Skocz do zawartości

Kątówka dielektryczna do Mak 127 - warto?


Paweł Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

Brawo dexter77 !!!

 

zważ ,ze każdy opisuje swoje wrażenia w oparciu o konkretny sprzęt, warunki obserwacyjne, jak i wiek obserwatora.

Pryzmat daje ponoć "lepszy kontrast" tło ,etc. natomiast jak to jest w skali dużych powiększeń i to nie tylko na podwójnych- należy osobiście sprawdzić.

 

Myślę, nad konstrukcja prostego przyrządu w oparciu o 2 światłomierze zaadaptowane w okular 1.25" tak by zbierały światło : centralnie i pobocznie w jednym czasie.

z 2giej strony kątówki będzie stale źródło światła tez zaadaptowane w okular 1.25' .

Już to kiedyś robiłem ale potrzebne są duże ilości kątówek gdyż badania będą oparte na systemie porównań co przepuszcza/odbija więcej światła a co mniej jak i dlaczego w danej nasadce czujnik odbiera więcej światła bocznego niż w innej nasadce...

 

ciężko to opisać ale może się zmobilizuje i zrobię mega porównanie !!!

 

 

Edytowane przez YOKER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz się dowiedzieć jakie zniekształcenia wprowadza kątówka, to porównaj obraz z kątówką i bez niej (sam okular w wyciągu). Puryści mogą sobie dodać złączkę wydłużającą do okularu, żeby się ogniskowe idealnie zgadzały w obu przypadkach w MAKu (ostrzenie zmienia odrobinę ogniskową). Jeśli kątówka wprowadza widoczne zniekształcenia, to jest do wymiany, a jeśli nie są widoczne, to po co? Zaoszczędzoną kasę lepiej wydać na powiększenie apertury :D

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj z ciekawości porównałem lusterko ES z pryzmatem zenitalnym celeston a 1.25.  Ogladalem saturna w sct 8 z vixen slv 4 mm. Łatwiej było mi złapać ostrość i obraz był jaśniejszy w lusterku ES carbon niż w pryzmacie. Z okularem ES 10 mm 70 wiecej detalu oraz kontrastu było w pryzmacie celestona niż w lusterku. Takie moje sugestywne odczucie zatem w chyba warto mieć lusterko i ten tani pryzmat.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Smorff84 napisał:

Wczoraj z ciekawości porównałem lusterko ES z pryzmatem zenitalnym celeston a 1.25.  Ogladalem saturna w sct 8 z vixen slv 4 mm. Łatwiej było mi złapać ostrość i obraz był jaśniejszy w lusterku ES carbon niż w pryzmacie. Z okularem ES 10 mm 70 wiecej detalu oraz kontrastu było w pryzmacie celestona niż w lusterku. Takie moje sugestywne odczucie zatem w chyba warto mieć lusterko i ten tani pryzmat.

Aż musiałem sprawdzic z tą ostrością.... Przed chwilką patrzyłem (na antenki) przez pryzmat i przez lusterko (zwykłe) w refraktorze ED. Możesz mieć rację, ze w lusterku jakoś łatwiej się ją osiąga, ale w pryzmacie jest deczko ostrzej i jest większy kontrast Muszę to sprawdzić w nocy...

Edytowane przez JSC
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, JSC napisał:

Jeszcze sie odnise do aberracji chromatycznej. U mnie zależy po prostu od okularu.

Czy mógłbys coś napisać o wpływie pryzmatu na aberację chromatyczną przy dużych powiększeniach z przyzwoitymi orciakami, np. przy rozdzielaniu podwójnych ?
Czy do takich zastosowań pryzmat też ma przewagę nad lustrem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam do ciasnych podwójnych okularu Takahashi Abbe 4mm z pryzmatem T2 Baadera-Zeissa i gwiazdy sa jak rysowane cyrklem. Nie zauważyłem żadej aberracji (w tym AC). Niestety - ja głupi - dotąd nie sprawdziłem tego okularu na planetach i Ksiezycu. Wydawało mi sie absurdalne jego zakładanie na teleskop f/11 przy takich nisko połozonych planetach. Ale na pewno teraz to sobie sprawdzę. W innych orciakach AC nie zauważyłem. Oczywiście jest dyspersja atmosferyczna, ale im wyżej tym jest jej mniej, aż do zupełnego zaniku.

Mam swietne okulary Kellnera, ale - niestey - lekkko nie wyrabiaja z EDkiem f/11 - to jednak musi byc f/15 (z achro 80/1200 sa absolutnie  rewelacyjne)/, Z lustrem jest nieco lepiej, ale i tak widać kolor jak sie dobrze przypatrzysz w tych okularach (w f/15 oczywiście tez bez fałszywego koloru).

Edytowane przez JSC
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 31.08.2020 o 11:30, ZbyT napisał:

sprawdzałem kiedyś na DS-ach i różnica była wyraźnie widoczna. To może nie jest przeskok o 1" ale bez problemu da się zauważyć, że obraz jest jaśniejszy. Na planetach nie porównywałem ale od kiedy mam kątówki dielektryczne to używam właśnie ich. Nie testowałem zamieniając kątówki podczas obserwacji planetarnych ale odnoszę wrażenie, że kontrast jest nieco lepszy

 

nie przesadzajmy. Trwałość powłok lustrzanych w kątówkach to dziesiątki lat. W końcu to nie lustra teleskopów swobodnie wytrzymujących 20-30 lat, które trzeba przynajmniej raz w roku myć. Kątówki są niemal cały czas zakryte zaślepkami lub okularami, a lustra teleskopów stale odsłonięte

 

pozdrawiam

Zakupiłem właśnie kątówkę dielektryczną 2" i jest na tyle zakurzona, że wolę umyć. ;)
Można normalnie np. wodą do wstrzykiwań?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.