Skocz do zawartości

Filtr Ha


Artegs

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem!
Pytanie mam odnośnie filtrów Ha. Posiadam lustrzanke canon 700d, w niedalekiej przyszłości chcę go zmodyfikować pod astro. Fotki strzelam obiektywem foto. Głównym problemem jest tutaj LP, którego mam cholernie dużo, słabe niebo na poziomie SQM - 19.25 mag.
Korzystam póki co z filtra cls clip, lecz zastanawiam się nad kupnem też w clipowej wersji filtra Ha.
Teraz pytanko mam jak to się ma co do LP? Czy LP wpływa jakoś na zbieranie pasma Ha?
I czy generalnie warto już teraz myśleć o tego typu filtrach, czy najpierw zająć się modyfikacją etc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Artegs napisał:

Teraz pytanko mam jak to się ma co do LP? Czy LP wpływa jakoś na zbieranie pasma Ha?
I czy generalnie warto już teraz myśleć o tego typu filtrach, czy najpierw zająć się modyfikacją etc?

Filtry wąskopasmowe to najlepsze filtry ALP (Anty Light Pollution) - przepuszczają bardzo wąski wycinek światła widzialnego. LP zawsze wpływa na jakoś materiału - powoduje gradienty, podnosi poziom sygnału na klatce oraz obniża kontrasty. W przypadku Ha tyczy się to w zasadzie lamp LEDowych - które świecą całym zakresem światła widzialnego, mimo to jak najbardziej da się zbierać materiał wąskopasmowy w obszarach o dużym LP (patrz np. mój Projekt "Taras").

 

Jednak stosowanie filtru Ha dla niemodowanej lustrzanki to pomyłka - to co przepuści filtr Ha, to w 90% wytnie filtr przed matrycą. Zmodyfikuj DLSR'a a dopiero potem stosuj filtr Ha.

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 7 nm w oprawie eos clip  nie miałem pieniędzy .  7 nm mam baddera w oprawie 1.25 . Widmo wodoru  h alfa ma długość fali 656.28 nm , oznaczenie 12nm ,7 nm, 3nm , czy 35 nm  oznacza szerokość widma przepuszczanego przez filtr. Najbardziej dokładne filtry przepuszczają prawie dokładnie falę o długości odpowiadającej  wodorowi , te tańsze blokują mniej, czyli puszczają więcej światła , co ma znaczenie w zaświetlonych miejscach (35nm vs 7nm ) . Chcesz rejestrować widmo wodoru kamerą kolorową , zatem jedynie 25% elementów fotoczułych będzie brało udział w rejestracji widma ok 656 nm, które to zawiera się w kolorze czerwonym . Wynika to z budowy matrycy kolorowej . Nie oznacza to ,że się nie da , jedynie efekty będą gorsze niż kamerą mono . https://www.astrobin.com/full/392527/B/?nc=collection&nce=1440

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/H-alfa

 

Edytowane przez Maro21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę doświadczenia z filtrami 1,25 ha SII oiii baader i lustrzanką Canon 1000d modyf. Wszystko co napisał Maro21 jest prawdą. Dodatkowo mogę powiedzieć, że wszystko sprowadza się do dłuższego wymaganego czasu ekspozycji żeby osiągnąć dobre rezultaty, a zdjęcia są mocniej zaszumione. Jednak nie przeszkadza to w osiągnięciu fajnych rezultatow: 

IMG_20190822_131958-01.jpeg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maro21 czyli jeśli dobrze rozumiem, to im mniejsza wartość nm tym filtr dokładniejszy?
W takim przez moje niebo która wartość w nm przy doborze filtra powinna być zadowalająca - bliżej 12 czy 32?
Tematyka filtrów dla mnie jest dość nowa, staram się to dopiero ogarnąć jakoś.

Nie powiem, że nie, w planach mam lepszy montaż, bardziej "stacjonarny" to i czasy były by lepsze, kamerką też bym chętnie się pobawił. Ale nie wszystko na raz, co za dużo...

 
@Sebastian Ś. więcej światła.. którego mam w okół i tak już za dużo? :)) poczytam o nich jeszcze
@mirekk, @Pav1007 bardzo ładne fotki :)

 

tylko Panowie jak to się ma do tych czasów? Rozumiem, że im więcej klatek tym lepiej, ale czy warto bawić się w np 1-1,5minutowe fotki czy lepiej odłożyć na sprzęt do czasów po kilka minut? Cóż jeśli się da to czemu by nie powalczyć

Edytowane przez Artegs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Artegs napisał:

czyli jeśli dobrze rozumiem, to im mniejsza wartość nm tym filtr dokładniejszy?

Im mniejsza wartość, tym filtr jest węższy. Czyli więcej widma wycina, mniej przepuszcza. Linia Ha, w której świecą mgławice emisyjne, jest bardzo wąska, tzn wodorowe światło mgławicy jest emitowane bardzo blisko długości fali 656 nm (oprócz tego mamy też inne, zazwyczaj słabsze linie jak OIII, SII, Hb i odpowiednie filtry do nich). Tak więc już np na długości 660 nm mgławica praktycznie nie emituje światła.

LP ma natomiast widmo bardziej ciągłe. Lampy LED jak Pav wspomniał, świecą równo w dużej części widma. Oznacza to, że w zakresie przepuszczanym przez filtr również mamy lewe światło. Lampa sodowa jest lepsza, bo świeci częściowo w liniach i na długości fali 656 nm jest ciemniejsza niż LED.

Teraz zadaniem filtru Ha jest przepuszczenie tylko tej wąskiej linii, w której świeci mgławica (czyli przepuszczenia prawie całego światła wodorowego mgławicy), a wywalenie całej reszty. Łatwo oszacować, że wycinając np 7 nm spośród ok 3000 nm, jakie rejestruje matryca mamy usunięcie 99,77% światła pochodzenia LP (ciągłego, natomiast przy liniowym jest to jeszcze więcej), a przepuszczamy rzędu 90% światła mgławicy (tyle ma sprawności Ha 7 nm Baadera). To oczywiście uproszczony szacunek, bo istotna jest jeszcze charakterystyka matrycy, ale takie są tu rzędy wielkości.

Dodatkowo trzeba dodać, że gwiazdy również świecą dość równym widmem, czyli również filtr Ha je mocno osłabi, tak samo jak LP. To też jest pożądany efekt, bo pozwala "odkryć" słabą mgławicę spod gwiazd (trudnych do opanowania w obróbce, aby nie zdominowały zdjęcia).

 

No i dochodzimy do szerokości filtra. Można powiedzieć, że filtr 7 nm przepuszcza już prawie całe światło mgławicy, więc wydawać by się mogło, że nie ma sensu dawać np 35. No bo wiadomo, że 35 przepuści 5x więcej LP niż 7. 35 (poza niższą ceną) jest "przyjazny" lustrzance lub słabej matrycy tym, że sygnał szybciej się nasyca i oddala od szumu odczytu i termicznego. Nieco więcej sygnału od mgławicy też wpadnie, bo coś tam może śladowo świecić poza środkiem, oraz filtr 35 ma wyższą sprawność. Ale głównie wpada tu więcej światła gwiazd i tła. To taki kompromis, gdzie kosztem słabszego kontrastu dostajemy mniej zmasakrowany szumem obraz, z którego nie wyciśniemy już tak dużo, ale kosmetycznie zdjęcie będzie ładniejsze.

 

Natomiast idąc w drugą stronę mamy inną sytuację. W takim filtrze 3 nm wycinamy jeszcze ponad 2x więcej LP i gwiazd, ale niestety pozbywamy się też pewnej części światła mgławicy. Jak mówiłem, linia Ha nie jest całkiem punktowa (wynika to np z różnych prędkości poruszania się fragmentów mgławicy - poszerzenie linii, czy jakiejś absorpcji i emisji po drodze i pewnie innych efektów astrofizycznych o których nie wiem :) ). Do tego mamy inne linie, jak NII, która jest bardzo bliska Ha, ale filtr 3 nm ją wytnie. Tak więc polepszamy jeszcze kontrast i eliminujemy praktycznie LP, ale kosztem osłabienia sygnału i koniecznością zebrania większej ilości materiału. Dlatego takie filtry mają sens tylko dla dobrych kamer mono.

 

Godzinę temu, Artegs napisał:

Rozumiem, że im więcej klatek tym lepiej, ale czy warto bawić się w np 1-1,5minutowe fotki czy lepiej odłożyć na sprzęt do czasów po kilka minut?

Przy wąskich filtrach bardzo duże znaczenie ma długość klatki. Obraz jest ciemny i na 1 min sygnał nie oddali się wystarczająco od szumu, przez co trzeba będzie zebrać dużo więcej materiału i będzie on gorszy kosmetycznie. O ile przy pełnym paśmie jesteś w stanie wypełnić histogram na 1-2 min przy jasnym obiektywie, o tyle z filtrem Ha już nie będzie z tym dobrze. Fajnie byłoby móc naświetlać np 10 min. Oczywiście z 1 min też coś wyjdzie ale dużo gorsze.

W dniu 18.12.2019 o 08:55, Pav1007 napisał:

to w 90% wytnie filtr przed matrycą.

Uściślając, wytnie w jakiś 80% :) 

 

Podsumowując, jeśli nie zrobiłeś modyfikacji i możesz naświetlać tylko do 1,5 min, to niestety, niewiele wyjdzie z tej zabawy. Popraw chociaż jedną z tych rzeczy i filtr nabierze sensu :) Polecam zacząć od modyfikacji bo to tańsza rzecz a dużo daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MateuszW teraz rozumiem, dziekuje :)

Generalnie mam z tym mały problem, przy 200mm tylko minuta bez pojechanych to nie jest dobrze. Póki co będę przesiadał się na lepszy statyw, potem zajmę się wyważeniem bo tu chyba też coś nie gra. Generalnie odkładam na jakiś montażyk typu heq5 to myślę, ze tam te czasy się wydłużą. Ale to wszystko kwestia czasu. Mod przede wszystkim, to już wiem :)

 

@Tayson poszperam, dzięki :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, MateuszW napisał:

Łatwo oszacować, że wycinając np 7 nm spośród ok 3000 nm, jakie rejestruje matryca

Chyba rzędy wielkości pomyliłeś :)

 

15 godzin temu, MateuszW napisał:

przepuszczamy rzędu 90% światła mgławicy (tyle ma sprawności Ha 7 nm Baadera)

Takie ma maximum transmisji. Ale ponieważ to filtr z pojedyncza wnęką rezonansową, to dla linii H-alfa może mieć równie dobrze 90% jak i 50% transmisji.

Markowe filtry 5 nm czy 3nm maja wielokrotne wnęki i płaskie maximum dla szerszego zakresu. Wiec transmisja ~90% to w tym przypadku pewnik.

 

 

15 godzin temu, MateuszW napisał:

Jak mówiłem, linia Ha nie jest całkiem punktowa

Dla mgławic znajdujących się w naszej galaktyce to przesuniecie linii Ha wynosi max 0,5 nm. Zupełnie pomijalna sprawa....

 

Za to warto zwrócić uwagę na zjawisko przesuniecie transmisji filtra interferencyjnego dla nierównoległych promieni.

 

15 godzin temu, MateuszW napisał:

Przy wąskich filtrach bardzo duże znaczenie ma długość klatki. Obraz jest ciemny i na 1 min sygnał nie oddali się wystarczająco od szumu, przez co trzeba będzie zebrać dużo więcej materiału i będzie on gorszy kosmetycznie.

Wiesz co, myślę ze najwięcej zależy od jakości matrycy. Te z bardzo niskim szumem odczytu i niskim prądem ciemnym bez problemu dadzą rade, nawet przy krótkich klatkach. To generalnie był problem CCD'ków gdzie na wstępie trzeba było przeskoczyć "ścianę" 10 e- szumu odczytu, żeby zacząć zbierać właściwy sygnał.

 

--

Dla kolorowej matrycy brałbym Optolonga L-eNhance, bo zbiera się od razu dwa pasma OIII - H-beta 25 nm (w kanałach niebieskim i zielonym) oraz H-alfa 8 nm (w kanale czerwonym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marku, poczytam też o tym filtrze optolonga :)

 

Co do moda - z innej beczki - poradzcie mi proszę. Szperałem a propo tej modyfikacji, tylko pytanie jak go zmodyfikowac? 

Wywalić filtr wycinający podczerwień, wywalić i zastąpić innym filtrem baadera, czy może full spectrum?

Generalnie nie wiem jak może to "wyglądać" to znaczy w fotkach z miasta. Nie wiem jakie mogą być słowa za i przeciw. Poradzicie co wybrać? 

Zaznaczę, że osobę która mi to zrobi mam, bardziej doświadczoną, ja się za bardzo boję, że spierdziele sprawę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sebastian Ś.

Wywal środkowy filtr + regulacja matrycy. Baader lubi dawać halo, które się potem trudno usuwa, do tego wyjdzie Ci drożej. Będziesz mógł robić też dalej zdjęcia dziennie jak ustawisz custom WB. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sebastian Ś.

Bo podczerwień w astrofoto przyda Ci się ewentualnie na Księżycu / planetach jak robisz w IR pass. 

 

Nie ma sensu wycinać dobrego filtra UV/IR (L) który już tam siedzi, żeby potem do foto DS go kupować bo gwiazdki placki  ;) 

 

Edit: Konkretnie są tam dwa filtry UV/IR i ten środkowy się wywala a przedni zostaje. 

Edytowane przez Sebastian Ś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.