Astrobonq

Z mojej strony mogę polecić Sigmę Art 18-35mm f/1.8. Na apsc daje akceptowalne gwiazdy gdzieś od f/2.5-2.8. Na FF jeszcze nie testowałem. Pozdrawiam i przepraszam za offtop

Bieszczadzki Łabędź zawsze mile widziany Zdjęcie przyjemne w odbiorze. Jedyne do czego bym się przyczepił to balans kolorów - słabsze partie wodoru i Droga Mleczna nieco zlewają się ze sobą. Mam kilka bieszczadzkich kadrów z praktycznie identycznym FOV (35mm na apsc). Różnica w rozdzielczości i jakości zdjęcia jest mocno odczuwalna, chyba pora w końcu przejść na FF.

Bardzo wygodna rzecz, raz że nie trzeba się wyginać a dwa, że dzięki temu można na spokojnie dokładnie ustawić montaż https://www.astroshop.pl/akcesoria/ts-optics-wizjer-katowy-90d-do-lunetki-biegunowej/p,50200

Pierwsza rzecz to z oboma obiektywami fociłbym już jednak z przeciwwagą. No i druga to sprawdzenie, czy lunetka nie jest przypadkiem pojechana. W razie czego można ją dość łatwo ustawić. Co do samego ustawienia na Polaris to jakiś czas temu kupiłem do swojego SkyGuidera nasadkę kątową 90st na lunetkę biegunową i już nie muszę się wyginać pod statywem

Kolega chyba na facebooku nie był. Tam Łapszanek pod dostatkiem Ta fotka jest jedną z lepszych jakie widziałem z tej miejscówki. Więcej kontrastu nie trzeba, wyszło bardzo ładnie i naturalnie. Można bardziej wyciągać materiał jak jest samo niebo bez krajobrazu. Mi się z reguły to gryzie ze sobą jak na jednej fotce jest mocno wyciągnięta góra i krajobraz, no ale to już kwestia gustu @Darek_B z lewej strony chyba się złapał lekki sky glow? Na swoim materiale z Bieszczadów bodajże z wtorku mam taką ostrą zieleń, że prawie DM w tym znika

To i ja się pochwalę niedawnym nabytkiem. Teraz mój mobilny zestaw do astrofoto mieści się w jednym miejscu co jest niezwykle wygodne

Też mi ten balans kolorów nie do końca leży. Ale żeby nie było, że tylko marudzę to bardzo podoba mi się wielkość gwiazd. To kwestia przymknięcia aż do 3.5 czy jeszcze je zmniejszałeś? Jeśli to drugie to jakim narzędziem? Ja stosuję w Pixie Star Mask i potem Morphological Transformation ale na razie nie jestem do końca zadowolony z efektów.

Pięknie wyszło!

To bardzo ciemne obiekty więc nic dziwnego, że na jednej surowej klatce nic nie widać. Fajne kształty wyszły na jaśniejszych partiach. Też mam ten rejon w planach ale poczekam już chyba do wiosny.

Dzięki Darek W Bieszczadach będę ale indywidualnie, zlot sobie odpuściłem wiadomo dlaczego. Ale jesiennego to już nie przepuszczę

@RMK czym robisz odszumianie? Ja robiłem w Pixie Canon Banding Reduction i ACDNR. Tak sobie popatrzyłem i w tym przypadku takie lekkie mydełko chyba jednak lepiej wygląda

To już było ze trzy razy odszumiane Mocno się pilnowałem żeby mi z tego mdły kisiel nie wyszedł. Może lekko za mocny strech jest jak na ten materiał. Dzięki, szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak miłego odzewu. Materiału mało ale f/2.0 robi robotę

Wystarczy trochę szerszy okular, pole widzenia przynajmniej ze 2 stopnie i zmieścisz też w teleskopie.

Dzięki ale do „mega” to jeszcze daleka droga W wizualu w szerszym polu zawsze mi się podobał Antares w parze z M4. Czym będziesz obserwował?

Dzięki! Ciężko mi się to obrabiało, w sumie zaczynałem trzy razy od zera Za kilka dni jadę w Bieszczady i coś czuję, że będzie kolejne podejście do tego kadru.

Fotony zbierane 20.04 nad ranem w króciutkim okienku między zachodem Księżyca (46,7%) a końcem nocy astronomicznej. Pewnie w okolicach nowiu można by zebrać nieco więcej sensownego materiału ale pogoda była jaka była. Jest to pierwsze światło z kupionego niedawno obiektywu, więc fotka jest efektem ubocznym testów. Mazowsze, Bortle 4 SkyGuider Pro, Canon 1100d mod, Samyang 135mm na f/2.0 40x30s (ISO 1600) + 51x60s (ISO 800) dark, flat, bias DSS, Pixinsight, Gimp Zacząłem od krótszych klatek ze względu na mocny blask Księżyca. Mimo że był tuż tuż nad horyzontem i po drugiej stronie nieba, to klatki 60s na ISO 1600 i f/2 wychodziły totalnie przepalone. Potem olśniło mnie, że przecież można obniżyć ISO i wydłużyć czas ekspozycji. Przy pierwszej próbie obróbki na stacku z samych klatek 60s wyszedł koszmarny banding. Dorzuciłem więc do tego kociołka klatki 30s i darki na ISO 1600 (już bez darków z ISO 800) i sytuacja nieco się poprawiła. Prawdopodobnie efektem tych kombinacji z ISO są dziwne pionowe pasy wybiegające od niektórych jasnych gwiazd. Wszelkie konstruktywne uwagi czy wskazówki mile widziane.

Dzisiejszy wschód Księżyca z przelotem helikoptera w pakiecie.

Tu masz fotkę referencyjną z tego obiektywu. Co prawda inna pucha, więcej materiału i z filtrem ale na czymś trzeba się zaczepić

W czym obrabiasz? Specem od obróbki nie jestem ale to co mi się rzuca w oczy: * od pewnej wielkości praktycznie wszystkie małe gwiazdy są intensywnie czerwone, to raczej tak tam nie wygląda * okręgi wokół jasnych gwiazd, obstawiam że robiłeś jakąś maskę na gwiazdy? * dziwne ciemne plamki na wodorze, szczególnie koło Głowy Konia * mocno wycięte tło, ja bym spróbował podejść do tego nieco delikatniej Znając fotki z tej Sigmy pewnie da się to przedstawić lepiej no ale nie od razu Rzym zbudowano

Kilka jednoklatkowców ustrzelonych we wczorajszym okienku czy też raczej lufciku pogodowym. Chmury przyszły tak szybko, że nawet nie zdążyłem startrailsów odpalić. Canon 1100D mod, Sigma Art 18-35mm

Ciekawe jakby to wyszło z większego setupu. @Lukasz83 @kubaman @Marcinos wzywam do tablicy

pw

Kolory mi nie podchodzą ale za to lepiej wyrównałeś tło. Użyłeś ABE lub DBE w Pixie czy jeszcze jakoś inaczej? No i jak zapaćkałeś placek po paprochu?

Łańcuch Markariana, Tryplet Lwa, M81 i M82 z IFNem, ciemnoty w okolicach Orła czy Wężownika itp itd

Coś pomiędzy Twoją wersją a moją i będzie ok