IC 1848 czyli długo wędzony prosiak

[Zlew]

Pod względem zbierania materiału jest to dość mocno rozciągnięty w czasie projekt. Zacząłem w sierpniu, skończyłem w październiku. Smażony nad morzem, u mnie na wsi, na zlocie, w Bieszczadach - generalnie w całej Polsce. Tak jakoś wyszło, że głównie podczas pełni, taka specyfika okienek pogodowych ostatnimi czasy.

Zebrałem niewyobrażalną ilość materiału, ale to co przeżywałem podczas selekcji to był jakiś koszmar, większość tych sesji odbywało się na zasadzie - odpal i zapomnij, więc mgły, chmury, awarie guidingu...

Finalny stack to jest 152470s czyli ponad 42h. Czy było warto palić aż tyle klatek? Raczej nie, wydaje mi się, że wystarczyła by bez problemu połowa a efekt nie odbiegałby od poniższego. Pokuszę się chyba o zrobienie jakiejś animacji, która pokaże, gdzie leży granica "good is good enough". No ale do brzegu:

 

Technikalia:

Teleskop SVBONY S503 - 80ED x2,

Aparat Nikon D5100 mod x2,

Montaż Bresser Exos-2, Onstep, belt mod,

Guiding T7C, SVBONY 165

 

Mgławica - 508x300s ISO 200 Optolong L-ex

Gwiazdy - 60x60s ISO 200 Optolong L-pro

 

Lekki crop i resise 70%

Komentarze mile widziane

 

v2

Edytowane 3 Listopada 2022 przez Zlew

[sosna]

Tak z perspektywy laika to bardzo ładnie wyszło, podoba mi się.

[lukost]

Spoko, ale paaanie, tela godzin to na Kalmary czy inne Abelle 85 można poświęcić. Ale ordynarnemu Prosięciu? Trochę przerost formy nad treścią A i tak szum wylazł - dziwne przy tej ilości materiału. 

[Zlew]

6 minut temu, lukost napisał:

szum wylazł

Szum nie tyle wylazł, co przylazł, wraz z gwiazdkami RGB. Nie jestem wirtuozem obróbki  Stwierdziłem, że lepiej trochę szumu niż sztucznie wlepione kropki.

[lukost]

Hmm, może dopal trochę więcej RGB? Też mi daleko do wirtuozerii, ale zerknij jak wygląda to przy wielokrotnie mniejszej ilości materiału. Detal dupy nie urywa, ogólnie Twoja fota jest fajniejsza w odbiorze, ale szumu u mnie jakby mniej (a nie odszumiałem tego).

 

[Zlew]

19 minut temu, lukost napisał:

dopal trochę więcej RGB

O matko, to by już był chyba rekord wypalonego materiału na tak jasną mgławicę  

[diver]

5 godzin temu, Zlew napisał:

Czy było warto palić aż tyle klatek? Raczej nie, wydaje mi się, że wystarczyła by bez problemu połowa a efekt nie odbiegałby od poniższego.

 

Zgadzam się, szkoda było czasu. Trzy razy mniej w zupełności wystarczyłoby. Materiału RGB też jest moim zdaniem wystarczająco dużo.

Szczegół wyszedł całkiem niezły. Trochę szumi, ale to pewnie kwestia nie chłodzonej matrycy.

Czego mi brakuje? Nieco więcej dynamiki świateł i cieni - i tutaj można jeszcze coś pokombinować z obróbką. Jeżeli chodzi o kolory, to z filtrem Optolong L-ex na kolorowej matrycy raczej nie da się więcej wycisnąć. Nie wyjdzie z tego prawdziwe HOO, takie jak z matrycy mono i dwóch osobnych filtrach HII i OIII.

Ale generalnie jestem na tak.

 

 

[dobrychemik]

Rozumiem, że masz dwie sztuki L-eX. Próbowałeś osobno stakować materiał z obu filtrów? Mogłoby być ciekawe porównanie.

[Zlew]

11 minut temu, dobrychemik napisał:

Próbowałeś osobno stakować materiał z obu filtrów?

Dopiszę sobie do listy to-do  

[pablo12311]

Przy takiej ilości materiału powinno być gładkie jak pupa niemowlaka nawet z niechłodzonego Nikona. Nie wiem czy klatki robione w ciepłe noce nie psują stacka. Czasem warto sprawdzić. Wiem to po sobie jak łączyłem materiał z kilku nocy diametralnie różniących się temperaturą. Czasem efekt jest lepszy z mniejszą ilością materiału ale zebraną w chłodne noce.

Moim zdaniem przy filtrze L-extreme powinno być zastosowane wyższe ISO.

Edytowane 3 Listopada 2022 przez pablo12311

[pablo12311]

4 godziny temu, diver napisał:

Jeżeli chodzi o kolory, to z filtrem Optolong L-ex na kolorowej matrycy raczej nie da się więcej wycisnąć. Nie wyjdzie z tego prawdziwe HOO, takie jak z matrycy mono i dwóch osobnych filtrach HII i OIII.

Sławku nie mogę się z Tobą zgodzić. Można bardzo dużo wyciągnąć po modyfikacji aparatu, nawet w SII.

[Robson_g]

W ogóle nie widzę tu straty czasu.

Wg mnie wydłużenie czasu dało w efekcie rewelacyjny szczegół oraz pięknie naświetlony tlen.

Podoba mi się, choć pobawilbym się jeszcze może troszkę kolorkami.

[pablo12311]

1 minutę temu, Robson_g napisał:

Wg mnie wydłużenie czasu dało w efekcie rewelacyjny szczegół oraz pięknie naświetlony tlen.

Wydłużony czas? 300s przy ISO200 to zbyt mało. Moim zdaniem z filtrem L-extreme to minimum ISO400 oraz 600s.

[Robson_g]

Teraz, pablo12311 napisał:

Wydłużony czas? 300s przy ISO200 to zbyt mało. Moim zdaniem z filtrem L-extreme to minimum ISO400 oraz 600s.

Nie chodziło mi o subframe 

[karp_killer]

Gratki za wytrwałość, ale where is the blob? Przy tej ilości materiału warto spróbować jeszcze raz podejść do obróbki. 

 

[Zlew]

8 godzin temu, pablo12311 napisał:

300s przy ISO200 to zbyt mało. Moim zdaniem z filtrem L-extreme to minimum ISO400 oraz 600s.

Ostatnio w tym wątku przetoczyła się ciekawa rozmowa dotycząca czasów naświetlania 

Przywołuję @count.neverest biorę 200zł od każdej rodziny i słucham  

Moim zdaniem 5 minut dla DSLR to już jest za długo, zwłaszcza, że IC1848 to nie jest jakiś ciemny pył tylko mgławica emisyjna. 

 

5 godzin temu, karp_killer napisał:

where is the blob?

ło ciuuup, jaki wstyd, zginęło w obróbce...  

[count.neverest]

No fakt, ISO100 byłoby lepsze.

[Zlew]

51 minut temu, count.neverest napisał:

ISO100 byłoby lepsze.

 

Przy okazji wyprodukowałem wersję drugą i dodałem do pierwszego posta. Nie jest to jednak jakaś rewolucja.

[pablo12311]

Dla porównania przy ISO1600 łączny czas 3,6godziny z Nikona niemodyfikowanego z filtrem L-extreme.

 

Edytowane 3 Listopada 2022 przez pablo12311

[Semeno]

No i szach mat jeżeli chodzi o ISO i czasy a jakość...

[diver]

14 godzin temu, pablo12311 napisał:

Sławku nie mogę się z Tobą zgodzić. Można bardzo dużo wyciągnąć po modyfikacji aparatu, nawet w SII.

 

Hmm, nie znam się na modyfikacjach lustrzanek, ale skoro tak mówisz...

Moja uwaga była raczej ogólna i dotyczyła pracą z filtrami typu L-extreme. Praktykowałem podobne podejście na kolorowej matrycy i nigdy nie wychodził mi materiał taki, jak na mono z filtrami narrowband.

 

44 minuty temu, pablo12311 napisał:

Dla porównania przy ISO1600 łączny czas 3,6godziny z Nikona niemodyfikowanego z filtrem L-extreme.

 

Muszę przyznać, że tutaj jest całkiem nieźle.

 

 

[count.neverest]

10 godzin temu, Semeno napisał:

No i szach mat jeżeli chodzi o ISO i czasy a jakość...

 

Nawet nie zbicie hetmana. Wyciągnięcie mgławicy to kwestia obróbki, ewentualnie skilla. Przedstawiony przez Pabla obrazek ładnie pokazał obszar wodorowy i sporo tlenu. Natomiast gwiazdy to zjarane placki. Wszystkie, jak leci. O to tu chodzi. 

[pablo12311]

31 minut temu, count.neverest napisał:

 

Nawet nie zbicie hetmana. Wyciągnięcie mgławicy to kwestia obróbki, ewentualnie skilla. Przedstawiony przez Pabla obrazek ładnie pokazał obszar wodorowy i sporo tlenu. Natomiast gwiazdy to zjarane placki. Wszystkie, jak leci. O to tu chodzi. 

Bo gwiazdek nawet nie ruszałem. Kwestia odpowiedniej obróbki i też będą piękne, niewypalone. Gwiazdki to się zbiera osobno w RGB. A ja mam z filtrem L-extreme. To była fotka testowa którą nawet na forum nie przedstawiałem. Test, który miał pokazać jak zachowa się niemodyfikowany aparat z filtrem L-extreme.

Edytowane 4 Listopada 2022 przez pablo12311

[Zlew]

Porównujemy tu martycę, która ma ponad dwa razy większy FW i ponad 3x mniejszy szum odczytu niż moja. 

[karp_killer]

6 godzin temu, Zlew napisał:

Porównujemy tu martycę, która ma ponad dwa razy większy FW i ponad 3x mniejszy szum odczytu niż moja. 

Skąd się bierze takie porównania?