Koledzy tego nie piszą, ale są różne zainteresowania, różnymi obiektami na niebie.
Niektórzy lubią obiekty mgławicowe i małe powiększenia, a inni planety, Ksiezyc, gwiazdy podwójne - do których potrzebne są duze powiększenia. Chociaż i tu zdarzaja się wyjątki i niektórzy lubia ogladać np. Księzyc w małym powiększeniu, w całości.
Przy małych powiększeniach, takie sprawy jak seeing, niezbyt dokładna kolimacja czy wychłodzenie tuby nie mają istotnego znaczenia. I odwrotnie przy stosowanych dużych powiększeniach są one kluczowe. Tak wiec nie zrozumie jeden drugiego i sie nie dogadacie
To tak w aspekcie duzych SCT, gdzie np. trzeba dość długiego czasu na wychłodzenie tuby...
Jesli zamierzasz w przewadze obserwować planety, Ksiezyc, gwiazdy podwójne to kup refraktor 100ED lub Maka127. Bedzie mobilnie, teleskop będzie gotowy szybko do obserwacji, a w przypadku refraktora nie będziesz wiedział nawet co to kolimacja (jeśli ktoś wcześniej w teleskopie nieumiejętnie nie grzebał i jej nie popsuł).
Co do GoTo, to oczywiscie tez zdania sa podzielone. Ja unikam GoTo, bo dla mnie to rezygnacja z przyjemności orientowania się w połozeniu obiektów na niebie. Natomiast lubię montaże EQ (przydają się do bardzo dużych powiększeń nawet w obserwacjach wizualnych) i bardzo polecam do nich napędy, przynajmniej w jednej osi.
Jak to zwykle bywa, każdy poleca to co lubi i ma aktualnie na stanie, wiec nie sugeruj sie zbytnio tym co na forach podpowiadają. Poczytać mozna, ale przemyslenia i wybór należą do Ciebie.