Skocz do zawartości

Lustra


HAMAL

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele wątków chodzi mi ostatnio po głowie, może ktoś podłapie temat :)

 

Obecnie mam dwa lustra, jedno wykonawca zachwalał, daje gówniane obrazy planet, z drugiego inny wykonawca bijąc się w pierś nie był do końca zadowolony, daje genialne obrazy. I bądź tu mądry :) Zrobiłem sobie nawet ostatnio nóż Foucaulta, w brew pozorom banalna sprawa i pooglądałem posiadaną optykę. Do pooglądania wystarczy prosta konstrukcja, do pomiarów już musi być precyzyjniejsza. I tu wchodzi moja teoria o robieniu aluminizowanych parabolicznych misek na fotony i aby mieć dobry obraz planet z Newtona trzeba naprawdę dobrego lustra.

Przy okazji okazało się że inne lusterko z Opisana 114/900 jest sferyczne :) Ciekawe ilu jeszcze innych producentów tak robi a ludzie się mocują z precyzyjną kolimacją myśląc że mają parabolę.

 

Ale co innego chodzi mi też po głowie. Zakurzone lustro niby to nic takiego, ale przecież skoro dyfrakcja psuje obraz to w skali fali światła każdy pyłek na lustrze takową generuje a przecież kurzu na lustrze jest masa i łącznie może chyba namieszać trochę. Nie wspomnę już o jakości polskich powłok które pod mikroskopem gdyby fala świetlna była w naszej skali to jak ona ma się odbijać jak należy skoro trafia nie na taflę jeziora a na rozkopaną i pofalowaną łąkę. Korozja powłoki wpiernicza jak szalona, zmatowienia pod światło są widoczne już po roku a wybrzuszenia ją wypychające gdzie tylko nie spojrzeć na pewno na lambda lustra nie wpływają pozytywnie. Są tycie, gołym okiem ledwo je widać ale są wszędzie, naciupane jak pixele w obrazku. Tu przewagę na pewno mają konstrukcje zamknięte teleskopów które od kurzu i wilgoci są osłonięte meniskiem.

 

Ma ktoś podobne przemyślenia może?

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji okazało się że inne lusterko z Opisana 114/900 jest sferyczne :) Ciekawe ilu jeszcze innych producentów tak robi a ludzie się mocują z precyzyjną kolimacją myśląc że mają parabolę.

 

jeśli jest dokładnie sferyczne to jest to parabola wykonana z dokładnością około 1/5 lambda PV czyli wystarczającą jak na wielkoseryjną produkcję

typowe lustra SW cz GSO mają zbliżoną dokładność wykonania

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam lustra mało światłosilne nie muszą być paraboliczne. Kiedyś szlofowałem lustra i pamiętam, że lustro np150mm f/10 nie musiało być paraboliczne aby zachować kryterium 1/8Lambda. Informacja taka była zawarta np. W poradniku Rybarskego i Serkowskiego. Moje pierwsze lustro sferyczne 150/1500mm zakupione u Uniwersała w latach 90tych dawało rewelacyjne obrazy planet, choć tubus był drwewniany i kwadratowy :) i do tego zamiast lusterka wtornego miałem pryzmat :)

Przpuszczam,że to samo dotyczy lustra z optisana i nie ma potrzeby robić paraboli, aby uzyskać 1/8 L. Pewnie trzeba byłoby wejść w liczby, aby sie o tym przekonać... :)

 

Lustro sferyczne jest łatwe w interpretacji - gaśnie w jednym położeniu noża :) To też sztuka zrobić dobrą sferę :)

Edytowane przez TUR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli jest dokładnie sferyczne to jest to parabola wykonana z dokładnością około 1/5 lambda PV czyli wystarczającą jak na wielkoseryjną produkcję

typowe lustra SW cz GSO mają zbliżoną dokładność wykonania

 

pozdrawiam

 

Możliwe że jest jak piszesz.

 

 

Lustro sferyczne jest łatwe w interpretacji - gaśnie w jednym położeniu noża :) To też sztuka zrobić dobrą sferę :)

 

Wiem, ono właśnie gaśnie.

 

Tak wygląda lustro które mam obecnie w tubie i robiło zdjęcia Jowisza. Ma ktoś jakieś uwagi może?

 

lambda.jpg

Edytowane przez HAMAL
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłes maskę na lustro ze strefami do pomiaru ?
Mam wrażenie, że jedna ze stref w środku ( połowa odleglości od środka do brzegu) nie idzie płynnie w paraboli. Ma spore odchylenie od teoretycznej paraboli. Poza tym zbadałbym brzeg czy nie jest odwrócony albo podniesiony. Mam wrażenie, że tak jest. To częsta wada, która powstaje przy figuryzowaniu.
Doświadczalnie mozna byłoby w teleskopie zakryć brzeg i sprawdzić czy obraz się nie poprawi :)

Ps. Fajne fotki :)

Pozdr
Paweł

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłes maskę na lustro ze strefami do pomiaru ?

 

Nie

 

Mam wrażenie, że jedna ze stref w środku nie idzie płynnie w paraboli. Ma spore odchylenie od teoretycznej paraboli.

 

Też mi się to rzuciło w oczy.

 

Poza tym zbadałbym brzeg czy nie jest odwrócony albo podniesiony. Doświadczalnie mozna byłoby w teleskopie zakryć brzeg i sprawdzić czy obraz się nie poprawi :)

 

Przesłaniałem, jest duża poprawa, nadto sam brzeg (pierścień 3-4cm daje obraz w którym nie da się zupełnie złapać ostrości.

 

Zastanawiam się jak by wyglądała optyka z seryjnego teleskopu.

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aluminizowane miski na fotony za 1200zł Cóż. Szkoda ze nie zrobiłem tego drugiego, tam pięknie widać poszczególne strefy a skubane daje kiepskie obrazy :uhm: i bądź tu mądry. Może pomiary coś ujawnią. Mikrometr mam :) ale jakoś budować tego całego ustrojstwa mi się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę już ani w polskich specjalistów ani w polskie powłoki. Do wizuala to się może to nadaje, ale do foto planet to naprawdę trzeba porządnej optyki. Najgorsze jest to że sam sobie tego nie zrobie bo wymaga doświadczenia, a tego nie da się nauczyć ani zastąpić dokładnością i zawzięciem. Trzeba w totka grać ^_^ a potem do Jesiona dzwonić :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zorientować się w jakości lustra paraboidalnego bez konieczności pomiarów na strefach, można wykonać test nożem Foucaulta na jasnej gwieździe ( np. ostrze żyletki w ognisku teleskopu). Jesli lustro jest dobre to obraz będzie gasł w taki sam sposób jak na dobrym lustrze sferycznym w klasycznym pomiarze ze sztuczna gwiadką.

P.S. Tak naprawdę wykonanie lustra nie jest specjalnie trudne... zdecydowanie ważna jest jakość powłok. Bardzo ważna :)

Edytowane przez ryszardo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zorientować się w jakości lustra paraboidalnego bez konieczności pomiarów na strefach, można wykonać test nożem Foucaulta na jasnej gwieździe ( np. ostrze żyletki w ognisku teleskopu). Jesli lustro jest dobre to obraz będzie gasł w taki sam sposób jak na dobrym lustrze sferycznym w klasycznym pomiarze ze sztuczna gwiadką.

 

Jowisz się nadaje czy musi być punktowe źródło czyli gwiazda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę już ani w polskich specjalistów ani w polskie powłoki. Do wizuala to się może to nadaje, ale do foto planet to naprawdę trzeba porządnej optyki. Najgorsze jest to że sam sobie tego nie zrobie bo wymaga doświadczenia, a tego nie da się nauczyć ani zastąpić dokładnością i zawzięciem. Trzeba w totka grać ^_^ a potem do Jesiona dzwonić :D

Pan Stefan jest w stanie zrobić naprawde porzadną optykę ! Nie wiem czy jest w Polsce osoba o większych kmpetencjach w szlifowaniu luster.... Według mnie problem nie leży w optyce, bardziej w powłokach na lustrach i mechanice....

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SCT wyprodukowane 40 lat temu nadal są w pełni sprawne, wliczając w to lustra - o ile teleskopy były przechowywane w dobrych warunkach, a nie byle jak. Swego czasu czytałem co nieco o optyce co wypisywała jedna z lokalnych amerykańskich legend optyki do Newtonów. Według niego nawet pod dobrym Strehlem, czy PV można przemycić niezbyt idealne lustro, np. o niezbyt gładkiej powierzchni, co może obniżać kontrast etc.

 

Orion Optics też się trochę przejechał na jakości optyki. Ich maki na początku miały w opisie bardzo wysokie PV. Ktoś im zwrócił uwagę, trochę się douczyli, zmierzyli jeszcze raz i już zostało 1/4PV.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jowisz się nadaje czy musi być punktowe źródło czyli gwiazda ?

 

Gwiazda - wtedy wszyskie niedokładności wyraźnie widac. Rozciągły obiekt zmniejszy dokładność ( rząd wielkości) tyle razy ile jego średnica kątowa jest wieksza od plamki dyfrakcyjnej dla danego zwierciadła. Dlatego przy takim pomiarze ważny jest seeing. Ale w przeciętnych warunkach pięknie widać ewentualne błędy na strefach i chropowatości powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Tur-a nie pytałem złośliwie bo w akcie desperacji strugam nową celę aby i to bezwzględnie wykluczyć.

 

 

Gwiazda - wtedy wszyskie niedokładności wyraźnie widac. Rozciągły obiekt zmniejszy dokładność ( rząd wielkości) tyle razy ile jego średnica kątowa jest wieksza od plamki dyfrakcyjnej dla danego zwierciadła. Dlatego przy takim pomiarze ważny jest seeing. Ale w przeciętnych warunkach pięknie widać ewentualne błędy na strefach i chropowatości powierzchni.

 

Bardzo ciekawe badanie, muszę koniecznie je wypróbować.

 

Dziwiło mnie jedno w tym drugim lustrze. Mam porobione przesłony kołowe 15-20-25cm oraz pierścieniowe o otworze 20-22-24-26-28-30, nimi na Jowiszu mogłem dobierać sobie która część lustra ma pracować i co dziwne kiedy pracował środek i ustawiłem ostrość i środek przesłoniłem pozostawiając boki musiałem ostro zapierniczać z ostrością a przecież powinna być w dokładnie tym samym miejscu. Skoro lustro różnymi strefami ostrzy w różnych miejscach to jak ja mogę mieć dobrego Jowisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli wewnętrzne strefy ostrzą obrazy odległych obiektów w innym miejscu niż zewnętrzne to na pewno lustro nie jest paraboloidalne. Sądząc po obrazach na nożu masz hiperbolę. Jeśli chcesz wiedzieć dokładnie jakiej jakości jest lustro to musisz je pomierzyć. To nic trudnego, w ciągu ostatnich 10 dni zrobiłem 23 takie pomiary

 

dokładność lustra tego Optisana, o którym pisałeś na początku sprawdziłem wpisując pomiary do FigureXP

 

tu wczorajsze pomiary mojego lustra

jak widać jeszcze nie nadaje się do astro ... a już miałem 1/13 lambda ale chciałem poprawić i przestrzeliłem parabolę :icon_evil:


gucio_250_1775_Surface_18_01_v03.gif

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Miałem na myśli mechanikę oprawy lustra, w tym podparcie lustra vs. jego grubość, poza tym również konstrukcję samego teleskopu choć do astrofoto planet ma to pewnie dużo mniejsze znaczenie niż w przypadku długoczasowego astrofoto DS.

Z doświadczeń pamiętam, że przy badaniu cieniowym w lustrze parabolicznym różne strefy będą "gasły" na nożu w różnych położeniach mikrometru. To oznacza z kolei, że ognisko zwierciadła jest różne dla różnych stref. Jedynie sfera gaśnie na nożu w jednym położeniu mikrometru. Trzeba sobie jedna zdawać sprawę, że odległości między strefami są niewielkie mierzone mikrometrem. Jeżeli piszesz, że musiałeś robić duże przesunięcia wyciągiem, to zdecydowanie coś nie gra :)

Edytowane przez TUR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczeń pamiętam, że przy badaniu cieniowym w lustrze parabolicznym różne strefy będą "gasły" na nożu w różnych położeniach mikrometru. To oznacza z kolei, że ognisko zwierciadła jest różne dla różnych stref. Jedynie sfera gaśnie na nożu w jednym położeniu mokrometru.

 

tak jest gdy źródło światła znajduje się w środku krzywizny zwierciadła

gdy źródłem jest odległa gwiazda lustro paraboloidalne skupi jej światło w jednym punkcie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jest gdy źródło światła znajduje się w środku krzywizny zwierciadła

gdy źródłem jest odległa gwiazda lustro paraboloidalne skupi jej światło w jednym punkcie

 

pozdrawiam

RACJA ! Dzięki za sprostowanie. Rzeczwiście mierzyłem wtedy lustra w środku krzywizny. Skleroza... :)

 

Pozdrawiam

Paweł

Edytowane przez TUR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a już miałem 1/13 lambda ale chciałem poprawić i przestrzeliłem parabolę :icon_evil:

 

Jak mówi moja babcia :) lepsze wrogiem dobrego. Ile razy sam się o ty przekonałem.

 

Zdjęcia są lustra 270/1500, kupione 2004r. Wykonawca Paweł S.

 

TUR - miałem pisać ale widzę że Zbyt już sprostował. Oglądanie stref nożem to jedno, ja pisałem o ostrzeniu na żywo na Jowiszu i stosowaniu przesłon.

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamal, wiem że pisałes o obrazach na żywo. Ja niestety pomyliłem ognisko z promieniem krzywizny :)

Hmmm dałbym te lustra do zbadania Stefanowi :) Moja półmetrówka była zrobiona kiedyś przez niego i to naprawdę było dzieło sztuki :)

Można samemu wszystko zrobić wraz z figuryzacją, ale to droga przez mękę... Trzeba sporo wysiłku włożyć, aby od poczatku do końca zrobić naprawdę dobre lustro.

 

Przy okazji sprawdź również czy lustro jest obrotowe mierząc go w różnych położeniach maski na lustrze :)

 

Pozdrawiam

Paweł

Edytowane przez TUR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.