Cloud Trophy - zgłoszenia chmur i zjawisk

[sp3occ]

Ładne perełki.

A u nas tylko mgła i "zgniła" pogoda nawet nie ma co pofotografować. Ehhh....

 

Opisujesz pogodę u mnie :)

[Radek Grochowski]

Halo z przed tygodnia:

 

 

Natomiast wczoraj ciekawe zdjęcia zrobiłem z Babiej Góry. Z dolin unosiła się mgła zamieniając się w stratusy, na których pojawiała się niezwykła iryzacja. Niezwykłe były w niej dwie rzeczy. Pierwsza to fakt, że była ponad 30 stopni poniżej Słońca. Druga to sposób w jaki układały się kolory. Zazwyczaj są one dość nieregularnie poprzeplatane, a tutaj układały się w regularne tęczowe pasma równoległe do horyzontu. Wyglądało to naprawdę osobliwie.

 

 

Halo 22° połówka 5; halo 22° fragment 3; razem 8 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[kuba_mar]

Natomiast wczoraj ciekawe zdjęcia zrobiłem z Babiej Góry. Z dolin unosiła się mgła zamieniając się w stratusy, na których pojawiała się niezwykła iryzacja. Niezwykłe były w niej dwie rzeczy. Pierwsza to fakt, że była ponad 30 stopni poniżej Słońca. Druga to sposób w jaki układały się kolory. Zazwyczaj są one dość nieregularnie poprzeplatane, a tutaj układały się w regularne tęczowe pasma równoległe do horyzontu. Wyglądało to naprawdę osobliwie.

 

Moim zdaniem jest to łuk okołohoryzontalny. Wskazuje na to wzajemne ułożenie barw i położenie względem Słońca. Fakt, niezwykle ciekawe miejsce jego wystąpienia, ale jest to raczej to zjawisko. Wraz z unoszeniem się mgły powstały kryształki lodu, a odpowiednie ich ułożenie względem Ciebie jako obserwatora dało nam tego rodzaju halo.

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez kuba_mar

[Radek Grochowski]

Moim zdaniem jest to łuk okołohoryzontalny. Wskazuje na to wzajemne ułożenie barw i położenie względem Słońca. Fakt, niezwykle ciekawe miejsce jego wystąpienia, ale jest to raczej to zjawisko. Wraz z unoszeniem się mgły powstały kryształki lodu, a odpowiednie ich ułożenie względem Ciebie jako obserwatora dało nam tego rodzaju halo.

Też o tym myślałem, ale łuk okołohoryzontalny powstaje przy wysokości słońca powyżej 58°, a te zdjęcia zostały wykonane w samo południe 9 grudnia, gdy wysokość słońca wynosiła zaledwie 17.5°. Do tego zjawisko było kilka (5-7) stopni poniżej horyzontu, czyli dwadzieścia kilka stopni poniżej słońca (nie ponad 30 jak wcześniej napisałem). To raczej musi być iryzacja, ale spytam jeszcze Cowleya, ten na pewno będzie wiedział.

[Stalker]

Druga to sposób w jaki układały się kolory. Zazwyczaj są one dość nieregularnie poprzeplatane, a tutaj układały się w regularne tęczowe pasma równoległe do horyzontu. Wyglądało to naprawdę osobliwie.

 

Piękne! Szczególnie podoba mi się drugie zdjęcie.

[Radek Grochowski]

Wracając do moich zdjęć z Babiej Góry, Les Cowley zasugerował, że może to być dolny odcinek 22-stopniowego halo. Dokładnie policzyłem jaka była odległość zjawiska od Słońca, uwzględniłem też optyczne obniżenie horyzontu związane z wysokością, i wyszło mi 20.5°, blisko 22°, ale jednak nie na tyle, żebym był pewny, że to właśnie halo. Mam sporo wątpliwości (brak krzywizny, halo na stratusie?), ale z braku innego wytłumaczenia przyjmuję, że to mógł być dolny odcinek 22-stopniowego halo.

 

Z innej beczki, dwa dni temu obudził mnie rano telefon. Siostra pierwszy raz widziała słup świetlny i wydawała się zaniepokojona Faktycznie słup był zacny, dolny i górny.

 

 

A dzisiaj już grubo po zachodzie Słońca sfotografowałem ze sztytu Ślęży wał fenowy nad grzbietem Gór Sowich. Wiał generalnie południowy wiatr, na zdjęciu widoczna jest strona zawietrzna gór. Chmury zjeżdżając w dół po stokach zanikają.

 

 

Słup słoneczny górny 6 + dolny 12; wał fenowy 15; razem 33 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Stalker]

Z innej beczki, dwa dni temu obudził mnie rano telefon. Siostra pierwszy raz widziała słup świetlny i wydawała się zaniepokojona Faktycznie słup był zacny, dolny i górny.

 

Ładne Widziałem go jadąc do pracy (Strzelin, ok. 40 km w linii prostej od Świdnicy), ale aparatu nie miałem ze sobą

 

A dzisiaj już grubo po zachodzie Słońca sfotografowałem ze sztytu Ślęży wał fenowy nad grzbietem Gór Sowich. Wiał generalnie południowy wiatr, na zdjęciu widoczna jest strona zawietrzna gór. Chmury zjeżdżając w dół po stokach zanikają.

 

Widziałem go też z domu, ciekawie wyglądał koniec większego zachmurzenia i początek rzadszych chmur nadchodzących z SSW.

[Lukasz83]

To i ode mnie górny słup słoneczny z wczoraj

Może niezbyt okazały ale zawsze lepsze to niż nic.

 

 

Słup słoneczny górny 6 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Vader]

Natomiast wczoraj ciekawe zdjęcia zrobiłem z Babiej Góry. Z dolin unosiła się mgła zamieniając się w stratusy, na których pojawiała się niezwykła iryzacja. Niezwykłe były w niej dwie rzeczy. Pierwsza to fakt, że była ponad 30 stopni poniżej Słońca. Druga to sposób w jaki układały się kolory. Zazwyczaj są one dość nieregularnie poprzeplatane, a tutaj układały się w regularne tęczowe pasma równoległe do horyzontu. Wyglądało to naprawdę osobliwie.

Zdjęcia trafił na dzisiejszy OPOD: http://www.atoptics.co.uk/fz847.htm

Gratulacje

[Stalker]

Zdjęcia trafił na dzisiejszy OPOD: http://www.atoptics.co.uk/fz847.htm

 

Na OPOD jest kilka zdjęć Radka

[Radek Grochowski]

O, fajnie Szczerze mówiąc nie spodziewałem się.

[Vader]

Kilka ujęć z wtorkowego lotu - 18.12

 

Gloria

 

Warstwa Stratusa, na której po podciągnieciu kontrastu pokazał się jaśniejszy pas. Co to?

 

Przebijające się Cumulusy

 

Gloria 30; cloudbow 80; Cu con 3; razem 113 pkt. (gratuluję pierwszego zdjęcia tęczy chmurowej na forum

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Radek Grochowski]

Warstwa Stratusa, na której po podciągnieciu kontrastu pokazał się jaśniejszy pas. Co to?

Myślę, że to może być tęcza chmurowa (cloudbow). Nie ma tego zjawiska wśród punktowanych, ale dopiszemy.

[kecaj]

Dzisiejszy słup górny

 

Słup słoneczny górny 6 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Radek Grochowski]

Dzisiaj wieczorem w czasie wietrznej wycieczki po wzgórzach sfotografowałem czapę chmurową nad szczytem Śnieżki.

 

 

A tak to wyglądało z perspektywy czeskiej kamery internetowej na Luczni Boudzie: KLIK

 

Czapa chmurowa 30pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Stalker]

Dzisiejszy wieniec wokół Księżyca, który w miarę upływu czasu i wędrówki Księżyca nad horyzontem zmieniał się w "lisią czapę" (wieniec jest wielobarwny, w "lisiej czapie" dominują żółcie, czerwienie, pomarańcze i odcienie brązu). Dodatkowo na pierwszym zdjęciu "negatywna smuga kondensacyjna" (negatywna, bo przed i za granicą wieńca była jasna, a na tle wieńca ciemna)

 

 

Wieniec 5 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[jestem]

25 grudnia około 20 - tej

Halo księżycowe

 

 

 

25 grudnia około 23

Wieniec wokół Księżyca w towarzystwie Jowisza

( Księżyc 1/250 sek + wieniec 2,5 sek )

 

 

Halo 22° pełne 10; wieniec 5; razem 15 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Stalker]

Ja również zgłaszam halo wokół Księżyca - niestety, słabo widoczne, chyba lepiej na miniaturce niż w dużym formacie :/

 

Zgłoszenie rzutem na taśmę, bo z Wigilii. Dodatkowo wewnątrz kręgu halo świeci Jowisz jako gwiazda wigilijna

 

 

Halo 22° pełne 10 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Robert_W]

Poprzedni rok pożegnał nas przepiękną iryzacją chmur. Dawno już takiej nie widziałem. Oczywiście musiałem zrobić kilka fotek

 

 

A to już wieniec księżycowy. Może nie jest zbyt okazały, ale możliwe, że jest to pierwsze zdjęcie wieńca zrobione w nowym roku

 

Iryzacja 3; wieniec 5; razem 8 pkt.

 

Szkoda, że nie próbowałem sklasyfikować tych pięknych cirrocumulusów, bo chętnie bym je doliczył do punktacji.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Stalker]

Sylwestrowe zgłoszenie chmur Cirrocumulus floccus z przepięknymi smugami virga, fotografowanymi od dołu...

 

 

i pod pewnym kątem:

 

 

 

Cc flo 10 + virga 12; razem 22 pkt.

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Radek Grochowski

[Stalker]

Kolejna porcja zdjęć poza konkursem, bo z 26 i 27 grudnia. Ten dzień bardziej przypominał przedwiośnie niż początek zimy, pogoda była bardzo dynamiczna, a wygląd nieba chaotyczny (w razie błędów w klasyfikacji chmur proszę o poprawkę):





Piękne Stratocumulusy z niesamowicie wyglądającymi, długimi smugami opadu (virga); trzecie zdjęcie jest z 27 grudnia:



Interesujący okaz - nie wiem, jak go sklasyfikować, czyżby pozostałość pileus? Bardzo efemeryczne zjawisko - pomiędzy zrobieniem pierwszego i ostatniego zdjęcia minęło niespełna 5 minut:



Na koniec coś, co dla mnie wygląda jak mamma pod chmurami Stratocumulus:

 

Sc str 3 + vir 7, Ac len dup 17; razem 24 pkt.

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez Stalker

[Radek Grochowski]

Dzisiaj na Śnieżce sfotografowałem fotogeniczne podsłońce w pyle diamentowym. Temperatura wynosiła -12°C.

 

 

Poczciwe stratocumulusy zdecydowanie lepiej prezentują się, gdy są oglądane z góry:

 

 

Pył diamentowy 15, podsłońce 25; Sc str 3; razem 43 pkt.

[Radek Grochowski]

Poza konkursem, bo z zeszłej soboty. Przebijając się z dziewczyną przez świeży kopny śnieg zalegający w Karkonoszach znaleźliśmy się między dwiema warstwami stratusa. Jak chodzę po górach od zawsze, to pierwszy raz coś takiego widziałem. Dolna warstwa kończyła się na wys. 1200m, a górna zaczynała się na 1350m.

 

 

A to jeszcze się załapuje rzutem na taśmę. Iryzacja i stratusy (Nikon D300 + N 18-200):

 

 

Iryzacja 3; St neb 4; razem 7 pkt.

 

 

[Stalker]

Dzisiejszy wał fenowy nad Górami Sowimi (odległość w linii prostej ok. 17 km). Zdjęcie niezbyt dobrej jakości, trochę "podciągnięte", wykonane podczas zachodu Słońca:

 

 

Wał fenowy 15 pkt

[Radek Grochowski]

Ojoj, ale bida w temacie... Dla rozruszania wrzucę kilka zdjęć z samolotu, które zrobiłem 6 marca w okolicach Drezna na wys. 7000m, w górnych warstwach grubego altostratusa.

 

Słońce, parhelium, podsłońce i podsłońce poboczne, słup słoneczny dolny:

 

 

Kilka minut później podsłońce było już tak jasne, że trudno było na nie patrzeć nawet w okularach przeciwsłonecznych! Do tego pojawił się bardzo wyraźny dolny łuk styczny i fragment 22-stopniowego halo.

 

 

Około południa, po starcie z Monachium w kierunku Kataru znowu obserwowaliśmy jasne podsłońce, tym razem było to niemalże lustrzane odbicie słońca w pyle diamentowym: