Skocz do zawartości

Poziomowanie montażu


Tayson

Rekomendowane odpowiedzi

A po co tracic czas i many na poziomowanie? Ustaw paralaktyk w miare poziomo i jazda! Najwazniejsze, by dobrze zjustowana lunetka biegunowa celowala w Polarna a jeszcze lepiej - w NCP

 

Chyba ze chcesz sie zabawic w tanie goto na azymutalnym montazu, np. AZ4. Wtedy trzeba pieczolowicie wypoziomowac. AZ4 ma podzialki w alt/az. W zaleznosci od sposobu liczenia azymutu (zgodnie czy przeciwnie do ruchu wskazowek zegara) w mapie nieba, odpowiednio ustawiasz pierscien azymutu. W AZ4 w razie potrzeby da sie go obrocic "do gory nogami" i ja tak zrobilem, bo latwiej wtedy poslugiwac sie mapa Stellarium.

 

Dajesz do wyciagu okular z duzym polem i malym powiekszeniem, odczytujesz w Stellarium chwilowe wartosci alt/az, szybko nastawiasz montaz na odczytane wartosci. Prawie zawsze masz obiekt w polu widzenia szukacza, bardzo czesto w polu widzenia okularu.

 

Taka zabawa w goto, przydatna tez przy dziennym szukaniu Wenus,Jowisza...

 

Nie musze chyba przypominac, ze przy starcie "0" na kregu azymutu musi byc dokladnie na Polarnej ; biegun magnetyczny ma azymut rozny od zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem montaż, to wystarczała mi poziomiczka typu "bąbel". Teraz w zwykłym zestawie foto mam przyklejona libelkę z breloka kupionego w castoramie i poziomuję różnie rozstawiając nogi.

Większym problemem zawsze wydawała mi się dostateczna twardość podłoża. W życiu bym się takimi cosiami nie bawił. :P

Edytowane przez Fredrixxon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tayson, widzę że co rusz doposażasz swoje EQ6 w coraz to bardziej wymyślne gadżety. Oczywiście to twoja broszka, co więcej rozumie chęć ułatwienia sobie życia. Bo czasami mała, wydawało bysie banalna i niepotrzebna, rzecz potrafi bardzo usprawnić proces. Jeśli nie posiada się czegoś stacjonarnego w postaci słupa pod montaż, to każdorazowe rozstawianie setupu jest trochę deprymujące. Rozwiązaniem jest wózek pod montaż, dzięki któremu nie dość, że nie trzeba nosić całego ustrojstwa np. z garażu na podwórko, to i poziomowanie jego jest zgoła lżejsze i wygodniejsze.

Pewnie widziałeś już takie wózki, poniżej pierwszy z brzegu wyszukany przykład rozwiązania problemu za ciężkiego setupu.

Edit: http://astropolis.pl/topic/46761-wozek-do-ciezkiego-setupu-na-montazu-paralaktycznym/?hl=w%F3zek

wózek.jpg

Edytowane przez Piotr4d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny produkt Geoptik za astronomiczną i bezsensowną cenę. Jak ja lubię tą firmę...

 

Jezeli posadze na swoj statyw caly setup ze stopki, to robi sie ciezko.

Bardzo trudno precyzyjnie wysunac noge o kilka mm w jedna lub druga strone....

Ja mam cięższy setup :P Choć powiem Ci, że w tym momencie zapomniałem, czy poziomuję go z osprzętem, czy bez. Na pewno polarną ustawiam z całością, a poziomowanie chyba też, ale nie pamiętam, to jest odruch :) Moim zdaniem poziomowanie to tak krótki proces, że nie ma się co roztkliwiać. No chyba, że coś znajdziesz za 50-100 zł, to byłoby warto.

 

Tayson, jak tak dalej będzie, to wydasz na tego NEQ6 więcej, niż na nową ASĘ :)

 

Jak ustawiasz polarną tylko lunetką, to nie ma sensu poziomować montażu. Byle stał pewnie i mniej więcej równo.

A nie prawda :) Wszystko zależy od metody, jakiej się używa. Tayson chyba bazuje na tej z EQMod, a tam punktem odniesienia jest właśnie poziom montażu (w kierunku wsch-zach). Dokładność tego poziomu limituje dokładność ustawienia polarnej. Oczywiście nie ma co robić tutaj cudów, ale na tyle dokładnie, na ile pozwala wbudowana libelka warto ustawić. Natomiast poziomowanie płn-płd ułatwia znalezienie polarnej. Stawiając setup na tej samej miejscówce dzieki poziomowaniu mamy od razu polarną w polu lunetki ewentualnie trzeba poszukać w azymucie. To znacznie ułatwia jej szukanie.

 

A odnośnie tego, że ustawienie polarnej zależy od poziomu mam taki zwyczajowy rysunek:

lunetka.jpg

 

No bo tylko potocznie "ustawiamy polarną". My ustawiamy biegun, a polarna to tylko pomocnik. I z tego faktu wynika istotność poziomowania. Jeśli ustawialibyśmy na biegun np dryfem, to poziomowanie znaczenia nie ma. Ale jeśli określamy orientację siatki lunetki na podstawie poziomu (osi az montażu), to poziom jest kluczowy.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli posadze na swoj statyw caly setup ze stopki, to robi sie ciezko.

Bardzo trudno precyzyjnie wysunac noge o kilka mm w jedna lub druga strone....

Wsuwasz tylko jak są za długie i tyle. Tak jak koledzy pisali ustawienie na biegun jest ważne a nie poziom statywu dopóki stoi stabilnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę czytam o tym co piszecie o tym, że poziomowanie jest niepotrzebne, i się trochę dziwię. Niech mi ktoś wytłumaczy: jak ma działać poprawnie go-to na niewypoziomowanym (na linii wschód-zachód!) montażu? + oczywiście to co napisał Mateusz.

 

Tomek ja poziomuję w ten sposób, że najpierw rozstawiam sam statyw, poziomica na górę, poziomuję wschód-zachód, potem ładuję sprzęt, sprawdzam jeszcze raz poziomicą czy nie osiadł nierównomiernie (przykładam od dołu płyty na której siedzi montaż) i jeśli coś jest nie tak to wysuwam/wsuwam nogi - jeszcze jakoś daję radę podnieść jedną nogę i wyregulować wysuw nogi nawet o te parę mm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę czytam o tym co piszecie o tym, że poziomowanie jest niepotrzebne, i się trochę dziwię. Niech mi ktoś wytłumaczy: jak ma działać poprawnie go-to na niewypoziomowanym (na linii wschód-zachód!) montażu? + oczywiście to co napisał Mateusz.

 

Poziomowanie ułatwia ustawienie na biegun. Jak już zgrasz oś montażu z osią obrotu Ziemi, to montaż nie może źle trafiać. Chyba nie muszę pisać, że trzeba zsynchronizować montaż na jakiejś gwieździe, żeby GoTo trafiało.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę czytam o tym co piszecie o tym, że poziomowanie jest niepotrzebne, i się trochę dziwię. Niech mi ktoś wytłumaczy: jak ma działać poprawnie go-to na niewypoziomowanym (na linii wschód-zachód!) montażu? + oczywiście to co napisał Mateusz.

 

Tomek ja poziomuję w ten sposób, że najpierw rozstawiam sam statyw, poziomica na górę, poziomuję wschód-zachód, potem ładuję sprzęt, sprawdzam jeszcze raz poziomicą czy nie osiadł nierównomiernie (przykładam od dołu płyty na której siedzi montaż) i jeśli coś jest nie tak to wysuwam/wsuwam nogi - jeszcze jakoś daję radę podnieść jedną nogę i wyregulować wysuw nogi nawet o te parę mm :)

Dziki, jeśli już trafiłeś w biegun, to wypoziomowanie nie ma już znaczenia. Jest istotne, aby poprawnie ten biegun ustawić. Zastanów się, ile masz stopni swobody, jeśli oś RA ma ustalony kierunek w przestrzeni. Tak, wtedy możesz się jedynie obracać wokół tej osi :) Czyli wyobraź sobie, że przymocowałeś głowicę montażu na sztywno do ściany, z wycelowanym poprawnie biegunem :) Wtedy możesz kręcić podstawą tylko wokół osi RA, a to nie będzie miało znaczenia na działanie goto. Nie wiem, czy mnie rozumiesz :)

 

A to, że poziomowanie jest kluczowe przy używaniu lunetki wykazałem powyżej. Nie rozumiem tego uporu niektórych, którzy olewają poziomowanie. Oczywiście jeśli ustawiamy orientacje lunetki na oko, to nie ma to znaczenia, ale jak używamy metody EQMod lub podziałek, to jest to bardzo ważne.

 

Jeśli chodzi o Twoją, dziki, metodę to moim zdaniem trochę przesadzasz. Po pierwsze to ja nigdy nie rozdzielam głowicy od statywu, strata czasu :) No niestety HEQ5 nie ma poziomicy, więc trzeba sobie radzić. Ale może mam w szafie jeszcze taką fajną poziomicę, co kiedyś robiłem dla siebie, mocowaną do montażu.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Twoją, dziki, metodę to moim zdaniem trochę przesadzasz. Po pierwsze to ja nigdy nie rozdzielam głowicy od statywu, strata czasu :).

Ok z goto rozumiem.

 

Natomiast nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem, że nie rozdzielasz montażu od statywu? No to jesteś pierwszą osobą, o której wiem, że tak robi... Szczerze to nie wyobrażam sobie transportować montażu przykręconego do statywu - dla mnie byłoby to nieporęczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Mateusz będzie miał NEQ6 i trza będzie znieść całego z 1 pietra to będzie rozdzielał ;) Ja rozdzielam bo inaczej nie da rady.

Ja mam właśnie NEQ6 :) I znoszę go z pierwszego piętra przed dom. Nie powiem, żeby to była przyjemność, ale jak się wygodnie chwyci to idzie. Wolę się raz trochę bardziej potrudzić, niż robić dodatkowy kurs. A do bagażnika montaż wchodzi mi w całości akurat po przekątnej, więc jest idealnie.

 

Jak jeszcze czasem zdarza mi się nieść HEQ5, to czuję taką niewyobrażalną ulgę, że szkoda gadać :) Masa tego montażu jest akurat tak w sam raz do noszenia ze statywem jak dla mnie. Oczywiście nie na jakieś dystanse :) W NEQ6 ze statywem przekraczam już jakiś "próg komfortu", ale HEQ5 trzyma się przed nim.

 

Odnośnie techniki noszenia, to NEQ6 biorę jedną ręką pod lunetkę, a drugą za przednią nogę. I niosę go tak jakby przed sobą. HEQ5 jest na tyle optymalny, że daję go sobie na ramię i tylko stabilizuję ręką. To bardzo wygodny sposób noszenia, bo nie męczą się ręce. Jedynie wypada mieć ubrane coś grubszego, niż podkoszulek, bo inaczej po chwili czuć jak się wbija w ramię :)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samego poziomowania, to według mnie się przydaje, ponieważ gdy zacząłem poziomować osobno sam statyw poziomicą zewnętrzną, to mogłem wykonywać dłuższe ekspozycje. Ale możliwe, że to praktyka w ustawianiu na biegun pomogła (ustawiam według eqmod) Ale na początku za pomocą wbudowanej poziomicy mogłem robić ekspozycje 120 sekundowe canonem z 200mm obiektywem, potem poziomując nogi statywu 180, 240 a ostatnio nawet 600 sekund, bez guide.

 

Ale jak to czytam to ważniejszy jest poziom wschód zachód, tak? Jeśli tak to byłoby mi dużo łatwiej ustawić dokładnie wschód zachód, a północ południe tylko w miarę dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samego poziomowania, to według mnie się przydaje, ponieważ gdy zacząłem poziomować osobno sam statyw poziomicą zewnętrzną....

czy faktycznie wypoziomowanie statywy da dobry rezultat końcowy?

Jak tylko pamiętam, zawsze poziomowało się już w pełni uzbrojony zestaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbudowana poziomica niekoniecznie jest dokładnie ustawiona, stąd może być różnica. Ale, jak pisze Dominik, założenie zestawu może istotnie zmienić wypoziomowanie, jak nogi się lekko zapadną w grunt.

Tak, poziomowanie wsch-zach jest ważniejsze, bo ono wpływa na dokładność ustawienia polarnej. Płn - płd ułatwia tylko znalezienie polarnej w lunetce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.