Skocz do zawartości

Zdjęcie słońca lustrzanką - czy można bez filtra?


rekamil97

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Nie próbuj takich sztuczek. Nawet jeśli super krótkie czasy naświetlania i maksymalna przysłona teoretycznie pozwalają na to. Można bardzo łatwo uszkodzić aparat. Kolega robił taką próbę bezlusterkowcem i natychmiast uszkodziło listki przesłony. Można próbować rano lub wieczorem ale tylko wtedy gdy możemy już praktycznie spojrzeć gołym okiem na Słońce. Jednak i tego nie polecam. Lepiej zainwestować w niedrogi filtr ND3 niż ryzykować uszkodzenie sprzętu a być może i oka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy robisz zdjęcie plenerowe, jakiś widoczek i w kadrze znajdzie się Słońce (nazwy ciał niebieskich zaczynamy z wielkiej litery, jak nazwy państw, miast...!) to możesz bez filtra. Samego Słońca nie dasz rady sfotografować nawet na największej przysłonie, wyjdzie przepalony biały krążek. Jedynie rano i wieczorem do około 10 minut przed wschodem lub przed zachodem Słońca jego jasność jest na tyle niska, że można nawet na zdjęciach dostrzec plamy słoneczne (grubość atmosfery pod małym kątem obniża jasność). Także Słońce przysłonięte chmurami da się czasem sfotografować. Obiektyw fotograficzny jest tak skonstruowany, że ognisko czyli punkt, w którym ogniskuje się cała energia Słońca mogąca zapalić np. papier, stopić plastik, znajduje się w neutralnym miejscu. Dotyczy to oczywiście dedykowanych obiektywów do Twojego aparatu. W innych przypadkach może buc różnie - ryzyk/fizyk. :)

Edytowane przez dj_peterka
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynie rano i wieczorem do około 10 minut przed wschodem lub przed zachodem Słońca jego jasność jest na tyle niska, że można nawet na zdjęciach dostrzec plamy słoneczne (grubość atmosfery pod małym kątem obniża jasność). Także Słońce przysłonięte chmurami da się czasem sfotografować.

 

Warto tylko pamiętać żeby nie patrzeć na takie wschodzące lub zachodzące Słońce przez wizjer aparatu podłączonego do obiektywu (teleskopu). To dlatego, że mimo iż jasność Słońca może być niska (i nie będzie nas ono razić), promieniowanie ultrafioletowe jest nadal obecne, a jest szkodliwe dla naszych oczu. Więc jeśli już decydujemy się na takie zdjęcia, używajmy trybu Live View w aparacie, jeśli go posiadamy.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto tylko pamiętać żeby nie patrzeć na takie wschodzące lub zachodzące Słońce przez wizjer aparatu podłączonego do obiektywu (teleskopu). To dlatego, że mimo iż jasność Słońca może być niska (i nie będzie nas ono razić), promieniowanie ultrafioletowe jest nadal obecne, a jest szkodliwe dla naszych oczu. Więc jeśli już decydujemy się na takie zdjęcia, używajmy trybu Live View w aparacie, jeśli go posiadamy.

 

a to ciekawa kwestia, bo przecież ultrafiolet rano i wieczorem też przechodzi przez wielokrotnie grubszą atmosferę. jak wpływa to na ilość rzeczywiście docierającą do oka?

no i szkło (soczewki) przepuszcza niewielką część ultrafioletu z tego co zostaje. zgaduję że z tych powodów można patrzeć na niskie słońce przez wizjer optyczny lub lornetkę bez narażania się na zbyt duże ilości ultrafioletu - ale nie mam dowodu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a to ciekawa kwestia, bo przecież ultrafiolet rano i wieczorem też przechodzi przez wielokrotnie grubszą atmosferę. jak wpływa to na ilość rzeczywiście docierającą do oka?

no i szkło (soczewki) przepuszcza niewielką część ultrafioletu z tego co zostaje. zgaduję że z tych powodów można patrzeć na niskie słońce przez wizjer optyczny lub lornetkę bez narażania się na zbyt duże ilości ultrafioletu - ale nie mam dowodu!

Jeżeli nawet ultrafiolet będzie osłabiony przez grubą warstwę atmosfery i szkła obiektywów, to pamiętaj że podczerwień nie jest blokowana ani przez chmury ani przez szkła. Podczerwień też ci może uszkodzić wzrok i to bardzo szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można próbować wykonywać zdjęcie słońca lustrzanką bez filtra - oczywiście na największej przysłonie, najkrótszym czasie naświetlania i najmniejszym ISO. Czy jest to jakieś zagrożenie dla sprzętu i czy to ma szansę powodzenia?

Nawet jak masz założony filtr słoneczny na obiektywie teleskopu czy aparatu, to i tak przy fotografowaniu Słońca trzeba nastawiać najniższe ISO 100 i najkrótszy czas migawki 1/4000s ponieważ ilość światła jeszcze jest bardzo duża i może prześwietlać kadr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nawet ultrafiolet będzie osłabiony przez grubą warstwę atmosfery i szkła obiektywów, to pamiętaj że podczerwień nie jest blokowana ani przez chmury ani przez szkła. Podczerwień też ci może uszkodzić wzrok i to bardzo szybko.

 

chmury pomińmy, bo skoro robimy zdjęcia słońca to chmur wtedy nie ma.

podczerwień podobnie jak światło widzialne jest przepuszczana przez szkło i przez atmosferę.

ale mimo tego, patrzymy na zachodzące słońce przez tę atmosferę i jest 1000 razy słabsze.

podczerwień też powinna być wtedy osłabiona, ale w jakim stopniu? ktoś ma konkretne dane?

najbezpieczniej jest na nigdy na nic nie patrzeć na wszelki wypadek ^_^ ale fajnie byłoby wiedzieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nawet ultrafiolet będzie osłabiony przez grubą warstwę atmosfery i szkła obiektywów, to pamiętaj że podczerwień nie jest blokowana ani przez chmury ani przez szkła. Podczerwień też ci może uszkodzić wzrok i to bardzo szybko.

OK.

A jak powinno się na Słońce patrzeć?

ND5 lub specjalny filtr szklany jak Thousent OAK 2+ i filtr UV/IR cut?

Czy coś jeszcze do wizuala?

EDIT Jest jeszcze Solar continuum.

 

Bo do foto chyba wystarczy ND3 + filtr UV/IR cut?

Edytowane przez kjacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a to ciekawa kwestia, bo przecież ultrafiolet rano i wieczorem też przechodzi przez wielokrotnie grubszą atmosferę. jak wpływa to na ilość rzeczywiście docierającą do oka?

no i szkło (soczewki) przepuszcza niewielką część ultrafioletu z tego co zostaje. zgaduję że z tych powodów można patrzeć na niskie słońce przez wizjer optyczny lub lornetkę bez narażania się na zbyt duże ilości ultrafioletu - ale nie mam dowodu!

 

To prawda, UV też przechodzi przez grubszą atmosferę. Krótkie grzebanie w sieci mówi też że bliski ultrafiolet jest absorbowany przez atmosferę silniej niż światło widzialne, ale pytanie brzmi czy grubsza atmosfera blokuje go aż tyle by przestał być szkodliwy? No i patrząc na Słońce przez teleskop kierujemy źródło ultrafioletu prosto na siatkówkę.

 

Pamiętam, że czytałem ostrzeżenie o patrzeniu przez wizjer na zachodzące Słońce kilka lat temu na spaceweather.com, jak była widoczna taka wielka plama słoneczna. To dość solidne źródło.

Nie sprawdzałem co prawda na ile ta informacja zgadza się z prawdą i wolałem nie testować na swoich oczach ;) ale myślę że trzeba by zrobić jakiś rekonesans dostępnych badań i potwierdzić lub obalić tę tezę. Teraz nie mam czasu, ale może w tygodniu usiądę do tematu.

 

Widzisz, fajnie że zakwestionowałeś, wszyscy mamy okazję się czegoś dowiedzieć! Nauka górą! :D

 

Aha, no i nie zapominajmy o podczerwieni - być może mi się pomyliło i to właśnie podczerwień jest głównym zagrożeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im bardziej widnokrąg oddalony jest od obserwatora, ( w najkorzystniejszym układzie widnokrąg pokrywa się z horyzontem a ma to miejsce zawsze na spokojnym morzu/oceanie - czy tak ? ) - tym bezpieczniejsze jest obserwowanie czy focenie Słońca bez filtru przy jego wschodzie/zachodzie.

 

Tak mi się wydaje i przekonałem się o tym "na własne oczy" ! Nawet widzę lepiej po takim eksperymencie ;)

 

Fociłem i oglądałem Słońce przed zachodem lornetą SKY MASTER 25x100 na zboczu czeskiej Lyse Hory, czescy koledzy tez z ciekawości lukali do okularów lornety. Widnokrąg był daleko...

 

2261_30_06_11_8_44_53.jpeg

2261_30_06_11_8_45_04.jpeg

 

NIZEJ poglądowa fotka, jak daleko widnokrąg ( a po zachodzie oglądaliśmy M13 i chyba Saturna przez Newtona 500mm , daaawne czasy, łezka w oku ;)

 

2261_30_06_11_8_44_40.jpeg

 

No, ale to były fotki zwykłą komórką Nokia.

 

Robiłem też dużo fotek wschodów Słońca Sony Nex-em 5N. Widnokrąg był nieporównanie bliżej, obserwacje okiem niebezpieczne - ale fotki no problem, nie zauważyłem żadnych zmian jakości późniejszych ... Zaznaczam, nie jestem specem od focenia, bawię się tym trochę w projekcji okularowej czy w głównym ognisku ; NEX 5N ma wymienny obiektyw, to taka hybryda ( bez lusterka, ale podobno bezlusterkowce to przyszłość ;) )

 

Natomiast nie odważył bym się focić/patrzeć, gdy widnokrąg jest bardzo blizko. A blizko jest wtedy, gdy jest wysoko. Np. stoję gdzieś pod Giewontem a Słońce wychodzi nad niego...

 

Reasumując : widnokrąg widnokręgowi nierówny w aspekcie pochłaniania niektórych składników promieniowania elektromagnetycznego, biegnących do obserwatora / matrycy.

 

Chciałem podać jeszcze dwie animacje wschodu Słońca znad znacznie bliższych widnokręgów - ale system nie pozwolił, za dużo MB

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Nie próbuj takich sztuczek. Nawet jeśli super krótkie czasy naświetlania i maksymalna przysłona teoretycznie pozwalają na to. Można bardzo łatwo uszkodzić aparat. Kolega robił taką próbę bezlusterkowcem i natychmiast uszkodziło listki przesłony. Można próbować rano lub wieczorem ale tylko wtedy gdy możemy już praktycznie spojrzeć gołym okiem na Słońce. Jednak i tego nie polecam. Lepiej zainwestować w niedrogi filtr ND3 niż ryzykować uszkodzenie sprzętu a być może i oka.

 

Zależy jaka ogniskowa. Przecież na małych ogniskowych masz często słońce w kadrze i aparatu nie uszkadza. Ciężko powiedzieć jaka granica jest bezpieczna. 300 mm to już strach, bo niemal na pewno uszkodzi, ale raczej nie da rady uszkodzic przy rybim oku 8mm.

 

Ale jak mamy focić Słońce nie w krajobrazie, tylko, aby mieć realne szczegóły jak plamy słoneczne to trzeba mieć filtr i jakąś sensowną ogniskową typu 300mm i większą. W każdym razie do szczegółów na tarczy trzeba wygasić dużą część światła, bo tak to będzie tylko jasna plama i ryzyko uszkodzenia sprzętu przy większych ogniskowych. Przy chmurach niskich prześwitujących jakieś plamy da się zarejestrować, albo jak wyżej wspomniano przy wschodach i zachodach.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zdjęcia Słońca w godzinach wieczornych bez filtrów są możliwe. Robiłem eksperymenty kompaktem samsungiem WB5500. Na pewno trudno jest ustawić ostrość. Automatyka nie radzi sobie, próbuję łapać punkty ostrości w przypadkowych miejscach. Z kolei podgląd na wyświetlaczu i ustawianie ręczne jest rudne, duże kontrasty falująca atmosfera.

Praktycznie „większa połowa” zdjęć jest do wyrzucenia. Dużo wygląda jak z innej planety. Można próbować złapać większe grupy plam, szczególnie te widoczne gołym okiem(uzbrojonym w filtr). Oczywiście lepszym sprzętem efekty powinny być lepsze niż moje. Radzę zaczynać od maksymalnej przysłony i minimalnego czasu naświetlania. Ogniskowa około 400- 600mm. Czułość generalnie starcza ISO80. Zdjęcia są surowe tak jak je zapisał aparat. Dla mnie są wystarczające jako dokument.

Robienie zdjęć przez chmury jest ryzykowny, Słońce może na krótko gwałtownie pojaśnieć. To raczej pewne uszkodzenie aparatu i obiektywu. W trakcie obserwacji bądź wykonywania zdjęć trzeba mieć do Słońca jak i do sprzętu ograniczone zaufanie. Lepiej dwa razy przemyśleć co i jak będę robił niż uszkodzić sprzęt lub co gorsza wzrok.

Grupa ze zdjęć z dnia 23 maja 2016 roku była w klasie Cho i miała 480 jednostek powierzchni. Bez trudu było ją widać gołym okiem(przez filtr). Grupa z 8 listopada 2011 roku miała 1240 jednostek i była w klasie Fkc.

Myślę że te przykłady pomogą zorientować się co można uzyskać na zdjęciach Słońca prostymi środkami..

 

 

 

SAM_1043 (Kopiowanie).JPG

SAM_1034 (Kopiowanie).JPG

SAM_1487 (Kopiowanie).JPG

SAM_1489 (Kopiowanie).JPG

SAM_1492 (Kopiowanie).JPG

SAM_1495 (Kopiowanie).JPG

SAM_1497 (Kopiowanie).JPG

SAM_2728 (Kopiowanie).JPG

SAM_2730 (Kopiowanie).JPG

SAM_2732 (Kopiowanie).JPG

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.