Skocz do zawartości

Porysowane i poklejone lustro główne w nowej AS-ie 10N OKZ3.


Andrzej F.

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno otrzymałem z miesięcznym opóżnieniem nowy teleskop ASA 10NOKZ3. Po odbiorze przesyłki od kuriera z Austrii i pobieżnych oględzinach wydawało mi się, że następny etap kolimacji i testów przebiegnie bezstresowo. Niestety okazało się, że lustro główne jest porysowane i widać na nim ślady kleju ( ASA klei

lustra główne do celi- do średn. 10"). Jakież było moje zdziwienie gdy przedstawiciel AS-y Dietmar Weinzieger po obejrzeniu zdjęcia lustra głównego powiedział, że to jest u nich standardem i lustro główne ma prawo być porysowane i nie powinno to być widoczne na zdjęciach gwiazd. Każdy z nas, który choć trochę zajmo-

wał się astrofotografią wie, że obraz końcowy powstaje na lustrze wtórnym i niewielkie rysy nie powinny być widoczne, a jeśli nawet, to wystarczy dobry flat i możemy usunąć nawet brud lub kurz z optyki i z matrycy kamery. Ale od tej klasy sprzętu powinno się więcej wymagać i według mnie jest to nie do przyjęcia.

Dlatego wydaje mi się, że moim obowiązkiem jest ostrzec potencjalnych klientów AS-y z jakimi problemami mogą się spotkać inwestując w tak drogi sprzęt.

A swoją drogą mając do czynienia z optyką Sky-Watcher, nie widziałem tak porysowanej i poklejonej powierzchni luster. Również optyka z Orion Optics CT10

była niemal w idealnym stanie (kupiłem go przeszło rok temu w Astro-markecie).

IMG_9966-ASA reklamacja.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebywały standard jak na sprzęt tej klasy. Kupuję nowe Porsche z porysowanym lakierem a sprzedawca twierdzi że to standard bo przecież takie rzeczy się zdarzają w czasie produkcji, a poza tym to nie ma wpływu na jazdę.

Jak dla mnie delikatnie niepoważne podejście AS-y. Nie można złożyć reklamacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, myślę, że mają nas jako naród w "głębokim poważaniu." Nie uwierzę, żeby tak samo postąpili, gdyby reklamację złożył Austriak, Niemiec, czy Anglik.

Spróbuj poruszyć tą sprawę na ich stronie na Facebook-u, lub na zachodnich forach. Nie w formie skargi, tylko w formie pytania do innych użytkowników ASA, czy oni mieli takie niespodzianki przy zakupie, albo czy byliby skłonni takie rysy zaakceptować.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASA ma równo wszystkich w d... Swego czasu sprzedali w Austri klientowi korektor z astygmatyzmem jak byk, a reklamacji nie chcieli uznać bo twierdzili że... TAK MA BYĆ!

Jakby ktoś pytał, to osoba która mi o tym mówiła nie zalicza się do bajkopisarzy, a korektor w końcu został wymieniony, ale po ciężkiej walce a astygmatyzm był spowodowany zbyt mocnym skręceniem jednej z soczewek.

Co do zdjęcia lustra, to oprócz rys są jeszcze smugi i założe się że lustro nie będzie odbijało światło w gwarantowanych procentach, ale pewnie każą sobie robić pożądnego flata...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać im się wydaje, że zdanie jakiegoś ludka ze wschodnich kresów UE nie nadszarpnie ich reputacji. Cóż... moim zdaniem to skandal. W moim starym SW 150/750, które miało tak z 5 lat, lustra były czystsze i lepiej wyglądały.

Co do reklamacji... przecież Polska jest w UE. Nie wierzę, żebyśmy mieli lepsze i bardziej chroniące klienta prawo, niż kraje starej UE. Mało realne... kwestia uporu reklamującego towar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kupowałeś bezpośrednio u nich czy poprzez Adama? Mam wrażenie, że traktują chyba Polskę jak trzeci świat i w dodatku inne terminy dostaw są dla Polaków a inne dla Niemców. Wiem to z własnej autopsji. Zamawiając ASA DDM60 w TS miałem go w 1.5 miesiąca, choć podobno nie da się dostać go w terminie krótszym niż 3 miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre rady, chyba będę zmuszony poruszyć tą sprawę na zachodnich forach. Być może firma ASA- Astrosysteme Austria zeszła poniżej standardów chińskiej masówki.

 

Andrzej, spróbuje jutro złapać na telefon znajomego, a jak on nie będzie wiedział, to w poniedziałek zadzwonie do austriackiej federacji konsumenta i zapytam, czy porysowana optyka w nowym sprzęcie (mimo braku śladów na wykonywanych zdjęciach) nie jest aby podstawą do zwrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teleskop ASA 10N kupiłem bezpośrednio w Austrii, ale zamówienie w moim imieniu złożył Astro-market. Przesyłka dotarła do mnie we wtorek tj. 21 stycznia po czterech miesiącach od daty zamówienia, choć miałem zapisany termin 2-3 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej, spróbuje jutro złapać na telefon znajomego, a jak on nie będzie wiedział, to w poniedziałek zadzwonie do austriackiej federacji konsumenta i zapytam, czy porysowana optyka w nowym sprzęcie (mimo braku śladów na wykonywanych zdjęciach) nie jest aby podstawą do zwrotu.

 

Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie skoro sprawę zakupu pilotował Astromarket to powinien też pilotować sprawę reklamacji. A tak z ciekawości. Pod tym trójkątnym oznaczeniem środka lustra głównego to są jakieś farfocle czy też rysy? Bo jeśli rysy to tam już ktoś musiał chyba gwoździem szaleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuć na Allegro Igła! Niemiec płakał jak sprzedawał ;)

 

Wygląda jak zajechana używka. Lustro pewnie nie jest nowe. Na zdjęcia to raczej nie wpłynie poza minimalnie mniejszym kontrastem. ale taki teleskop w przypadku odsprzedaży będzie znacznie mniej wart. Ten model zakupu poprzez Astromarket z fakturą z ASA jednak nie jest bezpieczny. Kupując od Astromarket miałbyś niezgodność towaru z umową i polskie instytucje w celu dochodzenie praw. Na Twoim miejscu postraszyłbym ich odpowiednikiem Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz publikacją zdjęć na forach tematycznych. Oczywiście publikować dopiero jak odrzucą reklamację, aby nie tracić tego argumentu. Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie skoro sprawę zakupu pilotował Astromarket to powinien też pilotować sprawę reklamacji. A tak z ciekawości. Pod tym trójkątnym oznaczeniem środka lustra głównego to są jakieś farfocle czy też rysy? Bo jeśli rysy to tam już ktoś musiał chyba gwoździem szaleć.

Myślę, że są to rysy i resztki kleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teleskop ASA 10N kupiłem bezpośrednio w Austrii, ale zamówienie w moim imieniu złożył Astro-market. Przesyłka dotarła do mnie we wtorek tj. 21 stycznia po czterech miesiącach od daty zamówienia, choć miałem zapisany termin 2-3 miesięcy.

 

Andrzej, ponieważ nie byłeś zainteresowany zakupem u nas to chcieliśmy chociaż pomóc Ci uzyskać dobrą cenę w ASA, ale my w tym dealu nie partycypujemy oficjalnie.

 

Oczywiście w poniedziałek zadzwonię do ASA i zapytam się, co się dzieje, choć wydawałoby się, że nie jestem do tego zobowiązany. Mam nadzieję, że to Ci pomoże.

 

Nie spotkałem się jeszcze, żeby nie udało się czegoś załatwić w naszych relacjach. Dziwi mnie też ich odpowiedź, coś musiało wyjątkowo nie zagrać w waszych relacjach. Przykro mi z tego powodu i mam nadzieję, że uda Ci się sprawę rozstrzygnąć w satysfakcjonujący sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.