Wydaje się, że wybór jest prosty, i podobnie jest wielu innych aspektach życia:
Możesz postawić swój dom, a możesz kupić gotowy.
Możesz gotować sam, a możesz jadać w restauracjach.
Możesz mówić w obcym języku albo korzystać z tłumacza
Możesz nauczyć się matematyki, albo wierzyć paniom z banku
I tak w nieskończoność
W każdym z tych przypadków sedno sprowadza się do powiedzenia: czas to pieniądz Czas jaki poświęcisz opłaca Ci się podwójnie, bo oszczędzasz pieniądze i wzbogacasz siebie.
Niestety, znajomość budowlanki, gotowania, języków czy matematyki nawet przydają się w życiu niewspółmiernie częściej, niż budowanie teleskopu.
Chyba że po prostu lubisz budować teleskopy, i przyjemność z budowania zastąpi Ci oczywisty niedobór (niekoniecznie brak, ale...) innych zastosowań nabytych, specjalistycznych umiejętności...
Lub znajdziesz dla nich zastosowanie praktyczne i stanie się to Twoim źródłem dochodów.
W pozostałych przypadkach - moim zdaniem - nie opłaca się robić teleskopu.
Ale to tylko zimne, logiczne kalkulacje:) Jeśli będziesz chciał zrobić teleskop to zrobisz mimo wszystko, bo ludzie nie są maszynami, które muszą robić tylko to, co się opłaca
Pozdrawiam!