Skocz do zawartości
  • 0

Guider stale skierowany na równik niebieski???


Miesilmannimea

Pytanie

Dobry :)

 

Czekając aż coś będzie widać siedzę i wymyślam ;)

 

Założenie: guidowanie prowadzone tylko w osi Ra, os DEC bez korekty.

 

Pytanie: czy nie można ustawić guidera pod kątem prostym do osi obrotu Ziemi

czyli w okolice równika niebieskiego, zamiast celować tam gdzie patrzy teleskop główny?

 

Przy takim ustawieniu "pojechanie" gwiazd będzie najwyraźniej widoczne więc powinno

być łatwiej guidować...

 

Źle myślę? :)

 

M.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Oczywiście, że można tak zrobić -  jeśli nie korygujesz deklinacji. Obraca się cała sfera niebieska (pozornie) i prędkości kątowe w każdym punkcie sfery muszą być z definicji identyczne a im większa prędkość liniowa gwiazdy tym łatwiej ją śledzić.

 

Jakie mogą być błędy? W Polsce równik niebieski jest niestety dość nisko nad widnokręgiem więc refrakcja atmosferyczna będzie miała wpływ na deklinację ale praktycznie niewielki wpływ na rektascencję. Tj. w długookresowym śledzeniu da się zauważyć różnice bo refrakcja będzie większa w kierunkach E - W i mniejsza w okolicach N - S. Problemem może być seeing bo im niżej nad widnokręgiem to promienie światła lecą dużo dłużej przez ruchome warstwy powietrza. Nisko nad widnokręgiem to może być i kilkadziesiąt czy nawet kilkaset kilometrów. W okolicach okołozeniatlnych to tylko 12 km - no OK do 60 km ale te powyżej 15-16 km już są zupełnie nieistotne. 

 

Nigdy nie próbowałem (choć zupełnie niepotrzebne jest ustawianie guildera idealnie w ten sam punkt co teleskop główny) ale podejrzewam, że finalny rezultat będzie gorszy niż dla typowych wysokości obserwacyjnych (powyżej 30° nad widnokręgiem) i guider skierowany w ten sam rejon nieba. Tylko i wyłącznie z powodu seeingu czyli "pływania" atmosfery.

Edytowane przez Wiesiek1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

"Oczywiście, że można tak zrobić -  jeśli nie korygujesz deklinacji. Obraca się cała sfera niebieska (pozornie) i prędkości kątowe w każdym punkcie sfery muszą być z definicji identyczne a im większa prędkość liniowa gwiazdy tym łatwiej ją śledzić."

 

Ke? :uhm: 

220px-Star_Trails_Shoreline.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 minut temu, Hans napisał:

 

 

Ke? :uhm: 
 

 

 

No właśnie pokazałeś dowód na to, że prędkości kątowe są stałe i równe a różnią się jedynie prędkości liniowe. Namaluj sobie na tym zdjęciu proste od bieguna - im dalej od bieguna tym dłuższe ślady gwiazd a kąty przemieszczenia są dla wszystkich IDENTYCZNE.

 

EDIT: Nawet Polarna ma identyczną prędkość kątową - jest ok. 40' (średnio) od bieguna i zatacza okrąg w ciągu 24 godzin.

 

Edytowane przez Wiesiek1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 minut temu, Tayson napisał:

@Miesilmannimea

Źle myślę?

W teorii NIE, w praktyce TAK. 

 

 

Myślę, że pomysł sam w sobie nie jest zły tylko zamiast na równik to można by próbować ustawiać guildera w okolice zenitu. Może być nawet pozytywny efekt przy słabym seeingu - rozumianym jako ruchy powietrza i "przemieszczanie" się gwiazdek w kamerce guildera z tym związane. Na pewno okołozenitalnie seeing będzie najmniej zaburzony. Muszę spróbować przy kiepskim seeingu przy okazji focenia Oriona czy innych okołorównikowych ciekawostek.

Edytowane przez Wiesiek1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

U mnie pomysł wziął się z tego, że wolałbym zrobić jedno mocowanie lunetki guidera

na osi Ra, zamiast robić różne mocowania na / przy różnych obiektywach.

Inaczej pasuje mi zamontować lunetkę na refraktorze a inaczej na obiektywie z 

obudową drukowaną na drukarce... A jeszcze inaczej gdy użyje 50-tki...

A jeszcze inaczej będzie jak złoże wreszcie Newtona...

 

Mocowanie guidera zupełnie osobne i kierowane po prostu tam gdzie seeing

będzie lepszy - może nie koniecznie w równik, a trochę wyżej...

 

Jak będzie coś widać to sprawdzę :)

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W naiwnej "teorii" wg której masz montaż ustawiony idealnie na Północ - nic się nie stanie.

W nieco bardziej zaawansowanej teorii ustawienie guidera z dala od celowanej gwiazdy uwypukli błąd ustawienia na Polarną.

Tutaj kalkulator który mówi, jak dokładnie trzeba ustawić na Polarną, żeby rozjazd guidera od kamery nie miał znaczenia.

http://celestialwonders.com/tools/polarMaxErrorCalc.html

 

Chodzi o to, że guiding robiony w tym samym miejscu, gdzie patrzy kamera będzie guidował realne przesunięcie kadru, a nie idealny ruch nieba.

Jest to pokłosie faktu, że guiding nie naprawia tylko PE, ale też poprawia błędy ustawienia na biegun... o ile guider patrzy w to samo miejsce :) W przeciwnym razie błąd ustawienia na biegun będzie nie dość dobrze korygowany, więc jeśli guider ma patrzeć "gdzie indziej" to lepiej, żebyś biegun miał ustawiony na tip-top.

Z drugiej strony - jak dobrze można ustawić na biegun dryfem? Wydaje się, że spokojnie w okolicach 1' łuku...?

 

Nie jestem pewien, czy ktoś tego próbował, więc tym bardziej zachęcam do eksperymentów.

 

Co do różnych prędkości to zależy jak montaże traktują impulsy od guidera - jeśli ja miałbym to kodować to brałbym po stronie montażu poprawkę na aktualną RA/DEC kamery. 

Z drugiej strony - zgaduję - w realnych rozwiązaniach sprowadza się to do odpowiedniej agresywności algorytmu nadążającego.

 

 

EDITED: Sprostowanie - po słusznej uwadze @Wiesiek1952 : bez korekcji w DEC rzeczywiście niewiele zrobi to różnicy. Jeśli korygujemy przede wszystkim wpływ PE itp. błędów prowadzenia samego montażu to pomysł wydaje się dość sensowny.

 

Inna sprawa: przy dobrze ustawionej prędkości śledzenia PE będzie leciało w górę i w dół, ale będzie wracało w punkt początkowy. Tymczasem błąd w DEC będzie przesuwał kadr powoli, ale nieubłaganie. Moim zdaniem to gorszy problem jeśli planujemy np. całonocną sesję bez nadzoru :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
14 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

W naiwnej "teorii" wg której masz montaż ustawiony idealnie na Północ - nic się nie stanie.

W nieco bardziej zaawansowanej teorii ustawienie guidera z dala od celowanej gwiazdy uwypukli błąd ustawienia na Polarną.

..

 

To by była prawda gdyby kolega śledził/korygował w osi Dec. Napisał, że ma guiding tylko w RA.

 

Błąd ustawienia na polarną trzeba rozłożyć na dwie składowe - błąd szerokości - ma wpływ na "odjazd" deklinacji i błąd kierunku (azymutu) mający wpływ na RA. Jeśli nie mamy możliwości korekty w Dec to... błąd kierunku będzie korygowany a błąd szerokości (wysokości Polaris) nie, na co i tak nie mamy wpływu w TYM konkretnym przypadku.

 

Ustawienie na Polaris też jest obarczone błędem wynikającym z seeingu ale w naszych szerokościach ustawienie poniżej 1' kątowej nie jest specjalnie trudne i większy wpływ w tańszych montażach mają same śruby regulacyjne niż seeing.  Bardzo ładnie wspomaga to NINA nawet przy braku widoczności bieguna. 

 

 

Edytowane przez Wiesiek1952
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
53 minuty temu, Behlur_Olderys napisał:

....Tymczasem błąd w DEC będzie przesuwał kadr powoli, ale nieubłaganie. Moim zdaniem to gorszy problem jeśli planujemy np. całonocną sesję bez nadzoru :)

 

A wiesz, że... niekoniecznie. Wszystko zależy od błędu ustawienia na Polaris. Np. przy idealnie ustawionym kierunku i błędzie tylko w deklinacji odchyłka będzie rosła (lub malała) do przejścia przez południk niebieski i odpowiednio malała (lub rosła) po kulminacji.

 

Błąd PE jest tylko w osi RA i ten zostanie skorygowany. Guiding ma również redukować lub zapobiegać długookresowemu dryfowi, który jest najbardziej upierdliwy w osi RA - zakładając przyzwoite polar alignment (poniżej 5' RMS) dryf deklinacji w ciągu nocy powinien się trochę korygować po przeciwnych stronach południka niebieskiego.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak wyżej napisano - przy idealnym ustawieniu polarnej będzie to działać. Jednak przy nieidealnym, jeśli zrezygnujesz z guidowania Dec, będziesz miał dryf. Gdy będziesz guidował również Dec, to dryf zamieni się w rotację pola względem gwiazdy guidującej - w praktyce widoczny również jako dryf (nie wiem która z opcji da lepszy efekt).

1 godzinę temu, Behlur_Olderys napisał:

Co do różnych prędkości to zależy jak montaże traktują impulsy od guidera - jeśli ja miałbym to kodować to brałbym po stronie montażu poprawkę na aktualną RA/DEC kamery. 

Z drugiej strony - zgaduję - w realnych rozwiązaniach sprowadza się to do odpowiedniej agresywności algorytmu nadążającego.

W programach astro zwykle wygląda to tak, że prędkość w danym miejscu nieba ustala się za pomocą kalibracji, a później (opcjonalnie jak ktoś chce) można zastosować poprawkę na zmianę deklinacji - czyli program pamięta, na jakiej deklinacji (odczytanej z montażu) była kalibracja i przelicza to na obecną. Więc w praktyce można skalibrować raz na zawsze, jeśli nie zmieniamy ułożenia guidera. Ta prędkość w praktyce jest używana do przeliczania długości korekty wysyłanej do montażu. Montaż nie robi już żadnych przeliczeń, tylko przesuwa się ze stałą prędkością przez zadany czas korekty.

1 godzinę temu, Behlur_Olderys napisał:

Z drugiej strony - jak dobrze można ustawić na biegun dryfem? Wydaje się, że spokojnie w okolicach 1' łuku...?

1' łuku to bardzo słaba dokładność, jak nie chcemy guidować. Okolice 10" dokładności wystarczają na 2-3 minuty naświetlania przy skali 2"/pix. I te 3-10" można ustawić np sharpcapem przy odrobinie delikatności. Lepiej jest już trudno z uwagi na dokładność śrub i wrażliwość sprzętu na byle dotknięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
16 minut temu, MateuszW napisał:

1' łuku to bardzo słaba dokładność, jak nie chcemy guidować

Hmmm, w PAT przy ustawianiu NCP wynik poniżej 1' to już fest precyzyjne ustawienie. @bujarek podawał wartość poniżej 1' jako satysfakcjonującą. Mówię tu o błędzie PA jak na screenie poniżej.

image.png.fe2461b49f6f22b414d66f26b9f5665e.png

 

Przy ustawieniu poniżej 1' w ciągu prawie 3h w deklinacji można powiedzieć, że stał w miejscu 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
35 minut temu, Zlew napisał:

Hmmm, w PAT przy ustawianiu NCP wynik poniżej 1' to już fest precyzyjne ustawienie. @bujarek podawał wartość poniżej 1' jako satysfakcjonującą. Mówię tu o błędzie PA jak na screenie poniżej.

No zależy do czego satysfakcjonująca :) Do guidowania to lepiej, niż potrzeba, do średniej skali bez guidingu też ok. Ale gdybym miał błąd 1' przy skali 2"/pix, to nie byłbym w stanie utrzymać nawet minuty - piszę z doświadczenia.

38 minut temu, Zlew napisał:

Przy ustawieniu poniżej 1' w ciągu prawie 3h w deklinacji można powiedzieć, że stał w miejscu 

Poniżej 1' to bliżej 1', czy 0,5'? :) U mnie już ruch o 0,5 pix jest wyraźnie widoczny, więc mam małą tolerancję na błędy. Tak samo nie jest pewne, czy część pojechania w RA również nie wynikała z polarnej - to jest niestety mit, że biegun wpływa tylko na Dec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

https://www.urania.edu.pl/poradnik/zdolnosc-rozdzielcza.html. i cyt: "...Generalnie w Polsce „seeing” nie jest mniejszy niż 2 – 3 sekundy łuku. Bardzo rzadko jego wartość wynosi mniej niż 2''. Są jednak miejsca na Ziemi (np. Chile), gdzie seeing często jest mniejszy niż 0.6 sekundy łuku. "

 

To jest bardzo optymistyczne twierdzenie. Przy ustawianiu polar alignment metodami typu plate solving (NINA, SharpCap, PoleMaster) błąd ustawienia jest siłą rzeczy o rząd wielkości większy bo oprócz seeingu dochodzę błędy z plate solvingu. Jest bardzo trudne ustawienie z dokładnością lepszą niż 20-30" bo to, że SharpCap podaje 20" wcale nie oznacza rzeczywistego błędu ustawienia a jedynie błąd aktualnie zmierzony/wyliczony a ten zawiera uśredniony błąd seeingu z ostatniej ekspozycji, błędy metody, błędy w danych wyjściowych (np. ogniskowa), itp itd...  Może drift alignment robiony przez godzinę zredukuje błąd o połowę czyli w najlepszym razie 10-15" jest maks co możemy uzyskać amatorskimi metodami. Naprawdę nie sądzę, żeby dało się lepiej bo śruby, bo drgania podłoża, bo ugięcie balkonu pod moim i montażu ciężarem, bo wiatr, bo milion innych rzeczy...

 

Ustawienie bieguna ma wpływ zarówno na deklinację (złe ustawienie szerokości geograficznej) jak i na rektascencję (złe ustawienie kierunku na biegun).

 

Błąd prowadzenia i błąd guidingu to dwie różne i rozbieżne rzeczy. Błąd guidingu jest sumą błędu prowadzenia(błąd samego montażu) i błędów metody/algorytmu guidowania. Na high endowym montażu z enkoderami w obu osiach i zmierzonym przez asystenta guidingu błędzie nastawienia biegunowego 0.8 minuty łuku przy skali 1.4"/pix (100/580mm i ASI2600) 10 min ekspozycji (w okolicach równika niebieskiego) nie jest dużym wyczynem (drobne błędy miałem widoczne dopiero powyżej 15 min ekspozycji bez guidowania). Na tym samym montażu z guidowaniem trudno było uzyskać ekspozycje dłuższe niż 2-3 min.!!! Spędziłem trochę czasu żeby guiding pomagał a nie psuł. Da się. :-) Po mojemu algorytm i ustawienia guidowania mają kapitalne znaczenie - te złe często psują więcej niż polar alignment. Podkreślam to że SharpCap czy NINA podaje błąd np. 10" oznacza jedynie, że błąd jest niewielki i mieści się w przedziale od 0 do 20" albo i więcej, prawie na pewno nie wynosi on 10". :-)

 

@MateuszW - napisałeś 2"/pix aż nieprawdopodobne bo 1.34"/pix na NEQ6-Pro z wymienionymi łożyskami i opaskowanym bez guidingu 5 min jest nie do odróżnienia od guidowanego. :-) Naprawdę.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
38 minut temu, Wiesiek1952 napisał:

https://www.urania.edu.pl/poradnik/zdolnosc-rozdzielcza.html. i cyt: "...Generalnie w Polsce „seeing” nie jest mniejszy niż 2 – 3 sekundy łuku. Bardzo rzadko jego wartość wynosi mniej niż 2''. Są jednak miejsca na Ziemi (np. Chile), gdzie seeing często jest mniejszy niż 0.6 sekundy łuku. "

 

To jest bardzo optymistyczne twierdzenie. Przy ustawianiu polar alignment metodami typu plate solving (NINA, SharpCap, PoleMaster) błąd ustawienia jest siłą rzeczy o rząd wielkości większy bo oprócz seeingu dochodzę błędy z plate solvingu. Jest bardzo trudne ustawienie z dokładnością lepszą niż 20-30" bo to, że SharpCap podaje 20" wcale nie oznacza rzeczywistego błędu ustawienia a jedynie błąd aktualnie zmierzony/wyliczony a ten zawiera uśredniony błąd seeingu z ostatniej ekspozycji, błędy metody, błędy w danych wyjściowych (np. ogniskowa), itp itd...  Może drift alignment robiony przez godzinę zredukuje błąd o połowę czyli w najlepszym razie 10-15" jest maks co możemy uzyskać amatorskimi metodami. Naprawdę nie sądzę, żeby dało się lepiej bo śruby, bo drgania podłoża, bo ugięcie balkonu pod moim i montażu ciężarem, bo wiatr, bo milion innych rzeczy...

Zgadzam się, że to, co pokazuje sharpcap nie jest święte, ale uważam, że dokładność tego jest znacznie większa, niż piszesz. Jeśli chodzi o seeing, to ma on charakter losowy, więc naświetlając pewien czas uśredniamy zaburzoną pozycję gwiazdy do jej prawdziwej pozycji. Dodatkowym uśrednieniem jest fakt polegania na kilkudziesięciu gwiazdach w polu widzenia, które są różnie zniekształcane. Czyli mamy średnią w czasie i przestrzeni. Średnia z wielu gwiazd redukuje również wpływ szumu. Co do błędów plateslove, niestety nie wiem, jaki algorytm tam siedzi i jaką ma dokładność, niemniej w wielu solverach nie jest żadnym problemem uzyskanie dokładności subpikselowych, czyli dziesiątych części sekundy. Tutaj algorytm jest szybki, ale też szuka tylko małych przesunięć, więc ma szansę być dokładnym. Ogniskowa jest wyliczana przez solver, nie trzeba jej nawet podawać, więc również powinna być dokładna. Są natomiast inne błędy, jak choćby mechaniczne ugięcia sprzętu podczas obracania między punktami pomiarowymi i skali tego zjawiska nie umiem oszacować (myślę, że może być tu nawet dominujące).

Błąd losowy programu można obserwować na żywo - widać w jakim zakresie oscylują podawane wartości i jest to rzędu 2-4", ten bład można również uśrednić sobie "w głowie" :) Oczywiście błędu nielosowego w tym momencie już nie poprawimy.

Powiem inaczej - gdy ustawię montaż z błędem 1' wg sharpcapa, to mogę sobie odpuścić focenie, klatki powyżej 1 minuty są pojechane. Gdy ustawię tak do 15", jest git przez co najmniej 3 minuty. Nie wiem, jaka jest to dokładność rzeczywista, wiem tyle, że taką muszę osiągnąć wg programu żeby było dobrze :)

I jakby co, mówię tutaj o montażu z enkoderem RA bez guidngu, gdzie ruch osi RA można uznać za idealny (wj zgodny z teoretycznym obrotem nieba przy idealnym ustaiweniu bieguna)

51 minut temu, Wiesiek1952 napisał:

Na high endowym montażu z enkoderami w obu osiach i zmierzonym przez asystenta guidingu błędzie nastawienia biegunowego 0.8 minuty łuku przy skali 1.4"/pix (100/580mm i ASI2600) 10 min ekspozycji (w okolicach równika niebieskiego) nie jest dużym wyczynem (drobne błędy miałem widoczne dopiero powyżej 15 min ekspozycji bez guidowania).

Ale o jakim montażu tutaj mówisz i czy nie masz czasem na myśli czasem mapowania nieba i korygowaniu prędkości RA oraz Dec wg stworzonego modelu? Jeśli tak, to oczywiście że działa to super przy takim ustawieniu bieguna, bo to ta funkcja go koryguje podobnie jak guiding.

56 minut temu, Wiesiek1952 napisał:

@MateuszW - napisałeś 2"/pix aż nieprawdopodobne bo 1.34"/pix na NEQ6-Pro z wymienionymi łożyskami i opaskowanym bez guidingu 5 min jest nie do odróżnienia od guidowanego. :-) Naprawdę.

To z kolei jest dla mnie nieprawdopodobne. Weź sprzedaj mi tego NEQ6, to musi być złoty grall astrofotografii :) Mój NEQ6 przy takiej skali pociągnie maksymalnie 30 sekund, może jak trafi to minutę i jest to zgodne z typową krzywą PE tego montażu. Jeśli uzyskujesz nieporuszone 1,34" w czasie 5 minut, to oznacza, że Twój PE musi być na poziomie rzędu 1". Zauważ, że okres obrotu ślimaka wynosi ok 8 minut, więc przez 5 widzisz ponad połowę okresu, a więc ponad połowę lub całą amplitudę PE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • 0
4 godziny temu, Wiesiek1952 napisał:

300 sekund z NEQ6-Pro

Kolorowa kamera zmniejsza wymagania prowadzenia, ale tak czy inaczej przecieram oczy ze zdumienia. Trafiłeś na jakiś nieziemsko dobry egzemplarz :) Abstrahuję tu od od polarnej, bo to zawsze da się ustawić, tylko już w kontekście samego praktycznie braku PE.

4 godziny temu, Wiesiek1952 napisał:

600 sekund są z montażu CEM120EC2 - unguided jest chyba ciut lepsze od guided.

To jest normalny tracking, bez jakiś specjalnych funkcji jak w ASA? Bez korygowania Dec? Wiem że iOptron coś takiego planował, ale chyba nie wdrożył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
44 minuty temu, MateuszW napisał:

Kolorowa kamera zmniejsza wymagania prowadzenia, ale tak czy inaczej przecieram oczy ze zdumienia. Trafiłeś na jakiś nieziemsko dobry egzemplarz :) 

Po prostu trochę nad nim popracowałem. Opaskowany kitem od Rowana, wymienione wszystkie łożyska, trochę dotarta przekładnia... 

 

EDIT:  a... smary. Łożyska smarowane tylko kilkoma kroplami oleju - żadnych smarów i reszta na litowym smarze do kołowrotków wędkarskich :-)

 

 

44 minuty temu, MateuszW napisał:

...

To jest normalny tracking, bez jakiś specjalnych funkcji jak w ASA? Bez korygowania Dec? Wiem że iOptron coś takiego planował, ale chyba nie wdrożył.

Tak, całkiem normalny bez boosterów, bez żadnych funkcji typu ASA. I to jeszcze przed regulacją backlashu na Declinacji - nie było żadnej wyczuwalnej ale dało się zmniejszyć sporo. Aktualne wykresy z asystenta guidingu wyglądają tak jak niżej. Montaż wymaga jeszcze trochę pracy - jak każdy :-) 

 

 

Zrzut ekranu 2022-01-27 o 16.09.02.png

Zrzut ekranu 2022-01-27 o 16.09.15.png

Edytowane przez Wiesiek1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Wiesiek1952 napisał:

Po prostu trochę nad nim popracowałem. Opaskowany kitem od Rowana, wymienione wszystkie łożyska, trochę dotarta przekładnia... 

 

EDIT:  a... smary. Łożyska smarowane tylko kilkoma kroplami oleju - żadnych smarów i reszta na litowym smarze do kołowrotków wędkarskich :-)

 

 

Tak, całkiem normalny bez boosterów, bez żadnych funkcji typu ASA. I to jeszcze przed regulacją backlashu na Declinacji - nie było żadnej wyczuwalnej ale dało się zmniejszyć sporo. Aktualne wykresy z asystenta guidingu wyglądają tak jak niżej. Montaż wymaga jeszcze trochę pracy - jak każdy :-) 

 

 

Zrzut ekranu 2022-01-27 o 16.09.02.png

Zrzut ekranu 2022-01-27 o 16.09.15.png

 

Ty to chyba rysujesz... :laughbounce2:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.