Rzeszów

[Amper]

Gratulacje Piotrze

[Matheo_89]

No więc chłopy jak tam jakie namiary na 6 czerwca? Chodzi mi o dokładne miejsce, tak żeby była dobra widoczność na horyzont NE, NNE ?

[lukaszp]

Proponowałbym Matysówkę (maszt).

[Matheo_89]

Maszt? Hmm... jeśli to ten sam maszt pod którym raz byłem to nie jestem pewny czy w stronę NNE i NE jest widoczność po horyzont, ale wierzę na słowo.

Edytowane 30 Maja 2012 przez Alice

[lukaszp]

Kto by pomyslał: http://univ.rzeszow.pl/file/7020/tranzyt.pdf

[Matheo_89]

Hmm, obserwatorium? A to ciekawe, i ja o tym nie wiem? Ba, Ty o tym nie wiesz, to Twoja uczelnia hahaha

[angelscorpion]

A może jednak Magdalenka? Z tamtąd powinien być dużo lepszy widok

[don Pedro]

Brak czasu na wiele rzeczy po narodzinach dzieciątka to rzecz jak najbardziej naturalna. Dziwne gdyby było inaczej. Gratuluję jeszcze raz. My z żoną tez się staramy o jeszcze jedno. Pozdrawiam

I ja się do gratulacji przyłączam!

[don Pedro]

A może jednak Magdalenka? Z samtąd powinien być dużo lepszy widok

Przy użyciu G-maps, Stellarium i Photofiltre'a stworzyłem mapkę jak w załączniku. Jeżeli czegoś nie pokręciłem to zakres azymutów w trakice obserwacji powinien pokrywać się z tym żółtym trójkątem

Proponuję się rozłożyć w okolicy kościła pw. Św. Marii-Magldaleny w celu obserwacji tranzytu Wenus (Dan Brown miałby ubaw )

W przypadku Łanów Tyczyńskich/ Matysówki problemem mogą być wzgórza i korony drzew.

Na Magdalence jesteśmy na grani, a w interesującym nas kierunku nie ma wzgórz. No i... jestemy na najwyższym punkcie w okolicy

 

@Alice: to obserwatorim jest w futbolówce

P.S.:

 

Edytowane 30 Maja 2012 przez don Pedro

[angelscorpion]

Przy użyciu G-maps, Stellarium i Photofiltre'a stworzyłem mapkę jak w załączniku. Jeżeli czegoś nie pokręciłem to zakres azymutów w trakice obserwacji powinien pokrywać się z tym żółtym trójkątem

Proponuję się rozłożyć w okolicy kościła pw. Św. Marii-Magldaleny w celu obserwacji tranzytu Wenus (Dan Brown miałby ubaw )

W przypadku Łanów Tyczyńskich/ Matysówki problemem mogą być wzgórza i korony drzew.

Na Magdalence jesteśmy na grani, a w interesującym nas kierunku nie ma wzgórz. No i... jestemy na najwyższym punkcie w okolicy

 

@Alice: to obserwatorim jest w futbolówce

P.S.:

 

No właśnie, to najwyższy punkt w okolicy i dlatego uważam, że da nam najwięcej możliwości, poza tym, gdybyśmy chcieli obserwować gdzieś na niższym terenie, to podejrzewam, że poranna rosa dałaby nam popalić Oczywiście, cały czas zakładamy, że będzie bezchmurna pogoda

[lukaszp]

Hmm, obserwatorium? A to ciekawe, i ja o tym nie wiem? Ba, Ty o tym nie wiesz, to Twoja uczelnia hahaha

 

O obserwatorium to ja wiedziałem ale nie o tym że ono "żyje"

 

PS: Może i rzeczywiscie Magdalenka lepsza, prawdę mówiąc ja nie bardzo mam czas sie nad tym zastanawiać. Zadecydujcie ja sie dostosuję

[don Pedro]

O obserwatorium to ja wiedziałem ale nie o tym że ono "żyje"

 

PS: Może i rzeczywiście Magdalenka lepsza, prawdę mówiąc ja nie bardzo mam czas sie nad tym zastanawiać. Zadecydujcie ja się dostosuję

Hmm, wracając a PWSW zrobiłem mały rekonesans: i koło kościółka widoczność w pożądanym kierunku wygląda tak jak w załączniku. I wszyscy mają prawie tak samo daleko Patrz zdjęcie.

 

Idę kleić filtr.

[don Pedro]

O obserwatorium to ja wiedziałem ale nie o tym że ono "żyje"

 

PS: Może i rzeczywiscie Magdalenka lepsza, prawdę mówiąc ja nie bardzo mam czas sie nad tym zastanawiać. Zadecydujcie ja sie dostosuję

[Sputnik8]

Panowie a która folia była by lepsza do obserwacji tranzytu metodą projekcyjną przy użyciu lornetki nikona 10x50? Baader ND 3.8 czy 5? I czy miałyby ktoś zbędny kawałek takiej folii o wymiarach 6 na 6cm? Na szybko bym sklecił filtr na miejscu. Daje 4 pak napoju Bogów!

[angelscorpion]

Ja też muszę się w końcu zmobilizować, poprzychodziły mi gadżety z Delty, tylko pokleić, może w weekend się uda Ehh, dziecko rozrabia w nocy a w dzień śpi, to jest jakaś masakra Co do pytania kolegi Sputnika, to ja nie posiadam folii, zamówiłem na styk do mojej Synty. Natomiast, jeśli chodzi o metodę projekcyjną, myślę, że 3.8 by wystarczyła (fotograficzna), ale gdyby ktoś miał kawałek 5.0 to byłby już full wypas

[lukaszp]

Do metody projekcyjnej nie ma potrzeba stosowania filtra, wręcz jest to przeciwskazane bo nic nie będziemy widziec ze wzgledu na zbyt małą ilośc światła ( o ile pisząc o metodzie projekcyjnej miałes na mysli rzutowanie obrazu z lornetki na ekran).

Filtr jest potrzebny tylko do bezpośrednich obserwacji i fotografowania.

 

Fot ponizej: rzut przez lornetkę na ekran z białej kartki, zaćmienie z 2008 roku, bez filtra oczywiście

 

Drugie zdjecie to projekcja okularowa z filtrem ND5

 

PS: jakby co, znajde wolny kawałek 10x10 cm

Edytowane 31 Maja 2012 przez lukaszp

[Sputnik8]

Oj ja roztrzepany, tak chodziło mi o rzutowanie obrazu z lornetki na kartkę. Dzięki, że mnie uświadomiłeś, że nie trzeba filtra do tej metody. Ale filtr dalej się przyda do fotografii, kawałek 10 na 10cm spokojnie starczy więc chętnie się wymienię za

[adam_k27]

Hmm, wracając a PWSW zrobiłem mały rekonesans: i koło kościółka widoczność w pożądanym kierunku wygląda tak jak w załączniku. I wszyscy mają prawie tak samo daleko Patrz zdjęcie.

 

Idę kleić filtr.

Don Pedro mógłbyś zaznaczyć to miejsce na google maps? Ja niestety najprawdopodobniej będę obserwował spod domu. Po pierwsze dlatego że mam blisko . Po drugie dlatego, że od mojego bloku w kierunku wschodnim mam pola i dopiero kilkaset metrów dalej już w Krasnym jest trochę drzewek i kilka chałup. Warunki może nie idealne, ale naprawdę niezłe. Po trzecie zaś auto mi się kompletnie mi się wczoraj popsuło i dziś nawet do pracy pedałowałem na rowerze. Chyba się zebrało kilka usterek naraz. Nie wiem jak szybko uda mi się go wyreperować .

 

A filtr już skleiłem tydzień temu. Amatorska robota oprawiłem całość w tekturę. Wygląda to tak sobie, ale działa. Już dwa razy z dzieciakami obserwowaliśmy słońce, nawet szkice plam porobiliśmy .

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez adam_k27

[adam_k27]

Oj ja roztrzepany, tak chodziło mi o rzutowanie obrazu z lornetki na kartkę. Dzięki, że mnie uświadomiłeś, że nie trzeba filtra do tej metody. Ale filtr dalej się przyda do fotografii, kawałek 10 na 10cm spokojnie starczy więc chętnie się wymienię za

 

Ja bym ci polecał jednak zakupić folię ND5. Podczas projekcji lornetka będzie się dosyć silnie nagrzewać. Osobiście bałbym się że przy dłuższych obserwacjach coś mogłoby się w środku lornetki stopić. Obserwacja za pomocą folii jest w pełni bezpieczna dla sprzętu.

[lukaszp]

Owszem, przy zbyt długich obserwacjach, latem, gdy słońce jest wyoko nad horyzontem moze dojśc do ryzyka roztopienia pewnych plastikowych elementów, ale wtedy robi sie 5 min. przerwy co jakiś czas żeby zapobieć uszkodzeniu sprzętu.

 

Niestety ale jesli chcemy rzutować obraz na kartkę to nie da się tego zrobić z urzyciem filtra.

 

Filtr jest wymagany gdy prowadzimy bezposrednie obserwacje lub fotografujemy w głownym ognisku lub pozaogniskowo. Na zaćmieniu słońca w zeszłym roku (czy tam dwa lata temu), robiłem zdjecia bez filtra bo jego role pełniły chmury. Jabym tak nie zrobił to bym został bez zdjęć.

 

Podczas zaćmień słońca czy tranzytu w 2004 roku stowowałem zawsze odybwie metody jednocześnie, jak chciałem rzucić obraz na ekran to poprostu ściagałem na chwile filtr - fajna opcja przy obserwacjach w większym gronie obserwatorów.

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez lukaszp

[angelscorpion]

Też bym się obawiał o uszkodzenie lornetki przy długotrwałym rzutowaniu, przecież skupione światło będzie silnie ją rozgrzewać. Dla bezpieczeństwa radziłbym jednak filtr. Adam, a nie będziesz miał się z kim zabrać? Fajnie by było zebrać się na takie wydarzenie całą ekipą

[angelscorpion]

Oj ja roztrzepany, tak chodziło mi o rzutowanie obrazu z lornetki na kartkę. Dzięki, że mnie uświadomiłeś, że nie trzeba filtra do tej metody. Ale filtr dalej się przyda do fotografii, kawałek 10 na 10cm spokojnie starczy więc chętnie się wymienię za

Chyba, że kolegę stać na ekstrawagancję i może nabyć takie coś:

http://astrokrak.pl/sloneczne/1519-filtry-sloneczne-do-lornetek-nikon-action-vii-.html

[don Pedro]

Też bym się obawiał o uszkodzenie lornetki przy długotrwałym rzutowaniu, przecież skupione światło będzie silnie ją rozgrzewać. Dla bezpieczeństwa radziłbym jednak filtr. Adam, a nie będziesz miał się z kim zabrać? Fajnie by było zebrać się na takie wydarzenie całą ekipą :Astrobrać:

 

Bez przesady w 2004 roku robiłem to tak:

 

bez filtra. Zdjęcia w załączniku wykonanie z projekcji na ekran. Na ekraniku nawet widać cień Wenus

A ostatnio tak:

http://astropolis.pl/topic/37865-obserwacje-astronomiczne-z-okolic-rzeszowa/#

Oczywiście szkła co kilka minut trzeba przez kilka minut wychładzać

 

Filtr fotograficzny do MAKA 150/1800 wykonany. Estetyka taka sobie, ale idzie się przyzwyczaić

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez don Pedro

[don Pedro]

Don Pedro mógłbyś zaznaczyć to miejsce na google maps? ...

 

 

50.011268, 22.128685

 

lub jak kto woli:

 

+50° 0' 40.56", +22° 7' 43.27"

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez don Pedro

[don Pedro]

Patrzę się na prognozę pogody i...jak tak dalej pójdzie, to będę sobie musiał zafundować:

1.) hibernację,

2.) jakieś skuwki a może przedłużki do telomerów (gdzie to sprzedają skoro na emeryturę mam przejść w wieku 167 lat? może w DO-"bliżej życia" )

 

żeby, być może, zobaczyć następny tranzyt Wenus

 

http://meteo.icm.edu.pl/php/meteorogram_list_coamps.php?ntype=2n&fdate=2012060312&row=151&col=101&lang=pl&cname=Rzesz%F3w

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez don Pedro