To oczywiste.
I dodam, że z takich powodów jeszcze nie miałem - jak do tej pory - problemów ze zwrotem gotówki lub wymianą towaru na inny (chociaż słyszę, ze z uszkodzeniami podczas transportu - to różnie bywa).
Zdarzało mi się oddać towar, który był uszkodzony przez poprzedniego "testera", a sprzedawca pewnie nie zauważył, ze oddawany towar jest niepełnowartościowy lub przyjął zwrot dla świętego spokoju. Tylko że ja - bogu ducha winny - miałem wtedy dodatkowy problem z oddawaniem lub wymienianiem.
Dlatego jestem stanowczym przeciwnikiem takich praktyk i szczerym orędownikiem nagłaśniania trudności w odzyskiwaniu pieniędzy z takich powodów
Powiem więcej - sklep, który robi trudności z oddawaniem pieniedzy za oddawany towar (oddany bez powodu, ale użyty i rozpakowany) jest dla mnie pewniejszy i mam większe do takiego zaufanie!