Skocz do zawartości

UNIWERSAŁ Szukacz Komet 150/900 po przeróbkach i modyfikacji


krzysiek81

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, mkowalik napisał(a):

Certyfikatem nie pokonasz braku naklejki made in japan i napisu melow 🙂

 Marcin będę przedewszystkim wiedział dla własnej wiadomości jakiej jakości jest serce teleskopu , a takie dziecinne dyskusje kto ma większego to mnie nie interesują i nie będę brał w tym udziału.Widze że w każdy wątek o teleskopach wkrada się ta sama śpiewka ,nudne to już jest ale niektórzy wcinają popcorn i nieźle się bawią.

Edytowane przez krzysiek81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomekL napisał(a):

Super zwierciadło nie zrobi z tego super teleskopu. Optyka to jedno a reszta to paździerz. 

Ja tam w tych swoich egzemplarzach nic z pździerza nie mam i  ogólnie nie ma się do czego przyczepić co widać na przedstawionych zdjęciach.Cały teleskop kupiłem za 1/4 ceny lustra głównego które siedzi w środku.

Edytowane przez krzysiek81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, krzysiek81 said:

 Marcin będę przedewszystkim wiedział dla własnej wiadomości jakiej jakości jest serce teleskopu , a takie dziecinne dyskusje kto ma większego to mnie nie interesują i nie będę brał w tym udziału.Widze że w każdy wątek o teleskopach wkrada się ta sama śpiewka ,nudne to już jest ale niektórzy wcinają popcorn i nieźle się żebawią.

Moim zdaniem szkoda kasy. Jak daje ladne obrazy to ogladaj a nie mysl o certyfikatach. Niektorych i tak nie przekonasz majac nawet certyfikat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mkowalik napisał(a):

Moim zdaniem szkoda kasy. Jak daje ladne obrazy to ogladaj a nie mysl o certyfikatach. Niektorych i tak nie przekonasz majac nawet certyfikat.

Ja tam nikogo nie mam zamiaru do niczego przekonywać ,to jest tylko moja czysta ciekawość.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat przypomniał mi pierwsze lata astro hobby :) Niebo zagościło w moim zyciu od chyba 1997r. A pierwszy teleskop - Uniwersał własnie - kupiłem w zdaje się 2001 (?) To był model 120/900 (naprawdę miał 114mm średnicy lustra).

Wersja z okularami (okularem plus Barlow) w drewnianej skrzyneczce jak na jednym ze zdjęć na chyba 3 podstronie tematu. Ogólnie optyka była dobra. Lustro parametry miało idealne. Okulary dawały obraz bardzo klarowny ale z 30 stopniami pola widzenia.

Cała reszta natomaist to była porażka. I mimo że wówczas nie miałem żadnego rozeznania w sprzęcie to intuicyjnie czułem iż coś tutaj nie tak.

1. Statyw. Czy tak trudno było zrobić trójnóg zamiast tego chyboczącego się słupa ? To musiało stać tylko na płaskim terenie. A i tak jakikolwiek dotyk całości generował drgania jakich nie uświadcze teraz nawet przy powerze 200x w Dobsonie.

2. Mikroruchy. Kaleczyło i było uciężliwe. Takie coś nie powinno zaistnieć w XX! wieku.

3. Lunetka celownicza. Dostałem wersje 4x20 czy coś takiego. Zabawka nie szukacz.

4. Wyciąg okularowy mikroskopowy. Z czasem zmieniłem go na najtańszy z Astrokraka 1,25"

5. Pająk. Z czasem zamieniłem na taki zrobiony z szprych i był o wiele lepszy. Oryginalny był za gruby.

6. Kwadratowe lusterko wtórne. No trudno. Musiało takie zostać.

7. Cała tuba na sztywno przykręcana do statywu. Czy obejma z odrobiną filcu wymagała aż takiej techniki ?

8. Jakimś kitem lub czymś podobnym uszczelniona w koło cela. Tylko po co ? Niech by sobie tam wlatywało powietrze i szybciej chłodziło. Z czasem i tak się to wykruszyło

 

Zdaje się w 2003r po przeróbce pająka, wyczernieniu tuby i wymianie wyciągu aby używać bardziej współczesne okulary teleskop dawał nawet fajne obrazy. Bardziej na obiektach US niż DS bo te z racji średnicy wyglądały blado. Ale to jedyny plus. Jak na tamte czasy i pieniądze to żałowałem że kupiłem to coś zamiast np jakiegoś Bressera. Przecież wtedy ludzie już podróżowali po świecie i widzieli jakie inni mają teleskopy. Uniwersał przy tym to jak wytwór PRL-u. 

W zasadzie to do dziś nie rozumiem po co się uparli na te paralaktyki skoro i tak tym się nie dało nic sensownie focić. Chyba taki był wówczas trend.

Od zdaje się 2007r teleskopu już nie używałem, sprawność lustra spadła, obraz był ewidentnie gorszy, i chyba nawet pojawiały się jakies wżerki na lusterku wtórnym mimo iz zawsze stał w ciepłym i suchym a po obserwacjach wietrzony. Finalnie udało mi się go nawet sprzedać. Pamiętam jak osobiście zawiozłem go do Wrocławia :)

 

Na dzień dzisiejszy mimo iż teleskop Uniwersał pozwolił mi zaznajomić mi się z niebem i był eksploatowany intensywnie przez pierwsze 2 lata (a wiadomo początki wspomina się z nostalgią) to jednak cześciowo zraził mnie do astro i do dziś aż się wzdrygam gdybym miał to używać.

Nie. Koniec lat 90 oraz początek tego wieku to nie był już czas na takie wynalazki. Bo konkurencja była już o 50 lat do przodu. A uzasadnianie iż na początku lat 90 nie było nic innego nie usprawiedliwia aby stosować nakrętki od słoików, drewnaine cele, śruby na wylot w refraktorach i mase innych chałupniczych rozwiązań.

Edytowane przez Rafał K.
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o jakim teleskopie kolega pisze ale prawdziwy model U 120/900 miał pełnowymiarowe lustro wykonane przez Pana Stefana ,porządny czteroramienny pająk tak jak w moich modelach z prostokątnym lusterkiem PZO ,to samo tyczy się innych elementów ,w zasadzie wszystko to samo tylko w mniejszej skali .Wymiar lustra 114 mm ewidentnie pokazuje że było to lustro z jakiegoś chińczyka.

IMG_0272.jpg

IMG_0271.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, krzysiek81 napisał(a):

Nie wiem o jakim teleskopie kolega pisze ale prawdziwy model U 120/900 miał pełnowymiarowe lustro wykonane przez Pana Stefana ,porządny czteroramienny pająk tak jak w moich modelach z prostokątnym lusterkiem PZO ,to samo tyczy się innych elementów ,w zasadzie wszystko to samo tylko w mniejszej skali .Wymiar lustra 114 mm ewidentnie pokazuje że było to lustro z jakiegoś chińczyka.

IMG_0272.jpg

IMG_0271.jpg

Tak. Dokładnie ten model. Tylko u mnei lunetka celownicza była plastikowa jak ze straganu. I tak jak napisałem, optyka była ok, nie narzekałem na nią. To była jedyna zaleta. Cała reszta jak widać to siermiężne przedpotopowe rozwiązanie. A pająk jak sam widzisz miał tak szerokie łapki w które się wkręcało śrubki od strony tuby że wchodziło w pole widzenia lustra (lub tuba była za wąska). Tak czy siak uchwyt pająka był do poprawy. Samo lusterko przymykając oko że prostokątne a nie eliptyczne i to że po latach uległo degradacji (wżerki) było również ok.

Też miałem podejrzenie że lustro jest zachodnie (made in china) ze względu na dokładne 114mm - co tylko potwierdza iż chińska optyka nie jest i nie była zła. Testowałem to wówczas na gwiazdach podwójnych i spełniało normy. Fakt, po latach straciło na sprawności, jednak te 7 lat wytrzymało.

Cała reszta ... 😬 Jak to dobrze że mamy ten etap rynku astro w Polsce za sobą. Ufff.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszej nocy dzięki gościnności Piotrka.K udało się przetestować pod ciemnym niebem ,,Super Szukacza Komet ,, 200/1000 na obiektach głębokiego nieba.Akurat trafiły się dość dobre warunki jeśli chodzi o przejrzystość powietrza dzięki czemu można było wysnuć odpowiednie wnioski dotyczące optyki teleskopu.

Do testów użyte zostały okulary Vixen LVW 22 i 13 mm że względu na fabryczny wyciąg 1,25".

Optyka teleskopu jest na wysokim poziomie, daje czyste,ostre i punktowe obrazy gwiazd. Teleskop ładnie rozbija popularne gromady kuliste do samego centrum. M51 pokazała swoje ramiona spiralne i most łączący ze swoją mniejsza sąsiadka, bardzo zaskoczył mnie obraz  M82 ,,Cygaro,, galaktyka pokazała swoja postrzępioną budowę i ciemny pas materii przy powiększeniu 76x z okularem LVW 13 mm ,natomiast w galaktyce M104 Sombrero można było również dostrzec ciemna materię przecinająca galaktykę.

Ciekawie prezentowała mgławica planetarna M97 Sowa razem z towarzyszącą galaktyką w jednym polu widzenia okularu LVW 22 oraz triplet Lwa gdzie ukazał się  charakterystyczny kształt galaktyk M65 i M66.

Tej nocy padło jeszcze kilka innych galaktyk ,gromad i mgławic czyli popularnych klasyków których nie będę tu opisywał ,najważniejsze jest jednak to że w środku teleskopu drzemie kawał dobrej ręczne wykonanej optyki co potwierdzają obrazy w okularze obalające mit o kiepskiej jakości wyrobów z Żywca.

Przy najbliższej okazji odbędą się testy z ,,Chińczykiem,, o tych samych parametrach.

IMG_20240428_015813.jpg

IMG_20240428_015730.jpg

Edytowane przez krzysiek81
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta klarowność i czystość obrazu w ręcznie szlifowanych lustrach to jest takie coś co od razu wpada czlowiekowi w oko przy pierwszym spojrzeniu w okular. Nie inaczej bylo i w tym przypadku. Wiadomo, mechanicznie można wiele poprawić, jak to w Uniwersałach. Przynajmniej jest sens przy takim teleskopie dłubać, skoro wiadomo że lustra są sporo lepsze od seryjniaków, co widać przy pierwszej lepszej okazji podczas obserwacji. Jestem pewien że w bezpośrednim porównaniu SW wypadnie zauważalnie słabiej od tej tubki.

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak pisze Piotrek można wiele rzeczy poprawić dla wygody użytkowania teleskopu przedewszystkim zaopatrzyć tubus w obejmy tak oby można było montować teleskop na wiele lżejszym montażu eq5 na trójnogu gdzie nie trzeba będzie po jakimś czasie odkręcać mikroruchów sprężynowych w celu dalszego ręcznego prowadzenia teleskopu.Chociaż lubię ten firmowy montaż i statyw słupowy  to niestety przeraża mnie trochę jego waga i składanie do transportu,lepiej sprawdza się jako montaż stacjonarny na małym balkonie. Można też zamontować dwócalowy wyciąg , jednak zostawię ten zębatkowy pancerny  firmowy 1,25 " a jako docelowych okularów z szerokim polem będę stosował Vixeny LVW.

Ostatnia sprawa to montaż stopki do mocowania popularnych chińskich szukaczy optycznych lub  projekcyjnych,zamontowany oryginalnie szukacz z lunetki do wiatrówki 4x20 jest bardzo słabej jakości.

Edytowane przez krzysiek81
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krzysiek81 napisał(a):

Dokładnie tak jak pisze Piotrek można wiele rzeczy poprawić dla wygody użytkowania teleskopu przedewszystkim zaopatrzyć tubus w obejmy tak oby można było montować teleskop na wiele lżejszym montażu eq5 na trójnogu gdzie nie trzeba będzie po jakimś czasie odkręcać mikroruchów sprężynowych w celu dalszego ręcznego prowadzenia teleskopu.Chociaż lubię ten firmowy montaż i statyw słupowy  to niestety przeraża mnie trochę jego waga i składanie do transportu,lepiej sprawdza się jako montaż stacjonarny na małym balkonie. Można też zamontować dwócalowy wyciąg , jednak zostawię ten zębatkowy pancerny  firmowy 1,25 " a jako docelowych okularów z szerokim polem będę stosował Vixeny LVW.

Ostatnia sprawa to montaż stopki do mocowania popularnych chińskich szukaczy optycznych lub  projekcyjnych,zamontowany oryginalnie szukacz z lunetki do wiatrówki 4x20 jest bardzo słabej jakości.

Czyli z Uniwersała pozostało lustro i kawałek rury. Po wymianie montażu, wyciągu, szukacza i okularów. A biorąc pod uwagę że to właśnie lustra były jedynym elementem którego bracia z Żywca nie produkowali świadczy to o ich wyrobach.

Te teleskopy to był gniot jakich mało.

Pamiętam jak miałem to cudo dekady temu zastanawiałem się jak ludzie mogą obserwować z Dobsona przy dużych powerach skoro mój paralityk aż tak drży nawet przy 80x. Teraz mam dobsa i nawet przy 200x spokojnie mogę go lekko popychać podążając za niebem i nic nie lata z amplitudą kilku pól widzenia. Tak samo mały refraktor na AZ5. Mikroruchy w nim to bajka. A konstrukcja prosta jak cep.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Rafał K. napisał(a):

Czyli z Uniwersała pozostało lustro i kawałek rury. Po wymianie montażu, wyciągu, szukacza i okularów. A biorąc pod uwagę że to właśnie lustra były jedynym elementem którego bracia z Żywca nie produkowali świadczy to o ich wyrobach.

Te teleskopy to był gniot jakich mało.

Pamiętam jak miałem to cudo dekady temu zastanawiałem się jak ludzie mogą obserwować z Dobsona przy dużych powerach skoro mój paralityk aż tak drży nawet przy 80x. Teraz mam dobsa i nawet przy 200x spokojnie mogę go lekko popychać podążając za niebem i nic nie lata z amplitudą kilku pól widzenia. Tak samo mały refraktor na AZ5. Mikroruchy w nim to bajka. A konstrukcja prosta jak cep.

To nie tak do końca ,da się tym teleskopem w oryginale normalnie obserwować bez większych problemów,to że co jakiś czas trzeba luzować mikroruchy to nie znaczy że montaż jest do bani,wszystko fajnie pracuje jednak tak jak napisałem waga może stanowić problem.Nigdzie nie napisałem że wyciąg jest do wymiany ,jeśli ktoś chce stosować okulary 2 cale to oczywiście może sobie wymienić ,ja nie muszę ,reszta tuby czyli cela ,pająk itp to również mocne strony teleskopu co już przedstawiłem kilkanaście postów wyżej.Starsze modele mogły mieć jakieś większe mankamenty ,ja w swoich wcześniejszych modelach jak i tych które posiadam teraz nie widzę większych zaniedbań i nie mam zastrzeżeń co do ogólnego wykonania całości ,tak czy inaczej można bez trudu i przyjemnie obserwować całym zestawem bez żadnych przeróbek .

Edytowane przez krzysiek81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim Uniwersałem nie dało się normalnie obserwować. Mam analogiczne odczucia jak @Rafał K.. Po przejściu nas porządniejszy sprzęt moje odczucia odnośnie U się jeszcze pogłębiły. Tak się zastanawiam jak byś posadził swoją rurę na np. EQ6, jakie byłyby twoje wyrażenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, tomekL napisał(a):

Moim Uniwersałem nie dało się normalnie obserwować. Mam analogiczne odczucia jak @Rafał K.. Po przejściu nas porządniejszy sprzęt moje odczucia odnośnie U się jeszcze pogłębiły. Tak się zastanawiam jak byś posadził swoją rurę na np. EQ6, jakie byłyby twoje wyrażenia. 

Po dorobieniu odpowiednich obejm na tubus teleskop będzie wisiał na poczciwym czarnym EQ5 celestrona.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, fornax napisał(a):

Fajnie jest pooglądać trochę historię sprzętu optycznego.:)

Dokładnie jestem takiego samego zdania ,to naprawdę świetny optycznie sprzęt dodatkowo poniekąd historia polskiej miłośniczej astronomii i moje początki że sprzętem astronomicznym .Pamiętam jak dawniej sprzedałem swojego ostatniego żółtego Uniwersała 200/1000 na rzecz nowiutkiego Soligora MT800 ,oczywiście Soligor przy Szukaczu komet wyglądał conajmniej jak Opel przy Mercedesie jednak po spojrzeniu w okular Soligora poczułem że coś jest nie tak ,dopiero później zrozumiałem że pozbyłem się o wiele lepszego optycznie sprzętu.

Edytowane przez krzysiek81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.