count.neverest

Dziś wylaliśmy pierwszą kolumnę. Dla pewności, że beton porządnie siądzie w szalunku, opukiwaliśmy go dookoła gumowym młotkiem. Muszę przyznać, że mimo, że beton był solidnie rozmieszany, to poziom wyraźnie osiadał. Bloczki też już mamy przymocowane do fundamentów. Na pier poszło dokładnie 9 worków betonu (250 kg), czyli dodatkowe 90 zł. Razem ~1250 zł na tym etapie. Zboże poszło wyraźnie do góry, było sporo deszczu. To dobrze, fundamenty miały co pić, a i kolega, który jest na miejscu pilnował, żeby świeży beton dostawał odpowiednią ilość wody.

Tytuł robi wrażenie, samo zdjęcie już nie bardzo, przynajmniej na mnie. Za bardzo odszumiome, zrobił się kisiel. Kolory ładne. Wolę je oglądać na 25-30% i wtedy jest dużo lepiej.

Wsadź kamerę guidujacą w OAG W DZIEŃ, odpal Asiair, wyostrz na horyzoncie i zobacz czy widzisz jakieś szczegóły.

HSSy, krokowo: 8,10,12,16mm.

Prawa strona trochę leci. Najbardziej rzuca mi się w oczy to, że gwiazdy w samym centrum są przygaszone (szare) i robią się coraz bardziej jasne w stronę brzegu. Wygląda to jak gaszenie i tak spalonego obszaru, podobnego do składania HDR, gdzie i tak najciemniejsza eskpozycja ma przepalone piksele i algorytm je gasi, bo tak został napisany. Kolorystyka tego obszaru "nie moja". Detal wyszedł bardzo fajny. Jak na tę ilość materiału i jakość nieba fotka jest ładna, szczególnie, że nie masz nocy astronomicznej, co na pewno nie ułatwia zadania.

Masz tu kilka problemów. Gdy używałem OAGa, po prostu za dnia ustawiłem ostrość obu kamer na czymś bardzo odległym. Były to słupy wysokiego napięcia oddalone o jakieś 2km. Wystarczyło, nie dotykałem ostrości nigdy więcej. Jeśli masz lustro regulowane w OAGu, to sprawdź czy ono cokolwiek z toru optycznego widzi. Ja bym je wysunął na maksa , niech nawet rzuca cień, ale przynajmniej sprawdzisz jak wygląda guiding. Masz chyba ASI120, na 5 sekundowych ekspozycjach powinno roić się od gwiazd. To, jak dużo toru optycznego lustro widzi ocenisz za dnia, po prostu zajrzyj w mocowanie kamery. Wyłącz dithering i najpierw ogarnij materiał. Przy ilości jaką do tej pory testowo zebrałeś, dithering nie ma żadnego znaczenia. PE na poziomie 156" to totalnie niedziałający guiding, ale algorytm robi swoje i po przesunięciu kadru nie potrafi wrócić. Nie mam pojęcia o NB, ale może kalibrujesz wszystkie klatki na raz, a na pewno trzeba każdy kanał zrobić osobno. Wrzuć ten materiał na google drive to "będziemy myśleć"

Kupiliśmy 6 prętów M16x1000 z nierdzewki. Jeden top pier i jedocześnie dodatkowe zbrojenie gotowe. Kolega pod NEQ6 znalazł pasującą tarczę hamulcową. W otworze idealnie mieści się podstawa montażu. Mamy dospawane poprzeczki, żeby mieć pewność, że pręt nie obróci się w słupie. Drugi top pier w przygotowaniu. Prawdopodobnie wykorzystam oryginalny mini pier od Rainbowastro pod mój montaż, więc raczej będzie to formatka okrągła z nawierconymi otworami. Gdyby kogoś interesowała taka tarcza, to Brembo 08.4177.75 +330zł, razem 1130zł.

To może być zaciśnięty/skoszony laser, który nie jest w centrum osi optycznej. Sam laser może nie być skolimowany, ale oceń to na dłuższym dystansie niż 15 cm. Rotator może mieć bicie. Prawidłowo uzyskane pole i jednocześnie zła odległość od korektora da już symetryczny obrazek. Gwiazdki powinny ciągnąć w rogach tak samo z każdej strony, potem regulujesz tylko odległość.

Musiałbyś wyjąć celę i sprawdzić. Ja fabrycznie miałem baaardzo ściśnięte lustro. Gwiazdy w polu miały wszelakie kształty, ale nie okrągły. Laser nie powinien się ruszać nawet pół mm. Sam w sobie może być rozkolimowany.

LG pewnie masz dość cienkie, jak u mnie. Musisz tak je zacisnąć, żeby mogło się poruszać dość swobodnie i jednocześnie w kolimatorze optycznym utrzymało kolimację, kiedy skierujesz teleskop w niebo. Kolimujesz zapewne na stole i to może pojawić się różnica. Na CCD inspector masz za krótkie czasy. Porób 10-15 fotki. Jak wsadzisz kolimator i poruszasz rotatorem, to wszystko stoi w miejscu patrząc przez ten kolimator?

Ciężko powiedzieć, ale wizualnie wybrałem Light_5mm2podkladka_500.0ms_Bin1_0001_1 Moim zdaniem LG masz za mocno ściśnięte, sprawdzałeś to? Poza odległością od korektora jest też różnorodny tilt.

@Mc ślimack Tak czytam i coś mi świta w głowie "Wyspa Bolko". A ja w czwartek pierwszy raz w życiu w Opolu byłem i tu na zaćmienie polowałem https://www.google.com/maps/@50.6462436,17.9243577,3a,75y,305.88h,79.67t/data=!3m6!1e1!3m4!1sg-v00Wa_h2XosYdAz1BOfQ!2e0!7i13312!8i6656

Ładna prezentacja

13:34, Lunt LS60ThaDS50 BF12 i ASI174 MMC. Stack 33% z 3000 fotek.

pw

@californiakidA spróbuj wyłączyć antyvira, szczególnie Avasta i zapisać.

Goniłem za tranzytem, ale głównie obejrzałem zaćmienie przez chmury. Odliczyłem tylko jak w Sylwestra czas do przelotu ISS. Udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie podczas całego zjawiska. 12:42 w Opolu. Lunt LS60Tha DS50, BF1200 i ASI290 mono, mozaika z dwóch kadrów (2x1000 ramek).

Zrozumiał i aż tak poważnie do forum nie podchodź :-) . To widziałeś? https://astropolis.pl/topic/78024-czy-powinno-być-dozwolone-komentowanie-wątków-giełdowych/ zabierz tam glos, bo ankieta pokazała, że użytkownicy w większości chcą zmiany. Zawołaj admina, zapytaj co dalej z tym tematem. W ofercie giełdy masz też narzędzia, żeby zgłosić ofertę.

Hmmm zastanówmy się chwilę. Kupujemy aparaty, teleskopy montaże i optykę za setki, tysiące złotych, a potem mocujemy to na gównokorek za 20 zł. Co mogło pójść nie tak?

@tomekL Beton to gotowiec, B25. Wystarczy go wymieszać dobrze z wodą. Piery będą rozstawione 1,2m od siebie, 1,5m ich centra od siebie.

Fundamenty wylane. Cały dzień mi to zajęło, no ale wiertarka padła, musiałem ręcznie wymieszać beton w taczce. 28 worków poszło na fundamenty, łącznie 800kg betonu. Łączny koszt na tym etapie, czyli trochę nad gruntem, ale bez pierów- 800 zł. Kolega już ma materiały na top piera, ale nie pamiętam ile zapłacił. Łata bardzo ładnie pokazuje poziomy na tych klockach, w każdym kierunku. Stawiam budynek po raz pierwszy w życiu, na razie się nie zawalił

Wczorajsze Słońce zarejestrowane o 17:00 w Łebie. Lunt LS60Tha DS50 BF12 i ASI174.

Kolejny dzień to było kupno szalunku papierowego na piery, przygotowanie zbrojenia na drugą stopę, przygotowanie szalunków pod bloczki. Zdecydowaliśmy, że jednak zwiążemy budynek na stałe z gruntem, żeby nie było żadnych niespodzianek z zapadaniem konstrukcji. I następny dzień, wylanie drugiej stopy, wykopanie fundamentów i wypoziomowanie szalunków. Tuba to stówka + 250 za beton. Deski szalunkowe miałem.

https://teleskop-austria.at/index.php?liste=95 Polecam, idealnie równo świeci. Nic nie miga na lustrzance, nawet 1/8000s.

ta, jasne Jeszcze w tym miesiącu będziesz wertował ofertę sklepu.