Lustrzanka - początki

[builder2005]

Witam wszystkich,

Jetem zupełnym żółtodziobem (każdy kiedyś nim był) i rozpocząłem moją przygodę z astronomią od zakupu Sky-Watchera 150/750 na montażu EQ 3-2. Powoli przymierzam się do zaczątków astrofotografii, dlatego aby usystematyzować co i jak proszę praktyków o kilka informacji/porad na nw pytania.

Prześledziłem wiele wątków, wiem że w necie jest od zatrzęsienia informacji, ale albo jest to mało zrozumiałe albo "niepoukładane".

Planuję rozpocząć od zdjęć lustrzanką w ognisku, poprzez pierścień T2, Mój aparat to canon 600d.

 

Generalnie rozpocząłem od zdjęć nocnego nieba kitowym obiektywem oraz statywem fotograficznym, ale z miernym rezultatem - krótkie czasy ekspozycji, wysokie ISO, finalnie brak ostrości,szumy itd.

Ostrość tylko w trybie MF - praktycznie niemożliwa do ustalenia.

 

Ponieważ nie mam jeszcze napędu (czekam na dostawę), próbowałem zdjęć w ognisku na krótkich czasach - ale tutaj zupełnie nic nie wyszło....na wyświetlaczu w trybie LIVE w ogóle nic nie było widać - próbowałem regulować ostrość wyciągiem, ale bez rezultatu.

 

- na forach doczytałem że należy Canony dostosować do astrofoto - w jaki spośób?

- czy zawsze konieczne jest używanie maski Bahtinova ?

- jak złapać ostrość fotografując canonem w ognisku ? ja nie mogłem zupełnie, nawet dla księżyca (była tylko jasna biała plama)

 

Wiem że każdy dochodzi do optymalnych ustawień metodą prób i błędów, ale u mnie problem jest taki że w ogóle gdzieś gubię się na początku.

 

Znających temat forumowiczów proszę o wskazówki, ewentualnie linki do stron na których znajdę podpowiedzi/rozwiązania.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

 

 

[jolo]

Canony się modyfikuje poprzez wymianę albo usunięcie filtra przed matrycą. Powoduje to uczulenie aparatu na kolor czerwony pochodzący z linii H alpha - nie jest to konieczne do fotografowania, ale z oryginalnym filtrem niewielka ilość czerwieni się łapie.

Jeśli nie kontrolujesz aparatu z komputera to maska dość fajnie pomaga, ale nie jest konieczna w żadnym przypadku. Można ustawić wstępnie ostrość w wizjerze i następnie cykać zdjęcia po kilka sekund i sprawdzać na podglądzie przy max powiększeniu, albo sterować aparatem z komputera przez różnego rodzaju programy (APT, Backyard EOS, Maxim).

Jeśli przy max wsuniętym wyciągu widzisz Księżyc w wizjerze jako plamę i przy wysuwaniu wyciągu obraz się jedynie pogarsza, to znaczy że brakuje niestety backfocusa w teleskopie Wyjściem jest wymiana wyciągu na niskoprofilowy (np Baader Steeltrack) albo przesunięcie lustra głównego w tubusie. Możesz dać linka dokładnie do teleskopu który posiadasz?

[Loki]

Do fotografowania Canonem bardzo przydaje się płatna wersja programu APT (http://www.ideiki.com/astro/). Nie kosztuje dużo, niecałe 13 euro. Warto zapłacić, bo masz wtedy aktywną opcję sterowania ostrością obiektywu. Na Twoim miejscu zacząłbym od szerokich kadrów obiektywami fotograficznymi. Celujesz w najjaśniejszą gwiazdę na niebie, włączasz w laptopie podgląd LiveView i możesz ostrzyć ręcznie lub za pomocą funkcji, która wyostrzy za Ciebie. Jak już masz ostrość, przestawiasz aparat na obiekt i zaczynasz focić.

Laptop to w zasadzie niezbędny element wyposażenia astrofotografa. Bez też się da, ale jest naprawdę dużo, dużo trudniej.

 

Jeśli chodzi o focenie w ognisku głównym - koledzy powiedzą - mi brakuje doświadczeń, ale jeśli nie jesteś w stanie wyostrzyć nawet Księżyca to od tego trzeba zacząć. Musisz skrócić lub wydłużyć odległość aparatu od ogniska.

[poldip]

O ile jest to newton SkyWatchera, ten czarny, to 600D, MUSI wyostrzyć. Sprawdź proszę czy przypadkiem nie masz dokręconej do wyciągu kilkucentymetrowej przedłużki którą się stosuje w obserwacjach wizualnych. Jeżeli tak jest to ją zdemontuj i aparat zacznie ostrzyć.

Edytowane 30 Września 2013 przez poldip

[Dyoda]

Generalnie ja coś tam focę moją 40D bez oryginalnego filtra i używam też APT więc pytaj, a ja postaram się pomóc.

Edytowane 30 Września 2013 przez Dyoda

[builder2005]

Dziękuję za odzew i podpowiedzi.

 

Posiadam ten teleskop http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=&products_id=1434&osCsid=3fa6a84d004ff8745de4dd78f18dae0c

 

Fakt podpiąłem body bezpośrednio do wyciągu, omijając celowo przedłużkę - widocznie powinienem wydłużyć ogniskową; teraz rozumiem dlaczego nie mogłem też złapać ostrości na okularach o krótkich ogniskowych.

 

Co do maski to dobrze rozumiem, iż bardziej korzystne jest ustawianie ostrości np za pomocą ATP - laptop jak najbardziej myślałem o jego użyciu.

 

Nurtuje mnie tylko czy rzeczywiście ATP pracuje na podglądzie Live z Canonem ?

 

Cy w ogóle da się coś uchwycić bez napędu na krótkich czasach ekspozycji?

 

[builder2005]

ATP - ściągnąłem wersję demo i sprawdziłem - działa i wydaje się że to jest jeden z brakujących "puzli" układanki.

[Dyoda]

Niedawno dodali do APT bathinov graber i bardzo ładnie z użyciem maski pokazuje błąd w ostrości. Tylko marti mnie twój montaż bo EQ3-2 chyba nie będzie na tyle stabilne żeby ustawić ostrość. Pamiętaj że jak kręcisz wyciagiem to trzęsiesz obrazem na live view to bardzo przeszkadza w dobrym ustawieniu ostrości nie mówiąc już o precyzyjnym. Ja do swojego wyciągu mam podłączony elektryczny fokuser ręczny marki ATM na bazie silniczka z dużą przekładnią.

[sp3uca]

Fakt podpiąłem body bezpośrednio do wyciągu, omijając celowo przedłużkę - widocznie powinienem wydłużyć ogniskową; teraz rozumiem dlaczego nie mogłem też złapać ostrości na okularach o krótkich ogniskowych.

 

Wprawdzie inny trochę model ale tu masz całą wielką historię :

 

http://astropolis.pl/topic/38884-synta-8-niewyrazny-ksiezyc/?hl=ostro%B6%E6

 

Ogniskowej nie wydłużysz.

Natomiast dodanie przedłużki do wyciągu w sytuacji gdy nie łapiesz ostrości na krótkoogniskowych okularach - to pomyłka.

Liźnij trochę podstaw optyki - dużo może się wyjaśnić.

 

Co do sprawdzenia ostrości w LiveView z Canonem to wystarczy jasną gwiazdę złapać (Vega, Arktur na pewno będzie ją widać) i sprawdzić czy rozogniskowuje, wysuwając, czy wsuwając wyciąg. Prosty test i po sprawie.

 

Potem jak już to opanujesz baw się z APT itp.

 

Andrzej

[builder2005]

Niedawno dodali do APT bathinov graber i bardzo ładnie z użyciem maski pokazuje błąd w ostrości. Tylko marti mnie twój montaż bo EQ3-2 chyba nie będzie na tyle stabilne żeby ustawić ostrość. Pamiętaj że jak kręcisz wyciagiem to trzęsiesz obrazem na live view to bardzo przeszkadza w dobrym ustawieniu ostrości nie mówiąc już o precyzyjnym. Ja do swojego wyciągu mam podłączony elektryczny fokuser ręczny marki ATM na bazie silniczka z dużą przekładnią.

 

Za bardzo nie mam wyjścia z moim montażem :-) Zacznę od podstaw zarówno teoretycznych jaki i sprzętowych, a potem jak mnie wciągnie to będę myślał o bardziej stabilnym montażu.

 

Czy APT jest w pełni funkcjonalny w trybie Demo - jak dotąd nie mogłem tego zweryfikować?

 

Jutro i pojutrze zapowiada się czyste i ciemne niebo, i planuję sprawdzić działanie programu wespół z Canonem. Czy w ogóle jest sens próbować strzelać fotki bez napędu, na krótkich czasach?

[jolo]

W wersji demo brakuje kilku ficzerów, ale na początek nie są one niezbędne do pracy.

Miałem kiedyś EQ3-2 i 120/600 achro na nim a potem przez chwile 150/750. Nie ma sensu bez napędu, chyba że okolice bieguna gdzie ruch gwiazd jest najmniejszy.

[builder2005]

no to próbujemy/testujemy jak jest...

 

dziękuję za pomoc

 

jak już nabędę napęd spróbuję pofocić i dam znać

[_vk_]

150/750 - F5, Canon 600d - ISO-6400.

Znając wielość pixela marycy i odległość celu od polarnej można obliczyć czas naświetlania nierozmytego zdjęcia bez poruszania montażem.

 

p.s. Może ktoś z forumowiczów byłby w stanie zrobiś taką tabelkę?

 

[sp3uca]

Było:

http://astropolis.pl/topic/18481-hihotki/

 

wciągnąć np. do excela i wsio

 

Andrzej

[_vk_]

Dzięki sp3uca. Znalazłem taki wzór:

 

T = 450 / F cos δ
T - maksymalny czas ekspozycji dla gwiazd nie fasolek
F - ogniskowa
δ - deklinacja fotografowanego obiektu

 

Jednak nie rozumiem skąd wziął się współczynnik 450. Myślę, że zależy on właśnie od iso, światłosiły teleskopu wielkości piksela itp.

Czy deklinacja to kąt polarna cel?

[Iluvatar]

Współczynnik 450 podobno wziął się od ziarnistości filmu i nie ma nic wspólnego z światłosiłą itp. Deklinacja, to deklinacja, to jest parametr obiektu (jedna ze współrzędnych równikowych)

[_vk_]

Współczynnik 450 podobno wziął się od ziarnistości filmu i nie ma nic wspólnego z światłosiłą itp. Deklinacja, to deklinacja, to jest parametr obiektu (jedna ze współrzędnych równikowych)

 

Czyli tamten wzór to lipa.

[Iluvatar]

Czyli tamten wzór to lipa.

 

Wydaje mi się, że jest wystarczający do znalezienia rzędu wielkości, jakiego czasu możemy użyć.

[ZbyT]

Czyli tamten wzór to lipa.

 

od czasów lustrzanek na film małoobrazkowy optyka jakoś radykalnie się nie zmieniła, więc ten wzór jest jak najbardziej prawidłowy

zmieniły się tylko wymiary "ziarna". Kiedyś film o dużej czułości posiadał ziarno około 20um, a obecne aparaty cyfrowe mają piksele 4 razy mniejsze więc czasy ekspozycji powinny być 4 razy krótsze (by gwiazdy nadal pozostały punktowe). To też nie do końca jest tak, bo w rzeczywistości mamy maskę Bayera więc piksele są 2 razy większe, a potem uzupełniane przez interpolację. Możesz śmiało używać tego wzoru z uwzględnieniem współczynnika 1/2 lub 1/4

 

pozdrawiam

[_vk_]

Dzięki Zbyt za wyjaśnienia.

jeszcze tylko trzy pytania:

- wzór prawdopodobnie był liczony dla filmu iso400, wiec obliczony czas należy pomnożyć razy 16 dla iso 6400?

- im większa średnica obiektywu, tym ilość zbieranego światła wieksza. Więc wzór liczony był pewnie dla obiektywu 50mm. Dla innego znowy należy uwzględnić współczynnik?

- moja szerokość geograficzna to ok 51 stopni. Jest to najktótsza odległość hotyzont - polarna. Czy jesli na cel wezmę gwiazdę leżącą bezpośrednio pod polarną a będącą zaraz nad horyzontem to deklinacja we wzorze wyniesie 51 stopni,czy 90-51stopni, czy będzie jeszcze inną wartością?

Edytowane 1 Października 2013 przez _vk_

[Iluvatar]

Czułość ani apertura nie mają żadnego znaczenia, tylko ogniskowa wpływa na to, czy gwiazdki nie będą pojechane. Na szerokości 51* obiekty na północny horyzoncie mają deklinację 39*.

[ZbyT]

1. czułość ISO nie ma wpływu na drogę gwiazdy na matrycy

2. podobnie jest ze średnicą obiektywu. Ważne są tylko ogniskowa i czas naświetlania oraz deklinacja obiektu

3. patrz 2.

deklinacja obiektu, a nie szerokość geograficzna obserwatora

 

pozdrawiam

[builder2005]

czyli wychodzi że maksymalny czas ekspozycji to 10 sek, a efektywny 6-8 s...

 

 

 

[_vk_]

mnie wyszło T=450/(750*cos(39)) = 450/583 = 0,77sek dla północnego horyzontu.

[MateuszW]

Jeśli chodzi o deklinację, to prosto to zrozumieć oglądając sobie siatkę równikową np w stellarium. Równik niebieski ma deklinację równą 0, a biegun 90st. To jest odpowiednik ziemskiej szerokości geograficznej.