Duser

Zwykły statyw fotograficzny Benro TAD , aluminiowy. Ale podwiesiłem 2-kilowy ciężarek na haku żeby go dociążyć

Po sesji , już w domu pstryknąłem 20 flatów na mojej flatownicy własnej roboty , czas dobrany tak, aby histogram wypadł gdzieś tam w połowie . A więc zupełnie zwyczajnie. Pewnie ideałem było by machnąć flaty od razu , bez dotykania obiektywu, aby nie zmieniać żadnych ustawień , ale nie chciało mi się zabierać pudła ze sobą .

Rzeczywiście chłodno wyszło . Poniżej poprawka "na ciepło" Nie znałem tego, ale oczywiście żartowałem , mam nadzieję że nie obraziłem nikogo

Iso 800 , F 2.0 Żona ?

Moje pierwsze , w miarę udane zdjęcie tego typu, wykonane niemodyfikowanym Nikonem D7500 , pod w miarę ciemnym niebem 10 km od mojego domu . Suby po 2 min , miało być ich co najmniej 60 , a złapałem 11 , potem oczywiście przyszły chmury. Optyka to Samyang 135/F2.0 , a całość na Skywatcher Adventure . Mimo małej ilości materiału oraz braku modyfikacji aparatu jestem mile zaskoczony ilością wodoru na zdjęciu. Próbowałem tego manewru ze starym niemodyfikowanym Nikonem D90 i nie złapało się prawie nic. Po modyfikacji D7500 byłby pewnie niezłym wymiataczem fotonów. Druga sprawa to całkiem przyzwoita jakość nieba na miejscówce , 10 min jazdy samochodem ode mnie . Po sugestiach wrzucam ocieploną wersję :

Wyszło bardzo OK . Podoba mi się plastyka Halfa . Fajnie wyszedł ten cały "zwierzyniec" nad brzegiem studni. Pytanie nr 1 - na czym RASA jechała? ASA czy CEM120? Jakie długie klatki paliłeś? Pytanie nr 2 - skąd wytrzasnąłeś pogodę ?

Masz na myśli mieszanie sygnału RGB i filtrów wąskopasmowych? Bo chyba nie mówisz o ręcznym domalowaniu( tworzeniu ) detalu na zdjęciach ? Idąc tym torem rozumowania paleta HST jest kompletnie nie do zaakceptowania, RGB wysoce podejrzane, a jedyne słuszne zdjęcia to surowy czarno-biały , liniowy stack bez rozciągania, bo samo strechowanie już zmienia pierwotne stosunki i wprowadza komponent "artyzmu" do fotografii . Ale czy my chcemy być aż takimi purystami?

Wydaje mi się , że obracamy się raczej w temacie fotografii artystycznej , co usprawiedliwia ingerencję w obraz , ot, choćby odszumianie , manipulacje na maskach i zabawę z kolorem. Dlaczego by nie naprawić zniekształconych gwiazd ? Przecież w rzeczywistości są właśnie okrągłe Natomiast inaczej traktuje się materiał naukowy, gdzie jakiekolwiek operacje są niedozwolone.

Nie znam osobiście żadnych wydajnych StarTools mogących "z każdego kleksa " zrobić okrąglutką gwiazdkę. Myślę, że to mit i takie narzędzia nie istnieją. Oczywiście można kombinować z pojedynczymi gwiazdami, ale zazwyczaj wychodzi to kiepsko. Co do gwiazd na zdjęciu @kubamanwidać niestety specyfikę RASY - konsekwencje obecności okablowania w torze optycznym i żadne sztuczne pająki z żyłek tego nie ukryją. Przy małym pikselu po prostu tak to będzie . Należało by raczej wykonać pająk z grubszymi ramionami kryjącymi kable , wtedy gwiazdy były by pewnie lepsze . Poza tym odniosłem wrażenie, że padło tu stwierdzenie, że powyżej pewnej skali nie da się wykonać okrągłych gwiazd , a fotografie z takimi gwiazdami zostały w jakiś nieczysty sposób przerobione . Podlinkowane przez @wessel zdjęcie wykonano refraktorem i nie widzę nic dziwnego w tym, że gwiazdy wyglądają tam prawidłowo mimo skali . Nie sądzę, że poszły tam w ruch jakieś tajemnicze startoolsy .

Super zdjęcie . Bardzo mi się podoba, że nie zwiększałeś na siłę kontrastu , widać pięknie strukturę pyłową samego Konia oraz tego co pod nim. Przez to wyszło bardzo przestrzennie.

Z CEM25 może pociągniesz do 60 sek. I to w zależności, w jakiej fazie wykresu PE będziesz focił ( na plateau bedzie ok, na zboczach - pojechane). A z EQ3.... raczej słabo to widzę

A to ci dopiero "lucky imaging "

No i super fotka , gratuluję. Skąd ty pogodę wytrzasnąłeś? U mnie chmury łamane przez leje cały czas .

No taaa. Jakieś takie rozmyte Widać, że na kolanie obrabiane Wyraźnie dekonwolucja sie kłania Generalnie do wywalenia, ale jak już wstawiłeś.... Rozumiem, że to taka fotka "z lekkim przymrużeniem oka"....

Chyba wielokrotnym odbiciem ... albo od wielu powierzchni. Hmmm kiepsko to wygląda. Jaki to filtr ? Jakiś NB ?

Generalnie obowiązuje zasada, że bardziej odblaskową stronę filtra kierujemy w stronę wylotu teleskopu. I tak są też naniesione strzałki na boku filtrów. Odblask wokół gwiazd powstaje wskutek odbijania się światła pomiędzy szybą kamery a powierzchnią filtra. Im mniej odblaskowe są to powierzchnie, tym mniejsze "halo" wokół gwiazd.

Podoba mi się Twój pomysł fotografowania gwiazd. Skoro już się za to zabrałeś, popracuj nad jakością . Mam tu na myśli przede wszystkim unikanie wypalonych do białości środków gwiazd . Chyba trzeba będzie skrócić czas naświetlania i zredukować ISO , a zwiekszyć ilość klatek ( "lucky imaging" Canonem ? ) Ja ostatnio bardzo lubię oglądać sobie poszczególne gwiazdy w wizualu , najlepiej Newtonem właśnie , z uwagi na piękne spajki.

Pięknie to pokazałeś !!! Teraz już chyba wszyscy będą wiedzieć, w jakiej orientacji należy tą mgławicę oglądać

A to moje początki Początek walki, która trwa do dzisiaj ....

Pogody niby nie było, ale noc z piątku na sobotę pozwoliła trochę poszaleć z teleskopem. Wycelowałem w Głowę Wiedźmy w Orionie ( IC 2118 ) . Miało być pełne zdjęcie, ale zebrałem tylko LUM . Niestety cirrusy zdegradowały częściowo obraz , dając pokaźne 'halo" wokół jasnych gwiazd . Parametry zdjęcia : Atik 383L na TS65Q , Lum 23 x 600 sek , resize. Mgławica obrócona do góry nogami, ale w tej pozycji dokładnie widać , dlaczego tak się nazywa

Zloty zimowe mają specyficzną atmosferę . Myślę, że ten zlot przejdzie do historii jako jeden z najbardziej udanych. Tak wspaniałej atmosfery się nie zapomina . Jeszcze do teraz brzuch mnie boli od śmiechu. Chwilami miałem wrażenie, że od naszego rechotu Farfurnia się zawali Wielkie podziękowania dla organizatorów oraz dla wszystkich za wspaniałą zabawę, ciekawe rozmowy i nową porcję inspiracji i energii. Oraz dawkę nowej wiedzy. Cieszę się także, że bliżej poznałem kilka fajnych osób . Mój rozcięty łuk brwiowy jest tego dowodem . Następnym razem trzeba ubrać "raki"

Może ćma ci na obiektyw siadła

Fajne zdjęcie, szum moim zdaniem akceptowalny, ale ja mam większą tolerancję ( wiadomo, CMOS-owiec ...) . Zastanawia mnie to"wygryzienie" na gwiazdach ( tak na godzinie 2:00). Czyżby jakaś wada optyki refraktora?

Czerwony kotek : https://teleskopy.pl/William-Optics-RedCat-51-mm-APO-250-mm-f/4,9-teleskopy-5615.html Co do brakującego Trójkąta - nie potraktowałeś go przypadkiem jakimś sztucznym flatem podczas obróbki? I jeszcze jedna sprawa - zerknij na kolimację w swoim teleskopie. Na pewno jest do poprawki.

Świetne zdjęcie. Sam zabierałem się za Głowę Wiedźmy parę razy , ale musiałbym ją ustrzelić gdzieś z terenu, a nie z mojego obserwatorium, bo fruwa tuż nad dachem sąsiada , a seeing jest tam koszmarny zimą . Przymierzam się do zakupu jakiegoś adaptera na obiektywy Nikona dla ASI 1600 i na pewno jeszcze Wiedźmę zaatakuję .