Skocz do zawartości

Kolimacja Newtona z użyciem kamery


Lukasz83

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanie bo już zgłupiałem...

Jak wrzucę kamerkę w wyciąg, ustawię na jasną gwiazdę i rozogniskuję obraz to dostanę mniej więcej coś takiego:

 

img_0045.jpg

 

Pytanie - czy ten czarny cień od LW ma być idealnie na środku rozogniskowanego obrazu czy pojawia tu się jakiś offset i przesunięcie tego cienia względem środka rozogniskowanej gwiazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

u mnie to jest idealne koło ale cień LW nie jest na środku - pytanie czy powinien być.

Najpierw kolimuję za pomocą chessire i jest perfect ale w kamerce ten cień jest trochę przesunięty

 

 

Jeśli jest offset to cień nie będzie na środku bo skoro LW jest przesunięte względem środka optycznego LG (względem środka pająka również) to jego cień będzie również przesunięty.

Edytowane przez Pawlik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli jest offset to cień nie będzie na środku bo skoro LW jest przesunięte względem środka optycznego LG (względem środka pająka również) to jego cień będzie również przesunięty.

 

No dobrze, ale spójrzmy na ten film:

 

 

To jest teleskop Newtona 8'' f/4 - każdy teleskop Newtona ma offset, prawda? Im szybszy tym offset większy. A na tym filmie nie widać przesunięcia tego cienia LW względem osi optycznej i środka obrazu.

Dlaczego?

 

PS: Sorry, jeśli pytam o oczywistości ale jakoś dzisiaj nie mogę tego ogarnąć a nigdy wcześniej się nie zastanawiałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To jest teleskop Newtona 8'' f/4 - każdy teleskop Newtona ma offset, prawda?

 

Każdy teleskop newtona powinien mieć offset, ale nie każdy go ma. Np. popularny MT-800 podobno nie miał offsetu, (piszę podobno bo nie miałem go w rękach a tylko słyszałem na sąsiednim forum). Offset nie jest niezbędny do prawidłowego działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze opcja trzecia, ja ją posiadam, mianowicie jest offset ale LW ma przesłonę aby obstrukcja była symetryczna :) Dlatego twierdzę że takie filmiki bez stania przy sprzęcie niewiele nam mówią ^_^

Edytowane przez HAMAL
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli ostatecznie, w newtonie na rozogniskowanej gwieździe cień LW powinien być niesymetryczny? Pisze o tym, bo mam od długiego czasu problemy z kolimacją i stawiałem właśnie, że ta niesymetryczność jest oznaką jakiegoś problemu, ale za żadne skarby nie udało mi się tego usunąć. Czyli wychodzi, że walczyłem z wiatrakami? W takim wypadku, jak się kolimuje newtona na gwieździe, skoro nic nie jest symetryczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenia są następujące. Przy star teście w ognisku nie powinno być widać przesunięcia cienia od obstrukcji. Jak minimalnie rozogniskujesz to też powinno być jak w podręcznikach i na stronach o kolimacji. Im bardziej odjedziesz ostrością od ogniska tym bardziej ten offset będzie widać.

 

Hamal moja babcie w swoim teleskopie już przed wojną miała taką przesłonę ale tylko na czas podziwiania startestu :).

Maska pomaga ale nadal star test jest dla mnie trudny do interpretacji. Najlepiej byłoby się od kogoś doświadczonego nauczyć.

 

Tego babcia nie miała: http://www.cloudynights.com/topic/523728-guestion-about-interesting-secondary-spider-design/?do=findComment&comment=6984123

Może ktoś znalazł coś więcej niż jest na CN o tych pierścieniach wokół LW lub ma pomysł jak się liczy takie pierścienie ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cień LW jest nieosiowo do LG w Newtonie więc powinno dawać cień przesunięty do góry w obrazie odwróconym w okularze czyli do dołu w kamerce jeśli jest ustawiona do obserwacji "naziemnych". Centralnie będzie w Cassegrainach i w refraktorach. Tak naprawdę interesuje nas przy kolimacji jedynie takie nachylenie LW aby wcelować ogniskiem centralnie w oś optyczną aby obraz zrzutować wycentrowany na okularze lub matrycy aparatu - nie dążymy do osiowości cienia LW :) Cień LW odbija się w innym obszarze LG i część cienia padająca bliżej środka LG odbija się pod innym (mniejszym) kątem niż część padająca na obszar bardziej zewnętrzny.

Oczywiście cień nie może się odbijać - cień to odbicie LW w tafli LG - to tylko tak dla zobrazowania :)

 

Newton TS 150-600.jpg

Edytowane przez dj_peterka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli ostatecznie, w newtonie na rozogniskowanej gwieździe cień LW powinien być niesymetryczny? Pisze o tym, bo mam od długiego czasu problemy z kolimacją i stawiałem właśnie, że ta niesymetryczność jest oznaką jakiegoś problemu, ale za żadne skarby nie udało mi się tego usunąć. Czyli wychodzi, że walczyłem z wiatrakami? W takim wypadku, jak się kolimuje newtona na gwieździe, skoro nic nie jest symetryczne?

W tym cały problem z tym tematem. Newtona nie kolimuje się na gwiazdach, lecz kolimatorami, to nie RC itp. Jeśli ktoś twierdzi inaczej niech mi opisze sposób dobierania głębokości i płaszczyzny ustawienia LW na gwieździe :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie wyjaśnienia i dyskusję. Trochę mi się sprawa wyklarowała :)

 

W tym cały problem z tym tematem. Newtona nie kolimuje się na gwiazdach, lecz kolimatorami, to nie RC itp. Jeśli ktoś twierdzi inaczej niech mi opisze sposób dobierania głębokości i płaszczyzny ustawienia LW na gwieździe :)

 

Ale teoretycznie jeśli wcześniej idealnie ustawimy sobie LW za pomocą kolimatora (np.: holograficznego) i wykonamy kolimację, to później na takim star-teście możemy sobie dokolimować idealnie ułożenie LG względem kamerki która spoczywa w wyciągu (do astrofoto) - oczywiście po wcześniejszym założeniu przysłony na wlocie tuby przed LW w przypadku kiedy mamy offset (tak jak u mnie).

Dobrze kombinuję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie wyjaśnienia i dyskusję. Trochę mi się sprawa wyklarowała :)

 

 

Ale teoretycznie jeśli wcześniej idealnie ustawimy sobie LW za pomocą kolimatora (np.: holograficznego) i wykonamy kolimację, to później na takim star-teście możemy sobie dokolimować idealnie ułożenie LG względem kamerki która spoczywa w wyciągu (do astrofoto) - oczywiście po wcześniejszym założeniu przysłony na wlocie tuby przed LW w przypadku kiedy mamy offset (tak jak u mnie).

Dobrze kombinuję ?

Raczej CCDInspector

 

Zrób próbę jak piszesz, kręcąc delikatnie celą i powiedz jakie dostrzegłeś różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona 15 z załącznika, a na ostatniej jak wszystko powinno prawidłowo wyglądać.

Zdjęcie o którym piszesz jest bardzo mylące, wykonane w za małej skali, bez wczytania się w opis można odnieść wrażenie że całość nie musi być symetryczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kolimacji Newtona można wykorzystać kamerę, w sposób jaki jest pokazany na tym filmie:

 

 

Przerobiłem webcama na 1,25" bez usuwania obiektywu i mogę potwierdzić że do ustawiania LW dobrze się ta metoda sprawdza. Nie ma zgadywania, kiedy obraz LW patrząc od wyciągu jest idealnym kołem. Operację trzeba wykonywać dokładnie tak jak jest w filmie tzn. z podkładaniem tła za LW oraz zasłanianiem LG. Nawet bez webcama to bardzo pomaga poprawnie ustawić LW. Ustawianie LG w mojej ocenie jest wystarczające przy wykorzystaniu metody barlowed laser. Kolimator Hamala z pudełka po kliszy powinien potwierdzić ustawienie. Na gwiazdach kolimować Newtona jest trudno ponieważ wymagany jest dobry seeing, wychłodzony teleskop i doświadczenie w interpretacji obrazu. Do tego obraz gwiazdy ucieka przy regulacji z pola widzenia. Osobiście na star test patrzę w celu potwierdzenia kolimacji a nie regulacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypróbuję obie metody przy najbliższej pogodzie i zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

U mnie niestety jest ten problem, że muszę kratownicowego 16'' dobsa skolimować już po złożeniu bezpośrednio na polu (każdorazowo przed sesją avikowania). Więc metoda "star-testu" jest dla mnie najprostsza.

 

Chociaż metoda ustawienia LW wskazana przez Rambro może się fajnie sprawdzić przy ustawieniu LW w zaciszu domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypróbuję obie metody przy najbliższej pogodzie i zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

U mnie niestety jest ten problem, że muszę kratownicowego 16'' dobsa skolimować już po złożeniu bezpośrednio na polu (każdorazowo przed sesją avikowania). Więc metoda "star-testu" jest dla mnie najprostsza.

 

Chociaż metoda ustawienia LW wskazana przez Rambro może się fajnie sprawdzić przy ustawieniu LW w zaciszu domowym.

Ja kolimuje teleskop tuż przed każdym obiektem i nie rzadziej niż raz na godzinę, o foto mowa oczywiście. Przy tak dużych amatorskich teleskopach nie da się inaczej. Ponadto choć byś nie wiem jak skolimował swój teleskop to po przejechaniu 3h Ra o 30 st. Dec a po chwili powrocie w uprzednie miejsce z całej misternej roboty pozostanie niewiele.

 

LW nie musi być idealnym kołem, czasem nie da się go ustawić idealnie symetrycznie a teleskop może być skolimowany idealnie, najważniejsze są znaczniki i pokrycie przez LW całego LG. Zamiast próbować ślepo naśladować pewne błędne wytyczne lepiej spróbować samodzielnie zrozumieć co z czego wynika i co ma sens a co nie.

 

Ja kolimuje Teleskop jedynie pudełkiem z dziurką, jakie mi wychodzą Księżyce i Jowisze?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerobiłem webcama na 1,25" bez usuwania obiektywu i mogę potwierdzić że do ustawiania LW dobrze się ta metoda sprawdza. Nie ma zgadywania, kiedy obraz LW patrząc od wyciągu jest idealnym kołem. Operację trzeba wykonywać dokładnie tak jak jest w filmie tzn. z podkładaniem tła za LW oraz zasłanianiem LG.

A co kiedy LW będzie trójkątne? Czy takiego teleskopu nie da się skolimować? Oczywiście że się da, trzeba olać to co pisze wyżej i jak najładniej w tym trójkącie upchnąć LG i pilnować znaczników.

 

A co kiedy producent źle policzył offset? Czy takiego teleskopu nie da się skolimować? Oczywiście że się da, trzeba olać to co pisze wyżej i jak najładniej w tym LW upchnąć LG i pilnować znaczników.

 

A co jeśli warsztatowemu producentowi omskła się ręka przy klejeniu LW i jest lekko klapnięte a zakres pająka nie pozwala już tego nadrobić, muszę odrywać LW i kleić na nowo czy da się to jakoś skolimować? Oczywiście że się da, trzeba olać to co pisze wyżej i jak najładniej w LW wpasować LG i pilnować znaczników.

 

itd.

 

Zrozumieć co z czego wynika a nie ślepo małpować durne wytyczne, to cel do końcowego efektu :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.