Skocz do zawartości

Bliski Księżyc


56

Rekomendowane odpowiedzi

W przyszłym tygodniu odbędzie się konferencja w ramach American Geophysical Union (AGU), na której zespół naukowców zatrudnionych w programie misji LRO-NASA, przedstawi najnowsze rezultaty badań Księżyca. Chodzą słuchy, że publikacja opracowanego materiału zdjęciowego z LROC w zasobach archiwalnych PLANETARY DATA SYSTEMS (PDS), rozpocznie się w połowie Marca przyszłego roku. :rolleyes:

 

http://twitter.com/LRO_NASA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiejsze zdjęcie ze strony LROC pośrednio nawiązuje do historycznej obserwacji sprzed 831 lat, kiedy to dwaj mnisi zaobserwowali dziwne zjawisko na Księżycu. Wedle skrupulatnych dochodzeń, mieli oni być świadkami zderzenia asteroidy z Ksieżycem, skutkiem czego miał powstać ślad tego incydentu, oznaczony na współczesnych mapach odwrotnej strony Księżyca jako - krater "Giordano Bruno."

 

Zamiast kadrowanych wycinków, lepiej obejrzeć ten teren w oryginale samemu.

 

http://wms.lroc.asu.edu/lroc_browse/view/M113282954RE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych pięciu mnichów z opactwa Canterbury nie miało owego 18 czerwca 1178r natchnienia do skrupulatnych i dokładnych opisów. Może to uboczny skutek nadmiernej ascezy, umartwień i długich postów. Dobrze że przynajmniej spojrzeli w niebo i zachowali czujność. :rolleyes:

http://www.weblore.com/richard/june_18_1178_impact_crater.htm

http://www.bbc.co.uk/dna/h2g2/A993297

A wystarczyłby tylko jeden porządny szkic na bierząco, niechby był nawet bez zarysów katedry. :)

gervase_1178.jpg

http://pracownia4.wordpress.com/2009/11/23/tunguska-rogi-ksiezyca-i-ewolucja/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dostępny wstępny zestaw ok. 700 obrazów z LROC pod linkiem:

http://lroc.sese.asu.edu/data/LRO-L-LROC-2-EDR-PRERELEASE/EXTRAS/BROWSE/

 

Obrazki w większości ważą po kilkadziesiąt i kilkaset MB, i ich ściągnięcie to spora mitręga. Dodatkowym minusem tego zestawu jest brak współrzędnych sfotografowanych miejsc.

 

Ps. Właśnie minęło pół roku od rozpoczęcia misji LRO! :rolleyes:

Edytowane przez juram
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unikatowa mapa rejonu lądowania stacji ŁUNA-21 z pojazdem Łunochod-2 oraz wykreślona na niej trasa jazdy. Zwracam uwagę na oryginalne rosyjskie nazewnictwo obiektów terenowych, takich jak: "Prosta Bruzda", "Przylądek Bliski", lub "Przylądek Daleki", itp. Materiały te zamieszczono w niezwykle obszernej i cennej monografii "INTERNATIONAL ATLAS of LUNAR EXPLORATION", której autorem jest Philip J. Stooke. Z niej pochodzi również szczegółowa fotomapa trasy Łunochoda-2, opracowana przez autora. Od siebie dodaję powiększenie zdjęcia obszaru lądowania Łuny-21.

 

Obszerne materiały źródłowe są w linku:

 

http://planetology.ru/panoramas/materials.php?language=english

A.jpg

Amap.jpg

Bmap.jpg

Cmap.jpg

Edytowane przez juram
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu na szczegółowym zdjęciu pokazano nam fragment jednej z ciekawszych i bardziej znanych okolic jaką jest Vallis Alpes. http://wms.lroc.asu.edu/lroc_browse/view/M104518678LE Ponieważ zdjęcie obejmuje tylko początkowy odcinek doliny nie można jeszcze podziwiać najciekawszego utworu (do testowania optyki :rolleyes: ) jakim jest wąska szczelina na jej dnie.

VallisAlpesLO4.jpg

Jednak na każdym zdjęciu wysokiej rozdzielczości zawsze da się coś znaleźć. Tak jest i w tym przypadku.

capture_20122009_205759.jpg.capture_20122009_213345.jpg

W pierwszym "zrzucie" jest to niewielkie okrągłe zapadlisko na dnie wypełnionej pokrywą lawową doliny, a na kolejnym liczne ślady po głazach staczających się w tym samym kierunku.

Ponieważ dolina ma ok. 160km długości więc można spodziewać sie jeszcze wielu atrakcji.

Na koniec przepiękny filmik z niezawodnego You Tube.

Edytowane przez Art 69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnie dni Grudnia dla misji LRO oznaczają rozpoczęcie drugiego cyklu orbitalnego. Pierwszy cykl rozpoczął się od chwili wejścia na orbitę biegunową wokół Księżyca w drugiej połowie Czerwca br, gdy sonda rozpoczęła wstępne obserwacje wzdłuż linii terminatora. Podczas jednej doby orbita sondy przemieszczała się od linii terminatora o ok. 2 stopnie na zachód, stąd po stronie dziennej oświetlenie terenu stopniowo się zmieniało. Początkowo fotografowanie odbywało się przy niskim, zachodzącym Słońcu, lecz z każdym miesiącem jego wysokość wzrastała, by pod koniec Września osiągnąć maksymalne położenie zenitalne. W ostatnim kwartale roku, naturalna rotacja orbity po przesileniu skierowana była do linii terminatora, stąd oświetlenie fotografowanego terenu nad równikiem osiągnęło stan odwrotny, przy wschodzącym Słońcu. Rozpoczęty kolejny cykl rotacji orbity zakończy się w połowie 2010r, na 4 miesiące przed zakończeniem podstawowej fazy misji LRO.

 

Póki co, mamy kolejne, ciekawe zdjęcie z prawej kamery NAC, przedstawiające pas terenu północnego skraju MARE IMBRIUM w okolicy wyspowych wzgórz TENERIFFE. Zwracam uwagę na wykadrowany fragment i kolejny przykład ukazujący ślady naporu i cofnięcia się lawy wdłuz podnóży wzniesień, które oznaczyłem strzałkami. Również tutaj gładkość zboczy wzniesienia kontrastuje z porowatą powierzchnią lawowej równiny, co dowodzi, że istniejące tam zagłębienia w większości nie mają natury uderzeniowej, lecz raczej są zastygłymi śladami odgazowania grubych pokładów lawy. Położenie tego miejsca zaznaczyłem na mapie celów i jak widać, jego położenie nie jest jeszcze zaktualizowane ani zaznaczone stosowną ramką.

 

Dzisiejsze częściowe zaćmienie Księżyca będzie testem sprawności akumulatorów sondy, która razem z Księżycem przez kilka godzin będzie przebywać w strefie półcienia Ziemi. :astronom:

LRO 2 cykl 31 grudnia 2009  9 05.jpg

LRO-west of teneriffe.jpg

teneriffe mapa cel.jpg

Edytowane przez juram
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark Robinson z LRO science team przekazał kolejne zdjęcie lądowiska wyprawy Apollo 16, wykonane przy pionowym oświetleniu. Jak wiadomo, miejsce lądowania leży na wyżynie w okolicy krateru Descartes, której powierzchnię charakteryzuje wyższe albedo w porównaniu do ciemniejszych równin lawowych. Stąd zapewne wziął się tak silny kontrast pomiędzy powierzchnią regolitu, lądownikiem i stojącym nieopodal pojazdem LRV. Taka to już natura elektronicznych artefaktów kamer NAC. Dla lepszej orientacji dodaję rysunek sytuacyjny lądowiska, pochodzący z monografii Ph. J. Stooke.

 

http://www.unmannedspaceflight.com/index.php?showtopic=6070&pid=152757&st=270entry152757

apollo16_high_sun.jpg

stooke atlas as16.jpg

Edytowane przez juram
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

INA jest geologiczną anomalią, położoną na wschodnim stoku księżycowych Apeninów. Wyglądem przypomina grupę kropel wody, na chropowatej powierzchni. Co ciekawe, krateropodobne zagłębienia widoczne są niemal wyłącznie na powierzchni owych płaskich "bąbli". Fotka z LROC uwidacznia sporo szczegółów w rozdzielczości 1.4m/piksel, lecz tu mamy jedynie wykadrowany fragment o szerokości ok. 3km.

ina opis.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nowe spojrzenie na krater TYCHO "oczami" LRO. Kamera szerokokątna WAC daje wgląd w pełną topografię jego wnętrza, gdzie ramką zaznaczyłem obszar zbliżenia, uchwycony wąskokątną kamerą NAC. Poza jednym wyjątkiem, charakterystyczny jest zupełny brak kraterów wtórnych w obrębie niecki. Dno krateru pokrywają niezliczone pagórki, wąwozy i szczeliny, usłane odłamkami skał. Miejscami widać ślady osunięć, przypominających zejścia lawin błotnych. Niesamowity, dziki krajobraz, niezwykle atrakcyjny pod kątem badań i eksploracji i równocześnie wyjątkowo trudny do osiągnięcia pod kątem nawigacyjnym. Dla lądownika bezzałogowego zachodziła by konieczność precyzyjnego wyboru miejsca lądowania i wizualnej kontroli podejścia w czasie rzeczywistym.

Tycho WAC.jpg

Tycho  NAC a.jpg

Tycho NAC b.jpg

Tycho NAC c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy szczytami kompleksu górskiego w centrum krateru TYCHO leżą bloki skalne, ponad 100 metrowych rozmiarów. To swoisty rekord, w stosunku do podobnych znalezisk w kraterze COPERNICUS. Te olbrzymie głazy widać już było na wcześniejszych obrazach z kamery TC sondy KAGUYA/SELENE, lecz dopiero kamera wąskokątna LRO ukazała je tak szczegółowo.

tycho głazy.jpg

tycho-szczyty.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezwykłe i urozmaicone jest wnętrze krat. Tycho. Chyba wszystkie możliwe formy ukształtowania powierzchni mają tu swoją reprezentację. Dodatkowo na zdjęciu ukośne zachodnie oświetlenie podkreśla ostre kontury tej młodej rzeźby terenu. Nurtuje mnie jednak pewien problem. Zakładam że zaraz po wybuchu znaczna część niecki krateru była wypełniona częściowo roztopionymi skałami które spływając w kierunku środka krzepły, nawarstwiały i mieszały ze sobą. Dlaczego zatem na szczytach wzniesień jest tak dużo różnej wielkości głazów. Muszą one mieć pochodzenie miejscowe, bo brak jest oznak ich upadku (kratery, ślady toczenia).

Wytworzyły się ze stygnących skał i pokruszyły za sprawą wstrząsów sejsmicznych które trwały jeszcze jakiś czas po uformowaniu krateru?

capture_15012010_183217.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwotna niecka krateru uformowana zaraz po wybuchu, miała mniejszą średnicę i była znacznie głębsza niż w pełni uformowany krater. Drgania gruntu spowodowały natychmiastowe, koncentryczne zsuwanie się stromych zboczy do środka krateru i jego spłycenie. Napór olbrzymich mas skalnych ze wszystkich kierunków doprowadził do wypiętrzenia skruszonych odłamków i gruntu w centrum krateru i powstania kompleksu szczytów, określanych zwyczajowo "górą centralną". Owe wzniesienia zwykle mają dość strome - jak na warunki księżycowej grawitacji - zbocza, usiane zmielonym materiałem. Olbrzymie bloki skalne przemieszane z drobniejszymi frakcjami znalazły się na szczytach tych gór dzięki wypiętrzeniu z głębszych pokładów. Widoczna część z nich zalega na szczytach i na łagodniejszych stokach, część zsunęła się aż do podnóża góry. Gros tego materiału wypełnia cała kubaturę masywu góry. Zsuwaniu się zboczy do wnętrza towarzyszył strefowy opór podłoża, co prowadziło do powstania schodkowych tarasów - typowej struktury dla wielkich kraterów. Niebawem postaram się cały ten proces czytelnie zilustrować.

Edytowane przez juram
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dziki krajobraz, niezwykle atrakcyjny pod kątem badań i eksploracji i równocześnie wyjątkowo trudny do osiągnięcia pod kątem nawigacyjnym. Dla lądownika bezzałogowego zachodziła by konieczność precyzyjnego wyboru miejsca lądowania i wizualnej kontroli podejścia w czasie rzeczywistym.

 

Lądowanie w tym trudnym terenie będzie w przyszłości znacznym wyzwaniem. Ale perspektywa zbadania tego dużego i młodego (ok 109mln lat) krateru z pewnością kusi naukowcow. Ile zagadnień będzie można wtedy wyjaśnić. Poczynając od uściślenia teorii powstawania kraterów aż do sprawdzenia pewnej teorii zakładającej bliskie pokrewieństwo ciał które wytworzyły piękny krat. Tycho na Księżycu i nie nniej intrygujący krat. Chicxulub na Ziemi (zwłaszcza z perspektywy widzenia dinozaurów ;) ) http://www.lpod.org/?m=20071017

No i w końcu można będzie za pomocą niezastąpionego w takich sytuacjach teodolitu zlikwidować panujące rozbieżności co do wysokości tej wyjątkowo okazałej górki centralnej.

LPOD-July17-08.jpg

Edytowane przez Art 69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Formowanie wielkiego krateru w rodzaju TYCHO, można podzielić na 3 główne fazy – głęboką eksplozję i wyrzut skruszonych skał z różnymi prędkościami promieniście od epicentrum, opad zmielonego materiału i nawarstwianie osadów we wnętrzu i wokół leja wybuchowego oraz o radykalne spłycenie i poszerzenie krateru w wyniku lawinowego obsunięcia się zboczy, wywołanego potężnymi drganiami gruntu. W ostatniej fazie krater przyjmuje typową formę owalnego zagłębienia z podniesionym wałem o łagodnie nachylonych stokach zewnętrznych i stromych zboczach wewnętrznych, opadających w dół na podobieństwo koncentrycznie rozłożonych schodkowych tarasów. Tuż przy dnie krateru przybierają one chaotyczne, pagórkowate formy poprzecinane szczelinami, ciągnące się aż do usytuowanego zwykle w centrum masywu górskiego. Wydaje się, że wymienione fazy zasadniczego formowania krateru następują szybko po sobie, w stosunkowo krótkim lecz trudnym do określenia czasie. Kratery księżycowe zaliczane do grupy o genezie uderzeniowej (np. - TYCHO, COPERNICUS, THEOPHILUS, ARISTARCHUS) maja wspólne cechy, które wcześniej wymieniłem, lecz są też inne cechy je różniące. Theophilusa nie otaczają promieniste jasne smugi, na dnie głębokiego Aristarchusa nie uświadczysz centralnej góry, natomiast w centrum krateru Copernicus zamiast solidnego masywu górskiego, widać dwa pasma niskich wzgórz. Różnice morfologiczne w budowie wielkich kraterów księżycowych wynikają z wielu czynników, takich jak: lokalizacja i gęstość podłoża, gęstość, masa i prędkość obiektu zderzeniowego, w skrajnych przypadkach – kąt zderzenia, itp. Krater TYCHO można traktować jako wzorcowy przypadek tworu uderzeniowego, posiadającego typowe cechy morfologiczne. W skali globalnej najbardziej okazałe są oczywiście jasne smugi, wybiegające promieniście z jego centrum na setki km oraz jasna aureola wokół korony krateru, najwyraźniej eksponowane w fazach bliskich pełni. Jednak dopiero spojrzenie z bliska do wnętrza krateru, pozwala domyślać się skali i rodzaju procesów jakie tam zaszły. Korona wału krateru ma średnicę 85km i w najwyższych partiach po północno-wschodniej stronie wznosi się 1300m ponad umowny księżycowy poziom zerowy, odpowiednik ziemskiego poziomu morza. Zewnętrzne stoki wału nie są jednorodne z racji położenia krateru na zoranej kraterami wyżynie. Wewnętrzne klify opadają w dół pod kątem 40-50 stopni, miejscami na szerokości 2.5km spadek sięga 1.6km. Wschodnia część dna krateru znajduje się 5.2km poniżej korony wału, zachodnia bardziej sfałdowana jest o 0.2km wyższa. Z tego poziomu wyrasta z dna krateru okazały masyw górski o wysokości 2150m, lecz jego szczyt znajduje się 2850m poniżej korony wału. Podstawa masywu w najszerszym miejscu ma szerokość 15km i otaczają ją liczne niższe wzniesienia. Góra pośrodku masywu ma strome zbocza i ostro zarysowany szczyt, z którego wystają skruszone bloki skalne, tkwiące w drobnym, luźnym materiale. Niewątpliwie góra została wypiętrzona. Świadczy o tym jej stromy profil, w żlebach widać liczne osuwiska i głazy a jej podnóża otacza wyraźna pochyła fałda gruntu, uniesiona podczas wypiętrzania. Wyjątkowo zdewastowane i nierówne dno krateru zajmuje połowę średnicy krateru i pokrywa je „morze bąblowatych pagórków”, zagłębień, spękań i luźnych odłamków. Wszystko to z wyglądu podobne jest do nagle zastygłej masy, przemieszanej i rozlanej z jakiejś gigantycznej betoniarki. W pobliżu strefy wału teren podnosi się, przechodząc co raz wyżej w zastygłe tarasy, poprzerywane osuwiskami i lawinami głazów. Wewnętrzne granice krateru wytyczają odsłonięte i gładkie ściany najwyższych klifów ponad kilometrowej wysokości. Oglądając pełna panoramę krateru TYCHO ze szczytu w jego centrum (mam na myśli materiał wirtualny z zasobów JAXA/Selene), mogłem lepiej zrozumieć genezę procesów, jakie zaistniały przy jego formowaniu.

 

Żródło mapy: http://www.esri.com/news/ArcUser/1003/nearmoon.html

krater 3 fazy.jpg

tc_042_1.jpg

Tycho rim.jpg

moon_1_lge.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowity opis i czyta się go z wielką ciekawością. :Salut:

Dalej nurtuje mnie sprawa powstania górki centralej w tym kraterze. Czy powstała ona ze spiętrzenia zsuwajacych się do środka pokruszonych i stopionych materiałów tuż po zakończeniu wybuchu czy też co wg mnie bardziej prawdopodobne, jest ona skutkiem wypiętrzenia głębszych skał zalegających pod miejscem uderzenia a wywołanego drganiami o wielkiej sile i amplitudzie ? To by tłumaczyło inny skład geologiczny samego wzniesienia jego stosunkowo strome nachylenie oraz wyraźne odcięcie od płaszczyzny dna krat.

capture_24012010_205040.jpg

http://www.lpi.usra.edu/resources/mapcatalog/usgs/I713/

http://the-moon.wikispaces.com/Central+peak+composition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywistym jest, że przemieszany materiał góry centralnej w jakiejś części musi pochodzić z głębszych warstw, a ich wypiętrzenie to proces związany z osiadaniem zboczy krateru na całym jego obwodzie. Głębsze osunięcie zboczy oznacza masywniejsze wypiętrzenie skał, których skład może być zróżnicowany, co wykazują szczegółowe badania spektralne satelity KAGUYA/SELENE na przykładzie krateru Jackson (patrz dane z przyrządu Multiband Imager). Mi chodziło o sam mechanizm wypiętrzania, bezpośrednio powiązany z osuwaniem zboczy. Lite warstwy skał zalegających głębiej pod miejscem eksplozji nie zachowują się jak ciecz, chyba ze zostanie przebita skorupa i nastąpi wypływ lawy. Takie przypadki dotyczą impaktów znacznie większych i głębszych, gdzie w skutek osiadania olbrzymich powierzchni skał, zamiast góry centralnej zostają wypiętrzone struktury pierścieniowe wypełnione lawą (Mare Orientale lub krater Schrodinger). W kraterach o formie eliptycznej, wypiętrzone pasmo grzbietów biegnie wzdłuż podłużnej osi krateru (np. krater Schiller), natomiast w kraterze King którego północna część wału jest przerwana, posiada w centrum łańcuch górski, wypiętrzony w kształt litery "U". Te przykłady świadczą, że wzniesienia w ich wnętrzu powstały w związku z osiadaniem ich zboczy.

Jackson.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne ujęcie lądowiska wyprawy APOLLO 14, wykonane kamerą NAC dwa miesiące temu w rozdzielczości 0.52m/piksel. Perfekcyjny obrazek, na którym chyba najlepiej widać trasę wędrówki Sheparda i Mitchella. Swoją drogą szkoda, że miejsce lądowania LM "Antares" zostało wybrane tak daleko od docelowego krateru "Cone" a trasa pieszej wędrówki astronautów wiodła pod górę. Znacznie łatwiej dotarli by do krateru, lądując tuż przy jego wschodnim skraju.

 

 

http://wms.lroc.asu.edu/lroc_browse/view/M114064206L

a14 ls a.jpg

a14ls f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astronauci z Apollo 14 ulegli złudzeniu że krater jest blisko a podejście nań jest proste. :no: Trzeba było długiego i uciążliwego marszu pod górę by Shepard mógł dość do wniosku że jednak gra w golfa na Księżycu przynosi większe efekty niż wspinaczka. Nie poddawali się łatwo, napocili zdrowo ale Stożkowy pozostał dalej "dziewiczy".

rectangle_black.png

http://www.solarviews.com/eng/apo14.htm#cone

M10463421LE_apollo14_traverses_post.jpg

http://www.unmannedspaceflight.com/index.php?showtopic=6111&st=225

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dawno już nie komentowaliśmy zdjęć ze strony LROC a trochę ich przybyło.

Poniższy zrzut przedstawia młody, otoczony jasnymi smugami krater o średn. ok.120m. Znajduje się on wewnątrz większego krat. Murchison, leżącego w pobliżu środka widocznej z Ziemi tarczy Księżyca.

Zakłada się że jasny materiał wyrzucony w czasie wybuchu formującego młody krater pochodzi z głębokości nie większej jak kilkadziesiąt metrów. W czasie opadania utworzył on koncentryczne, nakładające się na siebie smugi jaśniejsze od sąsiadującego terenu. Ciekawostką są dwa małe i młodsze kraterki z których większy o średn. 14m położony jest na północ od krawędzi wału a mniejszy leży nieco dalej w kierunku płn-wschodnim. Ich ciemniejsza barwa wyraźnie odcina się od jasnego tła. Pozwala to sądzić że jasny materiał wydobyty z większej głębokości jest rozproszony w postaci bardzo cienkiej warstwy wokół formowanego krateru. Mogą ją przebić nawet małe okruchy skalne i odsłonić w ten sposób pierwotne ciemne regolitowe podłoże o grubości przynajmniej kilku metrów.

capture_27022010_195147.jpg

http://wms.lroc.asu.edu/lroc_browse/view/M111599379RE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten copernicus. Ja to bym sobie właśnie chciał cały księżyc <naturalnie to co widać z Ziemi, bo nie cały jest nam dany :)> szczegółowo obejrzeć. Dobrze że jest tu dużo osób które piszą o powierzchni księżyca i o tym co można znaleźć tam ciekawego. Zamówiłem książke Niebo, przew. po wszechświecie Rudzia, tam chyba powinny być jakieś mapy i schematy księżyca <chyba> No niby jest jeszcze mapa w internecie, ale lepsza taka normalna.

Edytowane przez anum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wynika z aktualizowanej z dużym poślizgiem mapy sfotografowanych przez LRO NAC celów, zdjęcia na których zlokalizowano Łunochoda 2 ukazują końcowy fragment jego trasy i nie obejmują miejsca gdzie osiadł lądownik Łuna 21. Rozmiary pojazdu są na tyle małe, że zmieści się on zaledwie na kilku pikselach.

Niewiele większe rozmiary ma lądownik Łuny 24, która osiadła na południowo-wschodnim skraju "Mare Crisium". Zdjęcia powinny rozstrzygnąć pewien dylemat. Otóż wedle oficjalnych danych rosyjskich, kilkaset metrów nieopodal Łuny 24, powinien się znajdować lądownik Łuna 23, którego misja zakończyła się niepowodzeniem.

łunochod 2 target.jpg

Luna 24 lądowisko.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.