Czy dzisiejsza zorza wieczorna nie była "podejrzana"?

[mpp]

Czad zdjęcie.

[kuba_mar]

Jak już mowa o pierścieniu Bishopa, to czy przypadkiem nie złapałem go na swoim zdjeciu?

http://i258.photobucket.com/albums/hh256/Krawat/1-3.jpg

Widać tu łuk, zabarwiony na zielono od wewnątrz, brązowo od zewnątrz. Proszę ekspertów o wypowiedzenie się.

No niestety to nie jest pierścień Bishopa. Porównaj sobie z moimi zdjęciami z linka w poście #42. Pierścień Bishopa jest niebieskawy wewnątrz i brązowawy zewnątrz, ma tylko kilka stopni średnicy. No i najlepiej go widać przez dzień, gdy Słońce jest wysoko. To co sfociłeś to tylko ładna zorza wieczorna.

[Krawat]

Dzięki Kuba.

 

Widzieliście świetną animację na spaceweather.com, która ukazuje przemieszczanie się tlenku siarki z wulkanu Kasatochi? Jeśli nie, to koniecznie spójrzcie

Edytowane 12 Września 2008 przez Krawat

[procjon]

KASATOCHI IS BACK

 

na dzisiejszym spaceweather znowu są informacje o ciekawych widokach, niestety z Kansas

[Krawat]

A ja wczoraj wieczorem widziałem taką "Kasatochiową" poświatę, od razu zwróciłem na nią uwagę.

[antyqjon]

Dziś też wybitnie kolorowy zachód u mnie. Róż i fiolet na pół nieba, ale nie widzę tych "obłoków srebrzystych".

[Krawat]

U mnie wczoraj wieczorem również było kolorowo, niestety nie miałem aparatu pod ręką

Natomiast dzisiaj rano poszczęściło mi się. Smugi cieni świadczą o obecności pyłu w atmosferze:

Edytowane 21 Października 2008 przez Krawat

[procjon]

Znowu na Alasce była spora erupcja:

 

MT. REDOUBT ERUPTS: After months of teasing seismic activity, Alaska's Mt. Redoubt finally erupted on March 23rd. The blast hurled clouds of ash into the lower stratosphere at least 18 km high. The last time an Alaskan volcano blew its top (Kasatochi in August 2008), stratospheric aerosols caused fantastic sunsets around the northern hemisphere--a phenomenon that could recur in the days and weeks ahead. Mt. Redoubt isn't finished. "A large explosion may occur again at anytime," says the Alaska Volcano Observatory. Stay tuned for updates.

 

Nasz wulkanik:

 

 

 

Może znowu będziemy mogli coś takiego podziwiać:

 

 

http://spaceweather.com/sunsets/gallery_ka...n8351l7slom27c7

[Mateusz_S]

Chmura wyrzuconego przez MT. REDOUBT SO2 kieruje się właśnie nad Atlantyk a w dalszej perspektywie nad Europe.

W nadchodzących dniach warto więc zwrócić uwagę na poranna i wieczorną zorze.

Oby tylko pogoda dopisała.

 

 

Animacja do której wykonania posłużyły dane z europejskiego satelity MetOp-A

Edytowane 29 Marca 2009 przez Mateusz_S

[procjon]

Zdjęcie chmury pyłu widzianej z samolotu

 

 

http://spaceweather.com/submissions/large_..._1238432595.jpg

[kuba_mar]

Świetna fotka Procjonie! Patrząc na dynamikę rozprzestrzeniania się pyłu, być może już w czwartek czy piątek dotrze on nad środkową Europę i może coś ciekawego zobaczymy.

[Mateusz_S]

Wygląda na to że ta chmurka już nad Atlantykiem uległa dużemu rozproszeniu.

Jednak za nią podąża następna. A patrząc na Alaska Volcano Observatory

Redoubt jest wciąż aktywny i karmi atmosferę swoimi wyziewami

 

Edit:

Tam naprawde jest gorąco zobaczcie sami np. na tym zdjęciu.

Więcej tutaj

Edytowane 31 Marca 2009 przez Mateusz_S

[procjon]

Faktycznie rozproszona ta chmura, ale warto sprawdzać czy nie ma czegoś interesującego.

 

Dla tych co nie odwiedzili spaceweather:

 

There's a new verb in Alaska: "to ash." It's like "to snow," only grayer and more sulfurous. Residents downwind of Mt. Redoubt are using it like this: "We don't run our ski lifts when it ashes because it damages the electric motors," says Michelle Cosper of the Alyeska Resort near Girdwood. It's been ashing a lot lately as Mt. Redoubt has erupted more than 19 times since March 22nd. "The ash has created a moonscape with all the highlights of gray

 

[procjon]

Piękny obrazek, widziany z samolotu:

 

 

 

Kolorytu nadają tu pyły wulkaniczne, pochodzące z erupcji rosyjskiego wulkanu Sarycheva, który wybuchł pierwszy raz od 20 lat. Wybuch miał miejsce 12 czerwaca.

Zdjęcie z ISS-a :

 

http://spaceflight1.nasa.gov/gallery/image...020e009048.html

[Iluvatar]

Wczoraj pod wieczór, ok. godz. 20-21 zauważyłem dziwny kolor nieba. Niestety nie miałem możliwości zrobienia zdjęcia, ale wyglądało to tak, jakby patrzało się przez jakiś żółty filtr. Najbardziej akurat to światło biło z chmur burzowych, bo były dość nisko, więc nie miałem okazji sprawdzić koloru zachodu Słońca. Dodam jeszcze, że to żółte światło było wręcz oślepiające. Czy może to mieć związek z ostatnim wybuchem wulkanu?

Jeśli sytuacja się dziś powtórzy, to już dam radę zrobić zdjęcie i wrzucę je z pewnością.

 

Zdravim

[Vader]

Słońce u mnie już zaszło i jak mnie wzrok nie zawodzi to widać dziwne "chmury", może i do nas dotarł ten pył...

[Radek Grochowski]

Potwierdzam. U mnie Słońce jeszcze kilka stopni nad horyzontem, ale od godziny obserwuję dziwne pofalowane "cirrocumulusy", prawdopodobnie chmury pyłu wulkanicznego.

[Vader]

Tak to u mnie wyglądało:

[Radek Grochowski]

Jak napisałem wcześniej chmury pyłu był widoczne długo przed zachodem Słońca. Spodziewałem się wielkiej czerwonej łuny, ale się zawiodłem. Zorza wieczorna rozjarzyła się czerwienią, która długo się utrzymywała, ale nie było to nawet w części tak spektakularne, jak po Kasatochi. Z pewnością nikt kto nie był w temacie nic nadzwyczajnego nie zauważył.

 

[Krawat]

W dniach kiedy pokazywały się te efekty, byłem akurat na festiwalu Opener w Gdyni. Żałowałem, że nie mam aparatu- wyglądało to naprawdę niesamowicie. Widac bylo grę cieni rzucanych na pył, pofalowania pyłu jak obłoków srebrzystych. Naprawdę super to wyglądało

Edytowane 7 Lipca 2009 przez Krawat

[Krawat]

Hej, obserwował ktoś dzisiejszy show? Ode mnie było widac pył bardzo wyraźnie ok. godziny 19:00. Po zachodzie Słońca ładne efekty- cienie itd. Niestety nie było mnie w domu i nie miałem aparatu pod ręką...

[Mateusz_R]

Hej, obserwował ktoś dzisiejszy show? Ode mnie było widac pył bardzo wyraźnie ok. godziny 19:00. Po zachodzie Słońca ładne efekty- cienie itd. Niestety nie było mnie w domu i nie miałem aparatu pod ręką...

 

Cześć!

Wczoraj po zachodzie słońca zobaczyłem w północno-zachodniej części nieba oświetlone obłoki koloru żółtawego. Początkowo myślałem, że są to NLC, ale z wyliczeń które wykonałem wynika, że nie znajdowały się one w mezosferze, a w dolnej stratosferze. Wskazuje więc to na pył wulkaniczny.

[Krawat]

Dzisiaj udało się zaobserwować promienie, myslę że powstały na pyle.

[kasia_b92]

Wczoraj niebo pięknie się czerwieniło

 

 

A potem pojawiły się Sreberka

Edytowane 13 Lipca 2009 przez kasia_b92

[Krawat]

Stało się coś dziwnego dzisiaj chmury miały ZIELONY kolor. nie widac tego tak dobrze na zdjęciach, ale na żywo zieleń/seledyn aż bił w oczy... Myślę że ma to coś wspólnego z pyłem..

Edytowane 13 Lipca 2009 przez Krawat