Skocz do zawartości

Pytanie do posiadaczy nasadki bino WO


Paweł Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Testowałem nasadkę WO w maku 127. W moim przypadku nie dało się złożyć obrazu na planetach w jedną całość. W dodatku wewnątrz bino pojawiała się mgiełka, jakby zaparowało w środku. Testowałem kilka nocy, przeczytałem chyba wszystkie wątki poświęcone temu tematowi, tuba wychłodzona dobre 2 godziny.

Bino kupiłem w teleskopy.pl i to był błąd kosztujący mnie 1400 PLN.

Odesłałem paczkę w ustawowym terminie, pieniędzy nie odzyskałem.

Mimo że nie musiałem podawać powodu zwrotu, napisałem:

>> >> > Chciałbym poinformować że zwracam do Państwa nasadkę bino. Niestety nie jestem w stanie złożyć obrazu planet w jedną całość. Na dodatek parowanie wewnątrz toru optycznego jest na tyle uciążliwe że nie da się sensownie prowadzić obserwacji.
>> >> >
>> >> >
>> >> >
>> >> > Bino przetestowane na maku 127 kupionym u Państwa (z którego jestem bardzo zadowolony).
>> >> >
>> >> > Do przesyłki (DHL) dołączyłem niezbędne dokumenty pobrane z Państwa strony.

 

Mijają dni, maile bez odpowiedzi. W końcu jest odpowiedź:

>> - brak podstaw formalnych zwrotu
>> - brak podstaw merytorycznych zwrotu
>> - zgłoszenie jakiejś wady na poziomie merytorycznym nieakceptowalnym w
>> przypadku osoby dorosłej zajmującej się daną tematyką (nie będę się
>> rozwijał, nie ma z kim rozmawiać, i nie zamierzam być tracić tu ani
>> chwili)

 

Szerzej w wątku poświęconym sklepowi teleskopy.pl żeby nie zaśmiecać tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubo, ale zwróciłeś w ciągu 14 dni? Bo jak tak to nie musisz podawać powodu. Też miałem kiedyś u nich problem ze zwrotem i odzyskaniem kasy.. od tego czasu kupuje już tylko w Delcie, gdyż tam poziom obsługi i ewentualne zwroty to lata świetlne nad teleskopami (pomimo że delta to również pewne wtopy, ale przynajmniej procedury idą im bardzo sprawnie i bez żadnego "ale").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z używanymi nasadkami bino... to loteria.

przed laty miałem kolejno Bmaxbrigtra i także WO - obie kupione na astrogiełdach

 

pamiętam, że złożenie obrazów nie było oczywiste (ale po rotacji się udawało)... ale po obserwacji miewałem problemy ze wzrokiem.

 

Teraz mam WO ale (kupione nówka) i stereo łapią - ja i wszyscy obserwatorzy - rodzina, znajomi...

 

pamiętam tę ulgę dla oczu - kiedy ją kupiłem - jest Ok.

 

Oprócz wad produkcyjnych nasadki cierpią z powodu ingerencji użytkowników

i to przekłada się na ich (nie)poprawne działanie. 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nasadki bino nie są dla każdego, sam musiałem trochę je potestować aby się do nich przekonać, zaakceptować ich wady i wiedzieć jak je poprawnie użytkować. To jednak nie mono, że wrzucasz okular i hop już działa. Jest wiele składowych. Jeśli nie masz pod ręką kontaktu do osób bardziej doświadczonych łatwo się zniechęcić.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, FalconHeavy napisał:

Witam,

Testowałem nasadkę WO w maku 127. W moim przypadku nie dało się złożyć obrazu na planetach w jedną całość. W dodatku wewnątrz bino pojawiała się mgiełka, jakby zaparowało w środku. Testowałem kilka nocy, przeczytałem chyba wszystkie wątki poświęcone temu tematowi, tuba wychłodzona dobre 2 godziny.

Bino kupiłem w teleskopy.pl i to był błąd kosztujący mnie 1400 PLN.

Odesłałem paczkę w ustawowym terminie, pieniędzy nie odzyskałem.

Mimo że nie musiałem podawać powodu zwrotu, napisałem:

>> >> > Chciałbym poinformować że zwracam do Państwa nasadkę bino. Niestety nie jestem w stanie złożyć obrazu planet w jedną całość. Na dodatek parowanie wewnątrz toru optycznego jest na tyle uciążliwe że nie da się sensownie prowadzić obserwacji.
>> >> >
>> >> >
>> >> >
>> >> > Bino przetestowane na maku 127 kupionym u Państwa (z którego jestem bardzo zadowolony).
>> >> >
>> >> > Do przesyłki (DHL) dołączyłem niezbędne dokumenty pobrane z Państwa strony.

 

Mijają dni, maile bez odpowiedzi. W końcu jest odpowiedź:

>> - brak podstaw formalnych zwrotu
>> - brak podstaw merytorycznych zwrotu
>> - zgłoszenie jakiejś wady na poziomie merytorycznym nieakceptowalnym w
>> przypadku osoby dorosłej zajmującej się daną tematyką (nie będę się
>> rozwijał, nie ma z kim rozmawiać, i nie zamierzam być tracić tu ani
>> chwili)

 

Szerzej w wątku poświęconym sklepowi teleskopy.pl żeby nie zaśmiecać tematu.

Nie no ... ja bym im nie odpuścił tego. Dziwie się w ogóle czemu    podawałes przyczynę. Pewnie z grzeczności. Trzebabylo odesłać z załączonym formularzem odstąpienia i koniec. Z nimi to lepiej nie dyskutować bo nie ma z kim. Kiedyś podobne przeboje miałem z montażem celestrona i bardzo niemile wspominam ten sklep. Kupuje tam jak już muszę. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, dexter77 napisał:

Generalnie nasadki bino nie są dla każdego, sam musiałem trochę je potestować aby się do nich przekonać, zaakceptować ich wady i wiedzieć jak je poprawnie użytkować. To jednak nie mono, że wrzucasz okular i hop już działa. Jest wiele składowych. Jeśli nie masz pod ręką kontaktu do osób bardziej doświadczonych łatwo się zniechęcić.

Masz racje .. słyszałem tez o przypadkach ze niektórzy nie są wcale w stanie nałożyć dwóch obrazów. Efekt ten jest krótko dostrzegalny (max kilka sekund) jak pierwszy raz się przez nią spoglądamy ;)

W każdym razie przede wszystkim trzeba się pobawić i dobrać indywidualnie odpowiedni kat rozwarcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, pajastrz napisał:

Nie no ... ja bym im nie odpuścił tego. Dziwie się w ogóle czemu    podawałes przyczynę. Pewnie z grzeczności. Trzebabylo odesłać z załączonym formularzem odstąpienia i koniec. Z nimi to lepiej nie dyskutować bo nie ma z kim. Kiedyś podobne przeboje miałem z montażem celestrona i bardzo niemile wspominam ten sklep. Kupuje tam jak już muszę. 

Tak zrobiłem, zwrot w terminie, wydrukowany formularz ze strony i DHL. Nasadkę wkładałem w materiałowych rękawiczkach żeby nie zostawić nawet odcisków palców. Opiszę korespondencję z Aleksandrem K. w wątku poświęconym teleskopy.pl bo już wiem że jest więcej takich osób. Pasjonatów astronomii jest tu kilkadziesiąt tysięcy ale sklepów raptem kilka. W większości z nich robiłem zakupy ale tylko tu spotkałem typowego Janusza biznesu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, FalconHeavy napisał:

Tak zrobiłem, zwrot w terminie, wydrukowany formularz ze strony i DHL. Nasadkę wkładałem w materiałowych rękawiczkach żeby nie zostawić nawet odcisków palców. Opiszę korespondencję z Aleksandrem K. w wątku poświęconym teleskopy.pl bo już wiem że jest więcej takich osób. Pasjonatów astronomii jest tu kilkadziesiąt tysięcy ale sklepów raptem kilka. W większości z nich robiłem zakupy ale tylko tu spotkałem typowego Janusza biznesu.

No niestety tacy ludzie tylko zrażają do hobby.  Jak minie termin zwrotu pieniędzy to zgłoś do rzecznika praw konsumenta lub jak chcesz to pismo przedprocesowe z kancelarii prawnej.  Niestety ogólnie w Polsce jest masa firm, które olewają prawo i liczą, że jednak nic z tym nie zrobisz. A ja często walczę o głupie 20zł... dlatego aby dziadostwo się nie przyzwyczajało zbytnio. 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie wczoraj zamówiłem nasadkę WO w teleskopy.pl Mam nadzieję, że towar będzie bez wad :) 

 

Ze swoich doświadczeń z nasadkami dodam, że nie ma prawa być tak, że "OBRAZ PRZEZ CHWILĘ NIE SKŁADA SIĘ DO KUPY, ALE PO CHWILI JEST OK". Jak raz spojrzysz przez nasadkę która zwyczajnie daje prawidłowy obraz to od razu masz jeden prawidłowy obraz i koniec dyskusji. Jeśli masz w jakimkolwiek momencie nieskładający się obraz to coś jest nie tak z nasadką, albo jedna ze spraw wyżej opisanych w temacie, czyli źle ułożone okulary w gniazdach, źle ustawiony rozstaw okularów do rozstawu oczu itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Alice napisał:

 

Ze swoich doświadczeń z nasadkami dodam, że nie ma prawa być tak, że "OBRAZ PRZEZ CHWILĘ NIE SKŁADA SIĘ DO KUPY, ALE PO CHWILI JEST OK". Jak raz spojrzysz przez nasadkę która zwyczajnie daje prawidłowy obraz to od razu masz jeden prawidłowy obraz i koniec dyskusji. 

 

Jak sam napisałeś "ze swoich doświadczeń"... wiec masz odpowiedź ;)

Ja doświadczyłem tego nieprzyjemnego efektu raz jedyny po zakupie przy pierwszym użyciu. Trawało to ze 2-3sek i efekt zanikł. Każdy z kim gadałem n/t nasadek przed zakupem uczulał mnie na ten efekt. 

Każdy myślę ma inne predyspozycje do obserwacji przez bino :)

 

Edytowane przez pajastrz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bino WO ma jeszcze ten minus, że przy skręconej dioptrii śruba mocująca okulary wypada... na nosie. Przynajmniej w moim egzemplarzu : ) Przez to współpraca z BCO 10 przy małym ER i wąskim polu jest bardzo niekomfortowa. Wymaga to obrócenia dioptrii, aby śruba znalazła się w innym miejscu. W przypadku TS i SW nie ma tego problemu : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, nie rozumiem jak można tak działać w obrębie tak niedużego środowiska. Słyszałem już kilka historii o problemach ze zwrotem w tym sklepie. Do pewnego stopnia rozumiem, że zwroty to niekomfortowa sytuacja dla sklepu, ale przy takim rozrzucie jakościowym sprzętu po prostu musi się z tym liczyć. Czasem mam wrażenie, że zakup na giełdzie to lepsza opcja, bo można założyć że ktoś przede mną właśnie wybrał dobry egzemplarz.

 

Ja akurat miesiac temu kupowałem swoją nasadkę WO w teleskopach, ale tylko dlatego, że była to jedyna opcja zakupu w Polsce i za sensowne pieniądze. Miałem jednak szczęście, bo po kilku obserwacjach mogę stwierdzić, że mój egzemplarz jest bez zarzutu. Generalnie jednak od 2007 r. astro zakupy robię w Delcie, najchętniej w sklepie stacjonarnym w Warszawie i nigdy się nie rozczarowałem.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielę się swoimi spostrzeżeniami odnośnie nasadki WO, którą również kupiłem w TPL. Pierwsze próby użycia były trudne, obraz nie zgrywał się tak jak powinien i byłem niemal przekonany że coś jest nie tak z nasadką. Ostatecznie okazało się, że to kwestia regulacji rozstawu, dioptrii oraz poprawnego zamocowania okularów. Inna kwestia to taka, że nigdy wcześniej nie patrzyłem przez nasadkę i trzeba po prostu przyzwyczaić wzrok do tego (i umysł również). 

Co do sklepu TPL- kontakt ze sklepem czasami bywa trudny, ale w sumie sprzedawca nie napisał że nie przyjmie zwrotu (chyba że napisał o tym w innej części maila). Ponarzekać może, ale zwrot przyjąć musi. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego doceniam zakup swojej nasadki bino SW używanej od znajomego za małe pieniądze nabyłem doświadczenia w obserwacjach z bino. Natomiast ostatnio w Zatomiu na zlocie miałem okazję obserwować przez bino WO z Makiem 127 od @prestoneq i wiem co to znaczy prawidłowy obraz w bino. Jetem pewny że obiektywnie oceniłbym teraz każde bino i nie boję się zakupów i obrony swojej racji "w razie W".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez długi czas obserwowałem bino SW zakupioną w Astrokraku. Złego słowa nie napiszę o tej nasadce. Jedynym minusem, jeśli do czegoś miałbym się doczepić to tylko do mechaniki zacisków okularowych.

Przez chwilę miałem nasadkę WO i też była super /kolimacja i mechanika na wysokim poziomie/. Sprzedałem bo trafiła się Baader Maxbiright I. Baader...magia nazwy robi swoje! Tutaj też bez zarzutów. Te dwie ostatnie mają trochę dokładniej sklejony pryzmaty, ale nie idealnie. Kolimacja w każdej na idealnym poziomie. W każdej odblaski w sąsiedztwie  Księżyca.

W żadnej takich "jaj" nie było o których piszecie w tym wątku.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, megrez23 napisał:

W żadnej takich "jaj" nie było o których piszecie w tym wątku.

O których "jajach" piszesz? Obserwujesz naście lat, więc masz doświadczenie w bino, ale sam musisz przyznać, że jak źle umiejscowiłeś okular w gnieździe to wylatywał z osi. Do tego baader ma 3 śruby na gniazdo, tam też łatwo wbrew pozorom stracić oś jak przesadzisz z jakąś śrubą : ) W mojej ocenie nie widzę żadnej różnicy w jakości obrazu między baader I, WO, czy TS : ) Wszystkie są super, jeśli wiadomo jak się poprawnie używa : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze to skoro jest już nas w tym wątku tylu z nasadkami WO, to może ktoś potwierdzi lub zaprzeczy czy też ma taki obraz jak na moim zdjęciu, zrobionym od strony noska?

 

I czy ktoś z Was też obserwuje obiekty ziemskie za dnia czy tylko planety w nocy? Bo w nocy na planetach u mnie tego efektu aż tak nie widać, ale w dzień na obiektach ziemskich jest widoczny, np. na śrubach obudowy latarni obraz nie ma pełnej ostrości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W nasadkach, które miałem i którą mam nawet bez zaciskania okularów nie tracę osiowości. Śrubkami należy dociskać bardzo delikatnie i z wyczuciem, to samo dotyczy clamping ringów.

 

Pozdrawiam

Jarek

 

 

 

 

Edytowane przez megrez23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.