na nasze forum (o ile jest w Pan w stanie konsekwentnie wytrwac w swoich deklaracjach). Nie pozwole na jakiekolwiek manipulacje zasadami forum i łamanie regulaminu, a to właśnie Pan tu lobbuje.

Wesoło było, fakt, ale już czas na inne show Tak jak pisał Sumas, dajmy sobie ten tydzień ruchu na powrót do obowiązujących praw fizyki. Możliwe , że Pan Hipopotam jednak jest słowny i już więcej nam ruchu zabierał nie będzie.

Pozdrawiam.

sumas · 1 Lutego 2009

...
Ja bym sie nie odwazyl tak stwierdzic, raczej za sposob ich przedstawienia.

a poczytaj komentarze w tych minusach tak gdzieś od tego posta: http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=328654

szuu · 1 Lutego 2009

to JEST kara za poglądy.

pytanie tylko - czy to źle? forum pełni funkcję edukacyjną więc tępienie poglądów nieprawomyślnych jest poniekąd uzasadnione, tylko zawsze przy takiej okazji boli mnie cenzurowanie (usuwanie) treści.

hipopotam jest co prawda odporny na argumenty i dyskusja miała bardzo małą szanse doprowadzić do czegokolwiek więc w pewnym sensie nie ma czego żałować, ale spójrzmy prawdzie w oczy - to nie on był stroną atakującą i nie on obrażał swoich rozmówców. zgrzeszył tylko tym że pisał bzdury i nie chciał się z nich wycofać.

w sumie... "zginął" podobnie jak Giordano Bruno cześć jego pamięci!

kuba_mar · 1 Lutego 2009

Ja powiem tak - forum jednak jakby nie patrzeć zajmuje się tematami związanymi z nauką. Jeśli ktoś z kolei pisze jakieś bzdury, wykazując się przy tym pełną ignorancją wobec faktów naukowych to niech lepiej przeniesie się na inne strony. Droga wolna - pełno jest różnych stron w sam raz dla takiej osoby - jakieś tam wspominające coś o 2012, jakimś końcu świata czy spotkaniach trzeciego stopnia

Pozdrawiam

Oczywiście nie mam osobiście nic przeciwko Hipopotamowi, ale niech się nad nami zlituje i nas nie bombarduje swoimi "mądrościami".

Edytowane 1 Lutego 2009 przez kuba_mar

olorin6969 · 1 Lutego 2009

........

Jak na razie jakoś nie odnosze wrażenia aby nasz hipopotam został ostatecznie i dokumętnie zrównany w ziemie jakimkolwiek merytorycznym argumentem

dodaj do tego zdania, ze wg Ciebie i bedzie cacy;)

A powazniej, to raczej do Pana hipopotama nalezy wyłozenie swojej "teorii" w taki sposób aby było mozna ją zweryfikowac za pomocą narzedzi jakie zostały wypracowane przez nauke, a póki co to ten Pan bełkocze, nic wiecej, fajniejsze książki książki pisze np. Pan David Simons;D

Pozatym zauważyłem, w szkole, na studiach, w internecie "kult" relatywistyki i mechaniki kwantowej. Otoż wszyscy biorą je za pewniak i bronią do ostatnich sił i za nic w świecie nie dają się przekonać argumentami że to co mówią jest głupotą.

Co to znaczy "kult relatywistyki i mechaniki kwantowej"? Jak on sie objawia??? Co to znaczy brac za pewniak te działy fizyki i jakie są argumenty przeciw tym teoriom???

Naprawde mało ludzi w ogóle tak naprawde rozumie te przedziwne działy Fizyki, a ale jak się kogoś zapytać to wszyscy wszystko wiedzą! A jak w rozmowie doprowadza się ich, Sokratowskim sposobem, do zaprzeczenia samych siebie i do paradoksu odrazu włącza się czerwona lampka, blokada i koniec! Wszystko obija się "Tak jest i tyle", "Przecież to udowodniono". Kuzyn (Laulerat Olimpiady Fizycznej w gimnazjum i liceum, teraz się szykuje na studia Fizyki) kłucił się ze mną że coś takiego jak czas nie istnieje i całkowicie się nie zgadza z mechaniką kwantową uważając ją za teorie maskującą niewiedze naukowców. Nie potrafiłem zbić jego argumentów i od tamtej chwili jakoś nie mam wojowniczej postawy do kogokolwiek kto śmie Einsteina (i innych) wyśmiewać! Oczywiście puki go nie powale w merytorycznej rozmowie

Pozdrówko!

Nie obraz sie, ale jak czytam powyzsze to wydaje mi sie, ze Ty mylisz fizyków i metafizyków....

Że tak sie zapytam: czy Ty wiesz czym są teorie w fizyce, czym jest mechanika kwantowa czy "relatywistyka"??? Bo zauwazyłem, ze Pan hipopotam nie wie pisząc:"fizyka jest jedna" odnosząc sie do okreslen: "fizyka newtonowska czy fizyka einshteinowska". Oczywiscie, ze fizyka jest jedna, to trywializm, a okreslenia "newtonowska" czy tez "einshteinowska" to tylko opisy modeli opisujach pewne zjawiska we Wszechswiecie. Czepiasz sie mechaniki kwantowej i sposobu opisu przez tą teorie skali mikro, ale to jedyna w tej chwili sensowna i kompletna teoria dzieki której mozemy badac swiat czastek elementarnych. Wydaje mi sie, ze sporo osób myli modelowanie, którym własnie fizycy sie zajmują z interpretacjami równan fizycznych o jakich mozemy poczytac sobie w ksiązkach popularno naukowych, gdzie bardzo czesto twórcy tych ksiązek puszczają wodze fantazji i naginają wnioski płynące z tych równan. Potem znajduje sie na peczki takich "hipopotamów" co to mieszając nawet nie teorie, ale pojęcia wywodzące sie z tych teorii, nadają im własne znaczenie i latają po forach ze swoimi "rewelacjami" szukając osób, które po przeczytaniu kilku fajnie brzmiących zdan przyłączają sie do werbalnego linczowania swiata nauki zapominąjąc ile temu swiatu zawdzieczają.

Naukowcy wcale nie maskują swojej niewiedzy, wręcz jej potrzebują, bo gdyby tak spoczeli na laurach to swiat nie poszedłby do przodu nawet o centymetr. Mozna smiało powiedziec, ze niewiedza ich napędza, jest ich motorem do dalszej pracy.

Wiecej pokory.

pozdrawiam

olorin6969 · 1 Lutego 2009

Ale właśnie hipopotamowi nie chodzi o wzory! Wzory są prawdziwe jak zresztą każdy widzi korzystając z GPS. Chodzi o coś o wiele bardziej filozoficznego, o definicje czasu. Czym on tak właściwie jest? Miarą ruchu, wymiarem przestrzeni czy po prostu wygodną iluzją naszego umysłu, przez którą tą iluzje nie możemy zobaczyć sedna wszechświata.

No tak, wszysko ok, ale powiedz mi, jak wg Ciebie mozna odpowiedziec na to pytanie: "filozofując" w sposób jaki mozemy obserwowac w wydaniu Pana hipopotama, czy raczej budując teorie (modele), które daje sie zweryfikowac bądź przynajmniej podaje sie sposób ich obalenia (falsyfikacji), czyli mówiąc prosto metode sprawdzalnosci poprawnosci modelu?? Jak Ty to widzisz??

olorin6969 · 1 Lutego 2009

Skad taki wnioch? Ja zadalem pytanie o pole magnetyczne! Ty chyba nie rozumiesz tego o czym pisze? Ja bynajmniej nie zaczalem watku o moim punkcie widzenia. To wywlókl ktos inny (wiem kto).

Ze sposobu w jaki prowadzisz tutaj dyskusje, stąd taki "wnioch".

Dupa w kwiatach.

kolejny powalajacy argument......

Ty nie chcesz, albo nie mozesz zrozumiec mojego wykladu czym jest czas. Ja to wykazalem w sposób jasny.

jasne, nie moge albo nie chce zrozumiec twojego wykładu....jak widac nie jestem na tym polu odosobniony.

Teraz rozumiesz czemu NAUKOWCY stosują w opisach swoich prac jezyk sformalizowany???

Ja sobie moge dac spokój od natychmiast. Pod warunkiem, ze nie bedzie wiecej pytan. Sa pytania - jestem zobligowany dac na nie wyczerpujaca odpowiedz. Czy mamy jasnosc w tym ustepie? A co to jest wiejska filozofia? . Uzywanie wlasnego mózgu, czy wrecz odwrotnie?

Jak widac "spokoju sobie nie dasz" za to ja dam sobie na pewno, jest to mój ostatni post w dyskucji z Tobą, ale do rzeczy: "wiejska filozofia" to dla mnie bezgraniczne ufanie swoim zmysłom przy probie zrozumienia, analizowania praw przyrody co widac dobrze na przykładzie przytaczanej tutaj mechaniki kwantowej. Spróbuj na intuicje zlokalizowac taką cząstke, czy cokolwiek o niej powiedziec nie odwołując sie do teori kwantów.

Wypisz wymaluj((!)) Nie mogles tego lepiej ujac. Albowiem fundamenty dobrej hipotezy(teorii) zaleza od wlasciwego rozumienia pojec.

To uscislij w koncu pojecia, którymi sie posługujesz, to pomoze we własciwym odbiorze tego co wypisujesz.

I to nabyloby tyle

Z mojej strony takze.

pozdrawiam

kuba_mar · 2 Lutego 2009

Nie wiem czy nie lepiej zamknąć (choćby na jakiś czas) ten temat - bo nic z jego kontynuowania nie wynika. Może po jakimś czasie emocje opadną. Bo na razie to wszystko idzie systemem:

"mądrość" Hipopotama -> weryfikacja naukowa -> Hipopotam stwierdza, że kontrargumenty są w ogóle be... -> kolejna "mądrość" Hipopotama itd.

To chyba nie ma sensu - a już na pewno odeszliśmy od tematu "Pole magnetyczne"

sumas · 2 Lutego 2009

... a już na pewno odeszliśmy od tematu "Pole magnetyczne"

okazuje się, że raczej nie

lecz kto by się spodziewał, że pod tym abażurem jest tak silnie zwichrowane

otóż, pan hipopotam, na skutek tego, że użytkownicy ośmielili się "tchórzliwie" zbanować jego dwa posty,

oświadczył, że rezygnuje z udziału takiego forum i zgłasza sprawę do Rzecznika Praw Obywatelskich

Edytowane 2 Lutego 2009 przez sumas

dobsonme · 2 Lutego 2009

Dostal bana na prywatnym forum, za nieprzestrzeganie regulaminu, ktory sam zaakceptowal zakladajac konto na AF.

Cos mnie sie zdaje, ze rzecznik go potraktuje tak jak my... rzeczowo i zgodnie z obowiazujacymi normami. :rolleyes:

szuu · 2 Lutego 2009

do rzecznika! o takich cudakach to jeszcze nie słyszalem!

Cos mnie sie zdaje, ze rzecznik go potraktuje tak jak my... rzeczowo i zgodnie z obowiazujacymi normami.

a tego to nigdy nie możemy być pewni, może sie na przykład okazać że dyskryminowanie i banowanie za poglądy na forum jest niezgodne z prawem, tak samo jak dyskryminowanie przy zatrudnieniu (nie ma znaczenia że firma/forum są prywatne) - i osoby które dały minusy pójdą siedzieć (albo może właściciel forum? trudno powiedzieć )

MaciekC6N · 2 Lutego 2009

...i zgłasza sprawę do Rzecznika Praw Obywatelskich

:Loveit:

Chłopaki z Monty Pythona nie napisaliby lepszego skeczu

Swoją drogą wymiana argumentów z autorem wątku jest właśnie jak

skecz o "dziale kłótni" vel "Argument sketch",

przy czym w Cleese'a wcielił się autor wątku.

Gromkie astro pozdro!!! :ha:

Kurak · 2 Lutego 2009

które po przeczytaniu kilku fajnie brzmiących zdan przyłączają sie do werbalnego linczowania swiata nauki zapominąjąc ile temu swiatu zawdzieczają.

Wiecej pokory.

pozdrawiam

Jestem na studiach Informatyczno-Fizycznych znam relatywistyke a mechanike kwantową biore w przyszłym semestrze. Wiem co, jak, kiedy i dlaczego a nawet po co. Ale jakoś żaden wykładowiec nie powiedział czym jest czas. Więc może trzeba było iść na filozofie.

Ale to było by na tyle wszak kłucić się nie ma po co, zbyt wiele emocji sie wydobyło, a trzeba zawsze wiedzieć kiedy powiedzieć sobie dość.

A i może na zakończenie wątku polecę lekturę dla każdego "Krótka Historia Czasu - Stephen W. Hawking" właśnie do niej wracam po latach :rolleyes:

Adam_Jesion · 2 Lutego 2009

a tego to nigdy nie możemy być pewni, może sie na przykład okazać że dyskryminowanie i banowanie za poglądy na forum jest niezgodne z prawem, tak samo jak dyskryminowanie przy zatrudnieniu (nie ma znaczenia że firma/forum są prywatne) - i osoby które dały minusy pójdą siedzieć (albo może właściciel forum? trudno powiedzieć )

Zauważ tylko, że do Rzecznika musiałby podać PODMIOT, czyli AF i mnie w tym wypadku, a ja nie mam nic z tym wspólnego, bo to nie AF jako firma go skrzywdziła, tylko ludzie - społeczność. To tak, jakby podać Dyrektora Dróg Krajowych za to, że ktoś Ci kopa na ulicy sprzedał, o opluciu nie wspominając.

Jak ja mam dobrze, przez tą moderację społeczną Cud miód i orzeszki.