Sprzęt zakupiony

[dargeo]

Hm... A guider juź sprawdziłeś w boju? Co to znaczy że sprzęt masz ogarnięty? Poskładany w jeden kawałek?

Poskładany, umiem ustawiać na GP. Z PAM też sobie powinienem dać radę. Co do prowadzenia to tu mogą wyniknąć drobne problemy ze startem ale myślę, że dam radę przy którejś próbie. Kolimacja bez problemów. Ostrość w miarę . Jestem gotów by zrobić pierwszą fotkę. Poza flatami które dorobię w PS wszystkie pozostałe też zrobię. Jeśli się nie zamotam to będę szczęśliwym posiadaczem czegoś tam z nieba

[Pav1007]

Gratuluję optymizmu :-) Nie zapomnij w tym wszystkim zdjąć dekla z teleskopu :-)

[dziki]

Dargeo nie słuchaj Pawła. Darki robi się z deklem!

[dargeo]

Gratuluję optymizmu :-) Nie zapomnij w tym wszystkim zdjąć dekla z teleskopu :-)

Pawełku nie mogę zapomnieć bo ostrości nie ustawię

 

Będzie trochę problemu z dobraniem ISO i czasu ale co tam

[dargeo]

Dargeo nie słuchaj Pawła. Darki robi się z deklem!

Darki robi się w łóżku przynajmniej mnie tak zrobili

[dziki]

No, można też w łóżku

 

Z ISO i czasem to raczej nie będzie problemu. Dla 7D robiłbym na ISO 800.

Czasy - jeśli Plejady to minimum 360-420 sek klatka, a jak będzie Ci dobrze wszystko prowadzić i gwiazdy będą punktowe to pal 10 min na klatkę (z guidingiem to z palcem w nosie 10min wyciągniesz - ja na HEQ5 i 600mm paliłem ostatnio 20 min w Ha).

 

Jeśli będziesz strzelać w gromady, to myślę że z 3-5 min na klatkę powinno wystarczyć.

[dargeo]

No, można też w łóżku

 

Z ISO i czasem to raczej nie będzie problemu. Dla 7D robiłbym na ISO 800.

Czasy - jeśli Plejady to minimum 360-420 sek klatka, a jak będzie Ci dobrze wszystko prowadzić i gwiazdy będą punktowe to pal 10 min na klatkę (z guidingiem to z palcem w nosie 10min wyciągniesz - ja na HEQ5 i 600mm paliłem ostatnio 20 min w Ha).

 

Jeśli będziesz strzelać w gromady, to myślę że z 3-5 min na klatkę powinno wystarczyć.

10 min? to nie przepali gwiazd?

[dargeo]

dziki czemu kopiujesz moja historię na swojej stronie :D:D???

[dziki]

Jak masz ciemne niebo to nie sądzę - chociaż Plejady robiłem na 8 min na klatkę. A obszary gdzie gwiazdy są nie tak jasne możesz spokojnie palić po 10 min, gwiazdy się nie przepalą (przykładzik: http://lukasz.foto-zdjecia.pl/main.php?g2_itemId=10986)

[dziki]

dziki czemu kopiujesz moja historię na swojej stronie :D:D???

A tak jakoś wyszło... proszę o wybaczenie

[dargeo]

ok czyli czasy i iso mam zorientowane, darki przyjmuję 1 na 3 lighty

 

Modlę się o pogodę zresztą jak zawsze bo teraz do motoru doszedł sprzęt astro szkoda, że tego nie można połączyć

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez dargeo

[Loki]

3,5h to optimum? Pierwsze słyszę. Ja już się nauczyłem (po kilkumiesięcznym okresie "skakania"), że na obiekt przeznaczam noc i zbieram materiał do bólu. Dopiero jak mi ucieknie na zachodni horyzont, a do domu ochoty nie ma, to czasami wypalę coś innego, na próbę, szykując się do kolejnej sesji.

[dargeo]

3,5h to optimum? Pierwsze słyszę. Ja już się nauczyłem (po kilkumiesięcznym okresie "skakania"), że na obiekt przeznaczam noc i zbieram materiał do bólu. Dopiero jak mi ucieknie na zachodni horyzont, a do domu ochoty nie ma, to czasami wypalę coś innego, na próbę, szykując się do kolejnej sesji.

Tam gdzie będę wypalał mam drzewa więc nie będzie zbyt wiele czasu na jeden obiekt. Od zachodu las a w koło rożne drzewa.

Jak już dojdę do takich czasów na rozkładanie jak pozostali to przeniosę się na swoja starą miejscówkę. Oczywiście tam nie ma zasilania 230V więc będzie wszystko zasilane z akumulatora poza Lapkiem, Mam nadzieję, że akumulator 38Ah/12V żelowy wystarczy na sesję 4-5 godzin. Jeśli nie to muszę podłączyć go pod samochód i doładowywać.

[Iluvatar]

darki przyjmuję 1 na 3 lighty

Tak nie przyjmuj. Darków też musi być odpowiednia ilość, najlepiej ok. 30.

[dziki]

3,5h to optimum?

3 _do_ 5h

Ojtam nie czepiaj się Doprecyzuję: 3-5h na jeden obiekt to minimum żeby mieć dobre wyniki

Pierwsze słyszę.

I jak się czujesz po pierwszym razie?

[dargeo]

Tak nie przyjmuj. Darków też musi być odpowiednia ilość, najlepiej ok. 30.

30 darków, na ile lightów?

 

30 darków po 10 min to 300min (to już mam 5 godzin a gdzie jeszcze light?)

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez dargeo

[dziki]

Witaj w świecie astrofotografii DSLR!

 

Darki trzaskasz za dnia, albo wystawiając aparat na dwór, albo ładując do lodówki/zamrażarki.

Jakieś zaciemnienie na aparat żeby ochronić od lewego światła i jechane. Tylko bez przesady z okrywaniem, żeby się nie zagrzał

Oczywiście darki muszą być robione w tej samej temperaturze co lighty, albo przynajmniej - przybliżonej. Warto wiedzieć w jakiej temp. paliłeś lighty, żeby potem dobrać temp do darków. Maxim umieszcza tą informację w FITSie (dla DSLR również), a APT - w nazwie pliku (można tak ustawić).

 

To jak, gotowy na przygodę?

[dargeo]

Witaj w świecie astrofotografii DSLR!

 

Darki trzaskasz za dnia, albo wystawiając aparat na dwór, albo ładując do lodówki/zamrażarki.

Jakieś zaciemnienie na aparat żeby ochronić od lewego światła i jechane. Tylko bez przesady z okrywaniem, żeby się nie zagrzał

Oczywiście darki muszą być robione w tej samej temperaturze co lighty, albo przynajmniej - przybliżonej. Warto wiedzieć w jakiej temp. paliłeś lighty, żeby potem dobrać temp do darków. Maxim umieszcza tą informację w FITSie (dla DSLR również), a APT - w nazwie pliku (można tak ustawić).

 

To jak, gotowy na przygodę?

dziki ale tą temp. co mi zapisywał maxim w fits to była wartość ok 100*C przy przy temp otoczenia -16*C

 

 

Oczywiście że gotowy na przygodę czekam tylko na weekend z pogodą

[Loki]

Zmęczonym i Twoje 3-5h przeczytałem jako 3,5h. Stąd głupia reakcja.

Dargeo, tośmy się z Łukaszem zgodzili co do czasu. 3 - 5h to na obiekty od średnio do mało jasnych. Na ciemne mgławice i pyły potrzeba od więcej do duuużo więcej.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez Loki

[dziki]

Takjest. Co pokazuje M78, którą paliłem ostatnio - byłem dumny z 4,5h materiału, do czasu obróbki i ciągnięcia pyłów.

 

Darek Maxim coś ściemnił albo coś źle odczytałeś. Canon grzeje matrycę około +10-11 stopni od temp. otoczenia - przynajmniej Canon EOS 40D. Dzisiaj robiłem testy - w pokoju 18 stopni (skręciłem grzejniki ), a matryca wygrzała się do 29C przy 10 min darkach.

 

BTW, naprawdę wierzysz że matryca mogła zgrzać się do 100C?

[dargeo]

Zmęczonym i Twoje 3-5h przeczytałem jako 3,5h. Stąd głupia reakcja.

Dargeo, tośmy się z Łukaszem zgodzili co do czasu. 3 - 5h to na obiekty od średnio do mało jasnych. Na ciemne mgławice i pyły potrzeba od więcej do duuużo więcej.

 

Loki 5 godzin to ja darki robię :D:D:D:D::D:D:D

[dargeo]

Takjest. Co pokazuje M78, którą paliłem ostatnio - byłem dumny z 4,5h materiału, do czasu obróbki i ciągnięcia pyłów.

 

Darek Maxim coś ściemnił albo coś źle odczytałeś. Canon grzeje matrycę około +10-11 stopni od temp. otoczenia - przynajmniej Canon EOS 40D. Dzisiaj robiłem testy - w pokoju 18 stopni (skręciłem grzejniki ), a matryca wygrzała się do 29C przy 10 min darkach.

 

BTW, naprawdę wierzysz że matryca mogła zgrzać się do 100C?

Wiem. Na początku mi pokazywał -12 a później coś się zjebało i pokazał +112 czy jakoś tak. Wiem że dla elektroniki to kaplica więc nie mógł osiągnąć takiej temp

[dziki]

No...

 

Można sobie ułatwić życie i robić biblioteki darków. Od dłuższego czasu zachowuję darki w podziale na czasy naświetlania (ISO cały czas takie same), jak palę coś np. 8 minut to pierwsze co robię to sprawdzam czy mam darki w zbliżonej (założyłem +/- 1C różnicy) temperaturze

[MateuszW]

A skąd maxim zna temperaturę przy DSLR? To one jednak mają czujnik temperatury? Dotąd słyszałem, że nie.

 

 

Jak już dojdę do takich czasów na rozkładanie jak pozostali to przeniosę się na swoja starą miejscówkę. Oczywiście tam nie ma zasilania 230V więc będzie wszystko zasilane z akumulatora poza Lapkiem, Mam nadzieję, że akumulator 38Ah/12V żelowy wystarczy na sesję 4-5 godzin. Jeśli nie to muszę podłączyć go pod samochód i doładowywać.

W zimie powinieneś mieć wyliczone zasilanie na jakieś 12h i tyle powinieneś focić Myślę, że ten akumulator wystarczy Ci na razie do tego celu. Potem będzie gorzej, bo jak dodasz grzałki, focuser i masę innych dupereli, to zużycie akumulatora znacznie wzrośnie. A właśnie, jak zamierzasz zasilać aparat? Bateria w zimie (w lecie też) to zły pomysł, bo padnie po 1 - 2h. Musisz mieć zasilacz. Z laptopem też się nie łódź, że Ci wytrzyma całą noc. Optymistycznie licząc na mrozie pojemność baterii będzie w okolicach 60% deklarowanej, a więc myślę, że nie wyciągniesz więcej, niż jakieś 3h. Samochód to też skończone źródło energii, bo jego akumulator też nie jest jakiś ogromny, a rano trzeba jeszcze zapalić

Przemyśl dokładnie ile prądu pobiera twój setup, zobacz, ile trzymają baterie, wieź poprawkę na mróz i dopiero wtedy obiektywnie oceń, czy wszystko pociągnie tyle, co trzeba

 

U mnie oszacowałem, że na 12h sesji w zimie mój setup (bez laptopa) potrzebowałby jakiś 140Ah, a więc przyjąłem jako pewnik, że jestem na stałe uwiązany do kabla

[tranox]

Chyba, że agregat, tylko te jego odgłosy są ostatnią rzeczą którą chcemy słuchać w nocy. Nooooo, może przedostatnią, bo ostatnią jest ryk szarzujacego na nasz sprzęt niedźwiedzia/dzika/pijaka :D