Skocz do zawartości
  • 0

Pomoc w wyborze teleskopu dla ojca


kyrie

Pytanie

Witam. Ojciec chciałby zakupić teleskop na stronie teleskopy.pl. Nie znamy się dobrze na sprzęcie, a opis na stronie zawsze wydaje sie "bardzo dobry". Dlatego chciałbym zapytać tutaj profesjonalistów i osób które znają się na rzeczy.

Wstępnie pokazał mi 3 modele które go interesują:

1) https://teleskopy.pl/Teleskop-Celestron-AstroMaster-70-AZ-R-70/900-(SKU--21061)-teleskopy-844.html

2) https://teleskopy.pl/@4627?gclid=Cj0KCQjwpc-oBhCGARIsAH6ote-w7pLtY4mDNyaQDCfguYF--zV1Smj9fa3397M1Xl4K_LG6umPuTfMaAsyTEALw_wcB (tak wiem trzeba montaż do tego, ale nie wiem jaki ani ile może kosztować)

3) https://teleskopy.pl/@5280?gclid=Cj0KCQjwpc-oBhCGARIsAH6ote_qgGxZZYjaYSTis4QNqMin5hioUK2pMOO-DgfrT4HywA8KE6m6hvQaArTtEALw_wcB

 

Ogólnie ojciec chciałby obserwować nocne niebo pokryte gwiazdami, księżyc ale głównie planety układu słonecznego. Myślał też o jakiś galaktykach i mgławicach ale powiedziałem mu że raczej te teleskopy są na to za słabe.

Zastanawiam się czy takim teleskopem bez prowadzenia da się w ogóle obserwować planety układu słonecznego - czy one nie uciekną nam z pola widzenia na tyle szybko że obserwacja będzie troche bez sensu? Cenowo chciał przeznaczyć mniej więcej 800-1000zł. Jeśli teleskopy które wskazałem są "średnie" to chętnie sprawdzę wasze propozycje :)

 

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
16 minut temu, Ftraw napisał(a):

Używany dobson 6/8, z lekkim przekroczeniem budżetu, jeśli jest miejsce oczywiście. Pozdrawiam.

Czułem że pojawią się sugestie Dobsona :) a mogłbyś tak chociaz w dwóch zdaniach napisać czemu dobson a nie to co pokazałem? chciałbym mu to jakoś uargumentować (i sobie też). Chodzi o to że teleskopy które podałem nie nadają sie do obserwowania planet?

Edytowane przez kyrie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wszystkie słabe, pierwszy to musi być w ogóle roztrzęsiona tragedia i to jeszcze wymagająca padania na kolana podczas obserwacji, drugi nie byłby zły, gdyby nie miał plastikowego wyciągu, łącznie z zębatką. Ten pierwszy to też cały plastik.

Trzeci z tego chyba najlepszy, co nie znaczy że dobry. Nie ma jakiś dokuczliwych wad, ale apertura w newtonie 114mm nie powala. Poza tym światłosiła f/4.4 wymaga też drogich okularów, znacznie droższych _za sztukę_ niż ten teleskop, nie wiem czy da się w ogóle kupić jakiś okular do takiej światłosiły taniej niż za 1500zł.

 

Ftraw napisał, że newton 6-8" na dobsonie najlepszym wyborem, zapewne dlatego, że montaże Dobsona są stabilne i łatwe w użyciu, 150-200mm średnicy lustra pokaże całkiem sporo (200mm już naprawdę dużo). Poza tym w bliskiej przyszłości, gdy okulary kitowe okażą się za słabe, można dokupić do nich okulary po kilkaset złotych za sztukę.

 

Edit: Sprawdziłem, ten NT-114 również ma wyciąg z plastikową zębatką. Coś podejrzewam, że tubus i celę lustra też. Przecież to musi się zaraz rozchodzić. IMO wszystkie 3 pozycje, to raczej sprzęty typu zabawka dla dziecka.

Edytowane przez Ajot
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
54 minuty temu, kyrie napisał(a):

2) https://teleskopy.pl/@4627?gclid=Cj0KCQjwpc-oBhCGARIsAH6ote-w7pLtY4mDNyaQDCfguYF--zV1Smj9fa3397M1Xl4K_LG6umPuTfMaAsyTEALw_wcB (tak wiem trzeba montaż do tego, ale nie wiem jaki ani ile może kosztować)

Czołem,

do podobnej tuby mam taki i bardzo dobrze pracuje. Teleskopu nie polecam (niepewna kolimacja) no, może dwa razy dłuższy (90/900, 102/1000), to jakoś się błędy ukryje.

Często polecany jest SW90/900, ale nie miałem okazji z niego korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 minut temu, dj_ napisał(a):

Czołem,

do podobnej tuby mam taki i bardzo dobrze pracuje. Teleskopu nie polecam (niepewna kolimacja) no, może dwa razy dłuższy (90/900, 102/1000), to jakoś się błędy ukryje.

Często polecany jest SW90/900, ale nie miałem okazji z niego korzystać.

Zgadzam się AZ4 to dobry montaż. Wygodny i wcale nie przeszkadza brak mikro ruchów. Szkoda że sprzedałem, wolałem go niż alt-az5, którego obecnie używam.

Co do kolimacji tego refraktora, to pewnie obiektyw sklejony na stałe w plastikowej celi i nie da się ustawić soczewek. Zgadłem?

Bo jezeli jest jakaś możliwość jego rozkręcenia, to można spróbować poprawić kolimację lekko przekręcając jedną soczewkę względem drugiej i patrząc na gwiazdę, najlepiej sztuczną, byleby nie pobrudzic, ani nie zarysować szkła. Ja tak zrobiłem w SW102/500, różnica zauważalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To jeszcze tylko dopytam - czy takim dobsonem 6-8" da się sensownie oglądać planety bez prowadzenia - ile taka planeta znajduje się w polu widzenia aż nie ucieknie? to są sekundy czy minuty?

Czy możecie polecić coś sensownego do oglądania planet za nie duże pieniądze na montażu paralaktycznym?

Rozumiem że ta opcja byłaby sensowna według was : https://www.optyczne.pl/844.1-artykuł-Sky-Watcher_90_900_-__na_dobry_początek.html - czy da się tym oglądać planety układu słonecznego ?

 

 

I jeśli dobrze rozumiem to ten zestaw byłby całkiem sensowny ?

https://teleskopy.pl/@4627?gclid=Cj0KCQjwpc-oBhCGARIsAH6ote-w7pLtY4mDNyaQDCfguYF--zV1Smj9fa3397M1Xl4K_LG6umPuTfMaAsyTEALw_wcB 

z tym montażem :

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_24&products_id=3381&lunety=Monta azymutalny Synta AZ4 g owica AZ 4 statyw stalowy 1 75

Edytowane przez kyrie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ok rozumiem, czyli generalnie każdy poleca dobsona, 

A jeśli chce na siłe coś na paraktyku to najlepiej kupić https://www.optyczne.pl/844.1-artykuł-Sky-Watcher_90_900_-__na_dobry_początek.html 

Domyslam się tylko ze ten refraktor bedzie znacznie słabszy niż możliwości dobsona

 

Myślę, że wiem już wszystko ale jak ktoś ma jakieś sugestie to chętnie przeczytem :)

Edytowane przez kyrie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
49 minut temu, kyrie napisał(a):

Ok rozumiem, czyli generalnie każdy poleca dobsona, 

A jeśli chce na siłe coś na paraktyku to najlepiej kupić https://www.optyczne.pl/844.1-artykuł-Sky-Watcher_90_900_-__na_dobry_początek.html 

Domyslam się tylko ze ten refraktor bedzie znacznie słabszy niż możliwości dobsona

 

Myślę, że wiem już wszystko ale jak ktoś ma jakieś sugestie to chętnie przeczytem :)

To co linkujesz, to montaż azymutalny (AZ3), a nie paralaktyczny. Paralaktyczny pod ten teleskop to EQ3-2. Występował tak sprzedawany zestaw i w sumie to było minimum co zapewniało stabilność. Ten refraktor na AZ3 to popularny zestaw, ale moim zdaniem nie jest to dobry pomysł na zakup. Będą spore drgania w dużych powiększeniach. Obserwacje już powyżej 45st nad horyzontem są niewygodne, a okolice zenitu w ogóle niedostępne, bo teleskop będzie zahaczał o nogi statywu. Moim zdaniem nie umywa się do Newtona 6" na Dobsonie.

Edytowane przez Ajot
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
44 minuty temu, kyrie napisał(a):

O ile chcesz mieć całkowicie plastikowy teleskop z plastikową zębatką wyciągu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 minuty temu, kyrie napisał(a):

Dziękuje. Zatem będziemy szukac dobsona bo ta "lunetka" to chyba bardziej do obserwacji księżyca i krajobrazu - a nie planet.

Pozdrawiam serdecznie

Bez przesady, refraktor 90/900 nada się do planet, ale nie ma odniesienia do Dobsona 6". W przeciwieństwie do Dobsona musisz zmagać się z drganiami, niewygodą obserwacji gdy obiekt jest wysoko i jeszcze z aberracją chromatyczną.

Zakupu Newtona na Dobsonie nie będziesz żałował, ani Twój ojciec, a z tym refraktorem to może być różnie, pewnie szybko przyszłaby chęć zmiany na coś lepszego.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, Ajot napisał(a):

Bez przesady, refraktor 90/900 nada się do planet, ale nie ma odniesienia do Dobsona 6". W przeciwieństwie do Dobsona musisz zmagać się z drganiami, niewygodą obserwacji gdy obiekt jest wysoko i jeszcze z aberracją chromatyczną.

Zakupu Newtona na Dobsonie nie będziesz żałował, ani Twój ojciec, a z tym refraktorem to może być różnie, pewnie szybko przyszłaby chęć zmiany na coś lepszego.

No patrz....a ja jestem wręcz przeciwnego zdania. Dobsona trzeba wytargać, poczekać jak się wychłodzi, robić kolimację a i detale na Planetach będa dość wątpliwej jakości, chyba wolałbym już odrobinę tej aberki i lepszy obraz. Do tego jak będzie to obserwacja na balkonie w bloku no to dobson to sama urdęka z operowaniem....

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak to w życiu bywa są zwolennicy tego i tamtego. Ja miałem dwa dobsony i odpowiada mi taki wizual. Potem kupiłem Newtona na montażu i wizual mi się nie podobal. Montaż został tuba nie i bawię się w astrofoto. Dobsony jednak wspominam jako piękne chwile z astro, pod warunkiem że jest na to miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
23 minuty temu, wampum napisał(a):

No patrz....a ja jestem wręcz przeciwnego zdania. Dobsona trzeba wytargać, poczekać jak się wychłodzi, robić kolimację a i detale na Planetach będa dość wątpliwej jakości, chyba wolałbym już odrobinę tej aberki i lepszy obraz. Do tego jak będzie to obserwacja na balkonie w bloku no to dobson to sama urdęka z operowaniem....

W Syncie 6 obstrukcja centralna jest niewielka, to f/8, nie będzie jakieś wielkiej straty detali, pewnie z nawiązką zrównoważy ją większa apertura.

Co do obserwacji refraktorem, to sam czasami obserwowałem achromatem 102/1000 planety. Żeby Jowisz był bez fioletu to musiałem go przesłaniać do 70mm, a to już powodowało problemy z wielkością ŹW przy dużych powiększeniach, bo się robiło f/14. Z chęcią porzuciłem go dla edka 80, ale to już inne pieniądze.

Takiego SW 90/900 na AZ3 ma mój kolega i też go używa i jakoś go zaakceptował. Natomiast trzęsawka podczas obserwacji w dużych pow. jest znaczna. Trzeba wycelować w tor przelotu planety, poczekać aż się uspokoją drgania i dopiero można obserwować planetę, ale jej nie śledząc, tylko patrząc jak się przemieszcza przez pole obserwacji.

Edytowane przez Ajot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czołem, doceniając wysiłki przedmówców zadałbym najpierw standardowe pytania: ile ojciec ma lat, w jakiej jest formie (dźwiganie, schylanie), jak ze wzrokiem, czy obserwacje będzie prowadził z ogródka wiejskiego domku czy może balkonu? Czy rozważa wyjazdy pod ciemniejsze niebo?

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Napiszę coś niepopularnego, pierwszy 70/900  jest całkiem ok na początek, bo:

-jest mobilny, lekki, taka tuba utrzyma się i na statywie foto (serio),

-statyw stalowy z zestawu jest całkiem ok, potem można dorobić sobie samemu szynę do wieszania teleskopu z boku,

- okulary z zestawu nawet nie są takie bardzo złe.

Ogólnie to taki trochę lepszy Skylux, jak ktoś złapie bakcyla, to może potem służyć jako sprzęt wakacyjny.

Achro f 13 do księżyca  - czemu nie!

Edytowane przez Piotrek K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, towarzysz napisał(a):

Czołem, doceniając wysiłki przedmówców zadałbym najpierw standardowe pytania: ile ojciec ma lat, w jakiej jest formie (dźwiganie, schylanie), jak ze wzrokiem, czy obserwacje będzie prowadził z ogródka wiejskiego domku czy może balkonu? Czy rozważa wyjazdy pod ciemniejsze niebo?

 

Ojciec ma 60 lat. Forma dobra, czasem mam wrażenie że lepsza niż moja :) z wzrokiem juz nie jest idealnie w tym wieku wiadomo - ale nie ma jakiegoś problemu z wzrokiem. Obserwacje z ogródka na wsi - raczej nie będzie nigdzie jezdził. Generalnie niebo nie jest tam jakoś mocno zanieczyszczone światłem. Gdy robiłem tam swoje pierwsze astrofotografie to udało mi się uchwycić nawet 2 galaktyki na jednym zdjęciu - całkiem przypadkiem (sky watcher 80/600 + heq5)

 

A czy dobsonem da sie śledzić planete - czy tak jak w przypadku 70/900 będzie to bezcelowe z powodu wibracji. Moze to troche prymitywne pytanie ale jak wygląda obserwacja takim dobsonem lub 70/900? Ile czasu w polu widzenia taka planeta znajduje się? to są minuty czy sekundy? Teraz sobie uzmysłowiłem że śledzenie ręcznie planety chyba nie ma sensu bo najmniejszy ruch wywoła takie wibracje że nic nie bedzie widać - chyba tak jak kolega wyżej pisał czy to w przypadku dobsona czy 70/900 chyba trzeba ustawić teleskop w miejscu gdzie planeta przeleci i tak ją obserwowac. Gdyby ktoś napisał kilka zdań jak wyobrażać sobie takie obserwowanie będe bardzo wdzięczny. Sam bawiłem się troche w astrofoto - ale nie miałem nigdy teleskopu do obserwacji

Edytowane przez kyrie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ile czasu obiekt pozostanie w polu widzenia - to zależy od powiększenia, ale w powiększeniach planetarnych to będzie kilkanaście sekund, a planeta będzie raczej niezbyt dużą plamką. Montaż paralaktyczny jest bardziej wygodny, bo podążasz za obiektem zasadniczo jednym pokrętłem mikroruchów, a drugim czasem tylko korygujesz (zakładając rzecz jasna, że montaż jest dobrze ustawiony na biegun północny). Można też dokupić napęd na jedną oś i montaż będzie podążał za obiektem, a drugim pokrętłem mikroruchów będzie można korygować od czasu do czasu. Myślę, że obserwacje uciekających z pola widzenia obiektów dobsonem to kwestia wprawy, niektórzy śledzą samoloty na wysokościach przelotowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
18 minut temu, kyrie napisał(a):

 

Ojciec ma 60 lat. Forma dobra, czasem mam wrażenie że lepsza niż moja :) z wzrokiem juz nie jest idealnie w tym wieku wiadomo - ale nie ma jakiegoś problemu z wzrokiem. Obserwacje z ogródka na wsi - raczej nie będzie nigdzie jezdził. Generalnie niebo nie jest tam jakoś mocno zanieczyszczone światłem. Gdy robiłem tam swoje pierwsze astrofotografie to udało mi się uchwycić nawet 2 galaktyki na jednym zdjęciu - całkiem przypadkiem (sky watcher 80/600 + heq5)

 

A czy dobsonem da sie śledzić planete - czy tak jak w przypadku 70/900 będzie to bezcelowe z powodu wibracji. Moze to troche prymitywne pytanie ale jak wygląda obserwacja takim dobsonem lub 70/900? Ile czasu w polu widzenia taka planeta znajduje się? to są minuty czy sekundy? Teraz sobie uzmysłowiłem że śledzenie ręcznie planety chyba nie ma sensu bo najmniejszy ruch wywoła takie wibracje że nic nie bedzie widać - chyba tak jak kolega wyżej pisał czy to w przypadku dobsona czy 70/900 chyba trzeba ustawić teleskop w miejscu gdzie planeta przeleci i tak ją obserwowac. Gdyby ktoś napisał kilka zdań jak wyobrażać sobie takie obserwowanie będe bardzo wdzięczny. Sam bawiłem się troche w astrofoto - ale nie miałem nigdy teleskopu do obserwacji

Jak masz dobry montaż , to nie ma problemu z prowadzeniem tuby ręcznie za obiektem nawet bez mikroruchów. Montaże azymutalne typu Dobsona jak i taki AZ4 dają radę, na pewno nie uda się to z AZ3 i długą tubą, chyba że w jakimś małym powiększeniu i z dużą tolerancją do drgań. To ile planeta będzie w polu obserwacji zalezy od powiększenia i pola okularu, w praktyce kilkanaście - kilkadziesiąt sekund.

 

P.S.Dom z ogrodem i ciemne niebo - aż się prosi o newtona na dobsonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
43 minuty temu, kyrie napisał(a):

 

Gdyby ktoś napisał kilka zdań jak wyobrażać sobie takie obserwowanie będę bardzo wdzięczny.

Proste, mam 102/600 na AZ4. Montaż może być, teleskopu nie polecam. Oglądam obraz 10-30 sekund i przesuwam instrument lekko popychając za kątówkę, żeby mieć obiekt znowu na środku. Jak długo będzie on w polu widzenia? Można policzyć: Ziemia obraca się o 360 stopni w 24 godziny, pole widzenia okularu wynosi np. 0,5 stopnia. Ziemia obróci się o pół stopnia w czasie...

 

EDIT: drgania spowodowane przesunięciem wygaszają się po 1-2 sekundach. Bardziej przeszkadzają przejeżdżające samochody, zwłaszcza przy powiększeniach powyżej 150 razy. Obserwacje nie są komfortowe, ale mogę szybko wystawić teleskop na balkon w zależności od wolnego czasu, np. kilka razy w ciągu doby.

To jest tylko przykład, niekoniecznie do naśladowania 😉

Edytowane przez dj_
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

kyrie, najważniejszą informację podałaś na końcu - obserwacje z ogródka. czyli Dobson 6" (152/1200) będzie najlepszym wyborem. Wszystkie teleskopy, które podałaś w pierwszym poście odpadają, każdy z innego względu:

1) z powodu fatalnego montażu, choć refraktor 70/900 czy 70/700 to byłby fajny startowy sprzęt dla dziecka, tylko nie w tej wersji, seria Astromaster AZ to czyste zło

2) Ten akurat mam, jako, hmm, sprzęt wyjazdow-podróżny (trochę żałuje, że jednak Omegona nie kupiłem). Raz na Teneryfę pojechał w plecaku. To specyficzna konstrukcja (krótkoogniskowy refraktor 90/500), nie do planet raczej. W dodatku producent przyoszczędził na detalach, np. mocowanie szukacza to plasticzany bubel, łokciem można utrącić. Ja akurat z góry zamierzałem z niego nie korzystać.

3) Syf, kiła, mogiła, nie ma sensu nawet tłumaczyć dlaczego, za dużo teorii

Koledzy polecali refraktor 90/900 i to byłby fajny sprzęt, choć jest trochę problem z montażem. Ale nie wchodzę w szczegóły, bo w warunkach obserwacyjno lokalowych Twojego taty Dobson 6" po prostu rządzi. Wielu doradzałoby 8", ale 6" przy dość podobnych gabarytach będzie kilka kilogramów lżejszy, co może mieć znaczenie. Lepszy mniejszy częściej używany, niż duży, co w pokoju kurz zbiera.

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.