Skocz do zawartości

Duser

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 016
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Duser

  1. Duser

    iOptron CEM70G

    Gratuluję zakupu. Będziesz na pewno zadowolony z prowadzenia. Mój montaż np ( zwykły CEM60 bez EC) prowadzi bez problemu skalę 1,6arcpx do 200 sek w punkt bez guide . A z zapodanym PEC ciągnie nawet do 600 sek z Newtonem 200/800 ( skala 0,95). Widzę, że dołożono wreszcie zdalną obsługę PEC z poziomu sterownika. Pisałem do IOPTRON-a w tej sprawie, może to na mój wniosek . Wreszcie hub USB 3.0 , mam nadzieję, że jest aktywny.
  2. Niesamowite zdjęcie. A co, Piotr? Też paliłeś ten obiekt? Dawaj, nie wstydź się
  3. Zdecydowanie nieostre . Problem rozwiązany Ostatnio nabyłem właśnie taką kamerkę i z zaciekawieniem przeczytałem temat. Spróbowałem skalibrować materiał w Pixie i poszło bez problemu przy pomocy klasycznych metod. Nie musiałem stosować darkflatów jako biasów , aby kalibracja była poprawna . Pobawiłem się przy tym materiałem i byłem zaskoczony, ile można wydobyć z 5 klatek po 180 sek . Oczywiście to RASA , ale sama kamera także sprawiła się wyśmienicie. Nawiasem mówiąc widziałem na forum ogłoszenie @kubaman o chęci jej sprzedaży , więc może jednak nie jest taka cudowna ?
  4. Ooo, wypraszam sobie !!!
  5. Szukam szczęki na podłodze. Niesamowite zdjęcie. Mam tylko jedną uwagę - droga mleczna jest zbyt kontrastowa. Zbyt agresywnie się "narzuca" , co sprawia wrażenie jej sztuczności, wklejenia w niebo . Gdyby ją minimalnie osłabić , minimalnie zamglić, byłby ideał .
  6. Gwiazdki usunięte w Pixie . Użyłem Starneta, ale nie bezpośrednio. Wyseparowane gwiazdy zostały odjęte w Pixelmath . Taki zabieg znacznie mniej uszkadza samą mgławicę .
  7. Dzięki za opinie, cieszę się, że się Wam podoba. Mam nadzieję, że docelowo wyjdzie z tego fajne zdjęcie w kolorze.
  8. Wiele się dzieje w okolicach gwiazdy SADR . Spróbowałem wyłuskać jakiś ciekawszy , mniej uczęszczany fragment z myślą o pełnym NB. Póki co sam wodor w szlachetnej czerni i bieli, wyprany z gwiazdek. Takie zdjęcia też mają swój urok - przynajmniej dla mnie. 30 x 600 sek , ASI 1600, Newton F4/800
  9. Zdjęcie oczywiście bardzo dobre. Zwłaszcza kolory. Jedna uwaga - detal mgławicy nienaturalnie zmiękczony przez odszumianie. Stanowi dziwne połączenie z ostrymi, zapewne osobno obrabianymi gwiazdami. Ideałem było by zachować trochę tej ostrości w ciemnych partiach, co zapewne jest wykonalne przy użyciu dobrze dobranych masek.
  10. Duser

    LDN-1250

    Marcel Drechsler to mistrz nie tylko ciemnych mgławic, w ogóle jego zdjęcia są niesamowite. Pokazuje , ile można wycisnąć z ASI 1600 . Ale też czasy zbierania materiału ma nieco inne - np 24 godziny materiału to u niego standart . PS. Nie czyta kolega wiadomości czy świadoma olewka?
  11. Bardzo lubię oglądać takie zdjęcia ciemnych mgławic , zwłaszcza z umiarkowanie agresywną saturacją . Niestety, coś się niepokojącego stało z tłem . Widzę serię jakichś czerwonawych okręgów , jakby pozostałość po nieprawidłowym wyrównaniu gradientu . Pewnie nie zauważyłeś, bo raczej byś świadomie takiego czegoś nie wstawił
  12. Rzucam astrofotografię i przerzucam się na zbieranie znaczków. Takie zdjęcia wpadają ostatnio, że nie mam tu czego szukać . Genialna fota
  13. Zgadzam się z @HAMAL Przesadziłeś z odszumianiem ciemnych mgławic. Wyglądają jak sztucznie wklejone na gwiazdowe tło. Natomiast bardzo fajnie skadrowane . No i rzeczywiście gwiazdy puchate od cirrusa , ale cóż, "taki mamy klimat"
  14. Zdjęcie bardzo dobre - druga wersja lepsza. Jedyne , co mnie trochę w nim uwiera, to dosyć duża ilośś szumu w ciemnych partiach. Niesamowicie wyglądają spajki z tego Epsilona , są delikatne i ostre jak żyleta. Od czego to zależy, że w jednych newtonach są takie właśnie, a w innych ordynarnie grube? Od pająka? Od optyki?
  15. I jak widać - ASI AIR działa . Fajny masz sprzęcik. Który to dokładnie teleskop WO? Co do zdjęcia - no cóż, na szybko wspomnianej w tytule NGC 6914 praktycznie nie widać
  16. No właśnie się miałem zaczajać na zlocie , a wyszło jak wyszło . Powiem szczerze, że jak na 9 klatek materiału w tej mgle to i tak tego Veila się złapało sporo . Starałem się wyciągnąć tak, aby nie uwidaczniać nadmiernego szumu, nieuniknionego przy tej ilości klatek. Przyznaję, że zrobiłem też lekkie "czary mary" z redukcją gwiazdek , ale każdy , kto obrabiał kiedyś Veila na poważnie wie, że to zabieg niezbędny do podkreślenia mgławicy .
  17. Świetne zdjęcie . Najlepszy Wieszak , jaki widziałem . I te ciemne mgławice w sąsiedztwie .....
  18. Wrzucam dowód, że byłem na zlocie . Tylko 1 noc ze środy na czwartek ale się liczy. I niestety noc najgorsza , biorąc pod uwagę jakość nieba - każdy, kto był, potwierdzi. Wysoko wisiał solidny cirrus momentami redukując liczbę widocznych gwiazd do miejskiego minimum. Obecność cirrusa zdradzają jasne gwiazdy otoczone miękką mgiełką . Mój Veil składa sie z 9 klatek po 5 min , robionych Samyangiem 135 z podpiętą ASI 1600 , filtr HA , a całość na montażu CEM25 - mojej nowej astromiłości sprzętowej. Kadr został przycięty , rozdzielczość zmniejszona do 60% .
  19. Paweł, zdecydowanie przesadziłeś z obróbką tego materiału . Mając tak mały odstęp sygnał/tło musisz ostro powściągnąć suwaki i zaakceptować mniej wyciągnięte zdjęcie, co zdecydowanie podziała mu na korzyść, a oglądającym oszczędzi bólu zębów . Z plusów - ładny kadr . Jako osoba zawodowo zajmująca się sercem potwierdzam, że obiekt zorientowany jest poprawnie
  20. Lecą oba prawe narożniki , pewnie masz coś przekoszone . Ale nie bądźmy purystami , zdjęcie Veila jest ekstra . A te usuwanie zieleni za wszelką cenę ..... a co, jak niektóre gwiazdy wykorzystują właśnie zieloną energię , o której i u nas, na Ziemi coraz głośniej ?
  21. O rany, chyba nie doczytałem posta do końca
  22. Pierwsze zdjęcie na forum , ale chyba nie jesteś już zielony w temacie , bo fotka pierwsza klasa. Nie ma się za bardzo do czego przyczepić, podoba mi się. Sprzęcik też, widać, spisuje się poprawnie, bo ostatnio refraktory do TS-a potrafią napsuć nerwów . Ten Nikon rozumiem że nie jest modowany?
  23. Zwraca uwagę, że ze zlotu na zlot coraz więcej wypasionego sprzętu stoi na łące Ten Newtonik Takahashi Epsilon - cudeńko.
  24. Wierz mi , że przerabiałem już to wszystko, o czym piszesz . I cholery dostawałem , bo mimo idealnego zgrania w różnych kolimatorach nadal było źle - tj leciał jakiś narożnik, czy też korekcja komy była niedostateczna . Niestety - Newton F4 kolimuje sie znacznie trudniej, niż F5 . Mam złe doświadczenia z MPCC + Newton F4 . Moim zdaniem ten korektor nie wystarcza do dobrej korekcji tak jasnych Newtonów. Poza tym jeżeli "leci ci " jeden narożnik, to prawdopodobnie masz właśnie problem z lustrem wtórnym. Ocena położenia LW " na oko" w tak jasnym Newtonie jest niewystarczająca . Zbyt płytkie lub zbyt głębokie położenie LW powoduje, że LW nie ustawia się pod kątem 45 st pod wyciągiem i płaszczyzna ostrości "wychodząca " z wyciągu nie jest równoległa do płaszczyzny wyciągu. Ten efekt wzmacniany jest przez korektor komy ( który siedzi przecież równo w wyciągu) i stąd kaszanka nie do skorygowania żadnym tilterem . Najprościej jest zrobić tak: - obliczyć prawidłowy offset dla danej ogniskowej i światłosiły - zrobić sobie szablon ( ja wydrukowałem taki na drukarce 3D ) i zaznaczyć na LW dokładny punkt, gdzie ma trafiać promień lasera włożonego osiowo w wyciąg. - wyregulować głębokośc i tilt położenia LW : plamka lasera strzela dokładnie w zaznaczony punkt, jednocześnie trafiając w sam środek lustra głównego. Jeżeli te dwa warunki są spełnione, masz pewność, że LW ustawione pod kątem 45 st pod wyciągiem oraz nie przekrzywione na boki. - dopiero wtedy ( po ustawieniu lustra głównego) można bawić się w dobranie odpowiedniej odległości MPCC od matrycy - co zazwyczaj wynosi 56-57mm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.