Zagadka z okazji opozycji Marsa!

[szuu]

Na stackexchange ktoś zadał ciekawe pytanie:

 

"Kto w historii podboju kosmosu (czyli licząc od pierwszego załogowego lotu orbitalnego) znalazł się najbliżej Marsa?"

 

Wiadomo że załogowej misji na Marsa nie było, ale przecież na pewno ktoś przypadkiem znalazł się bliżej tej planety niż wszyscy inni. Odpowiedź jest chyba zaskakująca... podaję ją w spoilerze żeby zachęcić do zgadywania, szacowania lub obliczenia przed jej przeczytaniem  

 

Spoiler

Okazuje się, że odległości we wszystkich tych lotach, łącznie lądowaniami na księżycu, są niczym w porównaniu ze zmienną odległością Marsa od Ziemi wynikającą z wzajemnego położenia na orbicie (najbliższego w czasie opozycji). Astronauci Apollo mieli by szansę, gdyby ich misja odbyła się odpowiednio blisko opozycji, ale tak się nie stało. Najbliżej Marsa w historii znalazł się nie astronauta ale ktoś kto 27 sierpnia 2003 o 9:51 UTC znalazł się przypadkiem na Pacyfiku, w miejscu, w którym kulistość ziemi uniosła go wyżej niż wszystkich na świecie. Nawet załoga ISS była niżej, szorując po powierzchni ziemi na nieodpowiednio nachylonej orbicie (szorując, bo czymże jest mizerna wysokość lotu tej stacji w porównaniu do choćby promienia Ziemi).

 

Zdziwieni? Ja tak! A wy jaką odpowiedź obstawialiście?

 

[HAMAL]

My w czasie opozycji  

[Darek_B]

Może ktoś z ekip zdobywających ośmiotysięcznik w takcie wielkiej opozycji w 2003 roku.

Albo ktoś w Andach wtedy .

[Morth]

3 minuty temu, Darek_B napisał:

Może ktoś z ekip zdobywających ośmiotysięcznik w takcie wielkiej opozycji w 2003 roku.

Albo ktoś w Andach wtedy .

Wysoki ktoś w samolocie na Pacyfiku.

[HAMAL]

Pojawiła się odpowiedź po napisaniu posta  miałem rację  prawie  nie dałem się zwieść 

[Darek_B]

To wyżej i bliżej byli na ISS.

[Morth]

34 minuty temu, Darek_B napisał:

To wyżej i bliżej byli na ISS.

ISS okrąża Ziemie w ciągu 1,5h. Może jak samolot był nad Pacyfikiem to ISS było po przeciwnej stronie globu. I w tym kilkudziesięciu minutowym okienku Ziemia była najbliżej Marsa? Gdy już ISS wróciło nad Pacyfik to oddaliła się na tyle, ze nawet różnica wysokości między samolotem a ISS była mniejsza niż ten dystans między różnicami odległości Ziemi od marsa. Trochę zagmatwane, ale wiadomo chyba o co chodzi 

[szuu]

to ja naszkicuję dlaczego przekonanie że ISS lata "wysoko" jest czasem mylące.

tak wygląda orbita 400km w stosunku do kształtu Ziemi:

[Krzysztof z Bagien]

[Matheo_89]

Opozycja 2003 - to było raczej proste ale od razu dałem sobie spokój z główkowaniem nad konkretnym miejscem na Ziemi w tym momencie, bo trzeba by to było sprawdzić dokładniej godzinowo, co zrobili już za nas

[Tayson]

Serwis HST podczas zblizenia Ziemi do Marsa? Ewentualnie ekipy programu Appllo (ciekawe jakie było położenie Ksiezyc-Mars).

 

Edit.

Możliwe że astronauta z programu lotów Kima w drodze na Saturna

Edytowane 27 Października 2020 przez Tayson

[dobrychemik]

Mam nadzieję, że @szuu nie będzie miał mi za złe, że dorzucę tu drugą marsjańską zagadkę (raczej zadanie, ale nie czepiajmy się), stricte obliczeniową.

 

Dla uproszczenia przyjmiemy dwa założenia:

1 - Szuu ma masę 100 kg...

2 - ... i mieszka dokładnie tam, skąd w środku nocy widzi Marsa w zenicie (szczęściarz).

 

I teraz zadanie: o jaką wartość zmienia się w cyklu dobowym ciężar Szuu w wyniku oddziaływania grawitacyjnego Marsa?

Pomijamy wpływ wszelkich innych ciał Układu Słonecznego, liczy się tylko Mars. Zapominamy również, że Ziemia nie jest idealną kulą.

Edytowane 27 Października 2020 przez dobrychemik

[ekolog]

No co ty?

Szuu by się załamał i popadł w depresję jakby tyle ważył.

Na skype wyglada zgrabnie, zdrowo, nieomal ... metroseksualnie  (ale na szczęście nosi lekki zarost)

 

 

Sila ciażenia od Ziemi na Szuu (100 kg-sila) jest liczona z odleglosci  6373 metrow

   masa ziemi jest 10 x wieksza niz masa marsa

   odleglosc od marsa to 62 mln km czyli 10 x 1000 x 6372
   czyli jest 10000 razy wieksza

   wzor na sile =   stalagrawitacji * 100kg * masamarsa/  ( odlgloscodmarsa * odlgloscodmarsa)

   zatem od marsa licznik zmniejszamy 10 razy
   mianownik zwiekszamy 10000 * 10000 .

 

   W sumie mars dziala slabiej o (10*10000*10000) niz Ziemia na szuu.

 

   raz mu ubywa (w nocy) raz mu dodajemy ten mikroskopijny ułameczek.

 

   0,00001‬ kilogram-siła

 

Czyli w praktyce to jest NIC

 

Siema

p.s.

Nie dodaje tych marnych 12000 km grubosci Ziemi bo to jest bez znaczenia przy 62 mln km

Edytowane 28 Października 2020 przez ekolog