Skocz do zawartości

Druk 3d. Projekty wydruków przydatnych w astronomii amatorskiej i nie tylko amatorskiej.


Piotr4d

Rekomendowane odpowiedzi

On 1/14/2020 at 11:33 AM, rambro said:

W serwisie thingiverse i podobnych jest dużo projektów związanych z astro. ?.

Faktycznie! Proste hasło "astronomy" wypluwa ponad 1000 wyników...inna rzecz, że trudno mi pojąć po co komu plastikowa miniaturka asteroidy czy komety.... Well, de gustibus.

Oto link dla leniwych:

https://www.thingiverse.com/search?q=Astronomy

Albo po tagu "astronomy":

https://www.thingiverse.com/tag:astronomy

 

Zaczynam myśleć o zakupie jakiejś taniej drukareczki - dziękuję Panom za ten wątek :)

Edytowane przez Agent Smith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że druk 3D jest już na wystarczającym poziomie, żeby dokonać totalnej rewolucji w astronomii amatorskiej (ATM). Jak sobie przypomnę te ostatnie 20 lat i ilość problemów, które taka drukarka by rozwiązała, to aż płakać się chce nad straconym czasem i $$$.

Moja córka pokochała Blendera i druk 3D. Zapisałam ją na zajęcia z projektowania 3D dla dzieciaków (8-9 lat) i okazało się, że uczą na Fusion360. Ot taka ciekawostka. Sam się go uczę, bo potrzebuję do wielu rzeczy. Biorąc pod uwagę, że dla zastosowań amatorskich jest darmowy, to chyba nawet nie ma co kombinować z innym softem. Poza tym - łatwiej potem przesiąść się na Inventora, jak sprawy przybiorą poważny obrót.

Co do drukarki, to my zaczniemy od Prusa i3 MK3. Zobaczymy, jak się to rozwinie.

84939730_3123362801025923_6683390401623097344_o.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Adam_Jesion napisał:

Co do drukarki, to my zaczniemy od Prusa i3 MK3. Zobaczymy, jak się to rozwinie.

 

...pojawią się kolejne, nie mam wątpliwości :) Ta do detalu, zwłaszcza z wdzięcznego TPU (direct extruder) to bardzo dobry wybór. Ale zaraz na drugiej fajnie byłoby drukować szybko i zgrubnie dyszą np. 0,8. Trzecia przydałaby się np. z polem 40x40cm ale do detali taka kobyła się średnio nadaje... A w ogóle to strasznie długo te większe elementy się drukują jak już 5 kolejnych pomysłów w głowie/ na pulpicie cad-a.  Itd, itd :) Dobre opcje na "przystawki" to klasycznie Ender3 oraz Sapphire PRO z CoreXY, tanie, chińskie, podatne do ulepszania.

Co do softu też uważam, że świetny wybór, zdecydowanie jestem zwolennikiem wchodzenia w temat z nawykami i filozofią modelowania z "rasowych" cad-ów. Z tą darmowością Fusion-a jest jednak pewien dylemat, co będzie po kolejnej aktualizacji polityki licencyjnej, ostatnia już troszeczkę namieszała, ot, choćby zabrali import plików solid-a z wersji darmowej. To abonament, kolejny jego okres może już nie być tak mile darmowy ;) Tak czy inaczej narzędzie potężne, modelowanie z wiązaniami, render, animacja, symulacje, CAM, ostatnio nawet schematy elektryczne i PCB doszło :icon_eek:

 

Tak, 3D to rewolucja. Poniżej efekt jednodniowego (!) ogarniania setupu. Fusion 360 + druk 3D. Ile by to zajęło czasu i pracy nie mając tego, o kosztach i elegancji nie wspominając? A tak w sumie "chwila" i jest solidna, sztywna szyna pod guider z opcjami na astropudełka, wspornik do silnika focusera i sprzęgło z mało popularną (o ile w ogóle) kombinacją otworów, dopasowany bahtinov, etc.

 

P.S. Jak tylko pojawił się ten wątek pomyślałem sobie fajnie, tylko, że tu dział dedykowany jest potrzebny odnośnie różnych mniejszych i większych "przydasiek" w 3D. Taki mini-thingiverse astro3D-dział :)

setup.jpgszyna.JPGwspornik_sprzeglo.JPG

Edytowane przez kristofus
Resize obrazków
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, kristofus napisał:

P.S. Jak tylko pojawił się ten wątek pomyślałem sobie fajnie, tylko, że tu dział dedykowany jest potrzebny odnośnie różnych mniejszych i większych "przydasiek" w 3D. Taki mini-thingiverse astro3D-dział

Świetny pomysł. Myślisz, mówisz, masz. Odpaliłem dział 3D w naszych plikach. Prośba o przypominanie każdemu, kto chciałbyś się podzielić plikiem, żeby go wrzucać do tego działu. Można wrzucać darmowe, ale także płatne (jak ktoś ma taką wolę). Przy odrobinie dobrych chęci może to być mega wartościowy dział plików.

 

https://astropolis.pl/files/

 

Przykładowy plik: 



PS. Czy ktoś chciałby z was podjąć się moderacji i popularyzacji tego działu (także wypełnienia treścią)?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiście zależy jakiego programu używasz do cięcia modelu 3D. Do najpopularniejszych należą darmowe Slic3r (pliki stl, obj, amf) oraz Cura (pliki stl, obj, 3mf). Pierwsze cztery rodzaje plików które wymieniłeś można konwertować do innych z wykorzystaniem darmowego Blendera. Cmod to pliki Celestii, więc już nie są takie standardowe. Przyznam, że nie znam sposobu ich konwersji do bardziej popularnych formatów, ale wpadło mi w oko, że istnieją skrypty do Blendera, które to umożliwiają.

 

EDIT: Dodaje zrzuty z Blendera:

 

rozszerzenia plików, które można importować:

blender import.png

 

rozszerzenia plików, które można eksportować:

blender export.png

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kuba_mar napisał:

Cmod to pliki Celestii, więc już nie są takie standardowe. Przyznam, że nie znam sposobu ich konwersji do bardziej popularnych formatów

Właśnie chodzi mi o Celestię i jej pliki cmod i 3ds. Fajnie by było móc wydrukować modele sond kosmicznych :)

 

Jest też strona NASA 3D models

https://nasa3d.arc.nasa.gov/models

więc nie ma  tak źle ! Polecam zresztą tę stronę dla drukarzy 3D :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Stałem się posiadaczem Tevo Tarantula Pro..... Adam napisał wyżej coś co mnie przekonało - oszczędność kasy i czasu przy jakimkolwiek ATM nie wymagającym precyzji śp. Janusza - czyli nie złączki ale mocowania, pudełka, podpory - jest olbrzymia!

Na razie do projektowania korzystam z Tinkercada.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wessel napisał:

Stałem się posiadaczem Tevo Tarantula Pro..... Adam napisał wyżej coś co mnie przekonało - oszczędność kasy i czasu przy jakimkolwiek ATM nie wymagającym precyzji śp. Janusza - czyli nie złączki ale mocowania, pudełka, podpory - jest olbrzymia!

Na razie do projektowania korzystam z Tinkercada.

 

 

Pochwal się, jak coś pierwszego wydrukujesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy próbach zwróć szczególną uwagę na prawidłowość ruchu głowicy. Ten model drukarki, zapewne ze względów oszczędnościowych, wyposażony jest tylko w jeden silnik krokowy połączony z śrubą trapezową. Zamocowane są niesymetrycznie z jednej strony ramy, więc na pewno będą poddawane nierównomiernemu obciążeniu mechanicznemu w zależności od położenia głowicy w płaszczyźnie xy. W przyszłości można pomyśleć o ulepszeniu konstrukcji - albo przez dokupienie i zamontowanie drugiego zestawu z silnikiem krokowym i śrubą trapezową (można znaleźć np. na Aliexpress pod hasłem "Tevo Tarantula Dual Z Axis Upgrade Kit") albo przez ciekawą modyfikację związaną z przeniesieniem napędu z jednego silnika na dwie osie (https://www.thingiverse.com/thing:2014187).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kuba_mar napisał:

Przy próbach zwróć szczególną uwagę na prawidłowość ruchu głowicy. Ten model drukarki, zapewne ze względów oszczędnościowych, wyposażony jest tylko w jeden silnik krokowy połączony z śrubą trapezową. Zamocowane są niesymetrycznie z jednej strony ramy, więc na pewno będą poddawane nierównomiernemu obciążeniu mechanicznemu w zależności od położenia głowicy w płaszczyźnie xy. W przyszłości można pomyśleć o ulepszeniu konstrukcji - albo przez dokupienie i zamontowanie drugiego zestawu z silnikiem krokowym i śrubą trapezową (można znaleźć np. na Aliexpress pod hasłem "Tevo Tarantula Dual Z Axis Upgrade Kit") albo przez ciekawą modyfikację związaną z przeniesieniem napędu z jednego silnika na dwie osie (https://www.thingiverse.com/thing:2014187).

Posiadam Tarantula Pro od 3 miesięcy, dziesiątki gotowych wydruków astro (i nie tylko) i zupełnie żadnej potrzeby ingerencji w oś Z nie poczułem. A drukowałem modele na całą szerokość, długość i znaczą wysokość stołu (wkrótce je opublikuję na forum, może się komuś przydadzą). Oba wózki w osi Z połączone są na tyle solidnym kawałkiem metalu, że nie wydaje mi się aby coś opadało od strony, gdzie nie ma silnika, czy jakieś nierównomierne obciążenia miały wpływać na druk.

Jedyny upgrgade jaki brałbym pod uwagę, to elastyczna/magnetyczna podkładka pod druk, bo czasem trzeba się nieźle namęczyć, żeby (szczególnie rozległy powierzchniowo) druk ze stołu odkleić (oczywiście mówimy o PLA). Ale to zależy od tego jak często będzie się drukować.

 

Powiem szczerze, że po 3 miesiącach kiełznania sprzętu, zrozumienia funkcjonowania i prób rozwiązania pewnych problemów związanych z drukiem nie widzę żadnych wad tej drukarki (no może poza czasem druku : ). Wszystko wychodzi piękne, równe. Oczywiście piszę z perspektywy człowieka, który nie użytkował innej, droższej drukarki. Dla celów prywatnych, w tym astro (druki gwintów i nie tylko), zupełnie wystarczy.

 

No może jeszcze jedna wada, to składanie. Mi zajęło to 2 dni łącznie z idealnym pozycjonowaniem osi Z. Trzeba było zainwestować w swoje podkładki aby oddalić na tyle silnik od metalowego słupa aby gwintowana szpila była idealnie w pionie. Najważniejsze, że wszystkie regulacje ruchomych części trzymają i nie ma potrzeby ich poprawiania.

Edytowane przez alinoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, alinoe napisał:

Posiadam Tarantula Pro od 3 miesięcy, dziesiątki gotowych wydruków astro (i nie tylko) i zupełnie żadnej potrzeby ingerencji w oś Z nie poczułem.

O, bardzo fajnie słyszeć opinię użytkownika dokładnie tego sprzętu. Ja z tego modelu nie korzystałem, jedynie sugeruję pewne ciekawe rozwiązania jakie można później zastosować. A jeśli chodzi o składanie to w sumie najfajniejsza część zaraz po zakupie drukarki ;) Faktycznie wymaga to trochę czasu i cierpliwości, ale naprawdę bardzo pomaga zrozumieć jak działa sprzęt, a potem ułatwia identyfikowanie i rozwiązywanie ewentualnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, kuba_mar napisał:

składanie to w sumie najfajniejsza część zaraz po zakupie drukarki

Haha... Też tak myślałem do momentu jak nie zobaczyłem ile tych cholernych części jest i że to tak szybko nie idzie jak w filmiku pokazują :D Najlepsze, że jak otworzyłem pudło i zobaczyłem ten stos elementów to pomyślałem, że w miesiąc tego nie złożę. Ponarzekałem, popelętałem się bez celu po pokoju po czym myślę, no trza się wziąć wreszcie za składanie. Podchodzę do pudła, chcę wyciągnąć piankę z częściami a tu się okazuje że... pod spodem jest 2ga pianka z jeszcze większą ilością części niż wyżej...    i załamka... :D

Edytowane przez alinoe
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alinoe a teraz pomyśl, że miałbyś to najpierw wszystko sam wydrukować :) no to już to składanie nie takie straszne, c'nie? :D

 

Potwierdzam - składanie jest bardzo fajne, wiele można się nauczyć jak się buduje urządzenia w częściach, jak robić wpusty na wkręty, ale warto mieć wkrętarkę. Ręcznie jadąc małymi imbusikami faktycznie może to zająć upierdliwe ilości czasu. I przed zakupem warto sprawdzić czy instrukcja składania w ogóle istnieje i jest dobrej jakości. Jeśli jest inaczej - lepiej omijać takiego producenta. Ja swoją drukarkę złożyłem, łącznie z kalibracją, w jakieś 7-8h, ale pierwsze co zrobiłem, to upiłowałem imbusy z okrągłą końcówką, i wsadziłem je do wkrętarki :D nie miałem niestety długich bitów z okrągłą końcówką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprojektowałem coś takiego -mocowanie lustra wtórnego teleskopu Cassegraina albo DK. Osłona jest zwymiarowana dla lustra fi 50mmi lustra głównego 300mm w odległości 115 cm - Średnica trzpienia- 34,7 mm- standard mocowania LW SKy Watcher. 

STL w załączniku

 

obraz.png.dc47f99ef233a3af6159816621379a47.png

Mocowanie LW(2).stl

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma Tevo jest bardzo sprytna : nie ma w komplecie Tarantuli Pro stojaka ani uchwytu do szpuli z filamentem - nie jest to wygodne, bo filament musi być zabezpieczony przez splątaniem. Ale...załączyła go na karcie SD jako model testowy do wydrukowania i dołożyła odpowiednią ilość filamentu do wydruku. Miłe to z ich strony...wydruk właśnie się kończy :)

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.