OIII do wizuala i czy w ogóle potrzebny.

[polaris]

12 godzin temu, zagiell napisał(a):

Podepnę się pod temat. Posiadam filtry Svbony CLS i UHC.

Widzisz wyraźną różnicę w obrazach porównując te dwa filtry? Pasmo transmisji svb UHC jest tak szerokie, że wg mnie nie ma uzasadnienia na trzymanie CLS i UHC. Ja sobie zostawiłem CLS.

 

2 godziny temu, zagiell napisał(a):

I jak w testach wypada ES O-III?

Miałem przez chwilę pożyczonego ES OIII i mnie nie zachwycił.

[zagiell]

20 minut temu, polaris napisał(a):

Widzisz wyraźną różnicę w obrazach porównując te dwa filtry? Pasmo transmisji svb UHC jest tak szerokie, że wg mnie nie ma uzasadnienia na trzymanie CLS i UHC. Ja sobie zostawiłem CLS.

 

Miałem przez chwilę pożyczonego ES OIII i mnie nie zachwycił.

 

Filtry mam dopiero od niedawna i przy ostatniej okazji kiedy zgrała się pogoda z dostępnością czasu, zdążyłem przetestować jedynie CLS nie testując jeszcze UHC. A czy porównując ES OIII z tymi, które już posiadasz, widziałeś jakąś różnicę?

[dobrychemik]

32 minuty temu, polaris napisał(a):

Widzisz wyraźną różnicę w obrazach porównując te dwa filtry? Pasmo transmisji svb UHC jest tak szerokie, że wg mnie nie ma uzasadnienia na trzymanie CLS i UHC. Ja sobie zostawiłem CLS.

 

Miałem przez chwilę pożyczonego ES OIII i mnie nie zachwycił.

 

SVB UHC i CLS to dość podobne filtry. Rzeczywiście spokojnie można się ograniczyć do jednego z nich.

 

ES OIII to szeroki filtr (ok. 18 nm) o dość słabej transmitancji. @zagiell gdybyś się zdecydował na filtr OIII 7nm to pisz na PW - mogę Ci znaleźć egzemplarz odpowiedni do Twojego teleskopu.

[polaris]

45 minut temu, zagiell napisał(a):

A czy porównując ES OIII z tymi, które już posiadasz, widziałeś jakąś różnicę?

Na pewno nie taką, która powinna wynikać z nominalnej przepuszczalności filtra. Zdecydowanie bardziej wolę UHC Astronomika.

[Ftraw]

12 godzin temu, dobrychemik napisał(a):

 

Zwracam uwagę, że SVB produkuje dwie wersje filtrów OIII: 18 nm i 7 nm. Różnica jest duża. Na razie mam na swoje potrzeby po dwie sztuki z obu wersji do lornetki

 

Ja mam tą wersję 18 i jestem z niej dość zadowolony. Nie miałem okazji spojrzeć przez 7 i ci powiem, że na Ali a tam kupowałem 18 nie widzę aktualnie 7nm w standardzie 2 calowym.

[zagiell]

12 godzin temu, polaris napisał(a):

Widzisz wyraźną różnicę w obrazach porównując te dwa filtry? Pasmo transmisji svb UHC jest tak szerokie, że wg mnie nie ma uzasadnienia na trzymanie CLS i UHC. Ja sobie zostawiłem CLS.

Przetestowałem dzisiaj na szybko oba filtry na M42, z racji iż na wschodnim niebie nie było jeszcze zachmurzenia. Warunki co prawda nie były idealne ze względu na dużą wilgotność i temperaturę poniżej zera, ale różnica w jasności pomiędzy filtrami była zauważalna. Filtr CLS dawał jaśniejszy widok w porównaniu do UHC, na którym obraz był nieco ciemniejszy, z wyraźniejszym ciemnym polem wewnątrz mgławicy. Więcej detalu trudno było dostrzec ze względu na warunki, niemniej jednak w przypadku posiadanych przeze mnie egzemplarzy różnica jest widoczna i na pewno zostawię oba. Na wszelki wypadek, zmian filtrów dokonałem 3 razy, żeby wykluczyć zmianę warunków akurat w momencie zmiany filtra. Podejrzewam, że dzisiaj przez filtr o wąskim paśmie transmisji dużo bym nie zobaczył  

 

Co ciekawe, na którymś z forum znalazłem wątek, w którym użytkownik testował kolorowe filtry planetarne na mgławicach i doszedł do wniosku, że jasno żółty (nr 8 ) też się nadaje do obserwacji. Ja kilka dni temu mając bardzo dobre warunki sprawdzałem M42 na żółtym Svbony (12), ale obraz był zbyt ciemny i praktycznie nic nie było widać. Za to jasno zielony (56) Svbony dawał na M42 miły dla oka widok.

 

Edytowane 17 Stycznia 2023 przez zagiell

[barti1972]

Podpinam się pod temat, bo chciałem kupić 2-calowy OIII i jakiś UHC, a teraz tyle nowości, że można oszaleć, w dodatku jakieś dualbandy i człowiek cały głupi.

Szukam czegoś fajnego ze średniej półki tylko do wizuala. Myślałem o Astronomik OIII i Orion UB, jednak jeśli są jakieś lepsze i tańsze odpowiedniki Optolonga lub SVB to też chętnie. Te dualbandy nadaja się do wizuala?

 

[dobrychemik]

Tak, dualband to w zasadzie "Ultra-UHC" - nadaje się, ale trzeba przywyknąć do obrazu. Bardzo mocno osłabia wszystko co nie świeci w pasmie OIII. Mgławice emisyjne będą niemal identyczne jak w filtrze OIII, ale gwiazdy będą ciekawsze, bo nie monochromatyczne. Z drugiej strony, jeśli teleskop wykazuje znaczną aberrację chromatyczną, to dualband ją pięknie unaoczni.

Mogę Ci też dobrać odpowiedni dla Twojego teleskopu filtr OIII 5nm - kontrast da jeszcze lepszy, pokaże jeszcze słabsze kłaczki mgławic emisyjnych, ale gwiazdy będą bardzo przygaszone.

Edytowane 26 Kwietnia przez dobrychemik
literówka

[stratoglider]

49 minut temu, dobrychemik napisał(a):

Mogę Ci też dobrać odpowiedni dla Twojego teleskopu filtr OIII 5nm - kontrast da jeszcze lepszy, pokaże jeszcze słabsze kłaczki mgławic emisyjnycb, ale gwiazdy będą bardzo przygaszone.

@barti1972 polecam takiego OIII 5nm, efekty działania filtra będą wręcz niewiarygodne, nawet nie pytam jakim sprzętem, bo wiem że każdym. A cuda letniego nieba świecące w OIII będą za niedługo wysoko na niebie.

Jedyne co, musisz być gotów na naprawdę porządne przyzwyczajenie oczu do ciemności i tak jak się da - odciąć się od bocznego światła wpadającego do okularu.

Edytowane 26 Kwietnia przez stratoglider

[polaris]

Nie każde oko "lubi" takie ciemne obrazy z bardzo wąskich filtrów liniowych. Czasem lepiej kupić coś szerszego, ale to sprawa indywidualna.

[dobrychemik]

37 minut temu, polaris napisał(a):

Nie każde oko "lubi" takie ciemne obrazy z bardzo wąskich filtrów liniowych. Czasem lepiej kupić coś szerszego, ale to sprawa indywidualna.

 

Zgadza się. Poza tym zależy co jest w kadrze - jeśli jest to mgławica + gromada gwiazd, to warto użyć szerszy filtr, by całość lepiej się prezentowała. Jeśli jednak celem jest po prostu mgławica, to im węższy filtr, tym więcej odkryjesz. Na własne potrzeby mam OIII 18 nm, 12 nm i 5 nm.

[Erik68]

7 minut temu, dobrychemik napisał(a):

Na własne potrzeby mam OIII 18 nm, 12 nm i 5 nm.

Porównywałeś może 7nm z 5nm? Jest jakaś znacząca różnica,chodzi o widoczność mgławicy ,a nie o kropki(gwiazdki) w tle.

[dobrychemik]

Nie było i nie będzie już okazji: sprzedałem mój egzemplarz 7 nm, a 5nm nie miałem jeszcze okazji użyć. Mam jednak zaufanie do swoich pomiarów, więc bez stresu czekam na najbliższe obserwacje. Miałem kiedyś okazję obserwować mgławice z użyciem Antlii 3nm Pro i wiem już, że ciemne gwiazdy nie są dla mnie problemem.

[teleskopiusz]

Szybkie pytanie nieco zielonego w sprawach filtrów. Czym różni sie wersja wizual<-> kontra CCD w przypadku Baadera?

bo niby piszecie, że węższy lepszy. Kiedyś była wersja zdaje się wizual/CCD w jednym. Taka uniwersalna, teraz jest to rozdzielone. Szerokości owego nie pamiętam, ale miałem ten stary, no i za dużo gwiazd wycinał w przypadku OIII (czego drogie markowe filtry nie robiły raczej). Więc co lepsze będzie? Wizual czy CCD Baadera do obserwacji ocznych przez Newtona średniej wielkości <12".

Edytowane 26 Kwietnia przez teleskopiusz

[dobrychemik]

Dopisek CCD oznacza, że filtr nie przepuszcza ultrafioletu i podczerwieni. W obserwacjach wizualnych nie ma to znaczenia. Znaczenie ma jednak szerokość pasma (niemal zawsze jest zbliżone do tego co deklaruje producent), prawidłowe jego ustawienie (tutaj bywa bardzo różnie) oraz odpowiednio wysoka transmitancja (obecnie nawet drugorzędni producenci potrafią robić filtry o świetnej transmitancji).

 

A już konkretnie odnośnie Baaderai jego filtrów wąskopasmowych: u tego producenta, jak u żadnego innego, często zdarza się, że filtr ma zdecydowanie inne parametry niż te podane na opakowaniu. Loteria na całego. Z kolei cenię filtry planetarne i LRGB od Baadera - tu nie ma się do czego przyczepić.

Edytowane 26 Kwietnia przez dobrychemik