Mgławica Pierścień - M57 z RC 6"

[Patryk Sokol]

Hej

Ostatnie czasy spędziłem na kolimowaniu czystego zła, znaczy Ritcheya-Chreteina 6" od GSO (który to proces wciąż planuje opisać, bo zmuszenie tego teleskopu do pracy z matrycą formatu APS-C jest trudne. Ale opisze jak uznam, że skończyłem)

I po spędzenia całej nocy z wtorku na środę, to wczoraj w nocy stwierdziłem, że mam już dosyć, a teleskop produkuję coś co wygląda jak zdjęcia. Zapuściłem, więc sesję z balkonu i poszedłem spać.

Planowałem to schować do szuflady, ale kolega @_Spirit_ popatrzył i stwierdził, żeby pokazać, to pokazuję

 

Cała sesja w słabawych warunkach, bo niebo zamleczone, ale do rzeczy.

 

30x90s, z czego 5 sztuk odrzuciłem, bo się chmury złapały

Obróbka - jedynie PixInsight. Głównie drizzle, dekonwolucja, unsharp filter i krzywe (pewnie mógłbym bardziej gwiazdki wyostrzyć, ale zależało mi bardziej na mgławicy)

Sprzęt - Opaskowany HEQ5 (0,5" RMS na multistar guidingu <3 ), RC 6" od GSO, Canon EOS 4000D full spectrum z chłodzeniem i UV/IR-Cut od Baader i SkyGlow od SVBony

I wyszło to tak:

Jeszcze minimalnie gwiazdki wyciągnięte (ale już mam pomysł jak to poprawić). Najważniejsze, że pole płaskie (FWHM równe po całej klatce)

Ale to co mnie zachęca w ogóle do walki z tym teleskopem:

Czyli - nędzne warunki, mało klatek, a detal nad wyraz przyjemny

 

 

I dla chętnych, fotka na Astrometry - http://nova.astrometry.net/user_images/4506409#annotated

Trzymajcie kciuki za pogodę, bo chce powalczyć z okolicami Lwa i Warkocza Bereniki

[Behlur_Olderys]

Pięknie wyszło. Dobrze, że pokazujesz!

[ryszardo]

Bardzo fajne. Wydajny setup.

[Gość wessel]

Masz poprzesuwane wzajemnie kolory . Zauważyłeś to?

[Grzędziel]

A mnie przeszkadza w odbiorze, że mocno wyostrzona mgławica i gwiazdki w środku pierścienia kontrastują z nieostrymi i pojechanymi gwiazdami w okolicy.

Wygląda trochę tak, jakby zdjęcie było zmontowane, o co oczywiście Cię nie posądzam.

[flamezz]

Według mnie jest na prawdę okej Fajna fotka

[Patryk Sokol]

1 godzinę temu, wessel napisał:

Masz poprzesuwane wzajemnie kolory . Zauważyłeś to?

Nie jestem pewien czy to poprzesuwane kolory prawdę mówiąc.

Tzn. jak robiłem fotki Evostarem to miałem podobny efekt (i w tym samym kierunku matrycy) i wtedy zrzucałem to na chromatyzm.

Ale ciężko reflektor posądzać o chromatyzm, więc chyba to wina aparatu.

W tej wersji co wrzucam w tym poście rozbiłem zdjęcie na osobne kanały, zrobiłem im alignment i złożyłem z powrotem, ale poprawy nie widzę.

 

Godzinę temu, Grzędziel napisał:

A mnie przeszkadza w odbiorze, że mocno wyostrzona mgławica i gwiazdki w środku pierścienia kontrastują z nieostrymi i pojechanymi gwiazdami w okolicy.

Wygląda trochę tak, jakby zdjęcie było zmontowane, o co oczywiście Cię nie posądzam.

 

OK, chcesz to masz. Dorzuciłem dekonwolucję do gwiazdek również.

 

 

Ogólnie - strasznie nie lubię szarpać się z dekonwolucją na gwiazdach, bo wychodzą różne brzydkie rzeczy. Tutaj zresztą też zrobiło punktowe gwiazdki i halo wokół nich.

Z gwiazdkami myk jest zaś taki, że są nie tyle pojechane, co teleskop jest nie do końca skolimowany. Jakby to montaż pojechał to ni byłoby mowy o takim detalu w mgławicy

Edytowane 2 Kwietnia 2021 przez Patryk Sokol

[Gość wessel]

Dalej masz niebieski przesunięty o parę pikseli w górę, co powoduje że większość gwiazd ma górę niebieską a dół pomarańczowy.

[Patryk Sokol]

1 minutę temu, wessel napisał:

Dalej masz niebieski przesunięty o parę pikseli w górę, co powoduje że większość gwiazd ma górę niebieską a dół pomarańczowy.

Spróbuję się z tym pobawić po robocie.

 

Znasz jakiś prosty fix na to, czy muszę sam co pokombinować?

[Gość wessel]

Rozłożyć na RGB , zalignować do G z funkcją Local Distortion Correction i złożyć ponownie

Edytowane 2 Kwietnia 2021 przez wessel

[Patryk Sokol]

8 godzin temu, wessel napisał:

Rozłożyć na RGB , zalignować do G z funkcją Local Distortion Correction i złożyć ponownie

 

No i okazało się, że miałeś rację

 

 

I ogólnie fajnie, że udało się to poprawić i gwiazdki są teraz lepsze, ale pojawia się pytanie - skąd to się wzięło?

Bo podobne rzeczy mam też na innych swoich zdjęciach które robiłem Evostarem, więc optyka całkowicie inna.

Jedyne co te sprzęty łączy to używany aparat.

Macie jakiś pomysł jak się pozbyć tego problemu?

 

[Bocian]

Dyspersja... usunąć atmosferę

[Gość wessel]

To są niedokładności algorytmów alignmentu pomnożone przez algorytmy debayeryzacji, obróbki nieliniowej i inne. Mnie się to czasem zdarza , choć robię dokładny alignment ( kamera mono) to muszę go powtarzać.

Jakbyś jeszcze ciutkę przygasił gwiazdki, zrobił z tarczek kulki  ( np. Akcją Reduce Star bloating z repertuaru Annies Astroactions na Photoshopa) to byłoby miodzio.

Edytowane 2 Kwietnia 2021 przez wessel

[Patryk Sokol]

51 minut temu, wessel napisał:

To są niedokładności algorytmów alignmentu pomnożone przez algorytmy debayeryzacji, obróbki nieliniowej i inne. Mnie się to czasem zdarza , choć robię dokładny alignment ( kamera mono) to muszę go powtarzać.

Jakbyś jeszcze ciutkę przygasił gwiazdki, zrobił z tarczek kulki  ( np. Akcją Reduce Star bloating z repertuaru Annies Astroactions na Photoshopa) to byłoby miodzio.

A coś w GIMPie, SIRILu, bądź Pixinsighcie?

Photoshopa się nie dorobiłem

[Gość wessel]

Przekształcenia morficzne w Pixie. Najpierw maska gwiazd z wielkością hm... powiedzmy 7. Potem Morficzne przez maskę, kółko 25x25,  5 iteracji z parametrem 0.05

Edytowane 2 Kwietnia 2021 przez wessel

[Tayson]

Bardzo ladne kolorki gwiazdek w ostatniej wersji.

Polecam ciut mniej znęcać sie nad sama mgławica.

 

Jak gwiazdki sa okej, to reszta tez wyjdzie naturalnie. Tak trzymaj.

Edytowane 2 Kwietnia 2021 przez Tayson

[Patryk Sokol]

3 godziny temu, Tayson napisał:

Bardzo ladne kolorki gwiazdek w ostatniej wersji.

Polecam ciut mniej znęcać sie nad sama mgławica.

 

Jak gwiazdki sa okej, to reszta tez wyjdzie naturalnie. Tak trzymaj.

Ale trochę się muszę poznęcać.

Wiesz, ja fotografię robię od pół roku, więc obecnie jestem na etapie fascynacji "Wow!!! Ile tu widać"

Dozbieram więcej materiału to wyrosnę

 

4 godziny temu, wessel napisał:

Przekształcenia morficzne w Pixie. Najpierw maska gwiazd z wielkością hm... powiedzmy 7. Potem Morficzne przez maskę, kółko 25x25,  5 iteracji z parametrem 0.05

Ok, przetestowałem:

I na moje trochę za agresywnie na tych nastawach wyszło. Troszkę to pogrupowało gwiazdki na duże i male, a średnich praktycznie nie ma.

 

Ale posiedziałem nad metoda trochę dłużej i wymyśliłem taki kompromis:

Zrobiłem Transformatę Morfologiczną na dwa etapy - najpierw mediana, żeby nieco gwiazdki dostały gradientu, a dopiero później użyłem erozji, żeby je zwęzić.

To niestety trochę podkreśliło ich wydłużenie, więc rozjechałem je dekonwolucją od motion blura (same gwiazdki, mgławicy dałem spokój), później delikatna konwolucja, żeby był ładniejszy gradient.

I z tego chyba jestem zadowolony

Jak na rzeźbę w 90min materiału to wyciągnąłem wielokrotnie więcej niż oczekiwałem

 

Problem polega na tym, że mam ochotę wrócić teraz do swoich poprzednich prac i wszystkie potraktować doświadczeniem z tej obróbki

 

 

ps. Taka drobna myśl - jedna praca opublikowana dała mi więcej nauki niż 5 ostatnich do szuflady.

Wniosek - nie ma co się spinać i czekać aż osiągnie się jakiś mega poziom, porządna krytyka dużo daje

Edytowane 2 Kwietnia 2021 przez Patryk Sokol

[_Spirit_]

17 minut temu, Patryk Sokol napisał:

wszystkie potraktować doświadczeniem z tej obróbki

Ha ha skąd ja to znam

[Gość wessel]

5 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

Problem polega na tym, że mam ochotę wrócić teraz do swoich poprzednich prac i wszystkie potraktować doświadczeniem z tej obróbki

 

Ja bym na Twoim miejscu zidentyfikował i pokonał problem jajowatych gwiazdek, to ważniejsze chwilowo dla przyszłości Twojej zabawy niż ponowna obróbka starych materiałów. No i więcej materiału nagrywaj!

[Patryk Sokol]

3 godziny temu, wessel napisał:

Ja bym na Twoim miejscu zidentyfikował i pokonał problem jajowatych gwiazdek, to ważniejsze chwilowo dla przyszłości Twojej zabawy niż ponowna obróbka starych materiałów. No i więcej materiału nagrywaj!

E nie, on jest znany, pisałem o nim w pierwszym poście:

Po prostu ten teleskop ma jeszcze nie do końca skończoną kolimację.

Materiału zaś to bym z radością więcej połapał, ale pogoda zdecydowanie nie ułatwia.

Edytowane 3 Kwietnia 2021 przez Patryk Sokol

[Grzędziel]

@Patryk Sokol, dużo cennych informacji tutaj otrzymałeś i widać, że jak na stosunkowo krótki czas zabawy w astrofotografię naprawdę dobrze sobie radzisz szczególnie z pracą nad kolorystyką fotografii.

Ja z racji tego, że większość swojego życia robiłem zdjęcia czarno-białe (głownie na kliszy -pierwszą giudowaną fotkę zrobiłem w roku 1974) zwracam przede wszystkim uwagę na jakość luminancji. Tak więc o kolorystyce się nie wypowiadam, ale chcę Ci mocno zaakcentować, że największym mankamentem tej fotki jest ostrość i kształt gwiazd (na co zwrócił uwagę @wessel)

Tego nie da się dobrze poprawić na gotowym zdjęciu - potrzeba uważności przy akwizycji. Na tym przykładzie widzisz, że o ile dekonwolucja poprawiła detal mgławicy to niestety pogorszyła wygląd gwiazd (jasne obwódki) i nie poprawiła rozdzielczości.

Czytając opis Twojego setupu i stwierdzenie, że tracking masz bardzo dobry (RMS 0.5") widać, że coś jest z optyką (jajowatość gwiazd). Tu kłania się kolimacja. No i dobre ustawienie ostrości oraz jej kontrola w trakcie sesji. Na skutek zmian temperatury (i nie tylko) ostrość potrafi uciec nawet po 30 minutach.

 

Akurat ten obiekt jest dla mnie "testerem" rozdzielczości setupu. Zobacz na gwiazdę podwójną nad pierścieniem (u Ciebie lekko w lewo) w rzeczywistości to układ poczwórny, trudny do rozdzielenia amatorskim sprzętem, ale z pewnością uda Ci się lepiej.

 

W rzeczywistości układ ten wygląda tak: (HST)

 

W moim, amatorskim wykonaniu (APO 140, foto z Warszawy) tak:

 

a u Ciebie nie powinno być gorzej niż u mnie. Skale masz większą

Powalcz!

Powodzenia.

Edytowane 3 Kwietnia 2021 przez Grzędziel

[Patryk Sokol]

4 godziny temu, Grzędziel napisał:

Czytając opis Twojego setupu i stwierdzenie, że tracking masz bardzo dobry (RMS 0.5") widać, że coś jest z optyką (jajowatość gwiazd). Tu kłania się kolimacja.

No, już w pierwszy poście napisałem, że to powstało, bo nie miałem siły kończyć kolimacji

4 godziny temu, Grzędziel napisał:

No i dobre ustawienie ostrości oraz jej kontrola w trakcie sesji. Na skutek zmian temperatury (i nie tylko) ostrość potrafi uciec nawet po 30 minutach.

Dlatego mam włączone monitorowanie FWHM. 10% wzrost FWHm uruchamia autofocus.

 

 

4 godziny temu, Grzędziel napisał:

 

Akurat ten obiekt jest dla mnie "testerem" rozdzielczości setupu. Zobacz na gwiazdę podwójną nad pierścieniem (u Ciebie lekko w lewo) w rzeczywistości to układ poczwórny, trudny do rozdzielenia amatorskim sprzętem, ale z pewnością uda Ci się lepiej.

No dlatego wrzuciłem ten obiekt. Kiedy walczę z kolimacją, to testy robię, albo na groamdach, albo właśnie na planetarkach

4 godziny temu, Grzędziel napisał:

a u Ciebie nie powinno być gorzej niż u mnie. Skale masz większą

Powalcz!

Powodzenia.

Ja to powalczę bardzo chętnie, ale idź pogodę przekonaj...