MateuszW

I właśnie dlatego ludzkość wymyśliła filmy

Montaż do winiety/zaświetlenia nic nie ma, ale ma do barlowa. Na tym montażu jesteś niestety w stanie tylko ledwo śledzić niebo bez barlowa (w ognisku) na czasach do jakiś 20-30s. Barlow do DS to bardzo zły pomysł (widać na Twoim zdjęciu, jak jest "pojechane"). Poradników jest kilka na forach, ale faktycznie takiego całkowicie od A do Z brak. Powód jest zapewne prosty - nikt nie ma tyle czasu lub chęci, żeby takie coś stworzyć. Sam niedawno myślałem o napisaniu książki o astrofotografii od zera do poziomu zaawansowanego, ale niestety brak czasu i inne zajęcia coraz bardziej oddalają tą ideę. Po angielsku znajdziesz wiele ciekawych publikacji na ten temat, jednak w naszym kraju książek jak kto napłakał. Rozsądnie i bez rażących błędów i uproszczeń a w dodatku aktualnie na dzisiejsze czasy to moim zdaniem nie ma żadnej książki Podaj link do tego filmu. Jeśli rzeczywiście tak to przedstawili to postaram się napisać do nich odpowiednią uwagę. Brak wspomnienia o najważniejszej metodzie łączenia lustrzanki z tubą to porażka... Zasada działania blokad jest bardzo prosta. Luzujesz, jak chcesz obracać teleskopem "na pałe", czyli chwytając za tubus i ruszając całością zgrubnie. Blokujesz, jak korzystasz z mikroruchów lub napędu. Jeśli masz napęd goto (a chyba nie masz), to po alignacji nie luzujesz już blokad, bo prowadzi to do "zgubienia się" montażu. W zwykłym napędzie nie ma tego problemu. Takie rzeczy sprawdzaj w domu w pokoju a nie pod niebem - szkoda czasu i nerwów. Czy napęd prowadzi wyczujesz pod ręką. Jakbyś miał duże LP, to nie miałbyś problemu z lunetką A pod ciemnym niebem najprościej jest poświecić sobie latarką lub telefonem pod kątem do wlotu lunetki - działa jak podświetlenie.

Planet rzecz jasna, na Dsach to już prawie na pewno pomijalne.

Podgrzewane lustro na pewno się nie zarosi, ale czy pozostanie to bez znaczenia na obraz to wielka zagadka. Na pewno wpływ nie jest duży, bo bym u siebie to wychwycił. Ale czy jest on istotny, czy pomijalny, to trzeba by jakieś testy zrobić (z uwagi na seeing będą one zapewne trudne i niepewne).

Zakrycie "tuby" poprawia nie tylko odporność na roszenie, ale też redukuje ilość bocznego światła.

Te chmury wyglądają jak pył z Sahary Ale to chyba nie jest aż tak widoczne.

3W. Tutaj jest ładny opis: https://drive.google.com/file/d/0B-RoEs6iYHu2YXAyQmdUcjV1MWc/view?usp=sharing W tej chwili mam tylko jedną płytkę na grzałkę, ale w razie zainteresowania mogę zrobić więcej. Jeśli Łukasz K nie chce grzałki na LW, to powędruje zgodnie z kolejnością do Ciebie, Szymoff.

Oczywiście to nie jest tak, że zawsze przez wizjer coś wpada. Jak mamy w miarę ciemną miejscówkę, bez źródeł światłą, które świecą bezpośrednio na aparat to nie ma się co obawiać. Ja nigdy nie zasłaniałem wizjera i zawsze było ok. Ale wiem, że są przypadki, gdy takie lewe światło faktycznie się pokazuje, więc należy być czujnym.

W tej chwili nie planuję jeszcze robić grzałek (opasek grzejnych) - muszę opracować odpowiednią "technologię" No może z małym wyjątkiem, bo mogę zrobić grzałkę na LW newtona (w formie płytki przyklejanej do LW). Mam taką jedną płytkę. Ok. Tak, złącz mam pod dostatkiem.

Takie światło z wizjera się chyba inaczej układa na zdjęciu, ale trop warty zbadania.

Znowu zarosiło Ci lustro wtórne? A może soczewka refraktora pokryła się szronem akurat, jak poszedłeś spać po uprzednim nastawieniu sesji i wszystkie zdjęcia poszły do kosza? Jeśli tak, to DreamHeater jest dla Ciebie! Jak ostatnio można było się dowiedzieć czytając między wierszami, przy okazji DeamFocuserów postanowiłem zrobić pilotażową serię sterowników grzałek. Nazwa DreamHeater to oczywiście nawiązanie do poprzedniego produktu Jest to prosty sterownik z 5-cioma kanałami PWM 0-100% regulowanymi pokrętłami. Każdy kanał może dać max 2,5A, a wszystkie sumarycznie 5A. Zasilanie 12V, zabezpieczone przed odwrotną polaryzacją. Wszystkie złącza to klasyczne DC 5,5/2,1. Obecnie mam 5 wolnych płytek, wycięte obudowy oraz prawie wszystkie części. Trzeba tylko zlutować i poskręcać, co zajmie ok tygodnia. Za wykonanie mogę się zabrać po zakończeniu obecnej akcji DreamFocuserów, czyli już niedługo. Cena to 160 zł + wysyłka. Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam!

To nie wygląda na zwykłą winietę, tylko bardziej jakby w środku było jakieś lewe światło, nadmiarowe. Jaki to barlow? Jeśli 1,25", to winieta może wystąpić. Próbowałeś na innych miejscach na niebie? Może coś świeci do tuby? A zresztą, to z barlowem i tak nic nie działasz rozsądnego - obraz jest ciemny i montaż nie da rady prowadzić tak długiej ogniskowej (jaki masz montaż?). Do tego jeśli to tani barlow, to wyjdą spore wady, a nawet drogi nie załatwi sprawy bo nie ma jak go połączyć z korektorem komy. Co innego, jeśli chciałbyś użyć barlowa do planet- tu będzie ok, bo korzystasz tylko ze środka obrazu. Na Księżycu też się sprawdzi, choć rogi zdjęcia mogą być zniekształcone. Ale do DSów barlow to zły pomysł.

Mi się wydaje, że ten krążek trzyma jakieś wewnętrzne szkiełko. No ale w sumie, to można by je zamocować po bokach

Tu akurat jest w tekście napisane, że dwie Ale ogólnie, to oczywiście takie ujęcie jest możliwe na jednej ekspozycji. Ciekawe, co przeszkodziło tym razem. Wodospad za jasny?

Technologia wykonywania tych montaży jest taka, że najpierw robią odlew, który ma pewną tolerancję, a potem co ważniejsze miejsca (dołki na łożyska itp) frezują z już większą precyzją. Tak więc oś jest zamocowana raczej prosto, bo opiera się na frezowanych miejscach, a z zewnątrz jest odlew, który pasuje "jakoś"

Dodałem nową wersję sterownika. Poprawiłem kilka drobiazgów dotyczących edycji ustawień. Jest też aktualna instrukcja.

Temat dobry, tylko brakuje jednego: I git No i miniaturka tematu jest teraz całkiem fajna

Mi się zawsze zdawało, że miejsce kliknięcie nie ma znaczenia za bardzo. A tolerance ustawiam, żeby ilość czarnych i białych punktów w pierwszej zakładce była podobna, choć również nie wiem co to zmienia i po co to robię

Już nie pamiętam, jakie wag dawałem, ale na pewno jeszcze później kolory balansowałem innymi metodami. Z pewnością 1:1:1 nie jest idealne.

Ja sztucznego flata robię w darmowym Pixinsight i nie ma takich problemów, jak obiekty nie są na pół zdjęcia. Poszukaj tutoriala o wyrównywaniu tła. Być może nawet u Aliena na blogu jest.

Spokojnie, tutaj nie ma zakazów linkowania do konkretnych ofert

Wlasnie, wysokoczula to zle okreslenie na QHY5 Szum jest masakryczny i brak chlodzenia daje w kosc. Do tego akwizycja bedzie upierdliwa - chyba tylko maxim sie jakos dogada wygodnie z nia w celu focenia. Z tymi 10 bitami tez bym uwazal bo moze sie okazac, ze soft i sterowniki nie zaoferuja niczego ponad 8. Kolezanka probowala robic fotometrie na ASI120 mm. Niewiele z tego wyszlo. Najgorszy byl soft, bo Firecapture sie srednio nadaje i produkuje niekompatybilne fitsy. Rowniez tylko w 8 bit chciala dzialac i dawalo to slaba dokladnosc. Jedyna zaleta kmerki to brak maski bayera, ale poza tym to same wady. A co pd Atika 314, to niby fajna kamerka ale totalnie nieoplacalna. Chociaz trudno o CCD w tym zakresie cen.

Jak robisz sztucznego flata? Jak odznaczysz obiekty podczas generowania tla, to nie bedzie obwodek.