Skocz do zawartości

UNIWERSAŁ Szukacz Komet 150/900 po przeróbkach i modyfikacji


krzysiek81

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, Miesilmannimea napisał(a):

Kolejny dowód na to, że sam

 

Kolejny dowód na to, że nic nigdy nie wyprodukowałeś...

Pamiętaj, żeby nie wypowiadać się krytycznie na temat filmów, które Ci się nie podobają, bo nie jesteś reżyserem. Itp.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tomekL napisał(a):

Tak, lustra były przyzwoite. Ale muszę Ciebie uświadomić, że mój Newton U5 maił lusterko wtórne zamocowane na pojedynczym drucie przykręconym do obudowy. Jedyna możliwość kolimacji to wyginanie tego druty. Podejrzewam, że to się Panu Jackowi nie udało i dlatego poklinował zwierciadło do obudowy zapałkami i dokonał kolimacji ustawiając lustro główne a nie wtórne. I teraz wytłumacz mi jak miałem przeprowadzić kolimację skoro lustro wtórne było ustawione na stałe, bez możliwoście regulacji? Czy to normalne w ogóle? Taki pomysł?

Tu akurat się z tobą zgodzę,ten jeden z pierwszych modeli jakie miałeś miała mnóstwo niedoróbek co widać na zdjęciach ,ja miałem już dużo młodsze teleskopy i tam już w zasadzie wykonanie wszystkiego nie budziło zastrzeżeń ,dobre wyciągi zębatkowe,żeliwna cela lustra głównego na sztywnych sprężynach do kolimacji ,dobrze wykonany sztywny pająk,montaż paralaktyczny z dobrze pracującymi mikroruchami sprężynowymi, troszkę to było ciężkie ale fajnie się tym operuje.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, JSC napisał(a):

 

TAL tez padl, a optyke mial na poziomie Takahashi. Vixen ledwo dyszy... Edmund, Antares - to juz duchy.

Uniwersal - dla mnie niewiadoma - jedni pisza ze doskonala optyka, a inni ze beznadziejna...

mechanika jest widoczna i kluje w oczy to nie ma co pisac.

Dorzucę do listy amerykański D&G Optical, który jeszcze jakieś 3-4 lata temu sprzedawał obiektywy do dłuuuuugich refraktorów. 

Podejrzewam, że w przypadku takich małych firm dopóki żyje założyciel biznesu i ma siły działać to firma się kręci a następne pokolenie nie ma już tego zapału i miłości do produktu i nie jest w stanie się poświęcić dla mizernych zysków. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, anatol napisał(a):

Dorzucę do listy amerykański D&G Optical, który jeszcze jakieś 3-4 lata temu sprzedawał obiektywy do dłuuuuugich refraktorów. 

Podejrzewam, że w przypadku takich małych firm dopóki żyje założyciel biznesu i ma siły działać to firma się kręci a następne pokolenie nie ma już tego zapału i miłości do produktu i nie jest w stanie się poświęcić dla mizernych zysków. 

Jeszcze troszkę a z rzemieślniczej dobrej  optyki zostaną tylko wspomnienia ,stare pokolenie wymiera ,produkcję przejmują korporacje a młodzi albo nic nie chcą zrobić albo poprostu nie umieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał(a):

Pamiętaj, żeby nie wypowiadać się krytycznie na temat filmów, które Ci się nie podobają, bo nie jesteś reżyserem. Itp.

 

Wypowiadać możesz się na każdy temat, najwyżej się ośmieszysz :)

 

Można produkować obiektywnie dobre produkty na który jest zbyt, jest praca, jest zysk. Ale gdy w Twoją niszę rynkową wejdzie duża firma subsydiowana pośrednio czy bezpośrednio przez państwo to możesz co najwyżej patrzeć jak Twój biznes się kurczy. Drwienie z firmy, że ją Chińczycy wykończyli świadczy o braku wyobraźni / doświadczenia. Najłatwiej przychodzi to tym, którzy nigdy nic własnym pomysłem i przemysłem nie wyprodukowali...

 

Produkty firmy Uniwersał perfekcyjne nie były z pewnością, ale były w swoim czasie najlepsze na krajowym rynku :)

Potem weszli Chińczycy z masową produkcją - nie koniecznie wcale lepszą pod względem optyki - co to niby ma być najważniejsza ;) W praktyce masowego odbiorcę nie interesuje jakość optyki, a wygląd produktu, pudełka, cena, dostępność, to czy jest reklamowany etc Uniwersały może i miały lepsze lustra, ale co z tego?

 

Przynajmniej teraz można dzięki temu skanibalizować lustro z jakieś żółtej rury ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No OK, tylko co z tego?

Te teleskopy były - obiektywnie - gówniane, szczególnie na początku, a to co było w nich dobre (czyli optyka, chociaż też nie zawsze), to akurat nie Uniwersał robił. Potem trochę się poprawiły, ale nie jakoś znacząco. Można to było przez lata ogarnąć tak, żeby robić to sensowniej i niewiele drożej. W normalnych warunkach nikt by czegoś takiego nie kupował, ale początkowo po prostu nie mieli konkurencji.

Wiadomo, że z chińską produkcją masową konkurować trudno, szczególnie jak się robi wszystko jak najtaniej i bez zwracania uwagi na jakość - i to z tej przyczyny Uniwersał już na rynku teleskopów nie istnieje. Gdyby się ogarnęli i zaczęli produkować sprzęty dobrej jakości, to być może sprzedawaliby je do dziś, bo wbrew pozorom sporo jest ludzi, którzy są gotowi zapłacić więcej za dobry produkt. Ale sprzęty Uniwersała były w najlepszym wypadku średnie.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Krzysztof z Bagien said:

No OK, tylko co z tego?

Te teleskopy były - obiektywnie - gówniane, szczególnie na początku, a to co było w nich dobre (czyli optyka, chociaż też nie zawsze), to akurat nie Uniwersał robił. Potem trochę się poprawiły, ale nie jakoś znacząco. Można to było przez lata ogarnąć tak, żeby robić to sensowniej i niewiele drożej.

Dokładnie, nic dodać nic ująć. Problem taki, że Pan Jacek zawsze uważał, że robi świetne produkty i chyba nie trzeba za bardzo ich udoskonalać. Gdzieś tutaj jest wątek taki o 30 leciu firmy i tam są jego wypowiedzi, można sobie poczytać, co sądzi na temat krytyki swoich produktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lata 90 XX wieku (fajnie to brzmi) to był już owszem w Polsce kapitalizm, ale nadal raczkujący i nadal tak jak za komuny niektóre towary były ciężkie do kupienia, ale nie ze względu na dostępność ale cenę. Ludzie byli biedni, na dorobku. 

I dlatego produkcja towarów niskiej jakości miała jeszcze rację bytu. 

Przecież jeszcze całkiem niedawno taki ED 100 to był szczyt marzeń a teraz kupujemy Takahashi i inne cuda. Skok dobrobytu mniej więcej od drugiej dekady XXI wieku jest olbrzymi w naszym kraju. Kiedyś na używany 15 letni samochód trzeba było odkładać latami a teraz wystarczą dwie-trzy pensje. 

Gdyby Uniwersałowie wytwarzali wysokiej jakości produkty w tamtych czasach (lata 90) to nikt by tego nie kupił, bo ludzi nie było wtedy na nie stać, więc musieli szukać gdzieś oszczędności. 

Przypominam, że lata 90 i początek lat dwytysięcznych to były mega ciężkie czasy, bezrobocie sięgało 20 procent, ludzie zarabiali grosze a za bramą rzeczywiście stali ludzie chętni do pracy. Minęło zaledwie 20 lat a sytuacja zmieniła się o 180 stopni (i dobrze). Ludziom, którzy piszą w różnych memach przywołując tamte czasy, że "kiedyś to było jakoś fajniej" proponuję lekturę podręczników do historii najnowszej i roczników statystycznych. 

Bynajmniej nie bronię produkcji bubli i januszowego podejścia do biznesu, ale trzeba mieć świadomość kontekstu historycznego a nie przykładać do innych czasów (choć nieodległych) naszej miary. 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, anatol napisał(a):

Lata 90 XX wieku (fajnie to brzmi) to był już owszem w Polsce kapitalizm, ale nadal raczkujący i nadal tak jak za komuny niektóre towary były ciężkie do kupienia, ale nie ze względu na dostępność ale cenę. Ludzie byli biedni, na dorobku. 

I dlatego produkcja towarów niskiej jakości miała jeszcze rację bytu. 

Przecież jeszcze całkiem niedawno taki ED 100 to był szczyt marzeń a teraz kupujemy Takahashi i inne cuda. Skok dobrobytu mniej więcej od drugiej dekady XXI wieku jest olbrzymi w naszym kraju. Kiedyś na używany 15 letni samochód trzeba było odkładać latami a teraz wystarczą dwie-trzy pensje. 

Gdyby Uniwersałowie wytwarzali wysokiej jakości produkty w tamtych czasach (lata 90) to nikt by tego nie kupił, bo ludzi nie było wtedy na nie stać, więc musieli szukać gdzieś oszczędności. 

Przypominam, że lata 90 i początek lat dwytysięcznych to były mega ciężkie czasy, bezrobocie sięgało 20 procent, ludzie zarabiali grosze a za bramą rzeczywiście stali ludzie chętni do pracy. Minęło zaledwie 20 lat a sytuacja zmieniła się o 180 stopni (i dobrze). Ludziom, którzy piszą w różnych memach przywołując tamte czasy, że "kiedyś to było jakoś fajniej" proponuję lekturę podręczników do historii najnowszej i roczników statystycznych. 

Bynajmniej nie bronię produkcji bubli i januszowego podejścia do biznesu, ale trzeba mieć świadomość kontekstu historycznego a nie przykładać do innych czasów (choć nieodległych) naszej miary. 

Tak jak pisze anatol kupno teleskopu w tamtych czasach to było ogromne wydarzenie, długi czas zbierałem na swój pierwszy sprzęt astro , a w dzień przed wyjazdem po teleskop do Żywca człowiek nie mógł zasnąć w nocy ,teraz już nie ma takich emocji przy zakupie teleskopu,rynek przesycony ,ceny atrakcyjne i pewnie już trochę rutyna daje znać o sobie 

IMG_20240409_180324.jpg

IMG_20240409_180352.jpg

  • Lubię 7
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Miesilmannimea napisał(a):

 

No myślałem, że jak to takie proste to produkowałeś teleskopy po prostu :)

Ale o co Ci chodzi? Że skoro nie produkowałem teleskopów, to te uniwersałowskie nie były gówniane, czy jak? Gdzie tu jest jakikolwiek związek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, krzysiek81 napisał(a):

Tak jak pisze anatol kupno teleskopu w tamtych czasach to było ogromne wydarzenie, długi czas zbierałem na swój pierwszy sprzęt astro , a w dzień przed wyjazdem po teleskop do Żywca człowiek nie mógł zasnąć w nocy ,teraz już nie ma takich emocji przy zakupie teleskopu,rynek przesycony ,ceny atrakcyjne i pewnie już trochę rutyna daje znać o sobie 

IMG_20240409_180324.jpg

IMG_20240409_180352.jpg

 

Ech młodość ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Miesilmannimea napisał(a):

Chodzi o to, że nie masz pojęcia jak się prowadzi produkcje czegokolwiek, za to masz chęć to oceniać. Śmieszne.

W zasadzie to o co Ci chodzi? Jakiej tezy tutaj bronisz? Nie wiem - według Ciebie uniwersały były szczytowym osiągnięciem polskiej techniki lat dziewięćdziesiątych, czy co?

Pytam, bo to co piszesz nie ma żadnego sensu. Moja wiedza lub jej brak nijak się ma do jakości teleskopów Uniwersała (zdaje sie, że już wyżej to napisałem, ale najwyraźniej masz jakiś problem ze zrozumieniem tego prostego faktu, więc powtórzę); a do oceny tej jakości nie potrzeba żadnej specjalistyczej wiedzy. Znowu robisz personalną wycieczkę, chociaż nic nie wiesz o mnie, to po raz kolejny piszesz, że nie mam pojęcia (a akurat tak się składa,  że jakieś tam mam, choć jest to tutaj kompletnie nieistotne).

Swoją drogą - skąd mamy wiedzieć, czy Ty cokolwiek wiesz na jakikolwiek temat? Z twoich wypowiedzi wynika raczej, że po prostu jesteś trollem i kłócisz się tylko po to, żeby się kłócić, bo jeszcze niczego sensownego w tym wątku nie napisałeś, tylko ciągle zarzucasz innym niewiedzę.

Nie umiesz merytorycznie rozmawiać; może poobserwuj jak normalni ludzie to robią i spróbuj naśladować, czy coś. 

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem refraktor 60mm od Uniwersałów w białej okleinie i to było prawdziwe gówno. Spieprzyli optykę dodając wbudowanego jakimś czarnym lepiszczem barlowa i sprzęt nigdy nie dał ostrego obrazu. Samo mydło. Do tego rachityczny statyw.

 

To było barbarzyństwo optyczne i nie wierzę, że Uniwersałowie nie byli tego świadomi.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minutes ago, polaris said:

Miałem refraktor 60mm od Uniwersałów w białej okleinie i to było prawdziwe gówno. Spieprzyli optykę dodając wbudowanego jakimś czarnym lepiszczem barlowa i sprzęt nigdy nie dał ostrego obrazu. Samo mydło. Do tego rachityczny statyw.

 

To było barbarzyństwo optyczne i nie wierzę, że Uniwersałowie nie byli tego świadomi.

Ja tego też nie mogłem nigdy zrozumieć. Refraktor, którego wcześniej zdjęcia wrzuciłem, kupiłem już po latach za 40zł na allegro, ze względu na szkło PZO. To szkło daje naprawdę przyjemne obrazy, widać pierścienie Saturna, czy pasy na Jowiszu, Plejady prezentują się wybornie. A firma U włożyła tam dodatkowo soczewkę rozpraszającą dzięki której nie można było wyostrzyć obrazu a Jowisz to była żołtawa plamka bez szczegółów. Po co? Żeby reklamować 800mm ogniskowej???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, tomekL napisał(a):

Ja tego też nie mogłem nigdy zrozumieć. Refraktor, którego wcześniej zdjęcia wrzuciłem, kupiłem już po latach za 40zł na allegro, ze względu na szkło PZO. To szkło daje naprawdę przyjemne obrazy, widać pierścienie Saturna, czy pasy na Jowiszu, Plejady prezentują się wybornie. A firma U włożyła tam dodatkowo soczewkę rozpraszającą dzięki której nie można było wyostrzyć obrazu a Jowisz to była żołtawa plamka bez szczegółów. Po co? Żeby reklamować 800mm ogniskowej???

No i właśnie taki zakup z drugiej ręki  sprzętu z Żywca dokonuje się dla szkiełek które siedzą w środku,mają one wartość kolekcjonerską i na ich bazie można zbudować świetny optycznie sprzęt . 

Edytowane przez krzysiek81
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krzysiek81 napisał(a):

W swoich zbiorach z lat młodości znalazłem ciekawą recenzje ,, Szukacza Komet ,, 150/900 profesjonalnego już astronoma Michała Siwaka który zresztą pisał na tym forum.

 

Jest tam napisane że gościu widział 5 wirów od uderzeń komety Sh-L9, a tylko raz widział WCP - to jest trochę podejrzane ...

 

Czy ktoś z Was to kojarzy - czy te wiry faktycznie były lepiej dostrzegalne niż WCP ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, krzysiek81 said:

No i właśnie takie zaki zakup z drugiej ręki  sprzętu z Żywca dokonuje się dla szkiełek które siedzą w środku,mają one wartość kolekcjonerską i na ich bazie można zbudować świetny optycznie sprzęt . 

No tak, tylko jak kupowałem U5 to nie maiłem takiej wiedzy. Kupowałem mój wymarzony, wyśniony teleskop, którym chciałem zgłębiać wszechświat :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, stratoglider said:

 

Jest tam napisane że gościu widział 5 wirów od uderzeń komety Sh-L9, a tylko raz widział WCP - to jest trochę podejrzane ...

 

Czy ktoś z Was to kojarzy - czy te wiry faktycznie były lepiej dostrzegalne niż WCP ?

 

One były znacznie mniejsze niż WCP ale mocno kontrastowe tzn. ciemniejsze niż atmosfera i dlatego można było je dostrzec. Coś jak tranzyt księżyca galileuszowego.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.