@Nikt, kometami się na razie nie przejmuj, bo nie ma ich zazwyczaj dużo na niebie A jak już się trafi, to z pewnością będziesz je obserwował przez to, co będziesz miał.
Jest takie powiedzenie, że najlepszy jest ten teleskop, którego będziesz najczęściej używał... więc lepsze 5" w polu czy przed domem 3 razy w tygodniu, niż 12" w piwnicy przez pół roku.
Jesteś spod Warszawy. To może zrób tak: Wybierz się do Delty Optical lub do Teleskopy.pl (pod most Poniatowskiego) albo najlepiej i tu i tu. Obydwa są czynne w sobotę, a Delta ma w sklepie wystawione większość popularnych teleskopów. "Pomacaj" sobie te, które bierzesz pod uwagę. Będziesz miał wtedy pojęcie o rozmiarach i wadze, mechanice, wykonaniu.
Jak chcesz to mam SCT 5". Możemy się kiedyś wybrać razem na obserwacje. W jakiś weekend.
Piszesz, że interesuje Cię zestaw nowy i kompletny. Ok. W sklepie kupisz nowy, ale nie kompletny. To znaczy - są okulary w zestawie, ale to "startery". Żeby nacieszyć oko obiektami, przyszykuj kilkaset PLN na lepsze okulary. Ale zostawmy to, bo to temat rzeka. Jeszcze Cię czeka przeprawa przez nią
A moje typy to:
Newton 150/750 na EQ3-2 - bo jeszcze nie jesteś pewien czego dokładnie chcesz. Bo pewnie niedługo padnie pytanie, czy jak podłączysz napęd i aparat to będzie można robić astrofotogarfie. Tym zestawem możesz próbować działać z pierwszym astrofoto.
Newton 8" na dobsonie - bo mimo, że jakiś taki dziwny, to w tych pieniądzach pokaże najwięcej i obsługuje się go łatwo i intuicyjnie. Kierujesz, oglądasz i masz.
Refraktor 120/1000 na jakimś stabilnym montażu - bo nic innego uniwersalnego nie przychodzi mi do głowy, a koledze Wampum przyszło