Skocz do zawartości

Meade 10x50


Gość mbodek

Rekomendowane odpowiedzi

Pomiar średnicy soczewek obiektywu nie ma tu znaczenia .

Miałem lornetkę o 50 mm soczewkach , a przewężenia w obudowie i wielkość pryzmatów powodowała ,że rzeczywiście miała 35 mm . łatwo to sprawdzić . Z większej odległości patrzymy na lornetkę od strony obiektywu np. będącej na oknie . jasna plama nieba widoczna w obiektywie poprzez okulary powinna zajmować prawie całe pole soczewek . Często w popularnych tylko środkowa część jest uzywana i faktycznie zamiast np. 50 mm jest 35 mm mimo 50 mm szkieł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem okazję pobawić sie tą lornetką dużo dłużej. Przede wszsytkim obiektywy mają 50mm co cieszy. Po drugie lornetka ma kiepskie okulary-dystorsja jest jednak spora, w zasadzie "wyginanie" się linii pionowych następuje od razu po przejściu z osi optycznej. Słabe sa też warstwy antyodblaskowe, nalezy zachować umiar jesli chodzi o czyszczenie szkieł - szczególnie obiektywy sa nie tyle pokryte co raczej "nadymione" tylko. Najgorzej jest ze sprawnością tej lornetki. Bardzo daleko jej do "białego obrazu". Zażółcenie jest widoczne, nie umiem obliczyć sprawności ale spadek zasięgu spowodowany tą cechą jest spory. Poza tym jednak z kilku egzemplarzy które miałem w reku w zasadzie jeden tylko wykazywał złą kolimację, reszta była w granicach normy. Mechanika jest na niezłym poziomie w tej cenie nie należy wybrzydzać, trochę poskrzypuje regulacja ostrości w okularze. Najbardziej cieszy szerokie pole i dobra kolimacja. Lornetka podbija nieco kontrast na jasniejszych obiektach co jest spowodowane degradacją tła (niska sprawność), więc zasięg jest mniejszy ale subiektywnie ma się wrażenie "czarnego nieba". W mieście taki efekt nie smuci, poza miastem niestety to już nie cieszy. Cały czas podtrzymuję opinię, że relacja cena-jakość zdecydowanie przemawia za zakupem tego sprzętu.

P.s. Parametry 10x50 - o wiele lepsze niż 7x50, nawet nie chodzi o straty spowodowane zbyt dużą plamką w lornetce 7x tylko cechami uzytkowymi. 10x power pozwala rozdzielić więcej obiektów, a jeszcze jest to granica powiększenia umożliwiająca obserwacji z ręki.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo daleko jej do "białego obrazu". Zażółcenie jest widoczne, nie umiem obliczyć sprawności ale spadek zasięgu spowodowany tą cechą jest spory

 

Mialem PBC 10x50 ta to dopiero miala zazolcenie :blink:

(oprocz tego pokretlo ostrosci fajans...)

Mam monokular 20x60 i tez zolcizna.

Leade jest w tym temacie z tymi ruskimi sporo "do przodu".

 

Andy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiar średnicy soczewek obiektywu nie ma tu znaczenia .

Miałem  lornetkę o 50 mm soczewkach , a przewężenia w obudowie i wielkość pryzmatów powodowała ,że rzeczywiście miała 35 mm . łatwo to sprawdzić . Z większej odległości patrzymy na lornetkę od strony obiektywu np. będącej na oknie .

 

Ma znaczenie typowo miernicze. Ale reszta jak najbardziej. Wlasnie porownalem z monookularem 20x60 PBC w nim widziany obraz jest o polowe mniejszy od srednicy obiektywow.

W Leade obraz ma okolo 3/4 wielkosci obiektywu. Szkoda ze nie jest 100% jak w Zeiss ale jest lepiej od ruskiego i to cieszy. No i obraz bielszy o wiele .

 

Andy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Benedykt

Witam !

 

Opinie Andrzeja potwierdzają moje odczucie, że jednak Meade z Lidla jest lornetką niskokosztową, a nie "ofertową" Meade'a z super upustami.

 

Co nie zmienia faktu, że chętnie bym ją przy jakiejś okazji "pomacał".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Opinie Andrzeja potwierdzają moje odczucie, że jednak Meade z Lidla jest lornetką niskokosztową, a nie "ofertową" Meade'a z super upustami.

 

Co nie zmienia faktu, że chętnie bym ją przy jakiejś okazji "pomacał".

 

Meade to jest firma produkująca sprzęt o różnym standarcie, robią niskobudżetowe okulary itp. Ta lornetka ma pewne cechy pozwalające powiedzieć, że to "szybka masówka" typu resztki kleju itp itd. Ale naprawdę warto to kupić za tę cenę. Nie jest to breaker bazarowy żeby była jasność w sprawie. Spadek sprawności występuje oczywiscie jak pisałem ale pamiętam jak kiedyś sprawdzałem kilka lornetek w media M. Tak dopiero była masakra, obrazy w niektórych były b. ciemne. To JEST lornetka "masowa" bardzo atrakcyjna cenowo i jakościowo. Nadaje się jak najbardziej do celów astro. Założyłem na nią małe filtry słoneczne z baderowskiej folii, teraz na Słońcu sporo się dzieje i warto doposażyć lornetkę w taki gadżet nawet kosztem dokupienia za parę groszy ciasnych mocnych pokrywek na obiektywy do przeróbki. Takie pokrywki we wszelkich wymiarach bywają np. na w-skeij giełdzie foto. Dobrze jest je zabezpieczyć dodatkowo np. w rzepy uniemożliwiające przypadkowe odpadnięcie z lornetki. Do nowych userów forum:

OBSERWACJE BEZPOŚREDNIE SŁOŃCA PRZEZ SPRZĘT OPTYCZNY MOGĄ SPOWODOWAĆ POWAŻNE USZKODZENIE WZROKU!!!

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...

Nie wiem czy ktoś sprawdzał, ale zauwazylem wczoraj w sklepie

sieci plus-discount lornetke 10x50. Niestety lornetka byla w gablocie

(a może i stety bo dzieki temu nie jest całkowicie rozkolimowana przez

oglądających...). Nie wiadadomo w sumie co to jest, żadnych oznaczeń,

poza 10x50 i polem 98/1000 (czyli słabo...). Żadnej marki, na obudowie

"fully multicoated, itp". Jutro chyba odnajdę kogoś z obsługi i z ciekawości

zobacze.

 

Aha, cena jak meade, 89 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam dla nowych nabywców:

 

Lornetka MEAD 10x50 ma duzy ER, co pozwala na patrzenie bez zdejmowania z nosa okularów korekcyjnych (ale wtedy trzeba sciagnac gumowe muszle oczne!). Wg mnie jest to glowna jej zaleta.

 

Zas glowna wada to wielka delikatnosc, nieduze udezenie (poprzez futeral) wystarczylo, by pryzmat ruszyc z posad. Dalo sie go palcyma 'przewiesc znów do cnoty granic' ale jednak sugeruje, by obchodzic sie z nia jak z jajkiem!

Edytowane przez cygnus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Do obserwacji z ręki nieba jak najbardziej.

Tylko pamiętaj że jest to bardzo delikatna lornetka.

Hm.... co znaczy DOBRE? Co zaczy jak najbardziej? Chyba odpowiedziales na domniemane pytanie 'czy ta loretka nadaje sie do celow astronomicznych'.

10x50 to POWIEKSZENIE i SREDNICA OBIEKTYWU. Ale - jak w testach pisal Arek - Meade z Lidla ma powiekszenienieco mniejsze niz 10x a i srednica jakby mniejsza, czyli powiekszenie 10x nie jest dobre (nie jest prawdziwe)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość K.Miernik

Może nie udzialam się za często na tym forum, ale ponieważ byłem dziś w Lidlu na zakupach i zobaczyłem po raz pierwszy na oczy ową lornetkę czuję potrzebę podzielenia się wrażeniem.

 

Zauważyłem, że część osób pisze o tym sprzęcie z dużym zachwytem, podczas gdy pozostali mocno ich przekonują, że jest ona bardzo słaba. Starałem się podejść do niej bez takich emocji i bez jakiegokolwiek nastawienia.

 

Obejrzałem na miejscu trzy sztuki Bressera 10x50. Powtarzalność parametrów i wykonania raczej jest trzymana. Zadziwiło mnie to, że lornetka choć jest w miarę ładnie wyczerniona i ma karbowanie to jest wysmarowana od środka czymś błyszczącym. Wszystkie lornetki chyba dzięki temu miały podczas patrzenia jakieś takie mroczkowate refleksy na granicy pola widzenia. Poza tym rzut oka do tubusów nie zachęcił mnie: ostro ciosany marny odlew aluminowy plus sterczące wiórki, w głębi nie do końca pomalowany na czarno.

 

Pole widzenia jak na mój gust małe, ale pewnie dlatego, że używam dwóch lornetek (8x40 i 8x32) o polu 144 i 149/1000. To raczej kwestia przyzwyczajenia. Gorzej natomiast wygląda sprawa jakości tego co widać. Obraz pociemniony i przymglony, słaba rozdzielczość i słaba głębia. Kolory raczej nie oszukane, ale mocno przytłumione i poszarzałe. Mile zaskakuje trzymana ostrość, do około 2/3 licząc od środka. Natomiast dystorsja zaczyna się licząc od środka w około 1/3 promienia. Odległość minimalnego ostrzenia, która mnie zawsze bardzo interesuje (bo lornetek używam do obserwacji ptaków) nieszczególna. Cieżko mi ocenić dokładnie, ale przeszkadzająco za duża. Jeśli chodzi o przydatność na ptaki, to raczej niska, bo rzecz o źrenicy 5mm w taki dzień jak dziś (pochmurny i ciemny) powinna sobie nadal radzić dobrze. A tu stasznie ciemno.

 

Tym niemniej jak się przypomni sobie cenę, to w gruncie rzeczy za 89.90 jest całkiem nieźle optycznie. Zresztą w tej cenie po prostu nie ma niczego innego zdatnego to użycia.

 

To co mnie martwi to rzecz nie do sprawdzenia na miejscu w sklepie, mianowicie solidność tego sprzętu. Najgorszy problem z tanimi lornetkami to ich delikatność. Prędzej czy później lornetka miewa kontakty z podłogą, ziemią, kantem stołu, czy po prostu podlega długim wstrząśnieniom podczas podróży. Potem okazuje się, że coś w środku odpada, a coś jest tylko na klej i 90 złotych idzie do śmieci. Takiej lornetki nikt nie naprawi, bo po pierwsze naprawa będzie droższa niż sam sprzęt, a po drugie jak to mi ostatnio powiedział optyk, "chińczyków nie naprawiamy, bo nie mamy na to czasu". Na szczęście byłem u niego z "japończykiem".

 

Gdyby ktoś mnie pytał o zdanie na temat tej lornetki, to chyba jednak poradziłbym wybranie droższego (lub używanego - wtedy o zbliżonej cenie), ale sprawdzonego w boju przez rzesze użytkowników Tento 10x50, które pod względem wytrzymałości jest niezastąpione. W porównaniu gorzej wypada może pod względem pożółcenia obrazu oraz mniejszego pola, ale za to obraz wydaje mi się w niej ostrzejszy i jaśniejszy, a jakość jest trzymana w szerszym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej lornetki rzeczywiście nie opłaca się naprawiać płacąc za naprawę w punkcie usługowym. Ale o ile pamiętam jest na długiej gwarancji. I naprawić ją za darmo na gwarancji (w praktyce wymienić na nową) jak najbardziej się opłaca. A że taka reklamacja sprzętu Meade/Bresser kupionego w Lidlu jest możliwa i do całkiem bezproblemowego zrealizowania przekonałem się osobiście.

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pole widzenia jak na mój gust małe, ale pewnie dlatego, że używam dwóch lornetek (8x40 i 8x32) o polu 144 i 149/1000.

raczej Meade/Bresser ma pole olbrzymie a ty jesteś przyzwyczajony do gigantycznego.:) mam tento 7x50 i jak zerkłem przez Meade to mi szczena opadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość K.Miernik

Ta długa gwarancja trwa chyba rok. Zresztą nie rozumiem jak korzysta się z gwarancji jeżeli na przykład lornetka spadnie na ziemię. Gwarancja chyba obejmuje wady fabryczne, a nie niewłaściwe użytkowanie, o które sprzedający w takim przypadku ma pełne prawo nas posądzić.

 

Co więcej wady fabryczne, zresztą dowolnego zakupu, można zwracać nie na gwarancji tylko na podstawie "niezgodności towaru z umową", do której mamy prawo przez dwa lata. Gwarancja na rok to tylko takie jakby naciągnanie ludzi, którzy być może nie znają tego fragmentu prawa handlowego.

 

Niezależnie od tego czy mamy rok czy dwa i jak się uda ją odzyskać na gwarancji, to potem lornetka staje się bezbronna. Czytając inne wypowiedzi na tym forum, nie wróżę im długiego żywota. Natomiast rosyjskie lornetki kończą zazwyczaj jako sprzęt dla potomków, w tym dżentelmenów w wieku 5-10, którzy powinni być zatrudniani w firmach jako testerzy wytrzymałościowi. I prawda jest taka, że te testy przechodzą celujaco.

 

raczej Meade/Bresser ma pole olbrzymie a ty jesteś przyzwyczajony do gigantycznego mam tento 7x50 i jak zerkłem przez Meade to mi szczena opadła.

 

W klasie 10x50 rzeczywiście okolice tego co prezentuje Bresser to raczej więcej niż mniej. Ale według specyfikacji BPC 7x50 ma 122/1000, podczas gdy Bresser 114/1000. Nawet jeżeli ruscy oszukują to chyba nie tak, żeby znacząco zejść poniżej lidlowej lornetki. Prawdą natomiast jest to, że jestem wielbicielem dużego pola widzenia. Zawsze można pomarudzić jak jest mniejsze niż się lubi.

Edytowane przez K.Miernik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarancja jest na trzy lata. Przynajmniej tak mi się wydaje, że było z lornetkami Meade z Lidla w ubiegłym roku. Z gwarancją w Polsce jest teraz tak, że producent/sprzedawca nie ma obowiązku jej udzielać, ale jeśli już udzieli, to jak najbardziej można z niej skorzystać. Zresztą to konsument wybiera, co jest dla niego korzystniejsze. Nie jest to naciąganie, możesz korzystać z klauzuli "niezgodności z umową", ale wtedy musisz tę niezgodność wykazać. Nie wiem czy wystarczy powołać się na testy z optyczne.pl i słynne powiększenie 8,6x zamiast 10x. Oczywiście uszkodzenia mechaniczne nie podlegają dyskusji.

Czasem jest korzystniej wybrać gwarancję, a już na pewno w tej sytuacji, gdy serwis jest w Niemczech i w zasadzie polski przedstawiciel akceptuje z góry zasadność twojej reklamacji.

Ale oczywiście wybór należy do Ciebie i ocena również, choćbyś sądził, że "...to tylko takie jakby naciągnanie ludzi, którzy być może nie znają tego fragmentu prawa handlowego...". Masz prawo tak myśleć i korzystać z klauzuli niezgodności z umową przez dwa lata i ignorować gwarancję przez cały trzeci rok.

PS. Właśnie sprawdziłem, gwarancja lornetki Meade z Lidla jest na 5 lat. I tylko od nas zależy, czy będziemy z niej korzystali.

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=7984&st=39#

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość K.Miernik

Jeżeli gwarancja jest na 5 lat to zwracam honor. Pisałem o tej gwarancji na rok, bo kiedyś zostałem tak naciągnięty. Miałem tak zwaną "wieżę" w której przepalił się wyświetlacz. Ponieważ gwarancja była na rok, zostawiłem tę sprawę w spokoju. Dopiero później - za późno - przy okazji dowiedziałem się od federacji konsumentów, że mam dwa lata na "niezgodności z umową". Wydaje mi się, że wiele osób o tym nie wie i zawsze wierzy w termin gwarancji. Postrzegam udzielanie gwarancji na mniej niż dwa lata, jako cyniczne wykorzystywanie tej niewiedzy przez producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czyli jeśli chodzi o cele Astronomiczne to moge naprzykład oglądać wyraźnie księżyc czy jakieś komety. I mam jeszcze jedno pytanie czy przestą lornete moge oglądać Jowisz czy inne bliskie planety, nie chodzi mi o obraz jak z teleskopu ale żeby przynajmniej było widać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli chodzi o cele Astronomiczne to moge naprzykład oglądać wyraźnie księżyc czy jakieś komety. I mam jeszcze jedno pytanie czy przestą lornete moge oglądać Jowisz czy inne bliskie planety, nie chodzi mi o obraz jak z teleskopu ale żeby przynajmniej było widać??

 

Podobne pytania były juz kilkakrotnie na tym forum. Odpowiem jak zwykle w takich przypadkach odpowiadają członkowie forum: lornetka tego typu nie nadaje się do obserwacji planet w szerszym tego słowa znaczeniu.

Jowisz(tarcza) + 4 księżyce bez problemu(małe kropeczki), saturn - maleńka kuleczka z uszami, kiedyś zobaczyłem tarczę wenus, księżyc z kilkunastoma kraterami. Zdecydowana różnicę zauważysz gdy posadzisz ją na statywie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.