Skocz do zawartości
  • 0

Celestron 9.25 czy to dobry wybór


Rafał Rafał

Pytanie

Witam znam się trochę na niebie natomiast jestem zielony w sprzęcie chciałbym zakupić teleskop przez który będzie coś sensownego widać tak abym nie zniechęcił się do obserwacji czy celestron 9.25 to dobry wybór czy pokaze mi coś ciekawego w dobrej jakości chodzi mi również o wykonywwnie zdjęć będę wdzięczny za pomoc pozdrawiam Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

To jest temat rzeka. Zależy co dla ciebie znaczy sensownie widać. Musisz wiedzieć, że kolorowych mgławic jak na zdjęciach z Hubbla nie będzie. a astrofotografia to inna para kaloszy niż fotki telefonem u cioci na imieninach. Jest cała masa tematów odnośnie wyboru teleskopu 

 

Musisz odpowiedzieć na pytanie skad będziesz obsewrować (miasto/ wieś, plener, balkon, taras), jaką kwotą dysponujesz, bardziej interesuja cię planety czy DSy itp. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

DSy to akurat nie są jasne obiekty. Inaczej wygląda sprawa fotografii US a inaczej DS. Czym byś chciał fotografować ? Staraj się dzielić swoją wypowiedź na zdania i trochę precyzyjniej opisywać swoje oczekiwania. Wtedy łatwiej będzie pomóc ci w dobraniu sprzętu. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

SCT9.25 to piękne narzędzie. Na pewno do wizuala. Wiem, bo mam taki. 

 

Ale tak jak napisał wyżej @Charon_X, fotografia DSów, to inna bajka i zupełnie inny sprzęt.

 

Z tego co czytałem, to SCT9.25 możesz avikować Księżyc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zaczynającego astroamatora może zniechęcić nie tylko np. mała apertura , ale z powodzeniem również

waga sprzętu , transport itd .   SCT 9, 25 cala to już ciężki  kaliber - prawie wyłącznie tylko na stacjonarne stanowisko .

Czyli domeczek z rozsuwaną kopułą.

Bo oprócz samego katadioptryka miał byś do przewożenia/przenoszenia  jeszcze sensovny montaż ze statywem,

przeciwwagi  i kupę potrzebnych dalszych akcesorii - jeśli dodatkowo myślisz o foceniu.

Jedną z nich będzie napewno wygrzewanie płyty korekcyjnej - bo inaczej zapomnij o dłuższych sesjach.

A  schłodzenie takiej tuby - też wymaga dużo czasu. Garaż pomoże, ale różnica między temp. w garażu

a zewnętrzną może być znaczna a w dodatku w nocy z reguły spada temperatura i optyka na tym cierpi, gdy tuba zamknięta i  komponenty nie nadążają.

 

Zważ to sobie - bo właśnie na braku mobilności możesz przegrać bitwę. Podlicz ciężary.   Samochód to pikuś,

do niego trzeba wszystko znieść, upakować bezpiecznie , potem wyładować, rozstawić  a po sesji

znów pakowanie do auta i tak dalej ! 

 

Raz - dwa - trzy razy, może Cią to będzie rajcowało, ale potem prawdopodobnie zmiękniesz !

 

Małe jest piękne a dobry teleskop to ten , na którego mało się kurzy - za to często trzeba suszyć po wilgotnej nocy -

a takie z reguły w Srodkowej Europie mamy.

 

Z.

Edytowane przez zbignieww
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Rafał Rafał napisał:

Głównie wieś czasami z balkonu myślałem o fotografii księżyca i jasnych obiektyów chciałbym sięgnąć dsy

Setupy do fotografii DSów i obiektów Układu Słonecznego zwykle mocno się różnią.

Masz jąkąś lustrzankę - jeżeli tak to jakieś obiektywy ponad kitowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Popieram poprzedników do duży ciężki teleskop niewygodny w wiecznym przewozeniu rozkładaniu ,składaniu itd . Jeżeli chodzi o obiekty US to idealnie nadaje sie do obserwacji Księżyca i planet . Co do obiektów DS owszem kupujesz korektor i zasięg DS ow w twoim oku . Natomiast do fotografii DS to nadaje się średnio . Podstawą do tego musi byc tak jak kolega wspomniał wcześnie jakis sensowny montaż .który poradzi sobie z prowadzeniem i wagą zestawu . Jeżeli chodzi o avikowanie Ksieżyca i planet to z kamerka ASI 120 tworzy super zestaw . 

IMG_20191019_121210_972.thumb.jpg.a4939277a3138f62a0cb92d28e470cac.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

SCT9.25 to chyba ostatni z SCT do samodzielnego wieszania na montażu. Ale bez przesady. Ja go wożę samochodem na miejsce obserwacji. 

Wieszam go na AZ-EQ5 i jakoś daje radę. 

Moim zdaniem jest to wygodniejsze rozwiązanie niż 10 calowy Newton na dobsonie. 

Znacznie lżejszy jest SCT8, też fajna zabawka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak nie jesteś obeznany ze sprzętem to najlepiej zapomnij na razie o robieniu zdjęć. Lepiej wdrożyć się najpierw na czymś w miarę uniwersalnym i niedobijającym. Najbardziej uniwersalny i wygodny w obsłudze teleskop jaki miałem to SCT 8" na AZ4. SCT 9.25" to nieporównywalnie mniej komfortowy teleskop. Do niego trzeba "dorosnąć" na czymś mniejszym, by świadomie zdecydować się na przeskok. Mam go od kilku lat, więc wiem co piszę.

Jeśli wybierasz się do sklepu kupić nowy, to uważaj. Bardzo wiele osób na Twoim miejscu najpierw czyta dużo opisów w necie, potem zakłada wątek taki jak ten, przekonuje się do jakiegoś wyboru, a jak wejdzie do sklepu to całkiem traci głowę i kupuje to co mu sprzedawca poleci. Sprzedawca ma zawsze przewagę wiedzy nad kupującym świeżakiem sprzętowym i wygrywa konfrontację sam na sam. Nie chodzi mi tu wcale o to, że chce coś wcisnąć by się pozbyć jakiegoś zalegającego sprzętu. Po prostu ma swoje zdanie, tak jak wiele osób z tego wątku, ale że to on jest na miejscu to "wygrywa" z mądrością zbiorową, która nie bierze udziału przy zakupie. Ostatecznie, na końcu takiego wątku jak ten, po dziesiątkach postów pojawia się wpis, że rozpoczynający wątek kupił jednak coś zupełnie innego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
30 minut temu, Arek_P napisał:

Ostatecznie, na końcu takiego wątku jak ten, po dziesiątkach postów pojawia się wpis, że rozpoczynający wątek kupił jednak coś zupełnie innego..

I czesto nawet nie wie jak wyregulowac ostrość, nie mówiąc juz o wycelowaniu w obiekt. Takie sa niestety początki i moim zdaniem nie warto zaczynać od wypasionego, dużego, drogiego sprzetu. Po pierwsze mamy zwykle zerowe wiadomosci na temat obsługi teleskopu oraz montażu, a po drugie łatwo możemy cos zepsuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
23 godziny temu, kjacek napisał:

SCT9.25 to piękne narzędzie. Na pewno do wizuala. Wiem, bo mam taki. 

 

Ale tak jak napisał wyżej @Charon_X, fotografia DSów, to inna bajka i zupełnie inny sprzęt.

 

Z tego co czytałem, to SCT9.25 możesz avikować Księżyc. 

 

Można SCT robić zdjęcia z reduktorem ogniskowej, ale montaż musi być lepszy. Chociaż jest jeszcze lucky imaging. 

Jeśli chodzi bo duże SCT to czasem kusi przesiadka z 8 na 11", ale trochę obaw jest czy nie będzie za ciężkie. 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mie nachodzi ostatnio takie pytanie czy montaż EQ 5 z Go  da radę uciągnąć sct 9.25. tylko wizuala Nośność montażu to ok 10 kg, a tuby ok 9 kg ale do tego są dodatki ważą ok 2 kg. Czy montaż nadąży z prowadzeniem w powiększeniach np ok 250 ? Czy może to już za dużo i z czasem jednak nastąpi szybsze zużycie mechanizmu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, Smorff84 napisał:

Mie nachodzi ostatnio takie pytanie czy montaż EQ 5 z Go  da radę uciągnąć sct 9.25. tylko wizuala Nośność montażu to ok 10 kg, a tuby ok 9 kg ale do tego są dodatki ważą ok 2 kg. Czy montaż nadąży z prowadzeniem w powiększeniach np ok 250 ? Czy może to już za dużo i z czasem jednak nastąpi szybsze zużycie mechanizmu. 

Praktycznie ten sam konstrukcyjnie EXOS2 ma w papierach 13kg. Kwestia ciezaru przeciwwag, długosci pręta. Zresztą tu piszą o zakresie EQ5 10...13kg https://teleskopy.pl/Montaż-paralaktyczny-Sky-Watcher-EQ5---głowica-+-przeciwwagi-+-statyw-stalowy-1,75''-teleskopy-1449.html

Jak jest wszystko wyważone (nasmarowane i lekko chodzi), to siły potrzebne do obrotu nie są duze.

Jesli jednak nie chesz dodawac cięzarków lub zmieniac długosci preta, to nie ryzykowałbym, bo moze sie okazać, ze tuba (szeroka tuba - ze srodkiem ciezkosci odsynietym od srodka obrotu montazu) jednak przeważy dołaczone fabryczne przeciwwagi.

 

U mnie Newton 200/1000 o cieżarze 9,5kg (+oczywiscie dodatki) na EXOSie2 trzyma sie bardzo dobrze i mam jeszcze sporo zapasu na przeciwwagach (jedna przeciwwaga na samym dole, a druga prawie na samej górze). Przeciwwagi (2 szt.) chyba po 5,2kg kazda i pret o długości całkowitej 43cm (wykręcony) - zestaw fabryczny.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Charon_X napisał:

SCT 8" to mi spokojnie chodzi na EQ3-2 na stalowych nogach. Jak masz 8" to warto przechodzić na 9,25" ? Mnie się wydaje, że lepiej iść wyżej i brać 11", albo chociaż 10". 

Jest różnica w obrazach między SCT8 a SCT9.25. Nie jest to przepaść oczywiście. Wagowo i gabarytowo to jest skok. 

Tylko z SCT to jest tak, że waga rośnie jakoś dziwnie nieproporcjonalnie do apertury :heehee:

SCT 9,25 to już kawał tuby. A SCT 11 to teleskop dla dużego chłopa, a najlepiej dla zespołu ludzi :flirt:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ogólnie: Celestron:

               SCT 8"      - 5,7 kg

               SCT 9,25" - 9,4 kg

               SCT 11"     - 12,2 kg

               SCT 14"    - 21 kg

 

Przeskok wagowy bardziej drastyczny z 8 na 9,25 niż z 9,25 na 11".  SCT meade są cieższe od Celestronowych:

 

Meade:  SCT 8"  - 6,4 kg

              SCT 10" - 11,8 kg

              SCT 12" - 15,9 kg

              SCT 14" - 26 kg 

             

 

10" Meade wazy prawie tyle co 11" celestrona, a 12" prawie 4 kilo cieższa od 11".  Jak dla mnie 12" już na pewno za ciężka, tymbardziej ze pewnie wymagania montażowe znacznie większe. U mnie w mieście w obserwatorium mają SCT 12" na cieżkim montażu widłowym - nie ma szans tego przenosić w pojedynkę. 11" jest dyskusyjna, EQ-5 już by pociągnęło, tylko tuba już ciężkawa i noszenie z 2 piętra na parking do samochodu już mogłoby być zbyt męczące. Jak i zawieszanie 12 kg tuby na montaż. 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 Jeszcze niedawno miałem i nosiłem 11tkę.

To tubka którą spokojnie można przejść do samochodu i samemu zamontować. 

Nie chodzi tutaj o wagę, raczej gabaryt - jest to jeszcze na tyle kompaktowa tuba, że można ją sobie przenosić w rękach a te 12kg jakoś się rozłazi po gabarycie, teraz mam 6" achromat, który waży 10kg i gorzej się go transportuje ze względu na długość.

Dla mnie 11"tka to najlepsza tuba na balkon do miasta, oraz max jako przenośna na miejscówki, większym problemem jest tutaj montaż , po uzbrojenu  SCT11" z 12,3kg robi się coś koło 15kg a to już granica dla wielu powszechnych montaży na Naszym rybku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.