Skocz do zawartości

Co sie teraz kupuje do astrofoto?


Hans

Rekomendowane odpowiedzi

(...) Hola hola! Sam piszesz o wielkości studni i gainie, a nie zauważasz prostej rzeczy. Przecież w zasadzie żadna kamerka CCD 16 bit nie wykorzystuje tych 16 bit. (...)

 

Zaraz zaraz. ;) Te co maja gain w okolicach 1 wykorzystuja... (tylko nie bardzo mnie na nie stac) ;)

 

(...) Zarówno CCD KAF8300, jaki i CMOS w ASI1600 jest liniowy na prawie całym zakresie.

Tak jak pisalem, ABG zalamuje liniowosc. Tu nie ma dyskusji. Rozne kamery maja to na roznych poziomach, a pytanie jest tylko w ktorym momencie. "Liniowy w prawie calym zakresie"... heh... zalamanie nastepuje w okolicach 35 - 45K ADU... nie wierzył bym że dla KAF8300 jest wyjątkowo inaczej. Zobacze wyniki sugerujace, ze KAF8300 jest liniowy w prawie calym zakresie to z radoscia odszczekam :)
Edit.
Se popaczy na test (trzeba wiele dobrej woli by nazwac to "prawie calym zakresem") :

 

Ja mam setup o rozdzielczości 1,28"ars/pix . Skoro seeing jest na poziomie 2,0" , to po co mi prowadzenie 0,20" ?? , nie wystarczy Ci 0,50" ( mój HEQ5 ma RMS 0,35" ). I po co mi to ? i tak mam mleko , a nie ostre fotki . Przecież takowy seeing 2,00" rozmydli Ci obraz. Nie pomoże Ci prowadzenie na poziomie 0,20" !!!

 

Oczywiscie, ze nie pomoze na seeing. Ale jak mam ziarno na poziomie rozdzielczosci, to chocbym nie wiem jaki mial seeing to nic mi z tego nie wyjdzie. A czy wystarczy mi 0.5"? Mysle, ze wystarczy. Problem w tym, ze moje EQ6 tego nie potrafii, a wykresy montow ktore tu trafily, sugeruja, ze te monty tez nie potrafia :( Seeing rozmydla losowo i pies z nim, szczeg w fotometrii... Ziarno znieksztalca w konkretnym kierunku... w astrofotografii nie przeskocze tego.

 

Odnośnie ilości bitów w CMOS: http://www.astrocmos.com/pl/2016/10/is-dozen-of-bits-good-enough/. I generalnie polecam zapoznać się z blogiem, tworzonym przez naszych forumowiczów :)

 

Poczytam. Dzieki.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Hans
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisalem, ABG zalamuje liniowosc. Tu nie ma dyskusji. Rozne kamery maja to na roznych poziomach, a pytanie jest tylko w ktorym momencie. "Liniowy w prawie calym zakresie"... heh... zalamanie nastepuje w okolicach 35 - 45K ADU... nie wierzył bym że dla KAF8300 jest wyjątkowo inaczej. Zobacze wyniki sugerujace, ze KAF8300 jest liniowy w prawie calym zakresie to z radoscia odszczekam :)

Edit.
Se popaczy na test (trzeba wiele dobrej woli by nazwac to "prawie calym zakresem") :

Ale ABG załamuje na samym końcu, czyli jest bez większego znaczenia (bo bez ABG i tak by się "zaraz" skończył zakres).

W Astronomii był artykuł Łukasza Sochy o Atiku 383L+. Był test liniowości. I na wykresie wyglądało to bardzo ładnie. Linia prosta z załamaniem w okolicy saturacji. Hmm, a może te wymagania są większe i na takim wykresie nie widać zmian, które już są istotne? Te cyferki w linkowanym tekście jakby je dać na wykres, to pewnie wyglądałby ładnie. Ale skoro gość pisze o przedziałach z różnicą 1%, to pewnie takie one są.

Tu jest test dla tego CMOSa, co go męczę:

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/10921-qhy163-mono-ko%C5%82o-filtrowe-cfw2-ultra-slim/&do=findComment&comment=144487

Łukasz twierdzi, że:

 

 

praktycznie aż do ADU 60000 wykres jest idealnie liniowy

Czy Ty byś powiedział inaczej? Bo z tego, co pamiętam, wykres dla Atika, który wspominał wyglądał prawie identycznie. Czyżby wymagania były większe, niż mi (i Łukaszowi) się wydaje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Czy Ty byś powiedział inaczej? Bo z tego, co pamiętam, wykres dla Atika, który wspominał wyglądał prawie identycznie. Czyżby wymagania były większe, niż mi (i Łukaszowi) się wydaje?

 

Popaczy o jakiej dokladnosci rozmawiamy. Ponizej zrobiony przed chwila screenshot dla dzisiejszych egzo-efemeryd dla Warszawy:

 

1.jpg

 

Zwroć uwage na wartość DEPTH. Rejestrujesz sobie taki tranzyt. Dokladnosc o ktora Ci chodzi oscyluje na setnych a nawet tysiecznych magnitudo. Jesli nie przemyslisz czasow naswietlania i operujesz w okolicach granicznych dla ABG to co robia bramki nie przypomina dyskretnej kontroli sanepidu w kantynie skarbowki. To bardziej jak "wpadanie na pelnej k* z ogniem i mieczem" jak mawial Dijkstra ;)

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans a Ty chcesz robić zdjęcia, czy całkowicie skupiasz się na fotometrii? Pogodzić obie te rzeczy będzie kosztownie, jeżeli wyłącznie fotometria to Moravian ma G2-0402 na KAF'ie o tym samym numerze: http://www.ccd.com/pdf/ccd_1.pdf. Cena jest strawna. Mają też większe, a może mieli? "TEMPORARILY NOT AVAILABLE due to sensor manufacturing related issues.". Tak czy inaczej 0402 jest dostępna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KAF402 to matryca ktora chodzi za mna od dawna. Ma swietne parametry, ale niestety jej mikre rozmiary zabiją mnie rowniez w fotometrii (to jest jeszcze mniejsze niz ICX285 w moim Atiku, a brak pola potrafi byc w fotometrii niezmiernie bolesny). Szukam cos wiekszego odrobine od 314L o lepszej dynamice. Coś, co sprawdzi sie i w fotometrii (na poziomie egzotranzytow i dalej) i w astofoto "nie wyczynowym" (udana fotka galaktyki niezmiernie kojąco wplywa na moj poziom stresu). Ze wzgledu na koszty, bede musial poniesc kompromis, pytanie tylko jak duzy i co sobie odetne :( ... i czy nie zostane przy 314L zgrzytajac zebami, ale starajac sie poprawic jakosc optyki i/lub prowadzenia.

 

Najchetniej cos o parametrach FLI ProLine PL3200 tylko w cenie bez jednego zera :/ (jej wiekszych sióstr nie ogarne optyką w moim zasiegu).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz,

 

Chciałbym pociagnąć jeden wątek

 

 

Ale ABG załamuje na samym końcu, czyli jest bez większego znaczenia (bo bez ABG i tak by się "zaraz" skończył zakres).

(...)

 

Mozesz doprecyzować o jaką wartość Ci chodziło w tym zdaniu? Generalnie moje doświadczenie i przyswojona teoria wskazują, że liniowosc zalamuje sie na tyle wczesnie, że bardzo ryzykowne jest przekraczanie wspomnianych wczesniej wartosci 35-45K ADU (Dla sensorow CCD 16Bit z ABG). Obawiam się, że jak test liniowosci nie wykazuje wyraźnego załamania w tych rejonach dla CCD z ABG, to gdzies w jego metodzie został popełniony błąd.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie moje doświadczenie i przyswojona teoria wskazują, że liniowosc zalamuje sie na tyle wczesnie, że bardzo ryzykowne jest przekraczanie wspomnianych wczesniej wartosci 35-45K ADU (Dla sensorow CCD 16Bit z ABG). Obawiam się, że jak test liniowosci nie wykazuje wyraźnego załamania w tych rejonach dla CCD z ABG, to gdzies w jego metodzie został popełniony błąd.

 

 

Pozwólcie, że i ja podzielę się swoim doświadczeniem z zakresu fotometrii.

Wykonałem wiele (tysiące) pomiarów fotometrycznych gwiazd zmiennych kamerą Atik 383 L+ (tutaj niewielki wycinek moich opracowanych obserwacji: http://astropolis.pl/topic/54536-obserwacje-gwiazd-zmiennych/) i nie stwierdziłem żadnego załamania liniowości nawet blisko granicy pełnego nasycenia 65K ADU.

Nawet jeśli takie załamanie by następowało, to zwróćcie uwagę, że mierzona (metodą aperturową) gwiazda zaświetla nie jeden a wiele (kilkanaście a czasami nawet kilkadziesiąt pixeli) więc te najbardziej nasycone ze środka, nawet przy niewielkim załamaniu liniowości nie powinny wprowadzać istotnego błędu w łącznej sumie wszystkich zliczeń ADU.

 

Z moich doświadczeń wynika, że najlepszą dokładność uzyskuję ustalając tak czasy naświetlania, żeby środkowe pixele najjaśniejszej badanej na danym zdjęciu gwiazdy "ocierały" się właśnie o wartość 65K ADU.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...)

Nawet jeśli takie załamanie by następowało, to zwróćcie uwagę, że mierzona (metodą aperturową) gwiazda zaświetla nie jeden a wiele (kilkanaście a czasami nawet kilkadziesiąt pixeli) więc te najbardziej nasycone ze środka, nawet przy niewielkim załamaniu liniowości nie powinny wprowadzać istotnego błędu w łącznej sumie wszystkich zliczeń ADU.

 

 

No dobrze.

 

Gwiazda mierzona niech ma amplitude pomiedzy 10mag, a 8mag. Referencyjna ktora odnalezlismy w kadrze niech ma 8mag (zakladamy, ze innej nie bylo). Czasy mamy takie, ze bramki ADU zaczynaja dzialac przy 9mag, Czy jest jasne dla wszystkich, że wynik calego pomiaru bedzie zawyzony (w okolicy minimum najbardziej), a ksztalt krzywej przeklamany i dlaczego tak sie stanie?

 

 

 

(...)

Z moich doświadczeń wynika, że najlepszą dokładność uzyskuję ustalając tak czasy naświetlania, żeby środkowe pixele najjaśniejszej badanej na danym zdjęciu gwiazdy "ocierały" się właśnie o wartość 65K ADU.

 

 

To wrazenie wynikajace z faktu, ze przy wysokich wartosciach ADU masz najlepszy S/N ratio :( To niestety tylko wrazenie i materiał z tych okolic jest obarczony błędem pomiarowym wynikajacym z zalamania liniowosci na bramkach ABG. Jak nie ufa pyskatemu zgredowi z Astropolis, niech zaufa AAVSO ;)

 

https://www.aavso.org/files/Phot_Guide_v2.pdf

 

(strona 12-14)

 

A tu o co chodzi :

 

http://www.hristopavlov.net/Articles/VideoPhotometry_5.html

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Hans z pewnością racje i pewnie Twoje doświadczenia to potwierdzają. Ja wypowiadam się wyłącznie na bazie moich wielokrotnych prób pomiarów robionych przy różnych czasach naświetlania na North Polar Sequence.

I co mi wyszło dla mojego setupu (lustro 200 mm, Atik 383):

Błąd spowodowany nieliniowością matrycy w górnych wartościach nasycenia jest mniejszy niż błąd spowodowany gorszym S/N ratio.

 

Przykładowo: określałem różnicę jasności 2 gwiazd dla pomiarów z czasem naświetlania 120 sek (20 pomiarów) gdzie "ocierałem" się o pełne nasycenie gwiazdy jaśniejszej. To samo robiłem dla czasów 60 sek. Delta magnitudo była z dokładnością +/- 0.002 taka sama. Skracając czasy do 30 sek. miałem +/- 0,003 mag,

dla 15 sek. było już 0,005 mag. a dla krótszych wyraźnie wiecej (zaznaczam, że dotyczy to uśrednionego wyniku serii 20 pomiarów -takich serii robiłem wiele i mierzyłem wiele gwiazd).

Stąd wniosek, że najlepsze wyniki mimo wszystko otrzymuję przy wysokich wartościach ADU.

 

Myślę, że w wypadków robienia tranzytów nawet zauważalna nieliniowość (można ją wyeliminować dobierajac odpowiedni algorytm) nie jest tak groźna jak mały S/N ratio. Tyle, że dla słabych obiektów trudno liczyć na wysokie wartości ADU posługując się małymi amatorskimi aperturami. Ale to już inny problem.

 

Pozdrawiam życząc pogodnych nocy.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda. Slaby S/N ratio jest bardziej morderczy dla pomiaru niz zalamanie liniowosci w gornych zakresach CCD z ABG. Wszystko rozbija sie o znalezienie zlotego srodka. Tam gdzie mamy juz sensowne S/N ratio a jeszcze nie wpadamy w puapke ABG. Co wiecej, sa pomiary, gdzie przypadlosc bramek ABG nie ma znaczenia. Jesli na przyklad naszym celem jest jak najdokladniejsze wyznaczenie czasu minimum a nie jego wartosci, lekkie przeklamanie od ABG bedzie bez znaczenia. Tyle, ze pojawia sie kolejny paradoks ;)

 

Skoro zalezy nam na jak najdokladniejszym wyznaczeniu czasu minimum, dlugie klatki (chocby lepsze jakosciowo) zmniejsza nam czestotliwosc probkowania a krotkie (chocby gorszej jakosci) bardzo pomoga. :) W sumie, idealny case dla fotometri CMOS :D

Dla zainteresowanych, polecam poczytac moje stare wypociny. Sa ciagle aktualne:

https://sites.google.com/site/astroamator/home/poradniki/jak-sie-zabrac-za-fotometrie-ccd-gwiazd-zmiennych

 

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Skoro zalezy nam na jak najdokladniejszym wyznaczeniu czasu minimum, dlugie klatki (chocby lepsze jakosciowo) zmniejsza nam czestotliwosc probkowania a krotkie (chocby gorszej jakosci) bardzo pomoga. :) W sumie, idealny case dla fotometri CMOS :D

 

 

A wszystko się sprowadza do tego,że w astronomii liczy się przede wszystkim rozmiar.

Rozmiar lustra oczywiście.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą liniowością nie widzę jednego. Naoglądałem się wiele wykresów tego typu:

linearity1.jpg.029026500d2dddc67999bbfb5

I tu nie widać żadnego wyraźnego załamania wcześniej, niż pod sam koniec wykresu. Wygląda to, jakby ABG robiły różnicę tylko na tej końcówce. A może się mylę i faktycznie usunięcie ABG poprawiłoby wykres również w okolicy 1/2 2/3 ADU?

Chodzi mi tylko o to, że te faktyczne wykresy są totalnie dalekie od takiego, "szkolnego" przykładu:

FP1-CCD.JPG?height=347&width=400

To po protu nie ma ze sobą nic wspólnego. Powiedz mi, Hans, gdzie na tym pierwszym wykresie dałbyś kreskę "granica wysycenia"? Bo ja w okolicy 3-4 kropki od końca.

 

No i jeszcze jedna sprawa odnoście tych "złych" ABG. Czy ta dyskusja w ogóle ma sens, jeśli weźmiemy na temat CMOS? Czy one mają coś takiego, jak ABG, a może jest to rozwiązane zupełnie inaczej i zachowuje się w inny sposób dla liniowości?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze dorzucę słowo do wątku liniowości:

Ja kupując kamerę do fotometrii rozważałem różne opcje. W opisach parametrów zobaczyłem wykres liniowości KAF 8300. Wydał mi się bliski ideału wiec wybrałem ten sensor w najtańszym opakowaniu Atika i szczerze mówiąc nie mam zastrzeżeń. Zobaczcie sami:

Clipboard01.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chopaki

 

Wezmy tego nieszczesnego KAF8300 na stól.

 

Pamietacie link ktory wam wkleilem do testu zrobionego przez realnego usera?

 

https://www.aavso.org/atik-383l-linearity

 

Ponizej zobrazowane wyniki tego co wyszlo chlopakowi (prosty excel z wykresem punktowym, a na nim zwykla linia prosta dla odniesienia). Zobaczcie gdzie wartosci zaczynaja odpadac :(

 

1.jpg

 

To co jest na wykresie w arcie o problemie to pogladowe wyjasnienie, nie oddaje skali. To oczywiscie nie jest tak potézne... ale jest i jak nie widac na wynikach testu, to albo mamy nieadekwatne wyskalowanie, albo cos poszlo nie tak.

 

Pamietajcie, ze to boli na bardzo wymagajacych pomiarach. Tam gdzie sobie mierzymy amatorsko jakas RR na przyklad, jest bez znaczenia taktycznego. Co wiecej, to nie jest problem ktory nam moze "wyplaszczyc" krzywa. To cos co zmieni jej ksztalt i ogolny poziom. Jednak operujac bez brania tego pod uwage i tam gdzie dokladnosc to milimag (a czasem to oznacza bardzo niewielkie roznice w ADU), trzeba byc swiadomym, ze mamy cos co przeszkadza.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

No i jeszcze jedna sprawa odnoście tych "złych" ABG. Czy ta dyskusja w ogóle ma sens, jeśli weźmiemy na temat CMOS? Czy one mają coś takiego, jak ABG, a może jest to rozwiązane zupełnie inaczej i zachowuje się w inny sposób dla liniowości?

 

 

Zgodnie z moja obecna wiedza, matryce CMOS nie maja elementow uposledzajacych liniowosc, ale w tym rejonie moja wiedza jest znikoma. Poczekajmy na kogos kto ma pojecie o tego typu matrycach.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zalezy nam na jak najdokladniejszym wyznaczeniu czasu minimum, dlugie klatki (chocby lepsze jakosciowo) zmniejsza nam czestotliwosc probkowania a krotkie (chocby gorszej jakosci) bardzo pomoga. :) W sumie, idealny case dla fotometri CMOS :D

 

Odnoszę wrażenie że dyskutujesz z własnymi uprzedzeniami a nie faktami. A te są takie że:

 

Technologia CCD to najprostsza implementacja zjawiska fotoelektycznego. Jest dość mocno niezależna od użytej techniki wytwarzania, wiec na przestrzeni wielu lat nie zaszedł tu jakiś szczególny postęp.

 

Technologia CMOS jest za to bardzo zależna od użytej techniki (litografii) dlatego kiedyś był to produkt o cechach użytkowych kwalifikujacych do użycia jedynie w prostych i tanich urządzeniach.

 

Mniej więcej dekadę temu technologia CMOS osiągnęła poziom CCD (przy niższym koszcie wytwarzania) i wyparła starszą technologie z rynku konsumenckiego.

 

Obecnie CMOS jest pod każdym względem lepszy, przede wszystkim dynamiki jak i możliwości odczytywania z dokładnością do pojedynczych elektronów - co z miejsca kasuje projekt pod nazwą EMCCD - przykład masz na forum.

 

CCD znalazło swoja nisze w urządzeniach do badan naukowych. Bo tam to liczy sie serwis, gwarancja, cena.... jakość gdzieś na końcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, Nie bardzo rozumiem. Nie prowadze tu krucjaty, Rozmawiamy o doborze sprzetu i jego wadach i zaletach. Ale ok, pokaz mi prosze kamere CMOS ktora ma dynamike FLI ProLine PL1001E2 ;) Wiem, ze to przejaskrawiony przyklad (i troche bez sensu bo matryca w niej zostala zdlawiona do 16 BIT). Pal licho przyklad, CMOS jeszcze nie jest "pod kazdym wzdgledem lepszy od CCD" :( Co bardzo mnie boli.

 

BTW fotometria podpada pod wymienioná nisze ;)

Pozdrawiam.
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja kasa, Twój wybór. Pisze w tym temacie, bo jesteś przykładem osoby która bez odpowiedniej wiedzy traktuje obecne CMOS'y z góry. Na prawdę poczytaj trochę o kamerach opartych na tych sensorach bo dokonał się przełom i szkoda płacić 10 razy tyle żeby dostać to samo.

 

KAF-1001E. Piksel 24 um, 1024x1024, studnia 650'000 e-, szum odczytu 15-17 e-, co daje trochę ponad 15 EV (bit) rozpiętości tonalnej. Super, tylko weź pod uwage:

- nowoczesne CMOS'y o pikselu około 5 um, mają ~14,5 EV, przy ograniczeniu ich 14 bitowym ADC, wiec realnie mogą mieć nawet nieco więcej.

- powyższy CMOS ma rozdzielczość 6000x4000, a przy zwykłym softwarowym zmniejszeniu o 2x, wciąż 3000x2000 i około 15,5 EV

- zanim zapełnisz studnie 650'000 elektronami przy minimalnym gainie, to taki CMOS 4/3" (12,5 EV) zapełni swoją studnie (~20'000 e-) ponad trzydzieści razy.

- KAF-16803 ma około 1 EV większą dynamike od 4/3" CMOS (13,5 vs 12,5). (Bez)pośrednie porównanie (niestety nie wiadomo w jakich warunkach) wykazało raczej sporą przewagę CMOS'a w tym aspekcie:

 

animowany gif:

NGC6888_anim.gif

http://astropolis.pl/topic/54903-zwo-asi1600mm-cooled-testy/?p=637301

 

Oczywiście to co pisze odnosi sie do zwykłego astro-foto. Fajnie jakbyś poszukał materiałów odnośnie wykorzystania CMOS przy fotometrii i ocenił to fachowym okiem - pewnie przydało by się to wielu osobom.

Edytowane przez Marek_N
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie się na tym nie znam i nie chcę się merytorycznie wypowiadać w temacie technologii. Prywatnie kibicuję CMOS-owi i chętnie sobie taką kamerkę sprawię jak zobaczę jakiekolwiek sensowne opracowania fotometryczne zrobione tym sprzętem. Zastanawiam się tylko, dlaczego astronomowie profesjonaliści korzystają na razie tylko z CCD. Poprawcie mnie jeśli nie mam racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek,

 

Zbyt małą mam wiedze o technologii CMOS by podjąc sie jej oceny w fotometrii. Zaczne takie treści tworzyć gdy zrobie tego typu kamerą nie tylko pierwsze testy ale bede mial na dysku znaczącą ilość materiału po obróbce. Na tę chwilę, nie mam w ręku jednej z nowoczesnych kamer ColdMOS i nim nie będę miał, nie wystawiam im jakiejkolwiek opinii. Rozmawiamy o doborze kamery do fotometrii i astrofoto, ale z faktu, że mam doświadczenie z CCD, rozmowa jest prowadzona przez pryzmat CCD. Romawiamy głównie o wadach i ograniczeniach CCD w fotometrii, bo pojawiło się kilka wątpliwości (np. w kwesti liniowości sensorów CCD z bramkami ABG).

 

CMOS ma potencjal na zdeklasowanie CCD np przy fotometrii TTV (o czym jest w tym wątku) i w technice "lucky shot" (o czym jest w wątku obok) ale nim nie dostane do ręki materiału... nie mam bazy by powiedzieć, czy to tylko dobrze wygląda tylko na papierze, czy jest takie też w praktyce.

 

BTW, sugestie, że ktoś rozmawia z własnymi uprzedzeniami podnoszą nerwowość w wątku. Odpuścmy please.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko, dlaczego astronomowie profesjonaliści korzystają na razie tylko z CCD. Poprawcie mnie jeśli nie mam racji.

 

 

Bo żaden z producentów oferujących CMOS'y nie wystartował w przetargu? Bo w warunkach zamówienia jest CCD? Tak tylko zgaduje :)

 

Zresztą profesjonalne duże matryce CCD to nisza w którą SONY i inni producenci CMOS'ów nie będą się pchać.

Edytowane przez Marek_N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście to co pisze odnosi sie do zwykłego astro-foto. Fajnie jakbyś poszukał materiałów odnośnie wykorzystania CMOS przy fotometrii i ocenił to fachowym okiem - pewnie przydało by się to wielu osobom.

 

Jak byś miał coś w temacie będę wdzięczny za podlinkowanie, wiele jak na razie nie znalazłem. Bardzo chętnie się z tym zapoznam, bo jak pisałem kibicuję CMOS-owi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CMOS ma potencjal na zdeklasowanie CCD np przy fotometrii TTV (o czym jest w tym wątku) i w technice "lucky shot" (o czym jest w wątku obok) ale nim nie dostane do ręki materiału... nie mam bazy by powiedzieć, czy to tylko dobrze wygląda tylko na papierze, czy jest takie też w praktyce.

 

Trzymaj:

https://www.dropbox.com/sh/zfcmb7lwfgjdv4r/AABfJVf6_fuQjdO9MGFPBpEVa?dl=0 (261 klatek po 5 sek z ASI1600MM-c)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.