Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 960
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez MateuszW

  1. Zainspirowany właśnie tym filemm chciałem zrobić zdjecie tego typu. Były dwa podejścia, niestety pierwsze nieudane przez pogodę, drugie prawie udane, ale brakło kilku metrów i czasu na przestawienie. Gdybym nie spróbował, to bym nie wiedział, jak to trudne zadanie. Trzeba się ustawić co do kilku metrów, a na focenie jest jakieś 2-3 min. Przy czym Księżyc pojawia się znienacka i nie ma już czasu na przestawianie Zanim się ustawi ostrość i czas exp, to jest już w połowie drogi. Straszne A najgorzej jest znależć miejsce. Ja próbowałem z kilkuset metrów, bo dłuższego równego odcinka nie znalazłem, ale niestety na takim dystansie wychodzą różnice w ostrości pierwszego i drugiego planu. Tytułowe zdjęcie to tak kilkanaście kilometrów na oko
  2. Ja nie widziałem dla EQ3-2. Ale kasowanie luzów jest bajecznie proste, na każdy ślimak masz 4 duże imbusy i jeden mały. Najpierw luzujesz dwa z dużych (te od strony gdzie nie ma małego), a potem za pomocą pozostałych i małego ustawiasz odległość ślimaka. Duże "kontrują" mały "kolimuje"
  3. Nie spotkalem sie jeszcze z luzami w tych lunetkach. Gwint dokrecasz na sile i jest jak skala. Ale moze sa wyjatki.
  4. MateuszW

    ASI120MM

    Wydaje mi się, że właśnie po to jest tam ta gąbka termoprzewodząca, żeby uniknąć takich problemów . Kawałek aluminium zawsze będzie albo o 0,5 mm za gruby, albo za chudy i nie będzie kontaktu. Cieszę się, że naprawa się udała. Skoro najdroższy element kosztuje 100 zł, to sam pomyśl ile jest warta cała kamerka. 300 zł max. Możesz wysłać namiary na sklep z tą matrycą? Może będą mieli do DSI III pro w podobnej cenie. Bo chciałem wymienić szybkę, ale za stuwe to można prościej całą matrycę
  5. Przecież każdy wie, że w SW wszystko należy wyregulować Gdzie tą izolację podklejałeś? Imbusy regulacyjne nie starczyły?
  6. Poszukaj informacji o Fastronie. On działa na podobnej zasadzie, ale jest lepszy od tego przykładu A Fastron to montaż "zawiasowy polski"
  7. Moim zdaniem niekoniecznie. Zdjęcie jest małe, trzeba większej rozdzielczości, żeby to ocenić. Środki gwiazd będą przepalone, ale już znaczna częśc obwódki jest kolorowa i to wystarczy. Z Canona uzyskanie nieprzepalonych gwiazd jest prawie niemożliwe, za mała głębokość studni i ilość bitów.
  8. Możesz zwiększyć saturację, ale uważaj na szum. Kolor najczęściej jest tracony przy złej obróbce, gdy gwiazdy stają się przepalonymi plackami. Ostrożna obróbka daje dobry kolor, który można nieco dosaturatować.
  9. Prawie idealnie Jeszcze ok 1% przyciąć zielonego i 0,5% niebieskiego i będzie ideał. W czym obrabiasz? Polecam darmowy PixInsight LE, ten histogram który wrzuciłem pochodzi właśnie z tego programu.
  10. Obrabianie na laptopie to najczęściej zły pomysł. Chyba, że to jakiś wypaśny laptop z dobrym ekranem, ale po takim zafałszowaniu raczej się na to nie zanosi. W większości laptopów producent nie przykłąda żadnej wagi do jakości ekranu (wierności). Jeśli "komputer główny" to PC, to obrabiaj na nim. A i jeśli masz kartę zintegrowaną intela, to wyłącz w opcjach "technologia zmniejszania poboru energii przez ekran". To strasznie kaszani obraz. Lepiej, ale nadal nie całkiem dobrze. Mówiłem, histogram! Nie oceniaj koloru na oko, tylko popatrz na wykresy, a wszystko stanie się jasne. Histogram ostatniego zdjęcia wygląda tak: Te słupki mają być równo!
  11. Przecież kolega nie ocenia zdjęcia na telefonie, a tylko użył go do porównania, bo pewnie nie miał nic innego pod ręką. Skoro na Twoim monitorze to wygląda ok, to faktycznie musisz mieć mocno rozwaloną kalibrację. To PC, czy laptop? Na laptopie, na których obrabiałem zdjęcia swego czasu był taki perfidny ekran, że wszystko zaniebieszczał. Balans bieli totalnie przesunięty na zimne kolory. Najbardziej było to widać po podłączeniu lapca pod monitor z w miarę poprawnymi kolorami - różnica była kolosalna, kolory się zupełnie nie zgadzały. Niestety ten wbudowany ekran (jak to wbudowane ekrany mają do siebie) nie posiada żadnej regulacji kolorów, a kalibracja w systemie nie była w stanie tak mocno zmienić kolorów. Wydaje mi się, że cała przestrzeń barw monitora jest przesunięta na niebieski i nie da się na nim oddać ciepłych kolorów. Odkąd pierwszy raz zobaczyłem, jak różni sie zdjęcie na monitorze wbudowanym i tym od PC, to już nigdy nie obrabiałem na laptopie . Być może masz u siebie podobną przypadłość, ale może nie jest źle. Niestety większość nowych monitorów ma kolory przesunięte w kierunku niebieskiego - to chyba modne Faktycznie jakoś tak "nowocześnie" wygląda niebieski, oczojebny monitor w porównaniu do stonowanego, pomarańczowego. Ale to ten drugi wiernie oddaje rzeczywistość. Mnie osobiście drażnią te nowe ekrany i pod względem kolorów i jasności (telefon zawsze ustawiam na minimum, a i tak w nocy "wali po gałach"). Gdy pracuję na nowym komputerze "publicznym", np na studiach, to w 90% przypadków monitor jest za jasny, żeby się dało komfortowo patrzeć.
  12. Masz stack na kometę. Teraz zestackuj normalnie, na gwiazdy. I w PSie możesz te zdjęcia połączyć, żeby zarówno kometa jak i gwiazdy były punktowe. Wymaga to sporo pracy, użycia warstw, selektywnego zaznaczania, gumki itp Możesz posiłkować się opcjami mieszania typu "jaśniej", ale to tylko częściowy efekt daje. Trzeba tak wkleić kometę na gwiazdy, żeby nie było widać tych rozjechanych. Niestety akurat tutaj masz dość jasną gwiazdę na tle komety (na prawo od jądra). Takie gwiazdy bardzo utrudniają robotę, bo trudno je usunąć. A zdjęcia najlepiej stackować metodami, które wydajnie usuwają rozjechane elementy, np kappa sigma. Mediana daje gorszy efekt, bo słabo usuwa sznureczki gwiazd. Generalnie zrobienie takiej składanki dobrze, żeby była naturalna jest dość wymagające i czasochłonne.
  13. Histogram, ludzie, histogram! W pierwszej wersji jest właśnie nieco za mało niebieskiego, a za dużo czerwonego! W nowej wersji jeszcze bardziej pogłębiłeś różnicę i teraz zdjęcie jest zielono - czerwone. Popatrz na histogram (rozbity na RGB) obu zdjęć. Kanały RGB muszą być na histogramie wyrównane, wtedy będziesz miał dobry kolor. Tu nie ma miejsca na subiektywizm, patrzysz na histogram, wyrównujesz go i masz dobry kolor (najczęściej).
  14. MateuszW

    C/2013 US10 (CATALINA)

    Pracujesz na gołym rawie? Być może program nie stosuje ustawionego balansu bieli przy zapisie pliku a jedynie przy wyświetlaniu. Albo masz coś bardzo skopanie z profilami kolorów, ale nie sądzę. Mi PS też wyświetla nieco inaczej zdjęcie, niż wygląda i to mnie wkurza, ale to jest niewielka różnica. Tak, mam wersję LE. Jakby co po pobrania tutaj: https://drive.google.com/file/d/0B-RoEs6iYHu2Y0ZpNlUyWEdGajQ/view?usp=sharing
  15. Brak darków widać na pierwszy rzut oka, więc nie możesz mówić, że są zbędne. Flaty to już inna sprawa. Jeśli większości pola nie zajmuje obszar mgławicowy, to sztuczny flat wystarcza. Czasem nawet jest lepszy, bo przy szerokim kadrze pojawiają się gradienty od różnicy wysokości i jakości nieba. Ale jak masz Cały kadr pokryty mgławicami, to sztuczny flat je popsuje.
  16. Zdefiniuj dokładnie problem, bo ja również nie wiem, o co może Ci chodzić.
  17. MateuszW

    C/2013 US10 (CATALINA)

    Zafarb zdejmiesz wyrównując histogram osobno dla kolorów RGB. Na pewno można w tym programiku robić takie rzeczy, to podstawowa funkcja
  18. MateuszW

    C/2013 US10 (CATALINA)

    To stacki, czy pojedyncze klatki? Kilka podstawowych operacji w darmowym PixInsight i zdjęcie zyskuje nową jakość Szum widoczny, ale znośny.
  19. MateuszW

    C/2013 US10 (CATALINA)

    W rogach kadru jest najgorsza jakość obrazu, wiec może się okazać, że będzie gorzej, niż z gorszego obiektywu. A do tego takie wciskanie po kątach niekoniecznie ładnie wygląda. Ale nie zaszkodzi sfocić i tak i tak.
  20. MateuszW

    C/2013 US10 (CATALINA)

    Poszukaj w testach obiektywu, dla jakiej ogniskowej ma najelpsze parametry. Zapewne będzie to gdzieś w połowie, czyli ok 30-40mm. Jeśli focisz z prowadzeniem, to możesz przymknąć przysłonę o 2-3 działki. A najlepiej by było zrobić mozaikę z 135. Oczywiście mozaika wymaga już trochę więcej zabawy przy obróbce.
  21. MateuszW

    C/2013 US10 (CATALINA)

    Policz pole widzenia (google odpowie, jak), albo zasymuluj sobie w stellarium (wtyczka okulary).
  22. W kwestii nagrywania możesz użyć APT. Tam można nagrywać obraz z live wiew. Nie mam pojęcia, jak z kompresją, ale zapewne jak na program astro przystało, można to zrobić bez kompresji. Chyba, że kompresja następuje już w samym aparacie, przed wysłaniem obrazu, no ale wtedy Twoja metoda również będzie na to wrażliwa. Prawdopodobnie jednak APT przesyła obraz nieskompresowany, bo ilość fps jest dość niska (rzędu 10). Gdyby było 50 fps, to nawet na 640x480 przepustowość USB nie pozwalałaby na przesłanie tego bez kompresji. Obawiam się, że z 55 mm i niewielkiej rozdzielczości nagranego filmu nie uzyskasz zadowalającej dokładności fotometrii. A Satelita będzie "siedział" na jednym "pikselu" (obrazu) dość długo. Na zautomatyzowani takiej fotometrii nie mam pomysłu. Wydaje mi się, że aby uzyskać wszystkie informacje, które chcesz wyciągnąć z tego pomiaru, będziesz musiał dodać jakieś dodatkowe dane z innych źródeł (efemeryd). Bez wiedzy o wysokości nie będziesz w stanie określić, czy za pojaśnienie odpowiada zmniejszenie wysokości (przybliżenie do obserwatora), czy może zmiana orientacji satelity i zwiększenie albedo. Sam montaże tego nie potrafi, trzeba poszukać programu na PC. Kiedyś szukałem czegoś takiego i znalazłem tylko jakieś płatne, drogie rzeczy. Raz słyszałem, że ktoś na forum taki program pisał (ale nie wiem już kto i co z tego wyszło). Sam chciałem taki program napisać - brak czasu Trzeba by tutaj zrobić sterowanie na podstawie analizy obrazu z kamery, sztywne jechanie na ślepo na podstawie efemerydy raczej się nie sprawdzi, bo montaże SW nie są zbyt dokładne.
  23. W wypadku lustrzanek jakość kabla i połączenia USB nie wpływa na jakość zdjęć w żadnym wypadku. Z aparatu są wysyłane gotowe pliki, a nie dane binarne. Pliki mają to do siebie, że albo się prześlą poprawnie albo się w ogóle nie prześlą. W czasie przesyłania pliku są dokonywane różne sprawdzania błędów itp. To jest tak samo, jakbyś kopiował zdjęcie z pendriva. Czy zauważyłeś kiedyś, żeby skopiowane zdjęcie było inne, niż oryginał? Nonsens. A pasy wyglądają na bardzo silne. To nie może być normalny banding. Mi to wygląda na uszkodzenie matrycy lub czegoś w okolicy. Być może w związku z modyfikacją ale niekoniecznie. Mój poczciwy Nikon nie ma takich problemów, a wy te pasiaste Canony zachwalacie
  24. Już to ustaliliśmy Nie 0,43um, tylko 4,3um A 18,5 moim zdaniem wzięło się stąd, że to ilość Mpix i sobie kolega pomylił
  25. Ściśle rzecz biorąc wątek jest o wykonaniu pojedynczego zdjęcia, a nie mozaiki. W przypadku pojedynczego zdjęcia można nagrywać praktycznie dowolnie długo i zebrać dużo klatek, z których wybierze się te kilka % najlepszych. Tak więc można zastosować taką samą technikę, jak w ultra szybkich i czułych kamerach. A wybranie 300 z 3000 klatek da na pewno lepszy efekt, niż 300 z 400, nawet na wolnej i kiepskiej kamerce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.