Skocz do zawartości

Meade 10x50


Gość mbodek

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

..... możliwość zmiany ostrości przy pomocy gałki ocznej. Wynika ona z faktu, że lornetka z Lidla ma duży skok gwintu śruby do regulacji ostrości. W efekcie przełożenie jest takie, że ćwierć obrotu pokrętła wysuwa okulary na około 6 mm (co daje 24 mm/ obrót). W BNC 7x35 pół obrotu pokrętła powoduje ruch okularów o około 2-2,5 mm (4-5 mm/ obrót). Proste porównanie pokazuje, że w "Laedlu 10x50" wystarczy 5-6 razy mniejsza siła do poruszenia pokrętła za pomocą okularów. ........

Ten duży skok gwintu to ewidentna wada tej lornetki używanej do celów astro, łatwo przeogniskowac punkt w którym "gwiazdki są jak szplileczki" (raczej nie w tej lornetce ;) ). Ale w obserwacjach przyrodniczych ( ornitologicznych ) dla tej lornetki to zaleta. Ma ona tą przypadłość że zakres ostrego widzenia dla danej odległości jest mały, co przy ruchomych obiektach (ptaki, zwierzyna płowa) wymaga ciągłego kręcenia pokrętłem ostrości, mogłem się o tym przekonać dzisiaj podczas obserwowacji kołującego na niebie jastrzębia. Mimo stosunkowo dużych zmian odległości między mną a jastrzębiem nie musiałem odrywać palca od pokrętła co w innych lornetkach które posiadam było by konieczne i chyba to główne przeznaczenie tych lornetek i o tym trzeba pamiętać.

 

pozdro

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już po nocnych obserwacjach jednym z dwóch posiadanych Meade'ów 10x50. Zabrałem ją na spotkanie w ogródku u Mirka D.

Na miejscu miałem okazje porównać ją z bliżej nieokreślnym Zaissem 10x50. To co rzuciło sie w oczy to że Zaiss był jednak wyraźnie jaśniejszy. Być może dlatego że średnica wyjsciowa w Meade wynosi około 4,5 mm zamiast spodziewanych 5. W powiększeniu nie zauważyłem różnicy między lornetkami więc być może średnica czynna jest nieco mniejsza niż 50 mm. Poza tym w obu lornetkach jakość obrazu drastycznie nie odbiegała od siebie - w każdym razie nie na tyle żeby się to rzucało w oczy. Gwiazdy w meade jak szpileczki, ogólnie obraz bardzo przyjemny.

Co lepsze, okazało sie że pod gumową osłonką Meade posiada śrubki kolimacyjne (takie jak w Taidze) tylko trochę trudno sie do nich dostać.

 

PS. dziękuje Januszowi a poprzednim razem Benedyktowi za podrzucenie mnie na osiedle :Salut:

Edytowane przez Marek_N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie dajecie pozytywne recenzje, wbrew obawom Arka. Ciekaw jestem jak lornetka będzie się spisywać zimą i czy smar zamarznie czy też nie? I jak lornetka będzie się zachowywać po kilku miesiącach intensywnej eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie dajecie pozytywne recenzje, wbrew obawom Arka. Ciekaw jestem jak lornetka będzie się spisywać zimą i czy smar zamarznie czy też nie? I jak lornetka będzie się zachowywać po kilku miesiącach intensywnej eksploatacji.

 

Zobaczymy za kilka miesięcy. Co do zamarzania smaru, to należy pamiętać, że zdecydowana większość obserwacji prowadzona jest w dodatnich temperaturach, szczególnie te dzienne np. ornitologiczne.

Natomiast podczas mrozu istnieją dobre sposoby na rozgrzanie tak małego instrumentu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję nie pomijać jednak artykułu z tej strony

http://www.cloudynights.com/howtos2/binoc-collimatin.htm

Może i nieco przydługi ale jest tam również kilka ostrzeżeń nt. kolimacji za pomocą śrubek regulujących pozycję pryzmatów.

No i kilka innych pożytecznych informacji (jak się pozbyć "kociego oka" z okularu itp.)

W sumie całkiem fajne kompendium wiedzy o regulacji lornetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy za kilka miesięcy. Co do zamarzania smaru, to należy pamiętać, że zdecydowana większość obserwacji prowadzona jest w dodatnich temperaturach, szczególnie te dzienne np. ornitologiczne.

Natomiast podczas mrozu istnieją dobre sposoby na rozgrzanie tak małego instrumentu  :D

Jednak jeżeli ktoś lubi włóczyć się po bezdrożach zimową porą, wówczas gęstnienie smaru potrafi napsuć dużo krwi, co znam z doświadczeń ze swoim starym Bresserem Jagd. Po godzinie w temperaturze rzędu -5st lornetka praktycznie nie nadawała się do użytku i nie za bardzo wpadłem na to, jak można sobie z tym radzić. Ale miejmy nadzieją, że z tym modelem nie jest aż tak źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Benedykt

He, he, he ....

 

Trochę mnie śmieszy ta cała sytuacja z lidlowskimi Meadami .... cóż reklama dźwignią handlu, a dla niektórych napis Meade ma lornetce działa tak, że odbiera zdolność logicznego myślenia. :Boink:

 

Udowadnianie innym (a może sobie ?) zalet lornetki, peany o doskonałym stosunku jakości do ceny - zapewniam, że na allegro znajdę lornetki o dużo lepszym stosunku jakości do ceny: to nic, że z rubinowymi powłokami, plastikowa obudową z nieśmiertelnym sierpem i młotem na obudowie - ale jaka cena! 20 - 30 zł ! To jest dopiero doskonały stosunek jakości do ceny. :ha:

Przytoczenie przez Arka porównania z leciwym fotelem uważam za bardzo trafne. :helo:

 

Cóż, zawsze lepiej jest mieć lornetkę Meade wybraną jedną z kilkunatu - tą jedną sprawną, niż jakąś tam ruską BPC, czeską Fomei czy tajwańskiego Optisana - Meade to Meade.

 

A mając już Meade'a nie wypada o nim pisać źle. Mo Meade to Meade. :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma się co podniecać.

Rzeczona lornetka, jaka jest każdy widzi. Kto chce kupuje, kto nie chce nie. Tyle już zdań napisano na temat jej jakości, wad i zalet, że każdy może sam zdecydować, czy dla niego jest to sprzęt dobry czy nie.

A marka nie czyni jakości, nikt tego w ocenach nie wyciągał i nigdy nie było to argumentem.

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he, he ....

 

Trochę mnie śmieszy ta cała sytuacja z lidlowskimi Meadami .... cóż reklama dźwignią  handlu, a dla niektórych napis Meade ma lornetce działa tak, że odbiera zdolność logicznego myślenia.  :Boink:

 

Udowadnianie innym (a może sobie ?) zalet lornetki, peany o doskonałym stosunku jakości do ceny - zapewniam, że na allegro znajdę lornetki o dużo lepszym stosunku jakości do ceny: to nic, że z rubinowymi powłokami, plastikowa obudową z nieśmiertelnym sierpem i młotem na obudowie - ale jaka cena! 20 - 30 zł ! To jest dopiero doskonały stosunek jakości do ceny.  :ha:

Przytoczenie przez Arka porównania z leciwym fotelem uważam za bardzo trafne.  :helo:

 

Cóż, zawsze lepiej jest mieć lornetkę Meade wybraną jedną z kilkunatu - tą jedną sprawną, niż jakąś tam ruską BPC, czeską Fomei czy tajwańskiego Optisana - Meade to Meade.

 

A mając już Meade'a nie wypada o nim pisać źle. Mo Meade to Meade.  :szczerbaty:

No stary, widać miałes powód, by dwukrotnie podkreślić siłę wypowiedzi. :blink:

Na moim przykładzie chyba najlepiej widać, że nie chodzi o znak firmowy, tylko o to co i za ile można kupić.

Nie wierzyłem, że w tej cenie kupię dobry (nie doskonały!) produkt, bez względu na to, że to meade (choć wyraźnie zaznaczone, że robione w Chinach na zamówienie meade europe) i co najciekawsze mam już produkt meade, z którego jestem zadowolony. A propos super przełożenie jakości do ceny (w USA). Nie interesi mnie, kto bardziej lubi Rosję, a kto Chiny. Nie kupiłem lornetki w ciemno, przez to ze to meade, tylko sprawdziłem co warta i czy za tą cenę warta.

Pozdrawiam :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się Benedykcie. Ja także wogóle nie brałem pod uwagę, że jest to wyrób firmowany nazwą Meade. Po opisie Arka miałem już zrezygnować z wyprawy do Lidla, ale pomyślałem, co mi szkodzi pójść i zobaczyć. Poszedłem, zobaczyłem i kupiłem. Wczoraj patrzyłem przez tą lornetkę na nocne niebo i wstępnie porównywałem z moją (jakąś tam ruską) BPC 7x50. I nie zauważyłem, aby dawała gorsze obrazy.

 

Oczywiście nie mam takiego doświadczenia jak Arek, ale kilka lornetek przez ostatnie 20 lat miałem w rękach.

Co do próby czasu, tu musimy zaczekać kilka miesięcy, a potem na zimowe miesiące, chyba że ktoś zdecyduje się włożyć lornetkę do lodówki (ja nie). Oby przepowiednie Arka się nie sprawdziły.

 

Aha, czy miałeś tą lornetkę w ręku i obserwowałeś nią niebo?

 

I jeszcze jedno. Przykro mi, że piszesz w ten sposób. Chodzi mi przede wszystkim o zwrot dotyczący logicznego myślenia niektórych forumowiczów. <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Moi Drodzy. Dyskusja zaczyna być gorąca.

Co by nie patrzeć i czego by o tej lornetce nie mówić, temat "MEADE 10x50":

 

- pobił na głowę dotychczasowy rekord postów dla jednego tematu w dziale "Lornetki"

 

- i co najważniejsze: miał wiekopomny wpływ na "lornetkową" edukację społeczeństwa. Każdy mógł sobie w pobliskim Lidlu lornetkę pomacać, pokręcić, a nawet jeden z 20 macanych egzemplarzy posuć gdy go naszła ułańska fantazja.

Oczywiście później uczciwie go kupując i pracowicie w piękną, gwiaździstą noc zgodnie ze wskazówkami z postów kolimując (zamiast w tym czasie zajmować się jakąś równie piękną dziewczyną)

 

..i wszystko to za jedyne 88zł.

 

Sam tak zrobiłem... i warto było! :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ho,

Ja też mam lornetkę. Kupiłem dziś rano w Lidlu w Czeladzi , bo w Tychach została jedna. W Czeladzi sobie pooglądałem, powybierałem i kupiłem. Uważam, że za tę cenę warto. Byliśmy dziś juz w azimierzu Górniczym w parku i oglądalismy ptaki na drzewach. Spoooooooko.

A co do zakupów w Lidlu, wychodząc ze stoiska wędkarskiego, warto spojrzeć na leżące koło 3 częściowych kompletów damskich (2 pary majtek i pas do pończoch - za 22.90 ) pedzelki z wlosia końskiego (za 4.99). Kupiliśmy oprócz lornetki opakowanie pędzelków i 2 komplety damskie. W ten sposób wszyscy jesteśmy usatysfakcjonowani.

Aha przez przypadek i z wrażenia napisałem do oceny jakości lornetek. Tu miało to być. Ale to te majtki zawiniły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.