Star Adventurer kolejne podejście.

[Eberline]

Wreszcie po ponad miesiącu zachmurzonych nocy udało się coś ustrzelić Wyjechałem za miasto rozstawiłem sprzęt i rozpocząłem focenie. Po 3 godzinnej sesji doszedłem do kilku wniosków:

 

1 Musze zabrać ze sobą laptopa do ustawiania ostrości

2 Autoguiding musze zainwestować w guider scope , ponieważ ustawianie Adventurera na Polaris jest pracą katorżniczą napewno odgrywa tu znaczenie moja mała znajomość nieba , co niestety nie pozwala mi na dłuższe ekspozycje. Ustawiam Adventurera wg kompasu i szerokości geograficznej.

3 Lepszy obiektyw myśle o kupnie stało ogniskowego Nikona 50mm ( Opinie miło widziane)

4 Zabierać ze sobą termos z herbatą

 

A o to skromne efekty wszystko focone Nikonem 3300D i kitowymi 18-55mm i 55-200mm obróbka na szybko w Light Room i stackowane DSS. Czasy naświetlania 35 s na iso 1600.

 

Pozdrawiam Serdecznie:)

[fizyk5]

Ciekawie się zapowiada, tylko skąd Ty jesteś, że takie pająki włażą Ci w kadr?

[gryf188]

Po to masz lunetkę biegunową żeby ustawiać przy jej pomocy montaż , a nie na kompas i szerokość geograficzną . To czynność banalnie prosta.

[Pav1007]

Ja tu czegoś nie rozumiem... na zdjęciu masz LMC a piszesz o ustawianiu na Polaris....

[Eberline]

Mieszkam w Australii i w tym jest problem ,że tu na dole nie ma tak jasnej gwiazdy jak Polarna i trzeba znaleźć Australis Polaris w gwiazdozbiorze Oktana i ona nie jest zbyt jasna ma tylko 5.42m i to jest troche problem nawet pod ciemniejszym niebem;/ Stąd kompas aby dokładnie ustawić montaż na południe i szerokość geograficzna i w miare można wcelować na Facebooku Star Adventurer ma swoją grupe i naprawdę po dołożeniu autoguidingu można bardzo dużo osiągnać tym maluchem:)

[Behlur_Olderys]

Patrzę na pierwszą fotkę... co to za mgławica taka jasna? Wygląda trochę jak Carina, no ale przecież.... później widzę obłok magellana i już wiem
Proszę, poopisuj trochę zdjęcia, żeby poznać trochę tego południowego nieba i gwiazdozbiorów, niedużo tego na forum...

[Tayson]

Autoguiding na początek na pewno sobie daruj. Będzie więcej problemów niż to warte.

Autoguiding niestety nie rozwiązuje problemu ustawienia na biegun. Zmartwie Cię ale to jest niezbędne.

Zaswiec zielonym laserem przez lunetke w niebo, będzie łatwiej wstępnie ustawić SWA.

 

Może nauczyć się przez lornetke tego rejonu to w polar scope będzie łatwiej.

[Tayson]

Kitowe obiektywy powinny lepiej działać w połowie swojego zakresu niż na końcach.

[Eberline]

Z tym laserem to nie jest łatwa sprawa bo tutaj zielony laser jest prawie zakazany to jest troche policyjne państwo i nawet jak chcesz kupić nóż w markecie albo farbe w spreju to pytają o dowód osobisty Tayson czytałem twój post o autoguidingu i rzeczywiście jest z tym troche problemów;/ Kitowce są ok w dziennej fotografi jestem z nich bardzo zadowolony ale myśle o stałce zwłaszcza , że czasem ludzie na gumtree wyprzedają za bezcen:) Co do zdjeć moim nastepnym celem bedzie Krzyż Południa o ile pogoda pozwoli , bo ostatnie dwa miesiące w Polsce był więcej bezchmurnych nocy jak tu;/

[Darek_B]

Ja miałem około pięciu godzin czarnego nieba w Australii,w przypadku obiektywu do 50 mm i 3-4 minut naświetlania musiało wystarczyć ustawianie na kompas i... wystarczało

[massud]

Z przykrością muszę potwierdzić, że ustawienie SA na południowej półkuli to nie taka prościzna jak na północnej....

Przed wyjazdem nawet ćwiczyłem "na sucho" w Stellarium jak odnaleźć kolejne gwiazdy Oktanta aby wpasować je w lunetke...

Przyznam, że podczas prób przez 2 tygodnie (nie codziennie, oczywiście) niewiele się udało wskórać.

Tym bardziej, że obiekty które trzeba ustawić w lunetce to wcale nie najjaśniejsze gwiazdki z Oktanta.....

Do tego jest ich 4 i ciagle zmieniają pozycję na niebie

I niebo na południu jest naprawdę "do góry nogami"

Gdy uświadomiono mi ,że to na co patrzę to Wielką Niedzwiedzica, to dostałem ataku śmiechu...

Ze patrzę na coś takiego i nie widzę.......

 

 

 

Szukając plusów - my, Północni naprawde mamy latwiej

 

Edytowane 1 Lutego 2017 przez massud

[Eberline]

Dlatego mysle aby podpiac autoguiding kamere w sumie mam musze tylko dokupic guiderscope ,na profilu adventurera na fb czytalem ze swietnie wspolpracuje on z PHD2 no ale zobaczymy;)https://www.star-watcher.chznacie ta stronke? Jak nie to polecam;)

[MateuszW]

Dlatego mysle aby podpiac autoguiding kamere w sumie mam musze tylko dokupic guiderscope ,na profilu adventurera na fb czytalem ze swietnie wspolpracuje on z PHD2 no ale zobaczymy;)https://www.star-watcher.chznacie ta stronke? Jak nie to polecam;)

Ale Adventurer nie ma osi Dec, więc guiding nie może jej korygować - czyli błędu ustawienia polarnej guidingiem nie usuniesz. Guider działa jedynie w RA, czyli usuwa PE montażu. Ustawienie polarnej jest tak czy siak niezbędne.

[Eberline]

Wiadomo ze poprawne ustawienie na polarna ma najwieksze znaczenie i przy dobrym ustawieniu autoguiding nie jest az tak potrzebny bo nie bede strzelal w glebokie DSO. z tego co czytalem wylacza sie od Dec w PHD2 i smiga jak nalezy ale to teoria i zobaczymy;) Narazie i tak sie skupiam na kupnie obiektywu i czekaniu na pogode:/

[MateuszW]

Wiadomo ze poprawne ustawienie na polarna ma najwieksze znaczenie i przy dobrym ustawieniu autoguiding nie jest az tak potrzebny bo nie bede strzelal w glebokie DSO. z tego co czytalem wylacza sie od Dec w PHD2 i smiga jak nalezy ale to teoria i zobaczymy;) Narazie i tak sie skupiam na kupnie obiektywu i czekaniu na pogode:/

Ciągle nie rozumiesz, że guiding w RA i Dec to zupełnie niezależne sprawy.

-w RA korygujemy błąd okresowy montażu

-w Dec korygujemy złe ustawienie na polarną

I w Adventurerze NIE MA napędu osi Dec, więc błędu ustawienia na polarną nie da się korygować. Natomiast ustawienie polarnej w żaden sposób NIE wpływa na jakość prowadzenia RA i w tej osi możesz guidować Adventurera. Niezależnie od jakości ustawienia polarnej, guiding w RA jest tak samo potrzebny.

[Eberline]

Teraz juz rozumiem dokladnie dzieki wielkie:)