Skocz do zawartości

Twój pierwszy teleskop? Ankieta


as1

Twój pierwszy teleskop ? ankieta  

138 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaką aperturę miał Twój pierwszy teleskop ?

    • Mniej niż 100 mm
    • Między 100 mm a 150 mm
    • Między 150 mm a 200 mm
    • Więcej niż 200 mm
  2. 2. Jakiej konstrukcji był Twój pierwszy teleskop ?

  3. 3. Na jakim montażu zainstalowany był Twój pierwszy teleskop ?

  4. 4. Czy Twój pierwszy teleskop był nowy czy używany ?

  5. 5. Z jakiej półki cenowej był Twój teleskop w czasie kiedy go kupowałeś ?

    • Tani teleskopy
    • Średnia półka cenowa
    • Drogi teleskop


Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, as1 napisał:

Kiedyś na FA wysłałem prywatną wiadomość do ośmiu osób ,które kiedyś szukały pierwszego teleskopu. Odpisały cztery - żadna nie kupiła teleskopu, wszystkie sobie odpuściły po tym czego się dowiedziały, uznając temat za zbyt skomplikowany.

 

Czytając wątki, w których delikwent pyta o teleskop za 1,5 tys, a w odpowiedzi dostaje info, że tylko Dobson 12' z kompletem Naglerów przyniesie mu frajdę, wcale nie dziwi taka reakcja.

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, krzysiek81 napisał:

Zaczynałem w czasach gdzie na rynku wybór sprzętu był z zasadzie jeden -teleskopy z Żywca.Do dziś pamiętam wyprawę po pierwszy teleskop Newtona 90/900 którym zobaczyć kratery na księżycu ,pierścienie Saturna ,pasy na Jowiszu to było wspaniale i fascynujące przeżycie dlatego każdy nawet najmniejszy instrument pozwala nam odkrywać wszechświat po swojemu o czym dziś się zapomina.

Moim pierwszym teleskopem był także Newton 90/900, chyba był to model z numerem 5 ? Do dzisiaj go mam - żółty tubus. Najtrudniejsza była dla mnie początkowa obsługa, ponieważ nie znałem nikogo, kto interesował się astronomią, a o internecie, czytało się tylko w czasopismach ?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, as1 napisał:

Odpisały cztery - żadna nie kupiła teleskopu, wszystkie sobie odpuściły po tym czego się dowiedziały, uznając temat za zbyt skomplikowany. 

Jak piszą, że minimum 8" a lepiej 12" bo inaczej nic nie zobaczysz i zrazisz się do astronomii, to tak to właśnie wygląda.

Jak widac z anikiety większość zaczynala od małych teleskopików poniżej 100mm (w tym i ja) i jakos sie nie zraziła się do astronomii. 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, BlackAdder napisał:

Moim pierwszym teleskopem był także Newton 90/900, chyba był to model z numerem 5 ? Do dzisiaj go mam - żółty tubus. Najtrudniejsza była dla mnie początkowa obsługa, ponieważ nie znałem nikogo, kto interesował się astronomią, a o internecie, czytało się tylko w czasopismach ?

Dokładnie to był model numer 5, a wracając do tamtych czasów to był okres gdzie człowiek do pewnych rzeczy dochodził sam ,czytał czasopisma, książki, eksperymentował i wyciągał wnioski sam metodą prób i błędów a nie jak teraz podane na tacy ale nie chcę się nawet poszukać w Google 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JSC napisał:

Jak widac z anikiety większość zaczynala od małych teleskopików poniżej 100mm (w tym i ja) i jakos sie nie zraziła się do astronomii. 

 

Nie no Panie, ale tylko nie F5!

Jeśli świeżak spojrzysz czymś takim na Jowisza, a nie daj Boże na Księżyc, to oko wypalone na bum cyk cyk!

Aberka niszczy wzrok gorzej niż Słońce bez ND5!

 

Edytowane przez Mc ślimack
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, krzysiek81 napisał:

nawet najmniejszy instrument pozwala nam odkrywać wszechświat po swojemu o czym dziś się zapomina

 

3 minuty temu, JSC napisał:

Jak widac z anikiety większość zaczynala od małych teleskopików poniżej 100mm (w tym i ja) i jakos sie nie zraziła się do astronomii

 

10 minut temu, BlackAdder napisał:

Moim pierwszym teleskopem był także Newton 90/900

 

13 minut temu, Mc ślimack napisał:

a w odpowiedzi dostaje info, że tylko Dobson 12' z kompletem Naglerów przyniesie mu frajdę, wcale nie dziwi taka reakcja.

 

Dlatego uważam że apertura pierwszego teleskopu powinna się mieścić: 

Refraktor - 70-90 mm, 100 mm dla głębszej kieszeni. I odpuścić śwaitłosilne achromaty jako pierwszy teleskop albo zaznaczyć że to specyficzny sprzęt.

Mak - 90-127 mm

Newton - 114-150 mm 

 

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, JSC napisał:

Jak widac z anikiety większość zaczynala od małych teleskopików poniżej 100mm (w tym i ja) i jakos sie nie zraziła się do astronomii. 

Według mnie to czy ktoś się zrazi czy wciągnie nie zależy aż tak od pierwszego sprzętu co po prostu od konkretnej osoby. Jednych wciągnie widok przez lornetkę za 50zł, a innych zrazi widok przez teleskop za 5000zł. 

 

Nie da się zrobić ankiety ile osób zraziło się widokiem przez mały teleskop, bo takich osób  już nie ma w naszym środowisku więc się nie wypowiedzą. 

 

Ja najpierw kupiłem lornetkę 10x50 Nikona, po kilku obserwacjach kupiłem używany refraktor 90/900. Od razu wiedziałem że to mnie fascynuje dlatego już po 3 mies. wymieniłem go na Newtona 10" na dobsonie, który został ze mną na kilka lat.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mc ślimack napisał:

 

Nie no Panie, ale tylko nie F5!

Jeśli świeżak spojrzysz czymś tak na Jowisza, a nie daj Boże na Księżyc, to oko wypalone na bum cyk cyk! Aberka niszczy wzrok gorzej niż Słońce bez ND5!

 

Chociaż jestem fanem takich sprzętów, muszę się Tobą zgodzić. Kiedyś myślałem że AR 102/600 to najlepszy teleskop a aberka nie jest taka zła. Ale z czasem coraz bardziej zaczęła mi przeszkadzać, bardziej sferyczna i bark ostrości przy powiększeniach większych niż x80. Ale dalej jestem posiadaczem krótkiego achro ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swój pierwszy teleskop kupiłem ok. 5,5 lat temu w Lipcu 2017 roku. Był nim Refraktor Sky-Watcher 70/700, kiedy go kupowałem kosztował ok. 400 zł. Byłem dość młody, jeszcze 10 lat wtedy miałem. Nie znałem żadnych for, grup typowo astronomicznych, pomimo iż pasja ta jest ze mną od dzieciaka. Jednak przed zakupem teleskopu oglądałem na Youtubie różne filmiki ukazujące czego mógłbym się mniej więcej spodziewać podczas obserwacji różnych obiektów przez teleskop. Były one przez ten czas dla mnie jedynym odnośnikiem, nie miałem tak naprawdę pojęcia czego w rzeczywistości mógłbym się spodziewać i czy mój przyszły - pierwszy teleskop mnie zadowoli. Jego kupno byłoby jedyną możliwością aby się o tym przekonać. :) 
Kiedy już otrzymałem mój wtedy wymarzony teleskop, po jego otwarciu odrazu go zmontowałem i wystawiłem jeszcze tej samej nocy, jednak ta okazała się pochmurna. Dwie doby później nastało okienko pogodowe, idealnie by zacząć obserwacje. Akurat był widoczny Księżyc i na niego po raz pierwszy skierowałem swój teleskop. Moja radość przy pierwszym spojrzeniu przez okular teleskopu i wyostrzeniu obrazu była pewnie nie do opisania. ?

Każdy z nas po swoich pierwszych obserwacjach z własnymi doświadczeniami i przemyśleniami na swojo pamięta tą chwilę, pomimo iż nasze pierwsze teleskopy raczej nie były pod względem technicznym/optycznym przysłowiowo dobre. Dzisiaj o tym teleskopie nie powiedziałbym wiele dobrego, jego montaż azymutalny był dość lekki, przez co podczas obserwacji był bardzo podatny na wiatr lub lekkie drgania, kłopot stanowiły różnego rodzaju aberracje, przez jego małą aperturę o większych powiększeniach lub ogólnie większej zdolności rozdzielczej można było zapomnieć, okulary były wykonane dość z małą starannością jednak... Kiedy się już go kupowało nie miało się o tym najmniejszego pojęcia. ? 

Wiedzę dopiero się wtedy przyswajało i dopiero z czasem uświadomiłem sobie, że faktycznie raczej mój teleskop nie jest tym czego bym naprawdę oczekiwał i tak skończyło się, że po roku kupiłem już Dobsona 10", po czym po ok. kolejnych 3 latach zmieniłem nieco wymagania co do mojego sprzętu i na chęć posiadania sprzętu przeznaczonego do astrofotografii sprzedałem go i kupiłem po tym sprzęt włącznie z niezbędnymi akcesoriami przeznaczony już tylko do tego celu, którego posiadam do dziś. W porównaniu do innych astrografów nie jest może on szczególnie najlepszy z nich wszystkich, jednak zdjęcia jakie nim wykonuje podobają mi się i wraz z postępem z nabywaniem wiedzy teoretycznej jak i praktycznej myślę, że wykonuje je coraz lepiej. ?

Wniosek: Moim zdaniem jakbym miał polecać komuś kupno pierwszego teleskopu, odpowiedź sprowadziłaby się pewnie do niedrogiego, ale mimo wszystko całkiem przyzwoitego refraktora za kilka set złotych. Wytłumaczyłbym jaka jest np. różnica pomiędzy Refraktorem, a reflektorem, co by zobaczył przez niego, a czego nie, omówiłbym kwestie jego obsługi, na co powinien zwrócić uwagę, przede wszystkim powiedzieć o aspektach ostrożności m.in związanymi z obserwacjami Słońca i tym podobne kwestie. I jeżeli uzna, że wizualna astronomia amatorska naprawdę bardzo mu się spodoba to najczęściej będzie chciał odpowiedzieć sobie na kolejne pytania, które mogą się wiązać z aspektem czysto teoretycznym dot. np. fizyki tych obiektów i ze zjawiskami związanych z nimi z czystej ciekawości lub z nabyciem nowych akcesoriów lub nawet całego teleskopu. Jest to aspekt nieunikniony jeżeli będziemy chcieli wymagać od naszego sprzętu więcej, więc trudno się dziwić, że z pierwszych teleskopów mając już inny (pewnie pod wieloma względami lepszy) obecnie mając już doświadczenie nie jesteśmy z nich specjalnie zadowoleni, ponieważ takowych już byśmy raczej nie chcieli. Dlatego chcielibyśmy doradzić przyszłym obserwatorom nieba, aby kupili sprzęt wedle naszych oczekiwań kiedy to oni z tym dopiero zaczynają i chcieli by po prostu przez takowy pierwszy teleskop (Nie mając nawet świadomości, że coś może być z nim nie w porządku) spojrzeć. ?

Co myślicie? W jaki sposób można by było naprawdę pomóc osobie, która chciała by kupić swój pierwszy teleskop? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chciałem napisać to samo co @DarX86 , kto ma się zrazić to nawet jak kupił to szybko sprzeda, a kto przynajmniej trochę "czuje" te klimaty to będzie się cieszył z widoków nawet słabym sprzętem bo będzie rozumiał i wyobrażał sobie na co patrzy itp.

Ja dopiero niedawno zacząłem się astro interesować, na "stare lata" dopiero powiedzmy ;) , a pamiętam ile tekstów usłyszałem w okół, typu od siostry: Na co mi to jak w internecie sobie zobacze zdjęcia dobre, a przecież takich nie zrobię? :)

 

PS. jak mam newton 150mm to jest do 150 czy od ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ASTRF napisał:

Dlatego chcielibyśmy doradzić przyszłym obserwatorom nieba, aby kupili sprzęt wedle naszych oczekiwań kiedy to oni z tym dopiero zaczynają i chcieli by po prostu przez takowy pierwszy teleskop

Masz 100% racji. I to jest chyba nasz podstawowy błąd. Jak ktoś kto ma zestaw okularów za  10 000 zł z czystym sumieniem może polecić Skyluxa 70/700 który dał ci sporo radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, zaczynałem od radzieckiej lunety Turist 5 kupionej swego czasu na tzw. ruskim targu. Aberka mnie nie zabiła jakoś, a co się Księżyca i Jowisza naoglądałem, to moje :-)

Może to były inne czasy, kiedy nie było sklepów z teleskopami, ale sprzęt nie ma znaczenia, a ten pierwszy zawsze się ciepło wspomina. Ważne by patrzeć do góry ;-)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak serio to chyba to jest dobra rada - bo początkowy zalążek pasji może nie dźwignąć ciężaru sprzętu, bez względu na widoki przez nie

15 minut temu, as1 napisał:

Dlatego uważam że apertura pierwszego teleskopu powinna się mieścić: 

Refraktor - 70-90 mm, 100 mm dla głębszej kieszeni. I odpuścić śwaitłosilne achromaty jako pierwszy teleskop albo zaznaczyć że to specyficzny sprzęt.

Mak - 90-127 mm

Newton - 114-150 mm

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaczynałem od 90/900, ale było to już po erze Uniwersałów, więc oczywiście był to skajłoczerowski refraktor na EQ3-2 (który to montaż, swoją drogą, został mi do dziś, ale przerobiłem go na azymutalny).

I w ogóle uważam, że właśnie ten refraktorek to jeden z najlepszych wyborów na początek, biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości - optycznie jest przyzwoity, mechanicznie też nie ma tragedii, a używkę można kupić za naprawdę rozsądne pieniądze (zresztą cena nowego też nie zabija).

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sebol napisał:

Spinor Optics 110/900 EQ2

 

Co się człowiek tym sprzętem namęczył... A ile nauczył... cierpliwości ?

Wydaje mi się że sporo osób zaczynało od tego typu sprzętu. Albo od SKY-WATCHER SK1149EQ1. Dlatego dużo jest ich na OLX. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to jest tani, średni i drogi teleskop? Tzn jakie przedziały? Dla świeżaka 2000zł to drogi teleskop. Przy kosztach np. C14 jest to jednak niewiele :P

 

Moim zdaniem jeśli ktoś rezygnuje z zakupu na etapie szukania, to bardzo dobrze, bo to znaczy, że nie wywalił niepotrzebnie pieniędzy. Rozumiem, że skomplikowanie tematu odstrasza, ale jednak to jest hobby dla ludzi, którzy wytrzymują pewien poziom frustracji, niewygód i brak domknięcia poznawczego. Jeśli ktoś ma krótki lont, astro nie jest dla niego i straci tylko pieniądze. Celem nie jest przecież to, żeby nakłaniać ludzi do zakupów za wszelką cenę, tylko żeby kupili to, z czego będą zadowoleni, i będą tego przede wszystkim używać. Nie każda chęć zakupu wynika z wieloletniej pasji, często jest to zwykłe gadżeciarstwo lub zaczadzenie romantyczną wizją rozgwieżdżonego nieba (w mieście z bortle 9).

 

Udało mi się zniechęcić kilkunastu kolegów do zakupu pokazując nieupudrowaną rzeczywistość, co poczytuję sobie za sukces. Trzeba dodać, że niektórzy musieli przekonać się na własnej skórze, próbując robić zdjęcia. Na szczęście posłuchali i nie kupowali nic, tylko użyli lustrzanek, które mają w domu. Przekonali się że jest za zimno, za późno, nudno, czekać trzeba i spodziewali się innych efektów bo na tym niebie nic się nie dzieje. Rozumiem chęć szerzenia wiedzy, ale to można robić bez celowego wpuszczania ludzi w koszta.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, as1 napisał:

Uważam że źle doradzamy osobom ,które chcą rozpocząć przygodę z astro. Zamiast doradzić coś konkretnego , mieszamy jeszcze bardziej ludziom w głowach.

 

Paradoks polega na tym, że takie podejście i ankieta (potrzebna i ciekawa skądinąd) może wygenerować odwrotny ale niekoniecznie pożądany efekt, dając prostą odpowiedż, ale niedostosowaną do potrzeb. Chociażby przez brak pytań o miejsce zamieszkania i moment zakupu, a tę drugą kwestię dzieląc na "okres historyczny" (czy to było zanim pierwszy raz padło słowo "synta" zmieniając oblicze astronomii amatorskiej?) i wiek kupującego...a to nadal nie wszystkie kryteria.

 

To jest często zbyt drogi (nawej jeśli mowa o "kilku stówkach") i ważny zakup, żeby upraszczać do wielkość-typ-cena ;) 

 

Może zabrzmi to zbyt ostro, ale jeśli ktoś zniechęca się do kupna teleskopu, ponieważ trzeba w to włożyć trochę intelektualnego wysiłku, to może dobrze, że tego teleskopu nie kupi. Dobrze dla tej osoby i dobrze dla teleskopu. Możliwe również, że to nie jest jeszcze "ten etap", bo błędem jest pomysł, że na początek przygody z astronomią potrzebny jest w ogóle teleskop.

Zdaję sobie sprawę, jak niepotrzebnym "dzieleniem włosa na czworo" potrafią stać wątki o zakupie pierwszego teleskopu. Jednak przez lata odniosłem wrażenie, że większym problemem jest podejście założycieli takich wątków - szukających gotowych odpowiedzi. Tutaj nagle się okazuje, że trzeba coś doczytać, na jakieś pytania odpowiedzieć, a na końcu i tak wybór będzie mniejszym lub większym kompromisem.

 

Małe postscriptum w temacie "gotowych odpowiedzi" ;) Zapytałem gwiazdę internetów ostatnich tygodni, czyli Open AI o teleskop do 1000zł :D 

W odpowiedzi dostałem coś takiego: 

 

Spoiler

Jaki kupić teleskop do 1000 złotych?

 

Jeśli szukasz teleskopu do 1000 złotych, to mam kilka propozycji, które mogą Cię zainteresować.

 

Celestron 21035 70mm Travel Scope - jest to lekki i poręczny teleskop, który sprawdzi się doskonale dla początkujących miłośników astronomii. Ma mocne okulary o dużym polu widzenia, co ułatwia obserwację nieba.

 

Sky-Watcher 70/700 AZ-1 - to teleskop reflektora o konstrukcji AZ-1, czyli z ruchomym montażem alt-azymutalnym. Ma głowicę z kółkami do szybkiej i precyzyjnej orientacji teleskopu oraz okulary o średnicy 70 mm i ogniskowej 700 mm.

 

Meade Polaris 130EQ - jest to teleskop reflektora ogniskowego o średnicy 130 mm i ogniskowej 650 mm. Ma montaż równikowy, co umożliwia łatwą i precyzyjną orientację teleskopu w stosunku do gwiazd polarnych.

 

Orion SkyQuest XT6 - to teleskop reflektora ogniskowego o średnicy 150 mm i ogniskowej 900 mm. Ma solidną konstrukcję i duże możliwości obserwacyjne, dzięki czemu sprawdzi się zarówno dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych miłośników astronomii.

 

Pamiętaj, że wybór odpowiedniego teleskopu zależy od Twoich indywidualnych potrzeb i preferencji. Przed zakupem warto dokładnie zapoznać się z parametrami technicznymi poszczególnych modeli oraz przeczytać opinie innych użytkowników. Może też pomóc rozmowa z pracownikiem sklepu lub konsultantem, którzy mogą doradzić w wyborze odpowiedniego teleskopu.

 

Pomijając sens i cenę proponowanych modeli, to ostatni paragraf mówi bardzo wiele ;) 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, as1 napisał:

Masz 100% racji. I to jest chyba nasz podstawowy błąd. Jak ktoś kto ma zestaw okularów za  10 000 zł z czystym sumieniem może polecić Skyluxa 70/700 który dał ci sporo radości.

Tak, przyrządy do obserwacji nieba (w czasie kilku/nawet kilkunastu lat) zasadniczo się nie zmieniły, jednak przez ten czas zmieniało się nasze podejście przez wiedzę jaką nabywaliśmy przez czas ich użytkowania. Polecając dany model powinniśmy przypomnieć sobie nasze problemy kiedy to my byliśmy w podobnej sytuacji, jednak my mają obecne doświadczenie, którego ta osoba jeszcze nie posiada powinniśmy przynajmniej część tych doświadczeń takiej osobie przekazać. Jeżeli już na tym etapie uświadamiania takiej osobie pewnych kwestii związanych z zakupem danego teleskopu i wymaganiami jakimi sprawia obserwacja nieba (i wszystkich trudności związanymi z nimi) już taką osobę mocno zniechęciliśmy, to może jednak dobrze, że teleskopu nie kupi.
Jednak jeżeli na tym etapie taka osoba się przełamie to teleskop za kilka set złoty nie jest jeszcze jakimś dużym wydatkiem, a na pewno w praktyce taka osoba przekona się już czy zostanie w temacie na dłużej i będzie chciała się w nim rozwijać w czym napewno pomożemy. ?
Myślę iż wystarczy, że będzie chciała po prostu spróbować, jeżeli to polubi zostanie w temacie na dłużej, a jeżeli nie bardzo to wielka szkoda, jednak dużo się nie straciło.

Edytowane przez ASTRF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Paether napisał:

 

 

Małe postscriptum w temacie "gotowych odpowiedzi" ;) Zapytałem gwiazdę internetów ostatnich tygodni, czyli Open AI o teleskop do 1000zł :D 

W odpowiedzi dostałem coś takiego: 

 

  Ukryj zawartość

Jaki kupić teleskop do 1000 złotych?

 

Jeśli szukasz teleskopu do 1000 złotych, to mam kilka propozycji, które mogą Cię zainteresować.

 

Celestron 21035 70mm Travel Scope - jest to lekki i poręczny teleskop, który sprawdzi się doskonale dla początkujących miłośników astronomii. Ma mocne okulary o dużym polu widzenia, co ułatwia obserwację nieba.

 

Sky-Watcher 70/700 AZ-1 - to teleskop reflektora o konstrukcji AZ-1, czyli z ruchomym montażem alt-azymutalnym. Ma głowicę z kółkami do szybkiej i precyzyjnej orientacji teleskopu oraz okulary o średnicy 70 mm i ogniskowej 700 mm.

 

Meade Polaris 130EQ - jest to teleskop reflektora ogniskowego o średnicy 130 mm i ogniskowej 650 mm. Ma montaż równikowy, co umożliwia łatwą i precyzyjną orientację teleskopu w stosunku do gwiazd polarnych.

 

Orion SkyQuest XT6 - to teleskop reflektora ogniskowego o średnicy 150 mm i ogniskowej 900 mm. Ma solidną konstrukcję i duże możliwości obserwacyjne, dzięki czemu sprawdzi się zarówno dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych miłośników astronomii.

 

Pamiętaj, że wybór odpowiedniego teleskopu zależy od Twoich indywidualnych potrzeb i preferencji. Przed zakupem warto dokładnie zapoznać się z parametrami technicznymi poszczególnych modeli oraz przeczytać opinie innych użytkowników. Może też pomóc rozmowa z pracownikiem sklepu lub konsultantem, którzy mogą doradzić w wyborze odpowiedniego teleskopu.

 

Pomijając sens i cenę proponowanych modeli, to ostatni paragraf mówi bardzo wiele ;) 

 

W sumie to mniej-więcej tak samo sensowne (a może nawet trochę bardziej) jak teksty o teleskopach na różnych tam stronkach o gadżetach i innych prezentach, pisane przez dyletantów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.