Skocz do zawartości

Astrozagadki


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

zaraz zaraz

Przecież ja mogę cykać po jednej i w końcu i tak trafię, no chyba, że ktoś się wstrzeli.

Ale dobra.

Ja tam niespotykanie spokojny człowiek jestem i mogę powstrzymać się z cykaniem dobę nawet :P

Odpowiadam - naprawdę plamy są

Czarne

 

Pozdrawiam

 

p.s.

 

a następną odpowiedź dam=daję (za dobę)

 

bezbarwne

 

a jeszcze następną za kolejną dobę dam:

 

żółte

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja odpowiedź:
Skoro plamy mają temperaturę ok. 3000K-4500K [1] to taki właśnie mają kolor - dla mnie ten kolor wygląda jak coś w rodzaju blado-różowo-pomarańczowego, a bezwzględnie: coś w okolicach RGB ( 255, 195, 131). [2]

 

Bibliografia:

1. https://en.wikipedia.org/wiki/Sunspot

2. https://en.wikipedia.org/wiki/Color_temperature

 

//edited: dodano bibliografię

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda na to, że nieopatrznie zadałem niejednoznaczne pytanie :P

może nie powinno mnie to dziwić bo kolor to wrażenie zmysłowe, nie dość że subiektywne to jeszcze zależy od okoliczności, jak w przykładzie ze słynną sukienką...

 

chodziło mi jednak ściśle określony kolor, taki w jakim naturalnie widzielibyśmy plamę na słońcu, gdyby nie utrudniające obserwacje okoliczności (oślepiająca jasność) które zmuszają nas do użycia filtrów.

byłby to więc kolor taki jak ciała doskonale czarnego o odpowiedniej temperaturze (ekolog był na dobrym tropie ale w tym wypadku ciało doskonale czarne nie jest czarne) a więc blado pomarańczowy, albo nawet lepiej, jako że każdy widział tę gwiazdę, można powiedzieć, że plamy na słońcu są w kolorze podobnym do betelgezy ^_^

 

Behlur_Olderys wygrywa!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się niezmiernie :)
Moje pytanie brzmi:
Są dwa zegarki - zwykłe, na rękę, ze wskazówkami godzinną, minutową i sekundową, baterie starczają na 100 lat, załóżmy, że nigdy się nie spieszą/spóźniają.

Jeden zostaje na Ziemi, drugi leci na Plutona na pokładzie New Horizons.

Załóżmy, że sonda leciała na Plutona z prędkością średnią 25km/s względem Ziemi. (takie zgrubne założenie).

Następnie, magicznie, sonda zawraca i z taką samą prędkością przylatuje na Ziemię, przywozi zegarek, żeby go porównać.

Będzie widać różnicę? A jeśli tak, to jaką? Odpowiedź proszę taką na oko, plus minus 50% :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sqrt to zwykły pierwiastek. Np sqrt(25) = 5 bo 5*5 = 25

 

 

Skrócenie Lorenza (inne podejscie)

pozornie skraca się droga do przebycia do cześci (ułamka zwykle bliskiego 1 dla powolnych rzeczy) całej drogi.

Ułamek drogi wynosi U= sqrt( 1 - (v*v/c*c))

 

a droga skrócona wynosi cała droga * U.

 

Tutaj U= sqrt(1 - ((25*25)/(300000.00*300000.00))) => 0,999999996527778


Z punktu widzenia sondy z prędkościa 25 km sek pokona drogę nieco mniejsza

 

a że czas = droga/predkość to czas spadnie o taki sam ułamek jak droga

spadek czasu = (3460*2) * 24 * 60 * 60 * (1 - 0.999999996527778) [sek]

2,07sekund czyli około 2 sekund.

Pozdrawiam

p.s.

Tak sam na to wpadłem że zadanie jest realne a nie teoretyczne i nie są to lata lecz dni ;) Czemu ty Loxley nie spisz po nocach ? :D

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze się, że ktoś czyta moje obliczenia. :Beer:

No tak, uległem złudzeniu, że to (jak zwykle) zadanie na lata i sonda leciała tysiące lat. Ale sam sobie to uzmysłowiłem nad ranem i odpaliłem kompa żeby to szybciutko zmienić zanim ktoś zobaczy :(

Starość nie radość :)

 

Co ciekawe, z tego co czytałem ta sonda ma szanse bardzo daleko zalecieć - bodajże opuścić nasz układ - więc i taka jak napisałem różnica czasu jej zegarów względem naszych powstanie.

Pewnie kosmici - jeśli ją znajdą i delikatnie odłowią z kosmosu - będą zdawali sobie z tego opóźnienia jej zegarków sprawę; za sprawą ichnego Einsteina?! ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwy tego księżyca (zasłoniętego białym prostokątem) nie musicie podawać ale czego on jest księżycem?

Pozdrawiam

p.s.

Sądzę, że Krzychu226 też dobrze liczył tylko wziął za podstawę (za dobra monetę) czas podany przez zagadkodawcę, a to był przeca czas podany tylko w jedną stronę (bez powrotu) czyli czas oryginalnej misji (około 9 lat leciała). I tylko dlatego mi się udało wygrać :)

Przy okazji.

p.s.2.
Lubię pisać "przeca" bo nie muszę sprawdzać czy przecież piszemy przez ż czy przez rz - bardzo nie lubię ortografii :P:(

Lajkujcie ten post ci co solidaryzują się ze mną w cierpieniu :)

 

 

ffffffffff.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Behlur_Olderys wprowadził tu (a i bywała) tradycję, że na złe odpowiedzi się niekoniecznie reaguje ale (nieco wyjątkowo zatem, może po starej znajomości) napiszę,

że tym razem chyba ci googlowa szukaczka zdjęć nic nie pomogła co jest o tyle dziwne, że jasnozielone partie obrazka nie zasłoniły NIC istotnego ani też nie kombinowałem z przekolorowywaniem

czy z przenoszeniem księżyca w inne miejsce!

 

Pozdrawiam

p.s.

Na moje oko zresztą te mgiełkowe struktury na owalnych ciałach u Ciebie i u mnie nie są przeca podobne ;)

sz.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo!

Nie jest to byle jaki gniotek tylko największe potencjalne zagrożenie jakie odwiedziło nas w tych latach, względnie blisko (zaledwie o trzy rzuty beretem do Łysego), niedawno bo w styczniu - planetoida ze swoim księżycem - ufocona radarowo jak widać.

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to byle jaki gniotek tylko największe potencjalne zagrożenie jakie odwiedziło nas w tych latach, względnie blisko (zaledwie o trzy rzuty beretem do Łysego), niedawno bo w styczniu - planetoida ze swoim księżycem - ufocona radarowo jak widać.

 

to jaki mają plan? planetoida wali w ziemię a jej księżyc w nasz księżyc? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to poprzednie to oczywiście nie była astrozagadka ^_^

 

a zagadka jest taka:

 

do czego był w NASA potrzebny kabriolet, który kupili sobie w latach sześćdziesiątych?

(a potem dodatkowo jeszcze go stuningowali zwiększając moc i osiągi. prawdziwy potwór!)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po szybkim wyszukiwaniu w internetach:
Kabriolet był dla NASA potrzebny do testowania modeli przyszłych wahadłowców - M2-F1. Wyjeżdżali nim na pustyni i ciągnęli ów model na sznurku badając, jak leci.
Posiłkuję się źródłami:
http://www.dfrc.nasa.gov/Gallery/Photo/M2-F1/HTML/ED96-43663-1.html
https://en.wikipedia.org/wiki/NASA_M2-F1

 

swoją drogą historia niesłychanie ciekawa! :)

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie:

Podczas reakcji chemicznych energia wydzielona to znikomy procent masy reagentów.

Przy energii jądrowej (np. w gwiazdach) sprawność zamiany masy na energię to już kilka procent. (E = mc^2, więc kilka procent to BARDZO dużo)
Anihilacja materii z antymaterią ma wydajność 100% ale ten proces na dużą skalę nie zachodzi.

Pomijając anihilację, jaki proces fizyczny pozwala na uzyskanie energii rzędu kilkudziesięciu (!!!) procent początkowej masy?

Podpowiedź: pytanie zadaję na forum astronomicznym...
Mam na myśli pewien specyficzny proces, ale jeśli ktoś ma jakąś ciekawą alternatywę, to też zaliczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolaps?

Pozdrawiam

p.s.

sorry, że szybko strzelam ale rekompensuje sobie coś ;)

Wiedziałem że kabriolety holowały coś dużego na kółkach i chciałem napisać "wahadłowce" tylko te lata 60-te mi nie pasowały :-/

No i w sumie modele a nie wahadłowce, ale ciekawe czemu kabriolety?

Obstawiałem (jak to onegdaj widziałem) bezpieczne bo głosowe komunikowanie się, a dziś (po Twoich linkach) myślę, że też chodziło może o nie zasłanianie nawiewu wiatru?

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.