Skocz do zawartości

C/2014 Q2 (Lovejoy) - obserwacje


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

6 stycznia będzie jeszcze tak sobie - Księżyc będzie wschodził przed zapadnięciem nocy astronomicznej. Za to dzień później będziemy mieć już prawie godzinę ciemnego nieba.

 

 

 

dawid zdaje sie ze kilka komet w historii przechodzilo blisko Plejad. Ale pewnie Piotrek cos na ten temat napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dawid zdaje sie ze kilka komet w historii przechodzilo blisko Plejad. Ale pewnie Piotrek cos na ten temat napisze.

 

Interesuję się astronomią hm... od połowy 2013 roku. Także to będzie moja pierwsza kometa, którą od uda mi się zaobserwować (o ile chmury ustąpią na pomorzu). Ale nie o tym teraz mowa. Tak czy siak czekamy na więcej zdjęć tej komety!

 

ps. Sam już wczoraj rozłożyłem sprzęt, ale jak wyszedłem ponownie na balkon, żeby ocenić sytuację, to postawiłem go w kącie, i tak stoi do dziś :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o komety blisko Plejad, to stosunkowo niedaleko od tej gromady przeszły między innymi dwie wielkie komety:

 

C/1996 B1 (Hyakutake) pod koniec kwietnia 1996 roku:

http://twanight.org/newTWAN/photos/3001418.jpg

 

i

 

C/1995 O1 (Hale-Bopp) pod koniec kwietnia 1997 roku:

http://www.scottsastropage.com/blog/wp-content/uploads/2013/04/hb4.jpg

 

 

Z kolei 10 lat temu mieliśmy znacznie bliższe spotkanie - kometa C/2004 Q2 (Machholz) przeszła 7 stycznia 2005 roku kilka stopni od Plejad, a jej warkocz w tym czasie przechodził przez tę gromadę. Sama kometa miała wówczas jasność około 3.5 mag, a jej warkocz choć dość długi, był dość słaby:

 

apod.nasa.gov/apod/image/0501/machholzPleiades_seip_c80.jpg

 

W ogóle tamta kometa wyglądała bardzo podobnie do C/2014 Q2 (Lovejoy). Co ciekawe, przemierzała niebo po trajektorii mocno zbliżonej do tej, po której w najbliższym czasie będzie poruszać się kometa C/2014 Q2 (Lovejoy). Jakby tego było mało, w peryhelium kometa C/2004 Q2 (Machholz) przeszła 24 stycznia 2005 w odległości 1.21 AU od Słońca, podczas gdy kometa C/2014 Q2 (Lovejoy) przez peryhelium przejdzie 30 stycznia 2015, w odległości 1.29 AU.

Kometa C/2004 Q2 (Machholz) najbliżej Ziemi, w odległości 0.35 AU znalazła się 5 stycznia 2005, a kometa C/2014 Q2 (Lovejoy) naszą planetę minie 7 stycznia 2015, w odległości 0.47 AU.

 

Kometa C/2004 Q2 (Machholz) z ciemnych miejsc była widoczna gołym okiem przez cały grudzień 2004, styczeń 2005 i luty 2005. W maksimum blasku, w drugiej dekadzie stycznia, jej jasność oceniano na około 3.5 mag. Na ciemnym niebie była w tym czasie widoczna gołym okiem bez najmniejszego problemu, jako duży, okrągły obiekt. Na ciemnym niebie w lornetce widoczne były dwa niezbyt jasne warkocze. Była ona jedną z najjaśniejszych i najlepiej widocznych komet ostatnich kilkunastu lat.

 

dzieki Piotrek za informacje. Czyli wychodzi na to ze kometa C/2004 Q2 Machholz i obecnie widoczna C/2014 Q2 Lovejoy sa pod wieloma wzgledami do siebie bardzo podobne. Oczywiscie mam tu na mysli podobne elementy astrometryczne, jak i to / dla obserwacji wizualno-estetycznych najwazniejsze / przejscie niedaleko Plejad.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj były przerwy w chmurach no i w końcu udało się:

EQ6, Canon 1100 D, ISO 400, Canon 70-200 L4, @200mm/5,6, 5 x 60 sek (darki, bez flatów).

Przy takim Księżycu to porażka, ekspozycje 2 minutowe były gorsze niż 1 minutowe :(, pomęczyłem jeszcze kamerę mono, ale jaki będzie efekt okaże się już niedługo.

PS. to czarne z boku to krzak ;)

 

Coraz lepiej, brawo :).

 

Takahashi 106ED + SBIG 11000M L1x180s + RGB 3x60s

 

2014Q2_141229_medium.jpg

 

Może pogoda nas jednak zaszczyci chociaż 1 nocką...

Edytowane przez napoleon
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmagania z dzisiejszego dnia.

Pojedynczna klatka:

EQ6, SW Quattro 8" z Canon 1100 D, ISO 200, 60 sek, bez guidingu, bez flat i bez dark (materiału jest więcej, a więc jutro zobaczę co wyszło).

 

Ekspozycje 2 minutowe były już prześwietlone :(

 

Przy Księżycu 99% w odległości 45 st. można zrobić tylko zdjęcia poglądowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj (4 stycznia) wyszedłem z lornetką zapolować. Mimo całego pochmurnego dnia wieczór był bezchmurny i obiecujący. Nie było ciężko znaleźć kometę gdyż .... zakrywała ją jedyna (!) na całym niebie smuga kondensacyjna :fool: . Trzeba było troszkę pomarznąć w oczekiwaniu na zniknięcie smugi aby łowy zakończyć sukcesem. :astronom:

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że pogoda dziś wyjątkowo dopisuje ja też właśnie wróciłem z krótkich obserwacji przeprowadzonych przed wschodem Księżyca. Widziałem kometę po raz trzeci i dziś zdecydowanie najlepiej się prezentowała. Co prawda jej położenie nie jest dla mnie korzystne ponieważ akurat południowo - wschodni i południowy horyzont mam mocno zaświetlony, mimo tego w lornetce 15x70 kometa była widoczna jako wyraźny, rozmyty obiekt z dużą mglistą otoczką. Wygląda świetnie, do pełni szczęścia brakuje tylko warkocza :icon_smile:

Dostrzeżenie jej gołym okiem w takich warunkach jest niemożliwe, może uda się gdy będzie wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Mam i ja ;) pogoda w okolicach Wawy dzisiaj dopisała :) Wybrałem sie na sesje astrofoto w okolice Osiecka, tj. Ok. 40 km na wschód od Warszawy. Miejscówka jest tajemna jak na warunki Warszawskie :) (Dzięki Karol za podanie namiarów na tę miejscówkę ! )

Wyjechałem z Wawy ok. 15, tak aby na miejsce dojechać jeszcze przed zmrokiem. Byłem tam o 16. Sprzęt rozłożyłem w ciagu pół godziny. Zmrok zapadał w niebywałe szybkim tempie :) Odczekałem chwile aż kometa wejdzie troszkę wyżej i strzeliłem kilka fotek z ogniskową 300 i 420mm jeszcze przed wschodem Księżyca :)

 

Wizualnie W lornetce 10x50 kometa prezentowala się bardzo ładnie, choć warkocz nie był widoczny.

 

Pe. Wkrótce zapodam fotki.

 

Pozdrawiam

Paweł

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie Rigel ledwie widać ,porażka !!

U mnie to samo... musiałem przez kilka sekund się gapić, żeby pas Oriona znaleźć...

 

ed.

Wyjdę sprawdzić z aparatem na balkon. Zdjęcia na 22mm przy 10 sekundach będą pewnie prześwietlone :rofl:

Edytowane przez dawid97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie robię sobie specjalnych nadziei na dobrą fotkę. Kometa widziana bez problemu w lornetce Fujinon 7x50

Coś tam fociłem, zobaczę co z tego wyjdzie, ale przy Księzycu w pełni i LRGB z Wawy- bez szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda w Wielkiej Brytanii ostatnio to jakiś fenomen. Pogodna noc pogodną noc pogodną nocą pogania! O_o

Właśnie wróciłem z balkonu. Miasto, Księżyc, wzrok niespecjalnie przygotowany...Zeiss 10x50 - znalezienie komety bezproblemowe (linia łącząca gwiazdy Saiph i Rigela, przedłużam na prawo drugie tyle i jeszcze trochę - taka bardzo zgrubna orientacja w zupełności wystarcza), Lovejoy jest po prostu ewidentną, jasną, okrągłą, w miarę jednolitą plamą. Zmieniam rozmiarówkę na 25x100...o tu już widać, że plama nie taka jednolita ale w środku wyraźnie jaśniejsza.

Niespecjalnie przyłożyłem się do obserwacji, poczekam aż Księżyc sobie pójdzie przynajmniej do Lwa/Panny (za 3-4 dni), a ja wybiorę się w bardziej ustronne miejsce (oczywiście bezczelnie liczę, że anomalia pogodowa na Wyspach się utrzyma) :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A tak w ogóle to czy wiadomo dlaczego ta kometa jest taka zielona?

Jakoś nie znalazłem dobrego wyjaśnienia (a może po prostu źle szukałem?)

Zielony kolor jest bardzo typowy dla komet. W tym kolorze świecą cyjan i molekuły węgla C2. Za każdym razem, kiedy pojawia się jasna zielona kometa (czyli średnio raz na kilka - kilkanaście miesięcy), pojawiają się pytania o jej kolor ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ładne fotki :) ważne że pogoda była i można było ją zobaczyć :) nawet przy księżycu ,bez problemu namierzyłem ją szukaczem 9x50 tuż po godz.18 tej .Pięknie widać było ją w powiększeniu 66 razy i na tym tylko zobaczyłem bo szkoda mi było czasu i wziąłem się do fotografowania na rurce GSO 8' 1000 mm f5, Pentax K-5 ,uczę się dopiero obrabiania no i na dodatek czasu brak ale na szybko obrobiłem fotkę z czasem 3x20 sek. iso 2500 warkocz no coś tam widać ale to przy księżycu to kiepsko :) Pozdrawiam Czystego Nieba :)

 

 

Andrzej fotka super. Bedzie sie dzialo jak ''nie bedzie Ksiezyca''.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielony kolor jest bardzo typowy dla komet. W tym kolorze świecą cyjan i molekuły węgla C2. Za każdym razem, kiedy pojawia się jasna zielona kometa (czyli średnio raz na kilka - kilkanaście miesięcy), pojawiają się pytania o jej kolor ;).

Dziękuję. Tak mi się właśnie wczoraj wydawało, że czuć było gorzkimi migdałami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.